WM 2014 - Republika Silesia

Werbung
From: Peter K. Sczepanek Sent: Donn-Feitag 23-24. Jan. 2014 - Datei /Plik: pksczep-140123.doc
Subject:pksczep-140123, Heimatort-Jacobowsky, Zitate, 2014-Wende, H.Nieheus, made Silesia,
Gender, Duschek, Aloiz, Zaborowski, Pustułka, Ojgyn, - von P.K. Sczepanek (Seiten -Stron -192)
Schlesisch - Christlich - Europäisch - O Śląsku, chrześcijaństwie, po europejsku - 14/01
Internet-Wochen-Buch-pksczep.
- Seiten - Stron: 192
Deswegen: Dlatego:
Lesen Sie was für Sie interessant ist -nach Inhalt-Verzeichnis.czytaj to co Cie tu interesuje - wg spisu tresci szukaj. Und wenn nach Ihnen etwas nicht
richtig ist - schreiben Sie Co-Referat, und nicht mich um löschen zu bitten!
Czytaj to, co Ci odpowiada - jak GAZETA - bo czytelnikow jest wielu innych, roznych o roznych
jezykach, profesji i o roznych zainteresowaniach! - Ty wiesz co sie dzieje tam i oni wiedza co sie
dzieje tu - tez dzieki temu!
Warum schreiben ich so viel über die Welt-Problematik -von Heute, Vergangenheit und
für Zukunft, wenn ich nur über Schlesien schreiben möchte? Weil Schlesien-Problematik
nicht von Polen, sondern von der Welt-Stelungnahme abhängig ist! Pytacie- dlaczego
pisze tak duzo o swiatowej-Problematyce, dnia dzisiejszego, z przeszlosci i dla
przyszlosci, gdy chce tylko o Slasku pisac? Poniewaz problematyka-Slaska zalezy nie od
Polski a od stanowiska -Swiata! -pksczep.
Jak zwykle jest z 15 filmow i Linki - ale jak nie otwarles pliku glownego - to
dowiedziales sie tylko gdzies z 5% z tej tu Ci poslanych informacji...pkscz
Ein Neugieriger findet hier viel, aber ungeduldige Leute - nichts! -pkscz.
Cos znaleźć - jest wiele, to - dla ciekawych, ale dla niecierpliwych - nic ! -Pkscz.
Bemerkung: - andere Themen (200 eMails-Post) - zeige ich später - inna poczte pokazywac bede
pozniej -pksczep.
Termine:
-
Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen e.V. - Ehrensache - Einladung zur „Festlichen
Stunde“ - in „Bayer Kasino Leverkusen“ - Jubilarehrung am 26.01.2014, 11.00 Uhr
"Schlossgeschichten. Adel in Schlesien". Ab dem 7. Februar wird die Welt des Adels im Haus des
Deutschen Ostens in München vorgestellt.
PL: Zapraszamy do dyskusji !W dniu 24 stycznia 2014 r. o godz 17 w Sali odczytowo-wykładowej
Powiatowej i Miejskiej Bibliotece w Rybniku odbędzie się spotkanie z mieszkańcami województwa
śląskiego z kierownictwem Stowarzyszenia Nasz Wspólny Śląski Dom. Tematem przewodnim
spotkania jest: NALEŻY NAPRAWIĆ POLSKĘ
D:
Wir laden Sie zu treffen! Willkommen in der Diskussion !
Am 24. Januar 2014 in der Halle 17 Das Lesen - Vortrag Viertel und Stadtbibliothek in Rybnik wird ein
Treffen mit den Bewohnern der Provinz Schlesien mit der Führung des Verbandes Unsere
Gemeinsamen Haus Schlesien . - NWSD
Das Thema des Treffens ist : ES SOLL Polen sanieren werden.
800 Jahre Burzenland - Geschichte und aktuelle Bilder der siebenbürgisch-sächsischen
Kirchenburgen, einschließlich Kronstadt
1
Samstag, 8. Feber 2014 - Beginn: 15 Uhr - Museum der Heimatvertriebenen Vöklabruck,
Salzburgerstraße 8 a
"Einblicke in Vergangenheit und Gegenwart der Roma im östlichen
Europa und als Armutszuwanderer in Westeuropa"
in Zusammenarbeit mit Institut für Nationalitätenrecht und Regionalismus München
vom 21. bis 23. Februar 2014
in der Bildungs- und Begegnungsstätte "Der Heiligenhof" Bad Kissingen
Index Verzeichnis - Spis tresci - Seiten / Stron 190
< KKV Reise Görlitz - Europapolitik im Dreiländereck Europapolitik im Dreiländereck – Deutschland,
Polen und Tschechien an.
über meinen
Heimatort Lauterbach Kreis Reichenbach in Schlesien. Ich habe bisher in
www.youtube.com/user/HorstAlfons über 140 Filme
Das Gold der Bundesrepublik Deutschland ist rund 144 Milliarden Euro wert. Weltweit verfügen nur
die USA über größere Bestände
D: Verbrecher Nicholas Rockefeller, sein erreichtes Ziel! - PL: Przestępcy Nicholas Rockefeller, jego cel osiągnięty!
Das Gold der Bundesrepublik Deutschland ist rund 144 Milliarden Euro wert. Weltweit verfügen nur
die USA über größere Bestände
D: Verbrecher Nicholas Rockefeller, sein erreichtes Ziel! - PL: Przestępcy Nicholas Rockefeller, jego cel osiągnięty!
Vergesst nie, was nicht nur dieser Verbrecher weltweit mit den Menschen tut!
Nicholas Rockefeller Zitat:
Sent: January 22, 2014 Subject: ROBERT BETZ - Ich muss es schaffen
ROBERT BETZ - Ich muss es schaffen
2014 ist das Jahr der Wende, das Jahr des kosmischen Bewusstseins und Erweckens!
Marc Faber: Crash kann über Nacht kommen
Zahlen, die man mal gehört haben sollte:
Bevölkerung in Deutschland:
Vortrag zu unserem neuen Buch „Eine Macht aus dem Unbekannten“ Deutsche Ufos
Zum 100. Jahrestag des Ersten Weltkrieges 1914 - 1918
Verdrängen - Broschüre über wirkliche Kriegsgründe
Mitgliedschöre im Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen
Einblicke in Vergangenheit und Gegenwart der Roma im östlichen
Europa und als Armutszuwanderer in Westeuropa"
Riga und Pilsen als Kulturhauptstädte Europas
Tschechischer Staat verkauft ehemaliges deutsches Dorf bei Aussig a.d.Elbe/Ùsti nad Labem
1. Antypolskie dyskusje w sieci - OX.PL Wiadomości - Telewizja
Sotschi 2014: Wladimir Putin sorgt vor Olympia für neuen Eklat
2
D: Es stellt sich die Frage
PL: Nasuwa się pytanie,
Wann wacht der deutsche Michel endlich auf?!
Gdy niemiecki Michel obudzi się wreszcie !
Mehrheit sieht Fehlstart der großen Koalition
Berlin - Wenn Politiker in Klausur gehen
PL: Przedstawione jako Hamburgu ze strefami zagrożenia praworządności w kwestii bezpieczeństwa przeciwko wolności
Fragen & Antworten: Der Spion im USB-Stecker
Westerwelle: Merkel blockiert mehr Rechte für Homo-Paare
Peking - China hat einen Hyperschall-Flugkörper ausprobiert
Kard. Meisner krytycznie o metodach papieża Franciszka
Osoby religijne mają inny mózg niż osoby niewierzące
Wybitny Kompozytor pochowany
30 czerwca 1976 r. władze zorganizowały wiece potępiające warchołów z Ursusa i Radomia. Tego samego dnia
w Murzasichlu Duch unosił się ponad górami. I zstąpił na oazowiczów
http://www.bgd1.com/2012/doku/UDH101PES_17-27.pdf
http://www.lutzschaefer.com/index.php?id_kategorie=8&id_thema=273
PL- Zatarte napisy… D- Die verwischten Inschriften… Andrzej Zygmunt Rola - Stężycki
PL: Gender na niedzielę, czyli swego rodzaju list polskich biskupów
D: Geschlecht am Sonntag, die eine Art von Brief der polnischen Bischöfe
Trauer um Erich Hobusch - Forstfachmann starb mit 86 Jahren
Hermann Hollerith, der "Vater der Computerlochkarte"
1914 - Der erste Weltkrieg - 1914
PL: 1914 1.Wojna Światowa
Pomnik “Starego Alojza” a “mała ojczyzna” i wielka ojczyzna dzisiaj
Spotkanie po 50-ciu latach w pierwszej Tyskiej szkole podstawowej - 23.czerwiec 1957-2007
Czy następne pokolenia będą umiały mówić po śląsku?
25 Jahre „Made in Germany“ Vom Handelshemmnis zum Erfolg Von Uta Knapp Made in Germany Der
Ursprung von Made in Germany
Und gegenwärtig - „Made in August Kiss-Plessia-Silesia-EU“
…. :„A jakby tak Made in Silesia EU“
pkSczepanek „Made in Region-Silesia”. :„A jakby tak Made in Silesia EU“
„Nie ludzką mocą zapalone światło”
20. rocznica śmierci ks. Franciszka Blachnickiego I. Jończyk
Ks. Blachnicki, twórca oazy z Rybnika, będzie świętym? Procedury ruszyły
PL: „List do Dz. Zach: Metropolia Silesia? Nie ma na nią widoków”
D:
"Brief an den DZIEN. Zach : Schlesien Metropolis ? Sie hat keine Aussicht "
Stary Alojz ze Starych Tychow – jest teroski na Nowych Tychach i szuko teroski pomocy – malyj hilfki
3
Ksiazka: Ambasador autor „Jerzy Sadecki” o „ Jerzy Bahr”
Powstanie Ślązaków, czyli godzina "Ś" właśnie wybiła
Agata Pustułka
………..Dziadku, brakuje mi cie………..Für alle deutschen und kroatischen Soldaten und Grossväter,
die Ihr Leben für ihr Heimatland gaben.
D: An das deutsche Volk GB: To the German People PL: Do narodu niemieckiego
Deutschland vor dem Ersten Weltkrieg 1913
(ein dokumentarischer Animationsfilm mit Archivbildern aus der Zeit des Kaiserreichs)
Autonomista Marek Plura z PO szykuje się do Parlamentu Europejskiego … Euro 2014 mit
Oberschlesier Slonske cytaty
D: Thilo Sarrazin Der neue Tugendterror PL:
Towarzystwo Miłośników Miasta Żory
Thilo Sarrazin
Nowa cnota Terror
Hultaj, abo Carl Eduard von Holtei... Ojgyn 26 stycznia 2014r Carl Eduard von Holtei mianowôł. Bół to na isto
wywołany „śląski językoznawca”
Aktuell - kurz:
23.1.2014 - Ukraine:
http://www.gmx.net/themen/nachrichten/ausland/44b1eto-ukraine-tote-protest-kiewklitschko#.hero.%22An%20seinen%20H%C3%A4nden%20klebt%20Blut%22.239.325
21.01.2014 -
Iran von Syrien-Friedenskonferenz ausgeladen
Moskau (dpa) - Der russische Außenminister Sergej Lawrow hat die Ausladung des Irans vor der SyrienKonferenz als "Fehler" kritisiert. "Es ist aber keine Katastrophe", sagte Lawrow in Moskau vor Journalisten.
From: Bernd Wehner Sent: Monday, January 20, 2014 Subject:
KKV Reise Görlitz - Europapolitik im Dreiländereck
Verteiler: Empfänger der
KKV-Info-Post
Sehr geehrte Damen und Herren,
liebe KKVerinnen und KKVer und Freunde des KKV,
gemeinsam mit der Karl-Arnold-Stiftung bietet der KKV-Diözesanverband Köln vom 28.03. – 01.04.2013 eine
Studienreise zum Thema
Aktuell - kurz:
Europapolitik im Dreiländereck – Deutschland, Polen und Tschechien an.
Der Preis beträgt 400,- € (Einzelzimmerzuschlag: 70,00 €). Anmeldeschluss ist der 24.01.2014
Weitere Informationen entnehmen Sie bitte dem beigefügten Programm.
4
Herzliche Grüße
Ihr Bernd-M. Wehner - Bundesvorsitzender des KKV
Verband der Katholiken in Wirtschaft und Verwaltung
Bernd-M. Wehner Knipprather Str. 77
40789 Monheim am Rhein
Tel.: 02173 58702
E-Mail: [email protected] Internet: www.kkv-bund.de
Treffen mit Germanisten und Historikern in Hultschin
Freundschaftliches Treffen im Jugendclub Hultschin mit Germanisten und Historikern der Universität
Olmütz und unseren Jugendlichen
Mittwoch, 22. Januar 2014, 15:00 -17: 00
Besuch der Stadt Hultschin, anschließend im BGZ
Thema
Das Hultschiner Land und Schlesien als preußische Provinz
Wahlrecht 2013
verbundet mit praktischem Workshop:
a) über preußische Persönlichkeiten und Traditionen
b) wir kochen zusammen Berliner Luft und preußische Plätzchen
Vernissage im BGZ Hultschin
Mittwoch, 29. Januar 2014, 14:00
Vernissage zur Austellung von Werken des Bildhauers Johannes Janda (geb. in Hultschin, gest. in Berlin)
Vortag von F. Gröger und Musikalische Umrahmung von E. Svobodova und J. Kremmer.
(anschließend wird die Austellung im Hultschiner Schloss veröffentlicht)
Humanitäre Sammlung in Hultschin
Humanitäre Sammlung von Kleidung, Schuhen, Bettwäsche und Spielzeug für die deutsche Minderheit in der
Ukraine
organisiert vom Frauenklub BGZ Hultschin und der Charitas
19.-21.2.2014, 10 Uhr -12 Uhr & 14 Uhr - 16 Uhr
5
From: "Horst Jacobowsky" <[email protected]> To: "Sczepanek, Peter K." <[email protected]>;
"Aviadoc, Karin Zimmermann" <[email protected]>; "Blaschke, Ludwig" <[email protected]>; "Breslau,
Apostolische Visitatur" <[email protected]>; "Christoph Görtler" <[email protected]>;
<[email protected]>; "Engelbert Skiba" <[email protected]>; "Gerhard Stumpe" <[email protected]>; "Geudert Jochen" <[email protected]>; "Greitzke, Dieter" <[email protected]>; "Heike Link"
<[email protected]>; "Jugend, Schlesische" <[email protected]>; <[email protected]>;
"Kulturspiegel" <[email protected]>; "Laufer, Hubert" <[email protected]>; "ludwig, horst"
<[email protected]>; <[email protected]>; <[email protected]>; "Steinbach, Erika"
<[email protected]>; "Walter Gauch" <[email protected]>; "Weisser, Josef"
<[email protected]>
Sent: Saturday, January 18, 2014 Subject:
Heimat Schlesien
Hallo liebe Freunde Schlesiens.
Heute möchte ich Ihnen meinen neuesten Film vorstellen
über meinen Heimatort Lauterbach Kreis Reichenbach in Schlesien. Ich habe bisher in
www.youtube.com/user/HorstAlfons über 140 Filme, die meisten aus meiner
Heimat Schlesien.
Jetzt kommt ein neuer hinzu, wenn Sie intressiert sind klicken Sie
folgenden Link an:
http://www.youtube.com/watch?v=h6PS5k6nwKc&feature=c4-overview&list=UUNa55D47y4ZnElM5h2e0Wmw
Weitere werden folgen, ich wünsche viel Spaß dabei und würde mich über
Kommentare sehr freuen. Glück auf Schlesien.
Ihr Horst Jacobowsky
From: [email protected]: January 12, 2014
Subject: Die angeblich souveräne BRD...
Warum Abgeordnete deutsches Gold in den USA nicht besichtigen dürfen.
Die angeblich souveräne BRD...
Das Gold der Bundesrepublik Deutschland ist rund 144 Milliarden Euro wert. Weltweit
verfügen nur die USA über größere Bestände. Nur ein kleiner Teil des Edelmetalls, 31 Prozent,
befindet sich in Deutschland. Der Großteil des deutschen Schatzes, 45 Prozent, lagert bei der
US-Zentralbank Federal Reserve (Fed). Die Notenbanken Großbritanniens und Frankreichs
verwahren ebenfalls kleinere Bestände davon. Doch nachgesehen, wie es wirklich um die
Bestände bestellt ist, hat seit Jahren niemand. Der Bundesrechnungshof moniert, dass die
deutschen Goldreserven noch nie "auf Echtheit und Gewicht" geprüft worden seien. Lesen
Sie weiter - unten im angezeigten Link.
http://www.nrhz.de/flyer/beitrag.php?id=18355
Das Gold der Bundesrepublik Deutschland ist rund 144 Milliarden Euro wert. Weltweit
verfügen nur die USA über größere Bestände
D: Verbrecher Nicholas Rockefeller, sein erreichtes Ziel! - PL: Przestępcy Nicholas Rockefeller, jego cel osiągnięty!
6
Vergesst nie, was nicht nur dieser Verbrecher weltweit mit den
Menschen tut!
Nicholas Rockefeller Zitat:
“Der Feminismus ist unsere Erfindung. Früher zahlte nur die Hälfte der Bevölkerung Steuern,
jetzt alle. Außerdem wurde damit die Familie zerstört und wir haben nebenbei die Macht über die Kinder
erhalten.
Sie sind durch Medien und Schule unter unserer Kontrolle.
In dem wir die Frauen gegen die Männer aufhetzen und die Partnerschaft und die Gemeinschaft der
Familie zerstören,
haben wir Egoisten geschaffen, die nur noch hart arbeiten und konsumieren.
Dadurch sind sie unsere Sklaven und finden das alles auch noch gut.”
http://www.google.de/imgres?sa=X&espv=210&es_sm=93&biw=809&bih=582&tbm=isch&tbni
d=-qWnfbLoKbDHgM%3A&imgrefurl=http%3A%2F%2Fdie-rotepille.blogspot.com%2F2010%2F11%2Frockefeller-faundation-habendie.html&docid=uGAMh7VqJF8k0M&imgurl=http%3A%2F%2F4.bp.blogspot.com%2Fu38N63Ndbyg%2FT2UEoSwdc_I%2FAAAAAAAAAuQ%2FL-VFDuXu2OE%2Fs320%2FRussonicholas-Rockefeller-w.jpg&w=320&h=251&ei=gYnfUo-bOcjQtAbkIGwDw&zoom=1&iact=rc&dur=2558&page=1&start=0&ndsp=46&ved=0CFcQrQMwAA
PL: Przestępcy Nicholas Rockefeller, - jego cel osiągnięty!
Nigdy nie zapomnę tego, co ci nie tylko ci przestępcy z ludźmi na świecie robia!
Nicholas Rockefeller cytuję:
"Feminizm jest nasz wynalazek. Wcześniej tylko zapłaciłem połowę podatków ludności,
teraz wszystko. Ponadto, tak - że rodzina została zniszczona, mamy sposób otrzymywania mocy nad
dziećmi.
Jest to poprzez media i szkoły pod naszą kontrolą.
W którym nawołują kobiet przed mężczyznami i zniszczyć partnerstwo i wspólnotę rodziny,
Stworzyliśmy egoistow, którzy tylko maja ciężko pracować i konsumować.
W ten sposób są oni naszymi niewolnikami i twierdza oni, ze to jest wszystko dobrze. "
Sent: January 22, 2014 Subject: ROBERT BETZ - Ich muss es schaffen
ROBERT BETZ - Ich muss es schaffen
http://www.youtube.com/watch?v=Y_DLrOd9dW4#t=383
7
http://robert-betz.com/events/
Denkt selbst, wer möchte gern darüber nach! - Pomyslcie sami, kto chce!
(mit Geduld - 1.17.00 Stunde - zu sehen
- cierpliwie patrzec i sie uczyc zycia i milosci….pkscz.
2014 ist das Jahr der Wende, das Jahr des kosmischen
Bewusstseins und Erweckens!
In der Regel erwartet man eine Neujahrsansprache eher von einem Politiker oder einem Religionsoberhaupt.
Der englische Geistheiler und Hellseher Karma Singh ist weder direkt in der Politik tätig, noch ein religiöser
Führer. Dennoch hat er sich mit einer ganz erstaunlichen Botschaft zu Beginn des neuen Jahres an die
Menschen gerichtet. Er bezeichnet das Jahr 2014 als das Jahr der Wende.
Was er genau damit meint und wie er darauf kommt, dass wir nun auch in das Jahr eingetreten sind, in dem
wieder eine freie Nation werden könnte,
Deutschland möglicherweise endlich
erfahren Sie im folgenden Videostatement, das er ExtremNews zur Verfügung gestellt hat.
http://www.extremnews.com/berichte/vermischtes/59df14b1b6f4700
http://www.youtube.com/watch?v=yILNxguJ1-Y#t=20 -8.40 Minuten
Neujahr's Botschaft 2014 von Karma Singh
2014 ist das Jahr der Wende in dem die Menschheit endlich die Oberhand nehmen.
Weiteres im Video und auf www.wie-waere-es.de und www.karmasingh.tv
Marc Faber: Crash kann über Nacht kommen
- Deutsche Wirtschafts Nachrichten | 17.01.14, 00:04 |
Wir befinden uns in einer gigantischen Finanz-Blase, die jederzeit
platzen kann, sagt Investor Marc Faber. Die Zinsen für Staatsanleihen
seien trotz des massiven Gelddruckens bereits gestiegen. Steigen sie
weiter, dann crasht der Aktienmarkt.
Themen: Aktien, Blase, Crash, Faber, Fed, Gelddrucken, Inflation,
Reichensteuer
Die Niedrigzinsen werden Konsequenzen haben. „Die Blase könnte jeden Tag
platzen“, sagt Investor Marc Faber.
Die Niedrigzinsen werden Konsequenzen haben. „Die Blase könnte jeden Tag
platzen“, sagt Investor Marc Faber.
http://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/01/17/marc-faber-crash-kann-ueber-nachtkommen/
Der Investor Marc Faber warnt, die Finanz-Blase könne jederzeit platzen.
Spätestens wenn die Zinsen für Staatsanleihen weiter steigen, werde die
8
Weltwirtschaft zusammenbrechen.
„Ich denke, wir sind einer gigantischen Finanz-Blase“, sagte Faber im
Interview mit Bloomberg. Trotz all des Gelddruckens seien die Zinsen für
Staatsanleihen nicht gesunken. Die Rendite für zehnjährige US-Anleihen habe
zwischenzeitlich 3 Prozent überschritten. Jetzt liege die Rendite wieder bei
2,85 Prozent, doch das sei immer noch ein „erheblicher Anstieg“.
Die steigenden Zinsen hätten bisher keine negativen Auswirkungen auf den
Aktienmarkt gehabt, so Faber. Es sei vielmehr Geld aus dem Anleihemarkt in
den Aktienmarkt geflossen. Dadurch seien die Aktienpreise zusätzlich
gestiegen. Doch wenn die Zinsen erst einmal 3,5 bis 4 Prozent erreichen, dann
werde das die Wirtschaft hart treffen.
Doch die Blase könnte auch schon vorher platzen. „Sie könnte jeden Tag
platzen“, so Faber. Das Wachstum der Weltwirtschaft, das heute vor allem in
den Schwellenländern geschehe, verlangsame sich. Denn die
Schwellenländern hätten weder Zuwächse bei den Exporten noch lokal. Die
hohen Profite der Konzerne seien vor allem durch die niedrigen Zinskosten
zustande gekommen.
Bei seiner Beurteilung der wirtschaftlichen Lage unterscheidet Faber zwischen
zwei Bereichen. Auf der einen Seite stünden der Finanz-Sektor und die
Wohlhabenden, die von den steigenden Preisen profitierten. So seien etwa die
Preise für Wein, Gemälde, Staatsanleihen, Aktien und hochwertige Immobilien
gestiegen. Doch für den durchschnittlichen Bürger, für die Arbeiterklasse
bedeuten die steigenden Preise für Energie und Nahrung Probleme.
Dafür sei auch die Politik der Federal Reserve verantwortlich, die ein ZweiKlassen-System schaffe. Man zeige nun mit dem Finger auf „all diese
Reichen“, mache sie für die Ungerechtigkeiten verantwortlich und fordere
höhere Steuern, so Faber. Der IWF etwa hat eine einmalige Reichensteuer von
10 Prozent gefordert (mehr hier). Faber bezweifelt jedoch, dass die kommende
Steuer einmalig sein wird. Es könnte auch eine „jährliche Steuer“ werden.
From: Horst Niehues Sent: Wednesday, January 22, 2014 9:15 AMSubject:
Unterzeichner sollen mundtot gemacht werden? / Migrationsprobleme / ...enttäuschendes
"Campact"
….keine Sorge, dieses „Rundmail“ ist „sauber“. Gruß – horst niehues-
.
Das könnte sehr interessant werden:
Ausgrenzung bekennender Christen - aktuelle Infos///Sendung des SWR Fernsehens
am Freitag dieser Woche um 22.00 Uhr
9
Beachtet bitte die Sendung des SWR 3 Fernsehens, am Freitag dieser Woche
(24. 01. 2013) mit dem Moderator Wieland Backes.
Gäste sind unter anderen, Gabriel Stängle, Initiator der Petition und der
Generalsekretär der Evang. Allianz Hartmut Steeb.
Liebe Grüße -K. Schmid<
<
Die GEW unterstützt übelste Methoden
Sollen die Unterzeichner der Petition gegen grün-rote Bildungspläne im Ländle mundtot
gemacht werden?
(MEDRUM) Die Gewerkschaft für Erziehung und Wissenschaft (GEW) beteiligt sich an Agitation
und Propaganda. Sie ist Partner einer Kampagne, die die Unterzeichner der Petition "Kein
Bildungsplan 2015 unter der Ideologie des Regenbogens" in übelster Weise diffamiert.
Weiterlesen »
<
Grün-rote Regenbogen-Anschläge - Gedanken
zur Woche
Hintergrundinformationen von Jörgen Bauer (….worum geht es wirklich
und was ist das Ziel?)
Nachlesbar auch unter >>>
Impulse
www.christliche-impulse.de
Webseite FCDI Christliche
<
<
Bildungsplan 2015 – in Baden-Württemberg
anbei eine Stellungnahme von Hartmut Steeb, dem "Generalsekretär der Evang. Allianz" zu der
Bildungsplanreform unserer grün/roten Landesregierung zur Kenntnis.
Liebe Grüße -Roland Schaak-
10
http://www.theeuropean.de/hartmut-steeb/7866-aufruhr-im-laendle
<
Gender:….
Genderideologie:
Wer sich noch nie mit der Genderideologie auseinandergesetzt hat, oder
wer gerne eine sachliche Hintergrundinformation dazu hören will, die
man auch versteht, der sollte unbedingt den Link ganz unten aufrufen.
http://www.youtube.com/watch?v=w4XRQ6dNh84
<
<
Transatlantisches Freihandelsabkommen
TTIP verhindern!
Hinter verschlossenen Türen verhandelt die Europäische Union seit Juli über das geplante
Transatlantische Freihandels- und Investitionsabkommen (TTIP), um "Handelshemmnisse“ dies- und
jenseits des Atlantiks abzubauen. Ein derartiges Abkommen gefährdet in hohem Maße unsere
Landwirtschaft, unsere Verbraucherschutz, unsere Gesundheitsstandards, unsere
Umweltschutzauflagen sowie viele andere hoch sensible Bereiche unseres Lebens.
Es erlaubt US-amerikanischen Firmen, direkt Einfluss auf europäische Gesetzgebung zu nehmen
und gewährt ihnen sogar hohe Schadensersatz, wenn Produkte - wie etwa genmaipulierte Nahrung
oder Pflanzen - nach geltendem europäischem Gesetz (!) nicht eingeführt werden dürfen. Die
Kennzeichnung gentechnisch veränderter Nahrungsmittel soll gleich ganz verboten werden, weil
sie US-Firmeninteressen und -gesetzen widerspricht.
Ich habe mich an der Unterschriftenaktion des Umweltinstitut München e.V. beteiligt und fordere
einen sofortigen Verhandlungsstopp. Bitte helft mit, den Abschluss dieses entsetzlichen Abkommens
zu verhindern und beteiligt euch an der Aktion unter
http://www.umweltinstitut.org/stop-ttip
-Jens Heinke-
<
11
Zahlen, die man mal gehört haben sollte:
Bevölkerung in Deutschland:
Im Heft 32/2008 des Stern wird die Zahl der Migranten, d.h. der seit 1950 Zugewanderten und deren
Nachkommen, mit 15,3 Mio. beziffert. Diese Zahl beruht auf einem Mikrozensus des Statistischen
Bundesamtes. Daraus ergeben sich folgende Einzelwerte:
- der Anteil der Migrantenfamilien beträgt danach 27%,
- die Migrantenquote bei Kindern bis zu 2 Jahren 34%,
- der Anteil der Migranten ohne Berufsabschlusse 44%,
- Migranten im Alter zwischen 22 und 24 Jahren ohne Berufsabschlusse 54%,
- türkische Migranten ohne Berufsabschluss 72%, - erwerbslose Migranten 29%,
- einkommensschwache Migranten 43,9%,
- Migranten in Armut 28,2%,
- Migrantenkinder in Armut 36,2%,
- türkische Migrantenkinder mit Misshandlungen und schweren Züchtigungen
in den Familien 44,5 % und …
- der Migrantenanteil bei Jugendlichen mit über 10 Straftaten in Berlin 79%.
.
Diese Zahlen veranschaulichen den Umfang des Problems der Integration von
Migranten.
<
<
Muss man „Campact“ ernst nehmen?
.
…..ich denke nicht, denn die haben doch eine Gegen-Petition gestartet,
weil Ihnen die Petition dieses Nagolder Lehrers gegen den Bildungsplan 2015
der rot-grünen-Regierung in Baden-Württemberg nicht gepasst hat.
.
So etwas nenne ich die Toleranz der Intoleranten. Anm. –hn12
.
Das folgende Schreiben von Jörgen Bauer ging an „Compact“:
…..ich danke Ihnen sehr für Ihre freundliche Antwort. Ich habe Sie aufmerksam gelesen und mir auch
die Links angesehen.
Ich bin in der DDR in die Schule gegangen, wobei mir die DDR, wegen ihrer Lügen stets suspekt war.
Ich ertappe mich manchmal dabei, den gleichen Widerwillen, wie einst gegen die DDR, auch gegen
“dieses unser Land” – wie Helmut Kohl immer zu sagen pflegte –zu empfinden, und dazu tragen auch
Dinge wie der besagte Bildungsplan bei, gegen den jetzt die Petition läuft.
Ich kann mich ganz allgemein des Eindrucks nicht erwehren, dass wir uns in Richtung einer “Demokratur”
bewegen. Es ist auch eine Diktatur der Gutmenschen vorstellbar, die ihre Mitmenschen zum Guten
nötigen bzw. zu dem, was sie für “gut” halten. Darauf haben schon Staatsdenker im 19. Jahrhundert
hingewiesen.
Ich beobachte aufmerksam, was bei uns geschieht und informiere mich aus vielen seriösen und fundierten
Quellen, und da ist mir zum Beispiel völlig klar, dass wir in Sachen CO2 total verdummt werden und dass
die Energiewende ein totaler Schuss in den Ofen werden muss. Das geht zwangsläufig gar nicht anders.
Vielleicht soll das Gendergetöse auch nur von den wirklichen Problemen ablenken?
Kurzum, nach der Rassenlehre der Nazis, mit den Ariern, dem Sozialismus, mit dem sozialistischen Menschen,
soll jetzt als nächstes der Gendermensch mit dem austauschbaren Geschlecht als ideologische Leitkultur –
mit Sanktionen gegen diejenigen, die das nicht so sehen - kreiert werden. Und alle diese Ideologien sind
und waren ”wissenschaftlich verbrämt”, weshalb man nicht alles was uns vollmundig im Namen der Wissenschaft weisgemacht wird, glauben sollte.
Hinter dem was jetzt abgehen soll, steht die Genderideologie, die ihre Wurzeln in der “Frankfurter Schule”
hat und wozu auch die von mir als solche bezeichneten “68er Chaoten” – im Übrigen meine Generation - ihren
unseligen Beitrag geleistet haben, der bis heute – in Gestalt linkslastiger Medien - auf ungute Weise nachwirkt.
13
Für mich steht fest, dass Homosexualität und andere Deviationen, Fehlsteuerungen sind. Vergleichbar mit
Behinderungen. Daran kann doch überhaupt kein Zweifel bestehen! Was aber wiederum nie heißen kann, dass
man Behinderte, in diesem Fall Menschen, die nicht oder noch nicht zur vollen sexuellen Entfaltung gelangt
sind,
diskriminiert. Mir tun diese Menschen, ehrlich gesagt, leid. Leider wird der Wahrheit zuwider und von
interessierten
Kreisen behauptet, dass es sich hier um eine unabänderliche Prägung handelt, was absolut nicht zutrifft. Wie
viel
Leid entsteht dadurch, dass man Menschen, die das wollen, von einer Heilung abhalten will?
Wenn jetzt versucht werden sollte, die Dinge so hinzubiegen, dass die dem normalen und gesunden
Empfinden entsprechende Heterosexualität auch nur eine “sexuelle Orientierung” unter vielen ist,
dann muss dem als offensichtliche Lüge, Irrlehre, Verführung der Jugend und Verdummung des
übrigen Volkes, entschieden entgegengetreten werden. Und deshalb habe ich auch die besagte
Petition unterzeichnet.
Noch ein Wort zur JUNGEN FREIHEIT: Da ich mir gerne selbst ein Urteil und eine Meinung bilde, habe ich
die als “rechts” bezeichnet Zeitung mal zur Probe abonniert um festzustellen, ob und inwieweit das
zutrifft. (Wenn etwas als “rechts” bezeichnet wird, ist das für mich eher so etwas wie ein Qualitätsprädikat.)
Ich fand die Zeitung, in der ich alles das erfahre, was in unseren weitgehend gleichgeschalteten
Medien unterschlagen wird, sehr gut, weshalb ich sie abonniert habe. Was mich nicht davon abhält
mir weiterhin ein eigenes Urteil zu bilden, denn man darf nie alles glauben, was in der Zeitung steht.
Mit freundlichen Grüßen
JÖRGEN BAUER
Am Jagdschlössle 15
89520 Heidenheim -
Tel. 07321 / 739115
14
From: [email protected] Sent: Wednesday, January 22, 2014 9:29 AM
Subject: ,, Die Macht aus dem Unbekannten'' mit Reiner Feistle organisieren...
Hallo liebe Aufgewachte, Landsleute, Kameradinnen und Kameraden und neu hinzugekommen-de
Mitstreiter,
ich bin gerade dabei einen Vortrag für Mitte 2014 mit Reiner E. Feistle auszuarbeiten. Ich möchte darum bei
Euch anfragen ob wir wieder was in Niesky machen könnten, um den genannten Vortrag reibungslos zu
gestalten. Es würde Reiner Feistle und mich persönlich als Organisator auch sehr freuen - wieder mit Euch und
weiter hinaus die Runde mit Reiner zu vergrößern, denn das Jahr 2014 bringt uns mit Bestimmtheit auch
reichlich positives
mit
sich.
Super wäre wenn wir in Niesky, z. B. am Samstag den 14 Juni 2014 den Termin einplanen könnten!
In der Anlage mein Vortragskonzept zum neuen Buch zur Ansicht. ,,''
Ich würde mich freuen bald was von Euch zu hören, um das organisatorische im Vorfeld zu korrodieren. Bei
Interesse BITTE unter diese e-Post und Telefonnummer benutzen, siehe unten - eine eventuelle, ja feste
Zusage mir schreiben wäre sehr hilfreich, Danke!
Weitere Informationen zum Termin werden selbstverständlich diesbezüglich Euch umgehend
mitgeteilt!
Mit
freundlichen
Bitte
Fernsprecher:
Handtelefon
:
Grüßen
diese
01578
und
den
besten
Wünschen Klaus
e-Post
gern
03581
1599445
e-Post:
Duschek
aus
GR
weiterleiten!
7672887
[email protected]
Veranstaltungsort:
Quanten Harmonie
74336 Brackenheim-Ortsteil HAUSEN, Seeweg 1
http://www.quantenharmonie.de
Beginn: 19.30 Uhr - Eintritt: 15 Euro
Vortrag zu unserem neuen Buch
„Eine Macht aus dem Unbekannten“
Deutsche Ufos – und ihre Einflüsse im 21. Jahrhundert?
Reiner Elmar Feistle
Freitag, 16. Mai 2014
Reiner Elmar Feistle
• Geboren 1961 in Wangen im Allgäu; verheiratet, 4 Kinder
• Seit Kindheit großes Interesse für den Weltraum
und alles damit Zusammenhängende
• Zum späteren Zeitpunkt Erlebnisse der „dritten Art"
• Diverse Vorträge, Seminare und Fernsehauftritte in den 90er Jahren
• Autor von:
– „Die Unermesslichkeit des Seins" (1996)
über die Ereignisse mit Außerirdischen und dem Paranormalen
– „Unternehmen Aldebaran" (1. Band, 1997)
in weit ausführlicherer Form, in Zusammenarbeit mit Jan v. Helsing
– „Projekt - Aldebaran" (2. Band, erweiterte Neuauflage 2012)
über neue Erfahrungsberichte der jungen und älteren Generation
– „Aldebaran – die Rückkehr unserer Ahnen" (3. Band, 2010)
mit umfangreicher Unterstützung durch verschiedene Autoren
15
– „Aldebaran – das Vermächtnis unserer Ahnen“ (4. Band, 2012)
– „Eine Macht aus dem Unbekannten“ (Oktober 2013)
Inhalt des Vortrags:
Teil 1: Geschichtliche Aufarbeitung von 1917-1945
• Das Programm unserer Ahnen
• Die Magie der Wewelsburg / Netzwerk-Sechmet
• Vrilgesellschaft / Der Vril-Gedanke
• Die magische Energie voller Rätsel
• Gedankenpost / Schwingungsglocke
Teil 2: Der Blick in die Gegenwart
• Atmosphärische „Störungen“
• Der Rücktritt von Papst Benedikt
• Eine ketzerische Arbeitshypothese
• Krieg über unseren Köpfen
• Moderne Kriegsführung in uralter Zeit
• Von den Massenmedien verschwiegen
• Nachklingendes Donnergrollen
Es werden auch kurze Videos eingespielt.
Anmeldungen: bitte bei Frau Gisela Chorvath
E–Mail: [email protected] Tel: 07135/9398684 Mobil: 0177/3923924
From: Peter Mugay To: Sczepanek Sent:January 16, 2014 Subject:
Anfrage und Monatsbrief Januar 2014
Servus, lieber Peter, ich hoffe, daß Du wohlauf bist - habe lange nichts von Dir gelesen! Brauchst Du Hilfe? Dann
lass es mich wissen.
Vorsichtshalber schicke ich Dir noch einmal den Preußischen Monatsbrief für Januar, falls Du ihn nicht
erhalten hast. Es wäre schön, könntest Du ihn weitergeben.
Alles Gute - Peter aus Pommern/Preußen
***** [email protected]
Triftweg 29 16552 Schildow b. Berlin
T.: 033056 / 82718 F.: 033056 / 42320 H.: 0173 70 89 448
Wort des Monats
Halten wir uns alles vor Augen,
was dem Volke willkommen
und angenehm ist:
wir werden finden, dass
nichts so populär ist wie Frieden,
Eintracht und Ruhe.
16
Marcus Tullius Cicero in „Staatsreden“
Inhalt
Seite 2: Rapport zum Tage: Was Putin Gauck voraus hat
Seite 4: Westliche Helden: Pussy Riot und Chodorkowski
Seite 6: Bismarck und Russland
Seite 6: Störende Großkreise
Seite 10: Patrioten-Passagen: Frank, Renn und Kraus
Seite 11: Preußische Daten: Blüchers Rheinübergang
Seite 14: Beilage: Historie vom Brandenburger Tor
Seite 19: Impressum
Vorweg…
…zunächst zwei Bitten: Haben Sie Anregungen, Wünsche, Kritiken oder
gar Lobe für die Preußischen Monatsbriefe, dann teilen Sie uns diese
doch bitte mit. Wir stellen uns gern auf Sie ein. Und: Die Ihnen per Mail
zugesandten KOSTENLOSEN Monatsbriefe lassen sich unter dieser InternetAdresse aufrufen: www.Preussische-Monatsbriefe.de
Bitte geben Sie diese Adresse an wache Geister weiter. Danke
Da haben wir also den – nein, aber nicht doch den Salat, sondern den
lang verhandelten Koalitionspakt des Dreierbundes von Schwarz, Grau
und Blassrosa an der politischen Tete unseres Landes. Was drin steht,
entspricht erfahrungsgemäß nicht dem, was in vier Jahren bilanziert
werden muss. Das dürfte bei der seit Adenauer üblichen Regierungs- und
Parteien-Praxis nicht verwundern: "Was interessiert mich mein Geschwätz
von gestern.“
Die Hoffnung bleibt, dass in diesem oder jenem Detail des Liegengelassenen
oder Verhunzten der vergangenen Legislaturperiode etwas korrigiert
wird. Und wenn’s nur ein Gran wäre. Eisern aber wird von der Großen
Koalition die Kontinuität im Großen gewahrt: Das betrifft die unvollendete
17
Souveränität (um nicht zu sagen die seit 1945 fürsorgliche „Abhängigkeit“)
des Landes, den Korsett-Föderalismus, das zersplitterte Bildungssystem,
die Armutsfront, das Arbeitslosenheer, den Kalten Krieg
gegen die Ostdeutschen, die politische und militärische Einmischung in
die Angelegenheiten souveräner Staaten und so weiter. Der Große Gauck
wird weiter Gottvater spielen, die Kleine Kanzlerin ihre Schwurhand in
der Knesseth und im Oval Office heben, das Parlament bei wichtigen
Debatten in der Kantine schlafen und die mainstreamverflachten Medien
ihren abgestandenen Senf wie gewünscht zu allem geben.
Erich Maria Remarques Romantitel bringt die politische Vision des
Dreierbundes für das neue Jahr auf den Punkt: „Im Westen nichts Neues.“
Die Schriftleitung
Beilage:
Öfter ein Tor des Krieges als eins des Friedens
Wechselvolle Geschichte des Berliner Wahrzeichens Brandenburger Tor
Zum Jahreswechsel 2013 zu 2014 stand das rund 200 Jahre alte Brandenburger Tor in Berlin
wieder einmal im Mittelpunkt weltweiter Aufmerksamkeit: Rund eine Million Berliner und
ihre Gäste aus nah und fern feierten am geschichtsträchtigen Wahrzeigen Berlins bis hin zur
Siegessäule am Großen Stern eine aufwendig-spektakuläre Silvesterfeier, die mit einem
atemberaubende Feuerwerk ihren Höhepunkt erlebte. Fernsehbilder gingen um die Welt.
Die Party- oder Feiermeile zwischen Brandenburger Tor
und der Siegessäule
Dass ihrem architektonischen Kleinod ein ungewöhnlich bewegtes Schicksal beschieden sein
wird, hätte sich Baumeister Carl Gotthard Langhans und Bildhauer Johann Gottfried Schadow
nicht träumen lassen. Denn ein Paradoxen ist es schon: Das als Friedenstor errichtete
Bauwerk musste oft als Port triumphales vor oder nach Kriegen oder anderen Kämpfen und
Hadern herhalten. Ehe wir einigen von ihnen Revue passieren lassen, folgen zunächst Anmerkungen
zum Bau
18
Nach dem Vorbild der Propyläen in Athen baute Langhans im Auftrag von Friedrich Wilhelm
II. zwischen 1788 und 1791 ein neues, repräsentatives Stadttor-Ensemble. Dazu gehörten
das Tor mit jeweils einer offenen Halle an den Seiten sowie zwei Bauten für die Wache und
für die Steuerbehörde. Es gilt als erstes bedeutendes Werk des Berliner Klassizismus und
sollte nach Willen des Erbauers den Sieg des Friedens über den Krieg symbolisieren. Der 20
Meter hohe Monumentalbau aus Elbsandstein ist 65, 5 Meter breit und 11 Meter tief. Er
verfügt über fünf Durchfahrten, von denen die mittlere bis 1918 dem Herrscherhaus vorbehalten
blieb.
Kongenial setzte Schadow mit bildhauerischem Schmuck den Friedensgedanken fort. Er
gruppierte je zwei Pferde links und rechts vor einen zweirädrigen Triumphwagen, den er von
der Friedensgöttin lenken ließ. Neben der Quadriga lebt die gesamte Figuren- und Reliefplastik
von der Friedensidee. Ministerieller Erlass von 1792 bestätigte die Künstler: Er bestimmte
Preußische Monatsbriefe
für das Bauwerk die Bezeichnung „Das Friedenstor“. Von Anfang an preschte der von feurigen
Rössern gezogene „Char de Triomphe“ von West nach Ost.
Eine Petitesse am Rande. Schadow suchte händeringend ein Modell aus Berlin für die Siegesgöttin
und fand sie endlich in Friederike Jury, der Tochter des Berliner Hufschmieds Samuel
Heinrich Jury. Dessen Bruder, der Potsdamer Kupferschmied Emanuel Jury, vollendete
das Werk. Damalige Berliner rührte und ehrte es, Rieke als Göttin auf dem Brandenburger
Tor zu sehen. Heutige erfreut es, dass mit Tatjana Jury regelmäßig eine Nachfahrin der Schadowschen
Rieke in den ORB-Fernsehnachrichten als Moderatorin zu ihnen spricht.
Immer wieder wandelte sich das Brandenburger Tor zu einem Tor des Krieges und der Niederlagen.
So erlebte es am 27. Oktober 1806 den glorreichen Einzug Napoleons in Berlin nach seinem Sieg über
Preußen bei Jena und Auerstedt. Er demütigte die Berliner mit seinem Befehl, die Quadriga nach Paris zu schaffen. Sie
beschimpften ihn dafür als Pferdedieb.
1813 zogen wie 132 Jahre später Russen durch das
Brandenburger Tor - damals jedoch als Mitstreiter in den Befreiungskriegen gegen Napoleon
19
sehr willkommen. Sie halfen, die mehr als siebenjährige französische Besatzungszeit zu beenden.
Ein Jahr darauf, nach der Völkerschlacht bei Leipzig, kehrte die
Quadriga im Triumphzug von Paris nach Berlin zurück. Riekes
langer Stab wurde auf Befehl von Friedrich Wilhelm III. mit dem
Eisernen Kreuz (die Berliner ulkten: ein Durchhalteorden) und
dem preußischen Adler ergänzt.
Die ersten Kämpfe der Märzrevolution von 1848 fanden in unmittelbarer
Nähe des Brandenburger Tores statt. Der spätere
Kaiser floh durch dieses Tor gen England, General Wrangel ritt
am 10. November 1848 mit seinen Truppen hindurch, um „Friede
und Ordnung“ im noch revolutionär-brodelnden Berlin wiederherzustellen.
In seiner schneidigen Ansprache verkündete er:
„Die Truppen sind jut, die Schwerter haarscharf jeschliffen, die
Kugeln im Lauf.“
Die Revolutionäre hatten gedroht, Wrangels Frau aufzuknüpfen, falls er in die Hauptstadt
einrücken würde. Unter dem Brandenburger Tor wandte sich der von Friedrich Wilhelm IV.
Napoleon zieht in Berlin ein und nimmt die Quadriga
mit nach Paris Wrangel 1848 auf dem Gendarmenmarkt
zum Oberbefehlshaber der Truppen in den Marken ernannte General und Berliner Original
an seinen Adjutanten mit der Frage: „Ob se ihr jetze woll uffjehangen haben?“
Tor des Friedens sagte und dachte bald keiner mehr. Das Tor sah 1864 die zurückkehrenden
Truppen aus dem Krieg gegen Dänemark, zwei Jahre später eine Parade der Krieger nach
dem Feldzug gegen Österreich und 1871 den Zug der Soldaten gegen Frankreich. Auch beim
Ausbruch des Ersten Weltkrieges marschierten die Truppen durch dieses Tor gegen den
„Erbfeind Frankreich“. Was Heutigen das Blut in den Adern erstarren lässt: Die Todgeweihten jubelten.
Einmarsch der Sieger von 1871 Fackelzug am 30. Januar 1933
Nach monatelangem Machtkampf entließ Kaiser Wilhelm II. im März 1890 Reichskanzler
20
Bismarck. Der Architekt der deutschen Einheit „von oben“ bestieg eine offene Kutsche und
rollte durch das Brandenburger Tor in den Ruhestand. Ein paar Jahre später folgte ihm der
Kaiser. In der Revolution von 1918 fuhr er durch das Brandenburger Tor in die Emigration
nach Holland. Unter und neben der Quadriga hatten sich beim Spartakusaufstand im Januar
1919 regierungstreue Truppen verschanzt. Die ihnen geltenden Schüsse zerfetzten auch die
Friedensgöttin.
Mit schwarzweißroten Fahnen und Hakenkreuzen am Stahlhelm marschierte die Brigade
Ehrhardt durch das Brandenburger Tor, um für Kapp und Co. die Ebert-Regierung zu stürzen.
Sie hisste auf dem Tor die Reichskriegsflagge und ritzte auf den abdeckenden Kupferplatten
ein: „Hier lagen am 19. 3. 20 vier M.G.-Schützen und hatten Hunger.“
Die Nationalsozialisten feierten am 30. Januar 1933 mit einem Fackelzug durch das Brandenburger
Tor die Machtübernahme im Staat und die Ernennung Adolf Hitlers als Reichskanzler.
Rund um das Berliner Wahrzeichen tobte der Zweite Weltkrieg in seiner Endphase. Zirka 100
000 Einschüsse fügten dem Bauwerk schweren Schaden zu. Bereits 1942 war von der Quadriga
1942 weitsichtig ein Gipsabguss genommen worden; denn sie wurde mehrfach stark
beschädigt. Nur ein Pferdekopf blieb vom Original Schadows erhalten, der im Berliner Märkischen
Museum ausgestellt ist. Im Mai 1945 wehte auf dem kriegszerstörten Friedenstor die Rote Fahne.
Nur kurz währte die Zeit der Hoffnung auf ein „Pax vobiscum“ für Berlin. Immerhin restaurierten
Ost- und West-Berlin zwischen 1956 und 1958 gemeinsam das Bindeglied zwischen
beiden Stadthälften - wenn auch mit Zähneknirschen und unendlichen politischen Querelen.
Der Osten nahm sich des Bauwerks an, der Westen der Quadriga. Mit einer Rieke, die am
Stab das Eiserne Kreuz und den Preußenadler trug. Was dem Osten missfiel. Er sägte die Reliquien
kurzerhand ab, hievte Kunstwerk-Kopie in die Höhe und hisste die DDR-Fahne.
Man befand sich nicht nur in Berlin nach dem gerade mal überstandenen heißen im kalten
Krieg. Mit dem für die Stadt absoluten Tiefpunkt am 13. August 1961: Bau der Mauer, die
vom Osten als antifaschistischer Schutzwall und vom Westen als Schandmal bezeichnet
wurde. Auf der Westseite des Brandenburger Tores postierten sich trutzig uniformierte Ost-
21
Betriebskampfgruppler mit russischen Kalaschnikows, die der Legende nach ungeladen waren.
Ödnis nach Kriegsende 1945 Genossen Kämpfer am 13. August 1961
Nach und nach avancierte der Langhans-Bau auf beiden Seiten zu einem beliebten Ort politischen
Tourismus. Als gäbe es sonst was zu sehen, äugte man angestrengt in die jeweils
feindliche Richtung und spürte beim Erzählen daheim so etwas wie Bewunderung: Was
denn, du hast das Weiße im Auge des Feindes gesehen? Du Held.
Im Juni 1987 richtete US-Präsident Ronald Reagan von der Westseite des Brandenburger
Tores das Wort an Generalsekretär Gorbatschow: „Herr Gorbatschow, öffnen sie dieses Tor.
Herr Gorbatschow, reißen Sie diese Mauer ein.“ Der Angesprochene tat es nicht. Noch nicht.
Das Volk öffnete in jenem heißen Herbst des Jahres 1989 das Tor und riss die Mauer ein.
Ganz und gar folgerichtig fanden ein Jahr später, am 3. Oktober 1990, vor dem Reichstag und
am Brandenburger Tor die Feierlichkeiten zur deutschen Einheit statt. Mit dem letzten, aber
frei gewählten DDR-Premier Lothar de Maizière. Gemeinsam mit ihm, dem Vorstandsvorsitzender
der privaten Stiftung Denkmalschutz Berlin und Ehrenmitglied der Preußischen Gesellschaft
Berlin-Brandenburg, bestieg 2002 eine Gruppe von Geschichtsinteressierten auf
das Tor. Einige Impressionen von damals:
Mit Lothar de Maizière Aug’ in Aug’ mit der Siegesgöttin
Müde werdende Beine signalisieren auf dem sicheren Stahlgerüst, dass der Weg nach oben wie immer - beschwerlicher als angenommen ist. Vorneweg der Hugenotten-Nachfahre Lothar
de Maizière, hinterher eine Gruppe höchst interessierter Historiker aus Aschaffenburg.
Gelbe Schutzhelme dämpfen Püffe und Stöße niedriger Streben, manche Damen müssen
lange Röcke raffen. Zwischenstation auf kleinem Podest an der gewaltigen Attika. Lothar de
Maizière weist auf schwarze, graue und helle Gevierte. Das erste zeugt vom Zustand des
Tores vor der Restaurierung: schwarze Kruste aus Berliner Luftschmutz und Taubendreck,
das zweite von reinigender Kraft scharfen Gebläses und das dritte schließlich von der angePreußische
strebten Wirkung modernster Lasergeräte. Ungläubiges Staunen löste die Information aus,
dass etwa 100 000 Einschusslöcher von den letzten Kämpfen im zweiten Weltkrieg beseitigt werden
22
mussten. Kopfschütteln über die hohe Zahl und über den 57 Jahre langen Zeitraum zwischen Beschädigung
und Restaurierung.
Quer durch den waagerechten Korpus des Tores ging es weiter. Von unten ahnt man nicht, welch
großer Raum sich einem erschließt. Im sogenannten Soldatenzimmer erfuhren die Historiker weitere
Einzelheiten über die aufwendige Restaurierung. „Als wir die Schadens-Bestandsaufnahme in Händen
hielten, waren wir erschrocken. Alles war noch schlimmer als befürchtet“, sagte Lothar de Maizière.
Das Familienunternehmen Remmers AG aus Löningen bei Cloppenburg löste die schwere Aufgabe
zu aller Zufriedenheit. In 22 Monaten reinigten Steinmetze, Putzer, Maler, Klempner, Zimmerleute
des europäischen Marktführers in der Branche denkmalschützender Baustoffproduzenten die
Fassade, erneuerten sieben Kilometer Fugen,
wechselten 14 600 Steinteile und 1 000 Steinflicken. Um ein stark beschädigtes Säulenteil eine Trommel - auswechseln zu können, musste
das Tor hydraulisch gestützt werden. Experten
mischten 120 verschiedene Mörtelfarben, um
den rechten Farbton für die etwa 30 Steinvarianten
zu finden. Fallen am Tag der deutschen Einheit
die letzten Hüllen, erstrahlt das Brandenburg
Tor sandsteinfarbener Schönheit. Gegen üble
Kulturschänder erhielten die Säulen einen GrafittiSchutz.
Die gesamte Sanierung kostete 3, 9 Millionen
Euro. Bezahlt vor allem von der Telekom. Sie
durfte als Gegenleistung das eingehüllte SandsteinTor als riesige Werbefläche nutzen. Imagepflege
an historischem Ort...Keinen Pfennig, pardon,
keinen Cent mussten die Steuerzahlen berappen,
was sie der Stiftung Denkmalschutz Berlin
23
hoch anrechnen. Deren Idee, die prekäre Finanznot
der Stadt phantasievoll zu umgehen,
sollte Schule machen.
Eine geheimnisvolle Falltür an der Decke zog magisch die Blicke an sich. „Wer sie nach oben
öffnet, landet direkt unter der Quadriga“, informierte der kundige Bauwerk-Cicerone und
geleitete die Wissbegierigen sicher auf das - sagen wir - Dach des Tores. Wie es sich für einen
Lothar de Maizière und Horst Köhler
(heute Alt-Bundespräsident) 1995
vor dem Brandenburger Tor
Rossebändigerin von heute auf dem
Brandenburger Tor an der Quadriga
solchen Ausflug geziemt, lachte die Sonne, leuchteten die Linden der Prachtallee grün wie
nie nach oben, grüßte die Reichstagskuppel mit blitzenden Strahlen, schien die Viktoria auf
der Siegessäule mit ihrem Lorbeerkranz herüberzuwinken und blickten die Hochhäuser am
Potsdamer Platz ob ihrer architektonischen Dominanz leicht arrogant auf uns herunter.
Sichtlich genossen alle das erhabene Gefühl, wahrscheinlich zum ersten und letzten Mal in
ihrem Leben auf diesem weltberühmten Tor, dem Wahrzeichen Berlins, zu stehen.
Peter Mugay
Erinnerung an John F. Kennedy, der im Juni vor fünfzig Jahren in Berlin weilte und auch das
Brandenburger Tor besuchet. Hinter ihm: Willy Brandt, dessen 100. Geburtstages im Dezember
2013 nicht nur die Berliner gedachten. Alle vor dem Brandenburger Tor, dessen
Durchblicke von der Ostseite aus mit langen Tüchern zugehängt worden waren
IMPRESSUM:
CHEFREFDAKTEUR (V.I.S.D.P.): PETER MUGAY; [email protected];
( 0173 7089448 ); www.preussische-monatsbriefe.de -- Link
- 1.7 Mega-Bytes
…alle BIleder vom Unten - sind in dem LINK!
Patrioten-Passagen
24
Zum 100. Jahrestag des Ersten Weltkrieges 1914 - 1918
LEONHARD FRANK
AUS DER ERZÄHLUNG „DIE URSACHE"
Der Dunst der Schulen, der falschen Erziehung, der Eltern, Frömmelei, der Lüge, des
ganzen stinkenden Moralgeschwürs bildet furchtbar drohend das Wort ,Ursache'...
Fast alle Verbrechen werden von der falschen Erziehung, der verlogenen Moral, den
unsittlichen sozialen Verhältnissen verursacht... Man muss daran arbeiten, dass die
Ursachen der Verbrechen beseitigt werden...
LUDWIG RENN
(Eigentlich Arnold Friedrich Vieth von Golßenau)
1914 stand im deutschen Heeresbericht: Kriegsfreiwilligenregimenter stürmten mit
prachtvollem Schwung unter Gesang von „Deutschland, Deutschland über alles". —
Man kann sagen, bis heute leben die Völkischen von dieser Tatsache. Aber schon
damals hatte ich meine Zweifel. Wenn man mal so einen Sturm mitgemacht hat, und
da soll man sich vorstellen, dass die gesungen haben? Wie denn gesungen? Während
sie vorrannten gegen ratternde Maschinengewehre? Außer Atem singen? Oder während
sie auf dem Bauch lagen und schossen, mit dem Gefühl: wenn ich dich nicht totschieße,
schießt du mich tot! Ich habe es ja erlebt, dass einer während eines Sturmes
Veilchen gepflückt hat — nämlich als die vorderste französische Linie überrannt war
und sich gerade kein Gegner zeigte. Aber dass einer vaterländische Gefühle gehabt
hätte während eines Sturmes, wo einem so viel greifbare Dinge vor Augen kommen
— und vor allem während eines missglückten Sturmes zu singen? Nein, das ist Lüge,
ist eine bloße Phrase, und eine verflucht blutige!
KARL KRAUS
EIN SOLDATENLIED
Oktober 1917
In einem totenstillen Lied
vom Weh zum Wort die Frage zieht:
Wer weiß wo.
25
Wer weiß, wo dieses stille Leid
begraben liegt, es lärmt die Zeit
vorüber so.
Sie schweigt nicht vor der Ewigkeit,
und stirbt und ist doch nicht bereit
zur letzten Ruh.
In einem lebenslauten Lied
vom Wahn zum Wort die Frage zieht:
Wer weiß, wozu!
Preußische Daten
1.Januar 1604 (vor 410 Jahren): In der neuen Polizeiordnung von Kurfürst Joachim Friedrich
wird verfügt, „wie es mit Kost, Tracht, Kleidung und etlichen anderen Sachen hinfüro in den
Residenzstädten Berlin und Cölln an der Spree soll gehalten werden".
1.Januar 1699 (315): Die „Churfürstl. Brandenburgische Post-Ordnung und Taxe in Berlin“
legt fest, „an welche Örter Briefe bestellet werden können, und was dafür an Brief-Porto
gegeben werden muß“.
Beim spektakulärem Rheinübergang
1.Januar 1814 (200): Rheinübergang der Schlesischen Armee unter dem preußischen Generalfeldmarschall
Blücher. Sie überschreitet in Verfolgung der napoleonischen Armee und im
Vormarsch auf Paris auf einer russischen Brücke aus Leinwandpontons von Kaub (Taunus)
aus den Rhein. “Marschall Vorwärts” macht seinem Namen alle Ehre: Unter seinem Kommando
überqueren innerhalb von nur fünf Tagen rund 50.000 Soldaten, 15.000 Pferde und
182 Geschütze der Schlesischen Armee den Strom. Sehens- und Wissenswertes dazu bietet
das Blüchermuseum in Kaub am Rhein.
1.Januar 1819 (195): Die erste Nummer der „Allgemeinen Preußischen Staatszeitung“ erscheint.
Das Verkündungsblatt der preußischen Regierung soll „die Untertanen des preußischen
Staates“ auf neue Verfügungen, Maßregeln und Gesetze der Regierung vorbereiten
oder erläutern und ihre Zweckmäßigkeit zeigen.
26
1.Januar 1839 (175): Prediger Bultmann gründet einen „Verein zur Beaufsichtigung entlassener
Strafgefangener und aus Bordellhäusern herausgetretener Frauenzimmer“. Er geht aus
dem „Verein zur Fürsorge entlassener Strafgefangener“ hervor.
Preußische Monatsbriefe
12
2.Januar 1674 (150): Durch kurfürstliches Edikt erhält die Dorotheenstadt die Rechte einer
Stadtgemeinde. Die Hauptstraße der vierten städtischen Gründung ist eine mit sechs Baumreihen
bepflanzte Allee, die spätere Straße Unter den Linden.
3.Januar 1869 (145): Ein erstes provisorisches Mädchen- und Frauenasyl mit 60 Betten ist
vom Friedrich Werderschen Bezirksverein in der Wilhelmstraße/Ecke Dorotheenstraße (BerlinMitte) eröffnet worden. Als erste kommt ein 18-jähriges Dienstmädchen unter.
5.Januar 1854 (160): Das Berliner „Droschken-Reglement“ gestattet auch den Betrieb von
Nachtdroschken
6.Januar 1884 (130): Der deutsche Ingenieur und Erfinder Paul Nipkow erhält ein Fernsehpatent.
Seine Nipkow-Scheibe kann 30-Zeilen Bilder, zum Beispiel von einer Person, durch
Rotieren der Scheibe an die Wand projizieren.
9.Januar 1499 (515): Kurfürst Johann Cicero stirbt im Alter von 43 Jahren in Arneburg bei
Stendal. Er festigte das Land und betrieb die Gründung der Universität Frankfurt an der Oder
(Viadrina), die dann sein Sohn und Nachfolger Joachim I. Nestor vollendete.
10.Januar 1359 (655): Die Vorrangstellung der Spreestädte vor anderen märkischen Städten
wird vom Landtag in Berlin-Cölln bestätigt. Außerdem verabschiedet er Beschlüsse zur Bekämpfung
von Verbrechern und von Störern des Landfriedens.
11.Januar 1829 (185): Sechster Ehrenbürger Berlins wird Friedrich Freiherr von Schuckmann,
Königlicher Wirklicher Geheimer Staatsminister, Ritter des Schwarzen und des Roten
Adler-Ordens.
12.Januar 1684 (330): Der Große Kurfürst Friedrich Wilhelm erweitert das Edikt vom 22. Januar
1683 über die Bestrafung des Hofdiebstahls auf die Entwendung von Gold, Silber, Möbeln
und anderen Kleinodien aus dem Besitz der gesamten kurfürstlichen Familie.
Der Große Kurfürst jagt im Pferdeschlitten über das Haff
15.Januar 1679 (335): Der Grosse Kurfürst Friedrich Wilhelm führt seine Truppen im Kampf
27
gegen Schweden über das Frische Haff. Er vertreibt unter persönlicher Führung eines Heeres
die im Herzogtum Preußen eingefallenen Schweden bis über die Grenze nach SchwedischLivland zurück.
Preußische Monatsbriefe
13
15.Januar 1729 (285): König Friedrich Wilhelm I. wird bei einer Sauhatz bei Köpenick verwundet
und zur ärztlichen Versorgung ins Schloss Köpenick gebracht.
16.Januar 1899 (115): Das Preußische Abgeordnetenhaus tagt erstmals in seinem neuen
Gebäude in der Prinz-Albrecht-Straße 4/5 (Niederkirchnerstaße, Berlin-Mitte). Der deutsche
Kaiser und preußische König lehnt die Architektur des nach Plänen von Friedrich Schulz errichteten
Gebäudes im Schinkelschen Stil ab.
17.Januar 1709 (305): Friedrich I. verfügt mit einem Edikt die Vereinigung der Städte Berlin
und Cölln samt Vorstädten und der neugegründeten Städte Friedrichswerder, Dorotheenstadt
und Friedrichstadt zur einheitlichen preußischen Haupt- und Residenzstadt Berlin. Die
vereinigte Stadt hat 55.000 Einwohner.
20.Januar 1859 (155): Bettina von
Arnim, geborene Elisabeth Catharina
Ludovica Magdalena Brentano,
stirbt in Berlin. Die Schriftstellerin
lebte mit Achim von Arnim abwechselnd
auf Gut Wiepersdorf
und in Berlin. Von ihr stammt die
sozialkritische Schrift „Dies Buch
gehört dem König“.
23.Januar 1874 (140): Kronprinz Friedrich Wilhelm (Friedrich III.) und Kronprinzessin Victoria
nehmen an der Hochzeit von Prinz Alfred von Großbritannien mit Großfürstin Maria von
Russland in Petersburg teil.
24.Januar 1754 (260): In der Akademie der Wissenschaften werden die Worte von Friedrich
II. zu Ehren des verstorbenen Architekten Hans Georg Wenzeslaus von Knobelsdorff verlesen.
An diesem Tag feiert Friedrich der Große seinen 42. Geburtstag.
28
24.Januar 1819 (195): Die Berliner Landsmannschaft „Marchia“ (Studentenvereinigung der
Märker) vermerkt in ihrem Stammbuch diesen Tag als den ihrer Wiederbegründung, nachdem
sie sich im Februar 1813 aufgelöst hatte.
27.Januar 1859 (155): Prinz Wilhelm von Preußen, späterer Kaiser Wilhelm II. (1888- 1918),
wird in Berlin geboren. Seine Eltern waren Kronprinz Friedrich Wilhelm, der 1888 als Kaiser
Friedrich III. regierte, und die aus England stammende Prinzessin Victoria.
28.Januar 1869 (145): Die „Spenersche Zeitung“ berichtet über die Natureis-Gewinnung auf
dem Rummelsburger See: „Das Eis wird dort vermittelst Dampfmaschinen in reguläre Quadern
zerschnitten und durch den Pächter, Maurermeister Bolle, in Eisschuppen fest zusammengepackt.“
30.Januar 1864 (150): Generalfeldmarschall von Wrangel kündigt der dänischen Regierung
die Besetzung Schleswigs an. Einen Tag später trifft Kronprinz Friedrich Wilhelm (Friedrich
III.) im Hauptquartier des Generalfeldmarschalls ein.
Fro To: Sczepanek Peter K. Subject:
Zum 100. Jahrestag des Ersten Weltkrieges 1914 - 1918
Ursache Verdrängen - Broschüre über wirkliche Kriegsgründe.
Sehr geehrter Herr Sczepanek,
unten stehende Mitteilung zu Ihrer Information und Verwendung.
Mit freundlichen Grüßen
Jürgen Zauner
Ursache Verdrängen - Broschüre über wirkliche Kriegsgründe.
Nach „Die Deutschen in Polen 1918 bis 1939“ hat die Landsmannschaft
Ostpreußen (LO) in Nordrhein-Westfalen mit „Danzig und Ostpreußen – zwei
Kriegsanlässe 1939“ eine interessante Broschüre herausgegeben, die auf
einem
Vortrag basiert. Der Autor ist Gerd Schultze-Rhonhof. Wie in seinem wohl
bekanntesten Werk, „Der Krieg, der viele Väter hatte“, sucht der Träger des
29
LO-Kulturpreises für Wissenschaft wissenschaftlich korrekt und politisch
unkorrekt nicht nur auf Seiten der Kriegsverlierer nach Ursachen für den
Zweiten Weltkrieg. Als drei Kriegsursachen stellt der Autor die
„Missachtung
der Selbstbestimmung und der Menschenrechte der deutschen Minderheit in
Polen“, die „Abtrennung der Stadt Danzig aus dem deutschen Staatsverband
und
die Gebietsabtrennung Ostpreußens vom deutschen Kerngebiet“ vor.
Vollständiger Artikel mit Zusatzinformationen unter:
http://www.lo-nrw.de/Info/Landesgruppe/2013/PAZ-Rezension.htm
Weitere Berichte unter:
Landesgruppe aktuell: http://www.ostpreussen-nrw.de/Info/Landesgruppe/
Aktuelles aus NRW:
http://www.ostpreussen-nrw.de/aktuelles/NRW/
Forum:
http://www.ostpreussen-nrw.de/Forum/
http://www.ostdeutsches-forum.net/aktuelles/
http://www.ostdeutsches-forum.net/antifa/berichte/
http://www.ostdeutsches-forum.net/Zeitgeschichte/
http://www.ostdeutsches-forum.net/Heimatarbeit/
http://www.ostdeutsches-forum.net/EUFV/
http://www.ostdeutsches-forum.net/Mediathek/
http://www.ostdeutsches-forum.net/TV/
Alles zum Thema Preußen:
http://www.odfinfo.de/Media/Geschichte/
Deutschlandtreffen 2011 in Erfurt:
http://www.odfinfo.de/Div/DT-Erfurt-2011/
30
Kleines Ostpreußentreffen 2013 auf Schloß Burg
http://www.odfinfo.de/Div/Schloss-Burg-2013/
Update-Übersicht der letzten Tage:
http://www.ostdeutsches-forum.net/Div/update-infos.htm
Feeds im ODF:
http://www.ostdeutsches-forum.net/feeds/
http://www.ostdeutsches-forum.net/Dialog/
Ostdeutsche Termine:
http://www.ostdeutsches-forum.net/Termine/
From: Peter Börner To: 'Peter K. Sczepanek' Sent: December 20, 2013 Subject: Dank und
Weihnachtsgruß
Lieber Herr Sczepanek,
kurz vor Weihnachten möchte ich mich für die regelmäßige Zusendung Ihrer Nachrichten bedanken.
Eine unglaubliche Fülle, bei der man - wie Sie schreiben - quantitativ, und - so meine ich - auch
qualitativ auswählen muss! Doch bei sorgfältiger Sichtung und kluger Auswahl, zu der ich mir leider
nicht immer die Zeit nehme, kann jeder Ihrer Leser (wie viele sind es eigentlich?) Neues und
Wichtiges erfahren, zu dem er sonst keinen Zugang hätte. Dafür meinen herzlichen Dank!
Sicher ist die Freude an der Musik und Ihre Mitwirkung im Chor ein guter seelischer Ausgleich für die
bestimmt oft belastete Redaktionsarbeit. Ich wünsche Ihnen noch dazu - ein gnadenreiches
Weihnachtsfest und ein glückliches Neues Jahr.
Als kleines Weihnachtsgeschenk im Anhang ein alter Bunzlauer Teller mit dem Weihnachtsmann auf
dem Weg zu Ihnen, lieber Herr Sczepanek.
Es grüßt Sie
Ihr Peter Börner
Schilfweg 4
53721 Siegburg
Tel. 02241-590019
From: Peter K. Sczepanek To: peter-boerner Bunzlau Sehr geeherter Herr Peter Börner,
31
sehr nett das zu hören, was Sie mir schreiben - danke auch.
meiner Frau, habe ich das jetzt geziegt - sie ist in Schlesien, wo ich dort morgen früh hinfahre, und
bleibe bis 17.1.2014
Nachdem - zeige ich das auch meiner Lesern!
Nicht alle davon wissen - was kostet das zeitlich und nicht nur... um so periodisch so viel zeigen...
Sie haben das gut geschätzt - danke Ihnen.
Noch viel muss ich heute tun - deswegen,
muss ich mich verabscheden - und wünsche auch Frohe Weihnachten.
Glück auf Peter K. Sczepanek
Sent: Friday, December 20, 2013
Servus, mam jeszcze wiele do przygotowania, bym jutro rano wyjechal - ale tu dobra okazja - cos
wam pokazac...
chyba jak wroce podam to do wgladu innym... by moji czytelnikow - nad tym sie zastanowili - jakie
maja oni korzysci - dostawania rzeczy - z obu stron Odry i dwu jezycznie - bo niektrzy to nawet
traktuja jako nauka jezyka!!
Mily gosc, nieznajomy, docenia prace, jaka wkladam w te internetowa prace,
z reguly by cie w lyzce wody utopili - niektorzy czytelnicy, jak by mogli, dlatego poslyma wam - ze tez
tacy sa - jacy wiedza co to kosztuje czasu i wyrzeczen, jak musi rodzina . tzn malzonka Krysia przy
tym zeby zacisc - bym tyle czasu mogl na to poswiecac i duzo na to mam wydatkow - i to idzie ponad
10 lat. - Przy okazji masz tez piekny Bunzlauer-teller z Mikolajem - do naszej "kolekcji" obrazkowej
peter k. sczep.
www.skrwl.de -
Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen e.V.
Ehrensache - Einladung zur „Festlichen Stunde“ - in „Bayer Kasino Leverkusen“
Jubilarehrung am 26.01.2014, 11.00 Uhr
Ob Musik- oder Chorevents, Konzerte und Vorträge oder eindrucksvolle
Veranstaltungen: Hier sind Sie richtig, wenn Sie sich über die Veranstaltungen und
Künstler informieren wollen, die der Sängerkreis an- und aufbietet. Sie können einen
Blick in unseren Veranstaltungskalender werfen und per E-Mail weitere
Informationen zu unserem Programm bzw. Informationen zu den einzelnen Chören
anfordern.
32
Startseite Termine Bilder Chöre Links Impressum Vorstand
Angaben nach dem TDG / MDStV
Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen e.V.
Schellberg 37
40789 Monheim
Telefon - Telefax +49 (0)2173 / 27 25 32
Anbieter i.S.d. TDG / MDStV:
Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen e.V.
vertreten durch die Vorsitzende
Frau Christiane Borchardt
An der Luisenburg 5b
51379 Leverkusen
Telefon +49 (0)2171 / 73 84 97
Email: [email protected] Internet: www.skrwl.de
Mitgliedschöre im Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen
Bild Name des Chores
Gründungsjahr Kontakt
Baumberger Männerchor
1884
Kontakt
Chor Color
2002
Kontakt
Chorgemeinschaft Langenfeld 1875
1875
Kontakt
Damenchor Dürscheider Dreiklang e.V
1986
Kontakt
Frauenchor 1949 Leichlingen
1949
Kontakt
Frauenchor Baumberg 1977
1977
Kontakt
Frauenchor Metzholz 1993
1993
Kontakt
FusionaLEVokale e.V.
2003
Kontakt
Gemischter Chor Schlebusch e.V.
1945
Kontakt
Kammerchor Langenfeld
1994
Kontakt
Klangfarben vocale Monheim e.V.
1988
Kontakt
33
Langenfelder Frauenchor 1976
1976
Kontakt
Langenfelder Kinder- und Jugendchor 1975 e.V. Kinderchor
1975
Kontakt
Langenfelder Kinder- und Jugendchor 1975 e.V. - Voice
Mail
1995
Kontakt
Leverkusener Damenchor "Bergisches Echo"
1977
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. - ChoryFeen - 1995
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. - Chorspatzen
1949
-
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. - Jugendchor - 1949
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. - Junge
Vokalisten -
1949
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. - STIM_men
2011
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. -Coro
Belcanto-
2007
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. -Coro
Crescendo-
1949
Kontakt
Leverkusener Kinder- und Jugendchor e.V. Kinderchor
1949
Kontakt
Liederkranz Leichlingen-Bennert 1850 e.V.
1850
Kontakt
M.A.M.M.
2011
Kontakt
M.G.V. "Philomele" Berghausen
1880
Kontakt
MGV Dürscheid 1889 e.V.
1889
Kontakt
MGV Harmonie 1874 Monheim e.V.
1874
Kontakt
MGV Herscheid 1856 e.V.
1856
Kontakt
MGV Liederkranz Metzholz e.V.
1890
Kontakt
34
MGV Loreley Leverkusen-Schlebusch e.V.
1886
Kontakt
MGV Lützenkirchen e.V.
1893
Kontakt
Monheimer Kinder- und Jugendchor e.V.
1996
Kontakt
Männerchor 1846 Hitdorf
1846
Kontakt
Männerchor 1860 Reusrath e.V.
1860
Kontakt
Männerchor Bayer Leverkusen e.V.
1904
Kontakt
Männerchor Bruchhausen 1864 e.V.
1864
Kontakt
Männerchor Germania Opladen
1905
Kontakt
Männerquartett "Harmonie" Bürrig-Rheindorf
1926
Kontakt
Opladener Chorgemeinschaft e.V.
1890
Kontakt
Opladener Frauenchor 1962
1962
Kontakt
Opladener Männergesangverein 1890
1890
Kontakt
PRIMA VOCALIS
1990
Kontakt
Quartettverein "Wiehbacher Echo" BurscheidHeddinghofen
1926
Kontakt
Quartettverein Gladbach 1919 e.V.
1919
Kontakt
Quartettverein Leichlingen-Oberschmitte
1926
Kontakt
Quettinger Männergesangverein
1914
Kontakt
Singkreis Leverkusen e.V.
1954
Kontakt
Sängervereinigung Leverkusen-Manfort
1882
Kontakt
VoiceArt e.V.
1993
Kontakt
Young Music Choir Dürscheid
2007
Kontakt
…
35
Ich habe in den Baumberger Männerchor Monheim/Rh und Männerchor Bayer Leverkusen und
Madrigal-Chor-Schloss Benrath - gesungen und …singe ich weiter im MCB -pksczep.
In Tychy, Katowice, Düsseldorf, Monheim am Rhein - singe ich 50 Jahre - spiewam 50 lat.
Mehr als hundert Jahre Sangesfreude
Männerchor Bayer Leverkusen e.V.
Der
Männerchor Bayer Leverkusen e. V. ist einer der vielen durch die Bayer AG
geförderte Vereine. Mit seiner überdurchschnittlichen Qualität gehört der 1904 gegründete Chor zu den renommierten
Männerchören dieser Region.
Über hundert Jahre betreibt der Männerchor Bayer Leverkusen "Image-Werbung nach Noten" und erfolgreichen "Kultur-Export"
im In- und Ausland. Konzerttourneen nach USA, Brasilien, Japan, Korea und Konzerte in herausragenden Konzerthäusern
vorgenannter Länder zeugen von hohem musikalischen Standard des Chores. Er hat immer wieder Begeisterung hervorgerufen
und die Chormitglieder als hervorragenden Repräsentanten einer Botschaft ausgewiesen:
Bayer, das ist auch Kultur.
Im Sommer 2004 erhielt der Bayer Männerchor von Bundespräsident Rau die Zelterplakette. Er würdigte damit das hundert
Jahre währende Engagement des Chores für Kultur und Chorgesang.
Seit seiner Gründung ist das Erholungshaus Leverkusen (heute Kulturhaus) musikalische Heimat des MCB.
Wien/Zürich, am 23 Jänner 2014
Alter Streit um enteignete Vermögen – Die Neue Zürcher Zeitung berichtete am 16.1.2014
Das Tauwetter zwischen Liechtenstein und der Tschechischen Republik führte zu einer
Historikerkommission, welche die gemeinsame Geschichte aufarbeitete. Die Frage der
Entschädigung für enteignete Vermögen blieb ausgeklammert.
http://www.nzz.ch/aktuell/schweiz/ungeloeste-fragen-zwischen-liechtenstein-und-tschechien1.18222069
Einladung zum Lichtbildervortrag
800 Jahre Burzenland
Geschichte und aktuelle Bilder der siebenbürgisch-sächsischen Kirchenburgen,
einschließlich Kronstadt
Lic. phil. Edda Petri
HR. Pfr. Mag. Volker Petri
Samstag, 8. Feber 2014 -
Beginn: 15 Uhr
Museum der Heimatvertriebenen Vöklabruck, Salzburgerstraße 8 a
Eintritt: freiwillige Spenden
36
Informieren Sie sich auch im Internet unter http://hausderheimat.npage.de/
Mitgliedschöre im Sängerkreis Rhein-Wupper/Leverkusen
SdP - Wien, am 21. Jänner 2014
Riga und Pilsen als Kulturhauptstädte Europas
Utl.: Vergessene
und verdrängte ostdeutsche Kultur
Als eine jährliche Kulturinitiative der Europäischen Gemeinschaft bzw. seit 1995 der
Europäischen Union gibt es seit 1985 den Titel Kulturstadt, seit 1999 Kulturhauptstadt Europas.
Bis 1999 war es jeweils nur eine Stadt, seit 2000 sind es mindestens zwei bedeutende
europäische Städte. Vor der politischen Wende der Jahre 1989 bis 1991 waren es
verständlicherweise nur Städte diesseits des Eisernen Vorhangs: Athen (1985), Florenz (1986),
Amsterdam (1987), West-Berlin (1988), Paris (1989), Glasgow (1990), Dublin (1991). Da von
Seiten der EG für mehrere Jahre voraus geplant wurde, und die Verantwortlichen mit der
historischen politischen Umwälzung in Europa nicht rechneten, waren auch bis 1998 alle
ausgewählten Städte im westlichen Europa: Madrid, Antwerpen, Lissabon, Luxemburg,
Kopenhagen, Thessaloniki und Stockholm. Erst 1999 waren mit Weimar und 2000 mit Krakau
und Prag erstmals Städte des ehemaligen Ostblocks vertreten. 2007 finden wir dann mit
Hermannstadt, 2009 mit Wilna, 2010 mit Fünfkirchen und 2011 mit Reval wieder alte kulturelle
Zentren, wobei aber diese Kulturhauptstädte nur als Sibiu, Vilnius, Pécs und Tallinn genannt
wurden und im Bewusstsein der Europäer als Städte der rumänischen, litauischen, ungarischen
und estnischen Kultur galten. Das galt auch, als 2012 Marburg an der Drau und 2013 Kaschau
gewählt wurden, und ist in diesem Jahr 2014 für Riga zu spüren. Wenn 2015 Pilsen und 2016
Breslau vorgesehen sind, dürfte es leider nicht anders sein. Welcher Mitteleuropäer kennt
Maribor und Košice als deutsche Stadtgründungen und wer verbindet das im Deutschen und
Lettischen gleichklingende Riga mit deutscher Kultur? Schon jetzt muss von den Kulturreferenten
der Vertriebenen der deutsche Beitrag zur Kultur Rigas und der nächsten Kulturhauptstadt Pilsen
vorgestellt werden, was leider für Reval, Marburg und Kaschau nicht geschah.
Am Vorabend des Zweiten Weltkrieges hatte der baltendeutsche Dichter Werner Bergengruen
sein Buch veröffentlicht „Der Tod von Reval“. Heute ist der Autor so vergessen wie der deutsche
Name von Tallinn. Der aus Riga stammende Bergengruen hatte dem alten Reval ein Denkmal
gesetzt, ehe es die Nationalsozialisten am 23. August 1939 im Hitler-Stalin-Pakt den Moskauer
Kommunisten überließen. Die Deutschen aus Reval und Riga wurden umgesiedelt, „Heim ins
Reich“ geholt. Jahrzehntelang kannte kaum jemand in Tallinn oder in Riga den Dichter. Erst seit
der Unabhängigkeit Estlands und Lettlands wurde er wieder entdeckt und übersetzt. Bei uns
dagegen kennen heute kaum Germanistikstudenten den Namen Bergengruen. Für Bergengruen
weitete sich in der Fremde seine baltische Heimat „zu einer heilen Welt, die verletzlich, verlierbar,
doch immer wieder auffindbar ist“, wie seine Tochter Luise Hackelsberger feststellte. Das 1201
gegründete Riga hat der deutschen Literatur nicht nur Bergengruen geschenkt, sondern war
Geburtsort vieler anderer großer Deutscher und Österreicher. Der österreichische
Feldmarschall Johann Ludwig Alexander von Laudon ist dort geboren, der Neffe des großen
Generals Maria Theresias Ernst Gideon von Laudon. Aus der Vielzahl anderer berühmter
Namen nennen wir nur den Afrikaforscher Georg Schweinfurth, den Humoristen Heinz
Ehrhard, die evangelische Theologin Fairy von Lilienfeld und Namen wie Johann Karl von
Bähr, Ida Kerkovius, den Nobelpreisträger Wilhelm Ostwald oder den Erfinder der
Kleinbildkamera „Minox“ Wilhelm Zapp. Der 1905 geborene wurde 1914 mit seiner Familie in
den Ural umgesiedelt und konnte erst 1919 nach Riga zurückkehren. Als er im Jahre 2000 sechs
Jahrzehnte nach der Umsiedlung von 1940 nach Deutschland erstmals wieder in Riga war,
verlieh ihm die Universität Riga die Ehrendoktorwürde.
Dr. Rudolf Grulich
37
From: - Adam - To: pksczepanek Sent: Tuesday, January 21, 2014
Subject: Ciekawy
artykuł o działalności Czechów na Zaolziu
Pozdrawiam
A.Scz.
Czechy Polakom-1 i -2 na Zaolziu -1918-1938 - pdf - jako PL-zalacznik z czasopisma
Tu pokrewne tematy - …….was ähnliches - CZ-PL:
Sudetendeutscher Pressedienst (SdP)
Redaktion, Herausgeber, Medieninhaber:
Sudetendeutsche Landsmannschaft in Österreich (SLÖ)
Bundespressereferat: A-1030 Wien, Steingasse 25
Telefon: 01/ 718 59 19 * Fax: 01/ 718 59 23E-Mail: [email protected] www.sudeten.at ZVR-Zahl: 366278162 SdP
Wien,
am 21. Jänner 2014
Tschechischer Staat verkauft ehemaliges deutsches Dorf bei Aussig a.d.Elbe/Ùsti nad
Labem
Wie Radio Prag berichtete, bietet der tschechische Staat die zerstörte Gemeinde Wittine/Vitín;
unweit von Kleinpriesen/Malé Březno, im Landkreis Aussig/Ùsti zum Verkauf an.
Das Dorf wurde einst von Deutschen bewohnt, die nach dem Zweiten Weltkrieg von hier vertrieben
wurden. Ihre Gehöfte wurden anschließend eine Zeitlang von der tschechoslowakischen Armee des
Generals Ludvík Svoboda genutzt, danach aber dem Verfall preisgegeben.
In dem Ort, in dem damals viele Zwetschken- und Birnbäume blühten, stehen heute nur noch Ruinen.
Die für die Liegenschaft zuständige Verwaltungsbehörde bietet jetzt einige hundert Quadratmeter des
Grundstücks, auf dem Wittine stand, für einen Kaufpreis von umgerechnet 14.600 Euro an.
Die Bewerbungsfrist läuft bis Ende Jänner. Eine Neubebauung der Ortschaft gilt jedoch als
unwahrscheinlich, da sie inmitten des Naturschutzgebiets Böhmisches Mittelgebirge liegt. Das strenge
Naturschutzgesetz verbietet tiefere Eingriffe in die Landschaft.
Quelle: Radio Prag Newsletter - 18.01.2014
Dazu meint der Bundesobmann der Sudetendeutschen Landsmannschaft in Österreich (SLÖ)
Gerhard Zeihsel, dass der Hehlerpreis zumindest für das im Aufbau befindliche „Museum der
Deutschen in der Tschechischen Republik“ vom Collegium Bohemicum in Aussig fließen
sollte, wo hoffentlich die Verbrechen an der sudetendeutschen Bevölkerung 1945/46 – nach
dem Ende des 2. Weltkrieges – dokumentiert werden sollten. Gerade das Massaker auf der
Beneš-Brücke in Aussig am 31. Juli 1945 verlangt danach.
Unmittelbar nach einer Explosion in einem Munitionsdepot kurz nach 15.30 Uhr begannen
Gewaltexzesse gegen die deutsche Bevölkerung der Stadt. Der Gewaltausbruch war bestens
vorbereitet und stand im Zusammenhang mit der Potsdamer Konferenz der alliierten
Siegermächte, die kurz vor dem Abschluß stand: Die tschechoslowakische Regierung schob
die Schuld an dem so offensichtlich von ihr selbst organisierten Gemetzel den
38
Sudetendeutschen zu und verlangte deswegen von den Alliierten die Zustimmung zu einer
schnelleren Vertreibung.
Das Wissen um die Hintergründe, den Verlauf und die Folgen dieses Massakers hat in den
vergangenen Jahren – auch durch die Arbeiten tschechischer Autoren – deutlich
zugenommen. So wurde das Massaker vermutlich von demselben Mann vorbereitet, der auch
den Brünner Todesmarsch organisiert hat, Stabskapitän Bedrich Pokorny, einem vormaligen
Gestapo-Spitzel. Die beiden größten an den Sudetendeutschen begangenen Verbrechen
wurden also anscheinend von derselben Person organisiert.
Aufgrund der damals herrschenden wirren Verhältnisse läßt sich die Zahl der unschuldigen
Opfer nur schätzen, halbwegs verläßliche Angaben schwanken zwischen 800 und 2000 Toten.
Den Forschungsstand von 2001 gibt das Buch von Dr. Otfried Pustejovsky "Die Konferenz von
Potsdam und das Massaker von Aussig am 31. Juli 1945" wieder.
Informieren Sie sich auch im Internet unter http://hausderheimat.npage.de/
Gehenna Polakow z Zaolzia 1918-1938 /zdradziecki odebrali Polsce Slask Cieszynski - a nastepnie
rugowali z niego polskosc - zapis okrucienskiej zdrady…
Kroili sobie Slask - Czesi Slask Cieszynski - 1918 - Wersal- dla Polski w 1919 - Czesc wschodnia
Gornego Slaska, a po 2. Wojnie caly Slask…. by placic za 2.wojne dla Alintow i Polsce - od 1945 - 79 lat
zapoczatkowane
- załączniki -pdf - 2x
Tak okrajaja Slask, by nie istnial, by nie było slaskosci i by nie było Slazakow…już kazde
„krojcniente”malzenstwo na Slasku i w Niemczech - to strata około 80% tych pozenionych „obywateli
swiata” - bo już nie sa Slazakami - bo bez korzeni - sami sobie podcieli, i wystawli się na posmiewisko
- u Niemcow i niektórych Europejczykow ( ale nie Francuzow i nie Anglikow)…bo bez ich starych
heimatow-stron rodzinnych…. powoli , powoli - ze Slazakow zrobi się indianerow w ich ograniczonych
terytoriach - skansenach a ziemia pasmo lanow uprawnych, zieleni i pol buraczanych na hodowli i
zarzadzaniu tylu Polakow Ukrainskich…. Wiadomo - im nie chce się wracac do „Heimatu”, gdzie
kiedys byli „Panami”, a tubylcy ukrainscy niewolnikami… tak teraz robi się ze Slazakami - 79 lat
pozniej….pksczep.
WWW.google.de - I to:
< KKV Reise Görlitz - Europapolitik im Dreiländereck
2. Antypolskie dyskusje w sieci - OX.PL Wiadomości - Telewizja
telewizja.ox.pl › wiadomości
23.12.2009 - Przedstawicie Kongresu Polaków przez cały rok spotykali się z .... Co więcej nawet Polacy na
Zaolziu twierdzą, że zamiast tych tablic ... za Olzę, tylko Czesi wyprowadzą się za granicę z końca 1918 roku. ...
Pięć lat gehenny
From: SLOE Pressedienst Sent: Wednesday, January 22, 2014 11:13 AM
Subject: SdP-Die Wucht der Erinnerung von Gernot Facius
39
Sudetendeutscher Pressedienst (SdP)
Redaktion, Herausgeber, Medieninhaber:
Sudetendeutsche Landsmannschaft in Österreich (SLÖ)
Bundespressereferat: A-1030 Wien, Steingasse 25 - Telefon: 01/ 718 59 19 * Fax: 01/ 718 59 23
E-Mail: [email protected] www.sudeten.at ZVR-Zahl: 366278162
Wien, am 22. Jänner 2014
D: „Die Wucht der Erinnerung“ - PL: "Wpływajacy nurt na nasza pamięc "
Von Gernot Facius - Autor
Was für eine Wucht an Erinnerung! Vor hundert Jahren, 1914, taumelte Europa in den
Ersten Weltkrieg; vor 75 Jahren begann der Zweite; ein Dezennium später verfestigte
sich mit der Gründung der Bundesrepublik und der ,,DDR" die Teilung Deutschlands;
vor 25 Jahren, im Herbst 1989, fiel der Eiserne Vorhang und beendete die Spaltung des
Kontinents. 2014 ist ein Super-Gedenkjahr. Niemand kann sich ihm so leicht entziehen.
Zumal renommierte Historiker wie der Australier Christoper Clark und der Deutsche
Herfried Münkler an einem Denkmal der linksliberalen Geschichtsbetrachtung kratzen:
Sie stellen die alte These von der deutschen Alleinschuld am „großen Krieg" von 1914
bis 1918 in Frage. Der internationale Buchmarkt legt allein in Deutschland 150 Titel vor,
in Frankreich sogar doppelt soviele - ein Weltrekord für ein historisches Thema. Für
Sudetendeutsche bietet die Erinnerung an 1914/18 einen besonderen Grund zum
Gedenken. Aus der „Urkatastrophe des 20. Jahrhunderts" ist die ČSR hervorgegangen,
die die Deutschen in Böhmen, Mähren und Schlesien um ihr Selbstbestimmungsrecht
betrog. Eine „schöne Phrase" hatte der spätere tschechische, Finanzminister Alois
Rašin am 4. November 1918 dieses Recht genannt. „Jetzt aber, da die Entente gesiegt
hat entscheidet die Gewalt.“ Wie .wahr! Das sollte sich schon bald herausstellen.
Tschechoslowakisches Militär schoß am 4. März 1919 auf friedliche deutsche
Demonstranten. 54 Tote, allein 24 in der Stadt Kaaden. Dieses blutige Datum gehört
deshalb ebenfalls in die Reihe der Gedenktage. Aber die Erinnerung an den 4. März vor
95 Jahren verblaßt mit dem Dahinscheiden der Erlebnisgeneration der Vertriebenen:
Die deutsche Politik, weitgehend geschichtsvergessen, hat sich anderen Fragen
verschrieben.
In ihrer Berliner Koalitionsvereinbarung erklären CDU, SPD und CSU mit Blick auf die
Zwischenkriegs-, Hitler- und Nachkriegszeit: „Das historische Gedächtnis und
insbesondere die Aufarbeitung der jüngeren Geschichte unseres Landes ble iben
dauerhafte Aufgaben." Ein Satz, in den sich, je nach politischem Standort, Diverses
hineininterpretieren lässt. „Aufarbeitung“ ist ein kalter polittechnischer Begriff. Er hat
kräftige Schlagseite, er kann beliebig instrumentalisiert werden: „Unser Bewußtsein für
Freiheit, Recht und Demokratie ist geprägt durch die Erinnerung an NSTerrorherrschaft, an Stalinismus und SED-Diktatur, aber auch durch positive
Erfahrungen
deutscher
Demokratiegeschichte“,
heißt
es
in
besagter
Koalitionsvereinbarung. Daß sich die Aufnahme des letzten Halbsatzes einer Intervention
40
von außen verdankt, wie der Theologe Richard Schröder preisgab, stellt dem
Geschichtsverständnis derer, die den Politikern die Vorlage lieferten, kein gutes Zeugnis aus. Zu
Recht entrüstete sich Schröder, einst SPD-Fraktionsvorsitzender in der nach der „Wende"
frei gewählten DDR-Volkskammer: „Unsere Tugend beruht auf der Angst vor dem Laster?
Das ergibt verklemmte Demokraten, nicht selbstbewußte. Kein Mensch und auch kein
Volk könne aus dem Versagen Ermunterung gewinnen." Schröders geharnischter Einwurf
gilt zwar primär dem Umgang mit der deutsch-deutschen Geschichte und ihrer
„Aufarbeitung“. Er kann vice versa aber auf beliebig andere Felder der
„Vergangenheitsbewältigung" ausgedehnt werden. Ein Leserbrief im liberalen „Tagesspiegel"
(Berlin) brachte es auf den Punkt: Mit einer einseitigen Erinnerungskultur versuche die
(deutsche) Nation mit der ihr eigenen Gründlichkeit der Welt zu beweisen, daß sie selbst auf
diesem Gebiet die größte sei: zur Genugtuung der östlichen Nachbarstaaten, die weiterhin
uneingeschränkt die Opferrolle einnehmen könnten.
Ganz aktuell: Das Trauerspiel um den vom Bund der Vertriebenen und den
Landsmannschaften seit 2002 geforderten Nationalen Gedenktag für Vertriebene. „Er
kommt“ freute sich die BdV-Präsidentin Erika Steinbach, nachdem unser
Herzensanliegen" im Koalitionsvertrag der neuen Bundesregierung erwähnt wurde.
Tatsächlich steht auf Seite 113 dieses Papiers: Wir halten die mahnende Erinnerung an
Flucht und Vertreibung durch einen Gedenktag lebendig." Doch der Satz ist so wachsweich
formuliert, daß er .unterschiedlich ausgelegt werden kann. Die SPD-Fraktion hat schon
klargemacht: Das Gedenken dürfe sich nicht nur auf die deutschen Vertriebenen
konzentrieren, „sonst hätten wir erhebliche Einwände". Wieder steht dahinter der Gedanke:
Wir dürfen doch Polen, Tschechien und andere ehemalige Vertreiberstaaten nicht
provozieren. Zur Erinnerung: Im Sommer des Wahljahres 2013 war mit den Stimmen der
damaligen Regierungsfraktionen CDU/CSU und FDP ein Beschlußantrag verabschiedet
worden. Darin wurde die Bundesregierung aufgefordert, sich bei den Vereinten Nationen
dafür einzusetzen, den Weltflüchtlingstag am 20. Juni für das Gedenken an die Vertriebenen
zu öffnen. Die SPD hat sich damals der Stimme enthalten. Zu mehr als einem Einschwenken
auf diese ohnehin vage Position wird sie auch in der Zusammenarbeit mit der Union nicht
bereit sein. Von der Intention des BdV und seiner Präsidentin - ein eigenständiger
Gedenktag, der nicht im „Allgemeinen" verschwimmen dürfe - ist dann wenig übriggeblieben.
Abgesehen davon hat der Verband sich von seiner Position wegbewegt, den 5. August,
an dem vor nunmehr 64 Jahren in Stuttgart die „Charta der Heimatvertriebenen" verkündet
worden war, zum Gedenktag zu machen. Dafür fand sich im Parlament keine Mehrheit.
Gewiß, Politik ist die Kunst des Möglichen, und Kompromisse gehören zur Demokratie, sie
sollten sich nur nicht im nachhinein als faul erweisen. Wichtig sei, gab Erika Steinbach zu
Protokoll, daß auf jeden Fall die Dimension der Vertreibung und deren Folgen
deutlichgemacht würden. Es gilt hier wieder das Prinzip Hoffnung. Ein Koalitionsvertrag, auch
das muß gesagt werden, ist natürlich keine Bibel. Er ist, wie die CSU zu Recht anmerkt, ein
politischer Rahmen. Horst Seehofer, der bayerische Ministerpräsident und Schirmherr der
Sudetendeutschen, erzählt seit Wochen, die eigentliche Herausforderung für die Große
Koalition sei nicht der Koalitionsvertrag gewesen, sondern sie bestünde in.dessen
Umsetzung. Darin liege die Herkulesaufgabe. Man darf jetzt gespannt sein, ob die mit
erheblichen Differenzen ins Jahr 2014 gestolperte Koalition die Kraft aufbringt, im
41
Bundestag einen Beschluß zu fassen, der dem Gedenken an die Vertreibung gerecht wird.
Wie schreibt der amerikanische Historiker R. M. Douglas in seinem Buch
„Ordnungsgemäße Uberführung"? Die Vertreibung der Deutschen aus ihrer angestammten
Heimat sei „die größte Zwangsumsiedlung der Menschheitsgeschichte" und einer
der „größten Fälle von Menschenrechtsverletzungen in der modernen Geschichte"
gewesen. Bleibt nur hinzuzufügen: Die Monströsität dieses Vorgangs würde auf jeden Fall
einen eigenständigen bundesweiten Gedenktag rechtfertigen. Die politischen Akteure
müßten das nur wollen. Was bezweifelt werden muß.
Dieser Kommentar von Gernot Facius erschien in der Sudetenpost Folge 1 vom 16.Jänner
2014.
Sie können die Sudetenpost – die monatlich erscheint – im Inland um € 31,--, in Deutschland
und im EU-Raum um € 37,-- und in Übersee um € 60,-- beziehen.
Abo bei [email protected] bestellen.
Informieren Sie sich auch im Internet unter http://hausderheimat.npage.de/
Wiedeń, 22 styczeń 2014
PL: "Wpływajacy nurt na nasza pamięc
"
Gernot Facius - Autor
Co mamy do wspomnień ! Sto lat temu , w 1914 roku , Europa potknął do pierwszej wojny światowej , 75 lat
temu , zacząłdrugie,dziesięć lat później zestalony ustanowienia Republiki Federalnej , a NRD , "podział
Niemiec , 25 lat temu , jesienią 1989 roku , została Żelazna Kurtyna i zakończył podział kontynentu w 2014
roku jest super rok Pamięci nikt nie może tak łatwo uciec Zwłaszcza renomowanych historyków , takich jak
Australian Christopher Clark i niemieckim Herfried Münkler Zmniejszanie pomnika zdaniem lewicowoliberalnym historii : ... przywrócić starą tezę niemieckiej wyłącznej odpowiedzialności za " Wielkiej Wojny "
1914-1918 w pytaniu . Międzynarodowe rynki książka w Niemczech około 150 tytułów , dwa razyliczba we
Francji -rekord świata historycznego tematu. Dla Sudety oferuje pamięć o 1914/18 szczególne powody, aby
uczcić . Z " przełomowej katastrofy 20. Wieku , "Republika Czechosłowacka Okazało się, że oszukał
Niemców w Czechach , na Morawach i na Śląsku do ich samostanowienia ." Piękne zdanie " miał później
Czech, Minister Finansów w dniu 4 Alois Rašín Listopada 1918 nazwał to prawo . " Ale teraz , żeEntenta
zwyciężył decyduje przemocy . " Jak . Come true! To powinno okazać się wkrótce . Czechosłowacki
wojskowy strzał na 4 Marca 1919 na pokojowych demonstrantów niemieckim. 54 martwych , 24 sam w
mieście Kaaden . Ten krwawy datę należy zatem również do serii pamiątkowych dni. Alepamięć oczwarty
Marzec 95 lat temu zniknął zodejściem pokolenia , które doświadczyło wysiedleńców : niemiecka polityka,
historia w dużej mierze zapomniane innych sprawach przewidzianych .
W jej Berlinie umowy koalicyjnej CDU , SPD i CSU wyjaśnić w świetle międzywojennej , Hitlera i okresu
powojennego : " pamięci historycznej , w szczególności terminy z najnowszej historii naszego kraju
pozostają stałe zadania . " To zdanie samo w sobie , w zależności odpolitycznych lokalizacja , ożywia
Różności " regeneracja" jestzimno termin polityczny sztuki ma silną odwrotną stronę , może być
wykorzystana powrotu : .. " Nasza świadomość wolności, sprawiedliwości i demokracji jest kształtowany
przez pamięć nazistowskiego terroru , do stalinizmu i SED dyktatura , ale także pozytywnych doświadczeń
niemieckiej historii demokracji , " mówi w wymienionej umowie koalicyjnej . fakt, że włączenie tej ostatniej
pół zdania zagranicznej interwencji zawdzięcza , jakteolog Richard Schröder poddał , zapewnia
zrozumienie historii tych, którzy dali politycy oryginał , nie . dobre sprawozdanie słusznie oburzony
Schröder , były grupy parlamentarnej SPD w parlamencie NRD po" włączeniu " dowolnie wybrany " Nasza
cnota jest oparta na strachu imadle ? Wyniki zaciął Demokraci , nie skrępowany . Żaden człowiek i żaden
naród nie może uzyskać od awarii zachęty. " Chociaż Schrödera w rzucie pancerza ma zastosowanie
42
przede wszystkim do czynienia z historii niemiecko-niemieckiej i jego" regeneracji ". On może na odwrót ,
ale na innych polach" rozszerza się na rozliczenie się z przeszłością " . List w liberalnej gazecie "
Tagesspiegel " ( Berlin ) przyniósł go do punktu : Z jednostronnym kulturze pamięci , w (niemiecki) narodu
próbuje z własnej dokładności świata, aby udowodnić, że to oni sami sięnajwiększym w tej dziedzinie : w
sposób zadowalającywschodniej sąsiednich państw, które mogłyby nadal w pełni wcielić się w rolę ofiary .
Ostatnio :tragedia w wymaganych przez rząd federalnywysiedlonych i zespołów kraju od 2002 roku
,Narodowy Dzień Pamięci dla wysiedleńców . " Idzie , " radowałBdV Prezydent Erika Steinbach , po
pragnienia naszego serca " został wymieniony w umowie koalicyjnej nowego rządu federalnego w
rzeczywistości jest na stronie 113 tego dokumentu : .. Trzymamy przypomnienia loty i wydalenia przez dnia
pamięci żywy " Jednakzdanie formułuje się jako miękki wosk , które mogą być zaprojektowane. Różne .
Grupa SPD już jasno, że pamięć powinna koncentrować się nie tylko na niemieckich wypędzonych , " w
przeciwnym razie mamy poważne zastrzeżenia " ponownie za to jestpomysł : . Możemy , ale Polska,
Republika Czeska i innych byłych dystrybutorów członkowskie nie prowokować przypomnienia . : w lecie
tego roku wyborczego 2013 ,wniosek decyzja z głosów następnie partii rządzących CDU / CSU i FDP
został przyjęty . nim, rząd federalny został poproszony o interwencję z ONZ na rzecz otwierania Światowy
Dzień Uchodźcy 20 czerwca dla upamiętnieniawysiedlonych . ,SPD , a następnie wstrzymała się na więcej
niż jeden wpis na tym i tak niejasnej sytuacji nie będą one przygotowane we współpracy z Unią o zamiarze
BdV i jej przewodniczącego - .. Kondolencje niezależny , który nie jest " powinny zasadniczo blur " - jest to
trochę pozostało . Oprócz tegostowarzyszenie przeniesiony ze stanowiska , 5 Sierpień,teraz 64 lat temu w
Stuttgarcie został ogłoszony "Kartę Wypędzonych " , aby rocznicę . Ale znalazł się w parlamencie
większość .
Oczywiście , polityka jest sztuką tego, co możliwe , i kompromisy są demokracja , powinny one okazać się
nie tylko z perspektywy czasu , jak leniwy . To było ważne, Erika Steinbach zeznał , że wymiar eksmisji i
jego konsekwencje z pewnością się w każdym przypadku . Jest tu znowuzasada nadziei . Oczywiście
,umowa koalicyjna , też trzeba powiedzieć , nie jestBiblia . On jest , jak słusznie podkreślaCSU ,ramy
polityki . Horst Seehofer , premier Bawarii i patrona Niemców sudeckich , powiedział tygodniami
,prawdziwym wyzwaniem dla wielkiej koalicji nie byłoumowy koalicyjnej , ale oni in.dessen realizację . Na
tym polegaherkulesowe zadanie . Można się teraz zastanawiać, czy w 2014 roku spadł z istotnych różnic
koalicji przywołać siłę do podejmowania decyzji w parlamencie , który spełnia upamiętnienia wypędzenia .
Jak pisze amerykański historyk RM Douglas w książce " Właściwa o przywództwie "Wypędzenie Niemców
z ich ojczyzny był "największym przymusowego przesiedlenia w historii ludzkości ", a jednym z "
największych przypadków łamania praw człowieka w nowożytnej historii " pozostaje tylko dodać ? . :
potworność tego procesu byłoby uzasadnione w każdym przypadkuniezależny ogólnopolski Remembrance
Day . aktorzy polityczni chciałbym aby tak się stało . Jaki musi być kwestionowana .
Ten komentarz Gernot Facius pojawił się w Sudetenpost Episode 1 z 16.Stycznia 2014 .
Możesz „Sudetenpost” - publikowany co miesiąc - w Niemczech za € 31 , - w Niemczech i na całym
terytorium UE € 37 , - i za granicą do € 60 , - odnoszą .
Zamówienie subskrypcja na [email protected] .
Wziąć pod w Internecie na http://hausderheimat.npage.de/
Automat.: Übersetzung - pksczepanek
NSA: Spionageaffäre weitet sich aus
Der ehemalige Geheimdienst-Mitarbeiter Edward Snowden bringt die NSA-Affäre im
Juni 2013 ins Rollen. Doch die NSA schnüffelt nicht nur in privaten E-Mails, sondern
spioniert auch EU-Institutionen aus. Und nun vermutlich das Handy von Angela
Merkel.
- http://www.gmx.net/themen/nachrichten/ausland/nsa/
43
NSU: der Prozess gegen Beate Zschäpe
Die Mitglieder des NSU ermordeten mindestens acht Menschen. Vor Gericht muss
sich dafür aber nur Beate Zschäpe verantworten. Ihre beiden Mittäter, Uwe Mundlos
und Uwe Möhnhardt, starben 2011 durch Suizid. Wir berichten vom NSU-Prozess in
München.
http://www.gmx.net/themen/nachrichten/deutschland/nsu-prozess/
WM 2014
Die WM 2014 in Brasilien wirft ihre Schatten voraus: Deutschland steckt mitten in der Quali, in
Brasilien werden im Eiltempo die Stadien hochgezogen. Wenn der Ball dann rollt, finden Sie hier
die aktuellsten Meldungen zur WM, Videos und Bilder, alle Tabellen, Ergebnisse und den LiveTicker.
http://www.gmx.net/themen/wm-2014/
Euro-Krise
Schuldenkrise in der EU: Hier finden Sie aktuelle Meldungen zum Finanzdesaster
der europäischen Staaten und den Rettungsbestrebungen zum Euro.
http://www.gmx.net/themen/finanzen/euro-krise/
Schäuble sagt Athen unter Bedingungen weitere Hilfe zu
Passende Suchen:


Ronald Pofalla
Energiewende
Börsenkurs
Kolumnen
Tagesschau Ticker
Nachrichten Apps
zu Nachrichten

Olympia 2014: rund um Sotschi
17.01.2014, 16:57 Uhr
Sotschi 2014: Wladimir Putin sorgt vor Olympia für neuen
Eklat
Gerade wurde es ruhig um Wladimir Putin, da sorgt der russische Präsident für
den nächsten Skandal. Bei einem Treffen mit Helfern der Olympischen Spiele in
Sotschi fordert er Homosexuelle auf, sich von russischen Kindern fern zu halten.
44
Drei Wochen sind es noch bis zum Start der Olympischen Spiele in Sotschi. Doch angesichts der
jüngsten Aussagen von Wladimir Putin kann einem die Vorfreude auf das Sportfest vergehen. Bei
einem Treffen mit freiwilligen Helfern in der Bergregion Krasnaja Poljana gab der Kreml-Chef laut
Medienberichten Folgendes zum Besten: "Schwule sollen sich bei den Olympischen Spielen in
Sotschi wohlfühlen. Aber bitte, lasst unsere Kinder in Ruhe!"
Mit der Absage für Olympia 2014 hat Gauck eine Chance vertan.>
Die heftige Kritik an der homophoben Gesetzeslage in Russland scheint bei Putin keine Spuren
hinterlassen zu haben. Er fährt weiter seine harte Linie. Dabei hatte er erst einen Tag zuvor
Athleten und Gästen versichert, dass sie nicht diskriminiert werden würden. "Russland wird alles
unternehmen, unseren Gästen in Sotschi einen angenehmen Empfang zu bereiten – unabhängig
von ihrer sexuellen Orientierung." Dies scheint nicht mehr als ein leeres Versprechen zu sein. [geg]
Oscar-Nominierungen-201416.01.2014
Das Sklavendrama 12 Years a Slave…
Czyli Dramat NIEWOLNICTWA – 12 lat Slowianstwa, przepraszam - …Niewolnictwa – bo te
wyrazy w roznych jezykach sa tak podobne – Sklaven=niewolnictow=Slowianstwo-Slave
Mimo to, niech sobie SLOONZOKI przeczytają
(co ich tez czeka)
Oscar 2014
http://www.gmx.net/themen/unterhaltung/oscar/36b0rqw-oscar-nominierungen2014#.hero.Das%20sind%20die%20Oscar-Nominierten.299.456
Die Oscar-Nominierungen 2014
Mit der Bekanntgabe der Nominierungen wird das diesjährige Rennen um die Oscars endgültig
eröffnet. Als heißer Favorit gilt das Drama "12 Years of a Slave" von Steve McQueen.
Für die deutschen Hoffnungsträger gab es dieses Jahr leider keinen Grund zum Jubeln: Weder
Daniel Brühl als bester Nebendarsteller für "Rush", noch Hans Zimmer für seine Filmmusik zu "12
Years a Slave" wurden nominiert. Auch "Zwei Leben" von Georg Maas ging leer aus. Als große
Favoriten gehen "12 Years a Slave" und "American Hustle" in die Verleihung.
Die Trophäen werden am 2. März 2014 zum 86. Mal verliehen. Wegen der Olympischen
Winterspiele wurde in diesem Jahr die Oscarnacht um eine Woche verschoben - normalerweise
findet sie immer am letzten Sonntag im Februar statt. Moderieren wird die Show die
humoristische Allzweckwaffe Ellen DeGeneres.
Und hier die Nominierungen in den wichtigsten Kategorien auf einen Blick:
Bester Film








"12 Years a Slave"von Steve McQueen
"American Hustle"von David O. Russell
"Gravity"von Alfonso Cuarón
"The Wolf of Wall Street"von Martin Scorsese
"Captain Phillips"von Paul Greengrass
"Philomena"von Stephen Frears
"Nebraska"von Alexander Payne
"Dallas Buyers Club"von Jean-Marc Vallee
45

"Her"von Spike Jonze
"12 Years a Slave"
-
www.google.de
http://www.zeit.de/kultur/2014-01/golden-globes-favorit-gewinn-hauptpreis
GOLDEN GLOBESFavorit
"12 Years A Slave" als bester Film ausgezeichnet
Der Historienfilm über einen Afroamerikaner im 19. Jahrhundert hat den Hauptpreis
gewonnen. "American Hustle" erhält drei Trophäen. Daniel Brühl geht leer aus.
13. Januar 2014 09:28 Uhr 7 Kommentare
Steve McQueen, britischer Regisseur von "12 Years A Slave", mit dem Golden Globe | © Kevin
Winter/GettyImages
Das Sklavendrama 12 Years a Slave von Regisseur Steve McQueen hat bei derVerleihung der Golden Globes den
Hauptpreis als bestes Filmdrama gewonnen. Bei sieben Nominierungen blieb dem Favoriten damit nur eine
Auszeichnung.American Hustle, eine Kriminalkomödie über Trickbetrüger und korrupte Politiker, siegte in der
Sparte Beste Filmkomödie. Der Film von Regisseur David O. Russell bekam außerdem zwei weitere goldene
Weltkugeln. Diese gingen an die Darstellerinnen Amy Adams und Jennifer Lawrence.
http://www.zeit.de/video/2014-01/3026309404001/kino-12-years-a-slave-(trailer)#autoplay
"12 Years a Slave" (Trailer)
KINO
– 2 Minuten
……Jak sie ich
wywozilo….i „przewozilo”…
Neues aus Unterhaltung
Gericht bestätigt Urteil
-
Michael Jacksons Leibarzt hat den Popstar fahrlässig
getötet. >

NEU AUF ZEIT ONLINE
1.
2.
3.
4.
5.
SYRIENKRIEG Deutschland ist der ideale Vermittler
GRUNDSATZREDE Gauck verteidigt Neoliberalismus
BLOG RADIKALE ANSICHTEN War Patrick N. ein Informant?
ACADEMY AWARDS "American Hustle" und "Gravity" räumen ab
PRAG Polizei findet erneut Sprengstoff in palästinensischer Botschaft
Lesen Sie jetzt in
proKOMPAKT 03|2014
46
Übersicht:
» Kurzmeldungen
» Gewalt gegen Gläubige nimmt zu
» Allianz: Christen in Syrien schützen
» Sterbehilfe: Recht auf einen „Notausgang“?
» Die „geistliche Tagesschau“ ist 60
» Videos mit Jesus-Geschichten
» „Hässlichste Frau der Welt“ liebt zurück
» Die Bibel lebt – in der spanischen Wüste
» Medienkongress: Christen haben Inhalte zum stolz sein
» Lammert: Basis, mehr Ökumene!
» Fast jeder Jugendliche hat ein Handy
» Mehrheit der Deutschen gegen Prostitutionsverbot
» Martin Luther King im Kino
» Sitcom zu Gottes Ehre mit Stephen Baldwin
» „Homeschool-Eltern sind nicht lieblos“
» Impuls
Probleme den Anhang zu öffnen?
Hier finden Sie die aktuelle Ausgabe zum Download mehr »
Ältere Ausgaben finden Sie im proKOMPAKT-Archiv mehr »
Sie möchten einen Leserbrief schreiben? [email protected]
Sie möchten in pro, proKOMPAKT oder auf pro-medienmagazin.de werben? mehr »
From: Horst Niehues Sent: Thursday, January 23, 2014 10:04 PM
Subject: Prof. Hamer in Zeitfragen / Info zu AfD-Sprecher Lucke / tyrkische Zustände?
Die SWR-Sendung „Nachtkaffee“ wird bereits heute Abend „gedreht“
Zu befürchten ist dann am Freitag um 22 Uhr, dass getrickst wird und
aus dem Zusammenhang gerissen „geschnitten“ wird.
Eine Sauerei vom SWR ist eh, dass 6 Homo-Befürworter dabei sind
und nur 2, die gegen diesen Bildungsplan 2015 in BW
sind…………………..tausende sollten beim SWR protestieren. Ich habe es schon
gemacht.
<
Einfach nett gemacht diese Sache mit den 2 Hunden:
>>> nur
anklicken: http://de.gloria.tv/?media=554027
<
<
47
„AfD-Sprecher“ - Bernd Lucke: "Der Protestant" aus der FAZ
>>> nur anklicken:
http://www.faz.net/aktuell/wirtschaft/menschen-wirtschaft/berndlucke-der-protestant-12711334.html
<
Prof. Hamer in „Zeitfragen“
Krise überwunden – Kritiker widerlegt?
.
http://www.zeit-fragen.ch/index.php?id=1697
<
<
Bankensystem: Der nächste
Wackelkandidat heißt Deutschland
Den nie und nimmer zu bewältigenden Finanzbedarf der Staatskassen
„führender“
Industrienationen
nahmen
wir
im
vorletzten
Krisenvorsorge-Newsletter unter die Lupe. Dieses Mal werfen wir einen
Blick auf den Bedarf der Banken. Der ist ebenfalls gewaltig. So gewaltig,
dass ein bekannter Autor aus der Blogosphäre mutmaßt: „Jetzt beginnt
die Krise erst richtig.“
Der Wirtschaftswissenschaftler Sascha Steffen von der “European School of Management and
Technology” in Berlin untersuchte gemeinsam mit Kollegen den Finanzbedarf und die Stabilität von
109 der 124 Banken, die bereits von der EZB überprüft wurden und einem Stresstest unterzogen
werden sollen. Dabei kam er zu dem Ergebnis, dass allein die Banken in Deutschland und
Frankreich bis zu 485 Milliarden Euro an zusätzlichem Kapital benötigen, um gegen künftige
Finanzkrisen gewappnet zu sein. Damit stellen sie die Südeuropäer als Hauptbedrohung der
Finanzstabilität in den Schatten. Lesen Sie hier.
<
<
Guter Leserbrief zum Thema Homosexualität
Datei „Leserbrief „Seltene Blutgruppe“ lässt sich mit Doppelklick öffnen
<
48
SchLAu,
wie
Akzeptanz
sexueller
Vielfalt
in
den
Schulen gefördert werden kann
Streiflichter aus den Erfahrungen der rot-grünen Regierung in NRW als Vorbild für
Grün-Rot in Baden-Württemberg
(MEDRUM) In Nordrhein-Westfalen (NRW) wurden nach dem Regierungswechsel im Jahr 2010
durch Rot-Grün wahre Kraftakte vollzogen, um die Vorstellungen von Schwulen und Lesben in
einen Landesaktionsplan einzubringen und umzusetzen. Dabei wurde den Schulen ein besonderes
Gewicht beigemessen. Für die Grünen in Baden-Württemberg war NRW Vorbild. Weiterlesen »
<
<
Wollen wir Zustände wie in der Türkei?
Zwangsehen von Kindern und Polygamie sind in der Türkei auf dem Vormarsch
http://www.unzensuriert.at/content/0014694-Zwangsehen-von-Kindern-und-Polygamie-sind-der-Trkei-auf-dem-Vormarsch
<-Ende-
Gruß –horst niehues- www.tns-gemüsehobel.de
From: [email protected] To: [email protected]
Sent: Thursday, January 23, 2014 11:13 PM Subject: Newsletter Heiligenhof
Newsletter Heiligenhof
Einladung zu der Tagung
"Einblicke in Vergangenheit und Gegenwart der Roma im östlichen
Europa und als Armutszuwanderer in Westeuropa"
in Zusammenarbeit mit Institut für Nationalitätenrecht und Regionalismus München
vom 21. bis 23. Februar 2014
in der Bildungs- und Begegnungsstätte "Der Heiligenhof" Bad Kissingen
Die Roma sind in vielen ost- und mitteleuropäischen Ländern eine der größten ethnischen und sozialen
Minderheiten. Als dort die sozialistischen Industrie- und Landwirtschaftsbetriebe nach 1989 nahezu
flächendeckend abgewickelt wurden, verloren sie, meist schlecht ausgebildet und gering qualifiziert, ihre
Erwerbsarbeit. Viele Roma suchten um 1990 ihr Glück im Westen Europas und ließen sich vor allem in
Großstädten zum Teil sippen- und dorfweise in vernachlässigten Stadtteilen nieder. Die sozialen Konflikte mit
dem neuen Umfeld haben zugenommen. Die Sozialetats der Kommunen werden in erheblichem Umfang
belastet. Populistische Parteien machen Stimmung, die auch auf bürgerliche Regierungen wirkt und zu der
Forderung führt, die Roma auszuweisen bzw. die Zuwanderung in die sozialen Sicherungssysteme zu stoppen.
Die komplexen Probleme sind wohl kaum kurzfristig lösbar. Warum sind die Roma ein Problem in Ost- und
Westeuropa? Wie vielschichtig ist das Themenfeld Roma? Gibt es Lösungsansätze? Das sind Fragen, denen
sich die Veranstaltung stellen will.
Als Referenten konnten gewonnen werden: Dr. Ortfried Kotzian, Augsburg: Begegnungen mit dem 'Zigeuner'Thema - eine 'Lebens'-Erfahrung in Wissenschaft, Politik, Bildungswesen und Realität; Dr. Meinolf Arens, Wien:
49
Grundzüge der Geschichte der Roma/Zigeuner vom Hochmittelalter bis ins 20. Jahrhundert; Dr. Krisztían
Ungvary, Budapest: Die Lebenswelt der Roma in Ungarn seit der Wende von 1989 im Umbruch. Soziale und
kulturelle Konfliktlinien; Dipl. Phil. Katharina Kakasheva, Skopje: Die Roma in der Republik Mazedonien seit der
Wende von 1991. Rechtliche und politische Gestaltungsmöglichkeiten versus soziale Realität und die Frage
nach Ursachen und Auswegen; Rolf Bauerdick, Dülmen: Die Roma in Rumänien. Eigenbild, Fremdbild?; Keno
Verseck, freier Journalist u.a. für den "Spiegel": Pogromstimmung gegen Roma in Osteuropa?; Mona Patricia
Vintila, Berlin: Vom Dorf in die Metropole - Die Migration der rumänischen Roma nach Berlin. Ein Bericht aus
der Praxis. Außerdem wird der Dokumentarfilm "Auf der Kippe" von Andrei Schwartz gezeigt. Am
Sonntagvormittag gibt es noch eine gemeinsame Abschlussdiskussion.
Die Tagung beginnt am Freitagabend mit dem gemeinsamen Abendessen und ist am Sonntag nach dem
Mittagessen zu Ende. Die Teilnahme kostet 60,00 Euro (ermäßigt für Studierende, Teilnehmer aus
Ostmitteleuropa, Bedürftige: 20,00 Euro) und ggf. EZ-Zuschlag 20,00 Euro, zuzüglich 3,40 Euro Kurtaxe,
jeweils für den gesamten Zeitraum. Der Teilnahmebeitrag beinhaltet Unterkunft, Verpflegung und
Programmkosten. Auf Wunsch können wir Ihnen das detaillierte Programm der Tagung sowie ein
Anmeldeformular zusenden. Bitte melden Sie sich umgehend, spätestens bis zum 10. Februar 2014, bei uns
an. Für Rückfragen stehen wir Ihnen gerne zur Verfügung. Anmeldungen und Anfragen sind unter dem
Stichwort: "Roma" ab sofort möglich an: "Der Heiligenhof", Alte Euerdorfer Straße 1, 97688 Bad Kissingen, Fax:
0971/7147-47 oder per Mail an: [email protected]
_______________________________________________
"Der Heiligenhof"
Bildungsstätte - Schullandheim - Jugendherberge
Geschäftsführer: Steffen Hörtler
Alte Euerdorfer Straße 1
97688 Bad Kissingen
Tel.: 0971/7147-0 Fax: 0971/7147-47 Mobil: 0170/5338972
E-mail: [email protected] www.heiligenhof.de
Sollten Sie am Newsletter kein Interesse haben, bitte ich um eine kurze Mail.
From: [email protected] To: Weinmann, Stefan
Sent: Thursday, January 23, 2014
Subject: Kiel: Die
Schilder mit dem Namen Hindenburg werden bald abgeschraub
Der Wahnsinn der Gutmenschen in Kiel, die heuchelnde CDU war zwar für eine Streichung des Namens
aus der Liste der Ehrenbürger, aber für den Erhalt des Namens fotierten sie. Für die übrigen politischen
Kasperle-Theater Aktoren von Grüne. SPD und SED/PDS-DIE LINKE will man schon gar nicht mehr
reden. Clowns bleiben eben Clowns, man möge diesen Damen und Herren einen noch größeren Löffel
geben - damit sie noch mehr Dummheit in sich hinein löffeln. Anscheinend wird im Rest von
Deutschland massenhaft an Dummheit erzeugt.
http://altermedia-deutschland.info/entry.php/264-Kiels-gutmenschlicheBreitseite?s=36e8ffd619cfc2ff4706fff43a4fcf74
Neuer Name für Hindenburgufer
Von Günter Schellhase |
11.01.2014 10:42 Uhr
Nach monatelanger Debatte ist das Aus für das Hindenburgufer in Kiel jetzt beschlossene Sache. Die
schönste Promenade der Landeshauptstadt wird in Kiellinie umbenannt. SPD, Grüne und Linke haben
im Bauausschuss gegen die Stimmen der CDU für die Umbenennung der Flaniermeile votiert. Einig
waren sich die Mitglieder, den Namen des ehemaligen Reichspräsidenten Paul von Hindenburg aus der
Liste der Ehrenbürger zu streichen.
Die Schilder mit dem Namen Hindenburg werden bald abgeschraubt.
Promenade mit Fördeblick: Die Schilder mit dem Namen Hindenburg werden bald abgeschraubt.
http://www.kn-online.de/Lokales/Kiel/Kiel-Hindenburgufer-soll-Kiellinie-heissen-AuchEhrenbuergerwuerde-von-Paul-Hindenburg-wird-aberkannt
50
Wenn Sie diesen Empfehlen-Button klicken und als Facebook-Nutzer eingeloggt sind, wird Ihre IPAdresse an Facebook übermittelt. Lesen Sie mehr zum Thema Datenschutz bei Facebook.
Kiel. Die endgültige Entscheidung der Ratsversammlung am 16. Januar gilt nun nur noch als
Formsache. Die rot-grün-linke Mehrheit steht. Nach dem Ratsbeschluss soll Kulturreferent Rainer
Pasternak, der den Prozess als Koordinator begleitet hat, schnellstmöglich etwa zehn kleine
Ergänzungstafeln erarbeiten, die kurz die Umbenennung erklären und unter den neuen Schildern
„Kiellinie“ befestigt werden. „Sobald Innen- und Kulturausschuss diese Texte abgesegnet haben,
werden die Hinweistafeln beauftragt und könnten bereits im Mai hängen“, erklärt Pasternak.
Parallel dazu werden Vorschläge für drei große Erläuterungstafeln erarbeitet, die auf der dem Wasser
gegenüberliegenden Seite an die Machtergreifung der Nationalsozialisten mit Blick auf Kiel erinnern.
„Ziel ist es, einen außerschulischen Lernort zu schaffen, der die Vorgänge vermittelt, die zum Dritten
Reich führten und den Zweiten Weltkrieg und den Holocaust unmittelbar einleiteten“, sagt Pasternak.
Der Umbennung war eine fast ein Jahr dauernde Debatte vorausgegangen. Im Januar 2013 hatte
Ratsherr Stefan Rudau (Linke) den Ursprungsantrag gestellt. Dazu gab es einen Änderungsantrag von
SPD, CDU, Grünen und SSW, die die Verwaltung beauftragten, die Rolle von Hindenburg speziell für Kiel
zu beleuchten. Als Gastredner hatte die Stadt den profilierten Hindenburg-Biografen Prof. Wolfram Pyta
eingeladen. Im Oktober und November vergangenen Jahres wurde das Thema in den Fachausschüssen
diskutiert.
Auch
Bürgerforen
waren
beteiligt.
Die CDU war zwar für eine Streichung des Namens aus der Liste der Ehrenbürger, hatte sich aber gegen
eine Umbenennung der Promenade positioniert. SPD, Grüne und Linke hingegen lehnen den
Fortbestand der Ehrung Hindenburgs unter anderem wegen dessen Rolle während der Machtergreifung
Hitlers ab. Auch bundesweit wird seit Jahren über Hindenburg debattiert: 2013 hatten ihm Rostock und
Tübingen die Ehrenbürgerwürde aberkannt.
From: Randulf Johan Hansen Sent: Thursday, January 23, 2014
Subject:
Der deutschen Michel
Liebe Freunde - Hier ist noch einen Artikel der zeigt wie ein Deutscher denkt und was er
sich wünscht. Ehrlich gesagt warte ich auch auf die Aufwachen von dem deutschen Michel
Randulf
http://www.thenewsturmer.com/OnlyGerman/Michel/Michel.htm
51
D:
Es stellt sich die Frage
PL: Nasuwa się pytanie,
Gdy niemiecki Michel obudzi się wreszcie !
Wann wacht der deutsche Michel endlich auf?!
Für mich unverständlich, wie sehr sich der "deutsche Michel" tauschen,
manipulieren und ausnützen läßt! Sowohl von den eigenen Politikern, wie
auch von dem "Freund" Amerika. Deutschland ist noch immer kein
souveräner Staat, hat noch keinen Friedensvertrag, ist immer noch besetzt
und wird von korrupten Politikern regiert …. die im jeder Wahlkampf
große Töne schwingen, vieles versprechen und wie nach jeder Wahl, nichts
des Versprochenen umsetzten werden. Wann wacht der "deutsche Michel"
endlich auf?
Die fatale Abhängigkeit und Zwangsfreundschaft mit USrael muß neu
überdacht werden. Will Deutschland in den Abgrund mitgerissen werden?
Wahrscheinlich ist es schon zu spät, zu eng sind die Vernetzungen vor allem im
Finanzbereich. Ein böses Erwachen droht!
Seit dem Krieg hat Amerika einen zu großen Einfluss auf das Land, das Europa
wirtschaftliches Zugpferd und Lokomotive ist. Ein Einfluss, der viel deutsche
Identität zunichte mache. Das typisch Deutsche, wie wir es aus den
Geschichtsbüchern kennen, ist weitgehend dahin. Unbemerkt wurde
Deutschland amerikanisiert. Auch die stabilste Währung der Welt wurde den
Deutschen weggenommen, zu Gunsten eines fragwürdigen EUROs, der immer
mehr unter Druck gerät und dessen Ablaufdatum bald erreicht wird.
Deutschland wurde besiegt …. Nicht nur 1945, die jetzige Niederlage wird
ungleich peinlicher und schmerzvoller. Deutschland darf nicht einmal seine
eigene Vergangenheit verarbeiten, denn selbst die deutsche Geschichte wurde
gefälscht! Wie immer, die Sieger schreiben die Geschichtsbücher. Vieles
wurde unter Tabus gestellt, deren Anzweifeln oder in Fragestellen, strafbar
wurde. Auch laut zu denken, kann dich in das Gefängnis bringen.
Entschuldigungen und horrende Zahlungen konnten selbst in der 3. Generation
offenbar die Schuld nicht tilgen … auch U-Boote als Geschenke nicht!
Sicher ist, ohne den hegemonischen Einfluß Amerikas wäre Deutschland heute
wahrscheinlich der mächtigste Staat der Erde. Es gibt und gab keine
vergleichbare Wirtschaftsmacht … nur wurde Deutschland ausgeraubt und
ausgeplündert. Mit Erlaubnis und Unterstützung der eigenem Politiker! Und
das deutsche Volk wurde geblendet, getäuscht und hintergangen.
52
Mitgefangen, mitgehangen! Die USA kollaboriert, es fehlt nur ein kleiner
Ruck, und der erste wichtige Dominostein fällt! Deutschland wird ebenso
kollaborieren, mitgerissen in dem Strudel aus Betrug, Verbrechen und falschen
Glanz. Wenn Amerika sein Gesicht zeigt, wird eine Teufelsfratze sichtbar.
Ein Land, das die gesamte Welt bedroht, hintergeht …. Und zerstört.
Auch die Goldreserven Deutschlands haben die Yankees vermutlich schon
eingezogen. Sie sind einfach weg, zumindest können sie nicht besichtigt
werden. Nicht einmal vom Eigentümer, den Deutschen. Deutsches
Volksvermögen ist aus amerikanischen Hochsicherheitstresoren verschwunden.
Der "deutsche Michel" aber schläft, noch ….
Was wird passieren, wenn plötzlich die Medien nicht mehr die Politikerlügen
publizieren? Wenn die Deutschen plötzlich mitbekommen, wie sehr sie
ausgenutzt, manipuliert und ausgeplündert wurden? Erwarten auch deswegen
die deutschen Sicherheitskräfte soziale Unruhen und Aufstände? Werden sie
die Politiker, die so wie auch die amerikanischen Kollegen, gegen das eigene
Volk bzw. gegen eigene Volksinteressen regieren, davonjagen?
Stellen sich nur die Frage, wenn der Deutsche endlich aufwacht. Ein
neuralgischer Zeitpunkt wäre nach einer Bundestagswahl, denn dann beginnen
die Massenentlassungen, die auf Politikerwunsch vorerst zurückgehalten
wurden. Dann muß die Politik zugeben, daß sie Unmengen an Volksvermögen
sinnlos verpulvert hat! Daß sie keine Lösung kennt, die Situation nicht im Griff
hat und der Schaden sehr viel größer wird, als bekannt ist.
Sollten dann noch die Deutschland ansässigen Türken Ansprüche stellen,
kommt es zu kriegsähnlichen Zuständen. Deutschland wird bluten, das kann
kaum ausbleiben. Doch Deutschland wird wieder stark werden, aus eigener
Kraft. Amerika mit seinen Juden wird in die Bedeutungslosigkeit fallen.
Beides ist für alle Deutschen zu wünschen.
Denn ein starkes Deutschland nützt nicht nur Europa, sondern der gesamten
Welt! Ebenso, wenn der Weltterrorist, Israel, entmachtet ist!
All dies hat nichts mit Rassismus oder Antisemitismus zu tun!
Johannes
PL: Nasuwa się pytanie,
www.dpvm.de
Gdy niemiecki Michel obudzi się wreszcie !
Dla mnie to jest niepojęte , ile zamienić "Niemiecki Michel " , manipulowania i wykorzystać puszkę ! Zarówno
53
własnych polityków , jak i od " przyjaciela" Ameryki . Niemcy nadal nie jest państwem suwerennym , nie ma traktatu
pokojowego , jest nadal zajęte i rządzone przez skorumpowanych polityków .... które w każdej kampanii wyborczej
brzmi świetnie huśtawka, dużo obietnicę i jak transpozycji po każdych wyborach , nic z tego, co obiecał . Kiedy"
niemiecki Michel " budzi się w końcu ?
Śmiertelne uzależnienia i zmuszony przyjaźń z USrael musi być ponownie rozpatrzona . Czy Niemcy są porywane w
przepaść ? Prawdopodobnie jest już za późno , aby zamknąć sieciowanie są głównie w sektorze finansowym . Rude
Awakening grozi !
Od wojny , Ameryka ma zbyt duży wpływ na ekonomiczny i lokomotywy lokomotywy Europy kraju. Wpływ , który
nie wiele niemiecki niczego osobistego . Typowy niemiecki , jak wiemy z podręczników historii , jest w dużej mierze
zniknęły. Bez wiedzy Niemcy został w amerykanizacji . Nawet najbardziej stabilna waluta na świecie było Niemców
usunięte, na rzecz wątpliwej EURO , który znajduje się pod coraz większą presją , a jej termin ważności zostanie
osiągnięte szybko .
Niemcy zostały pokonane .... Nie tylko w 1945 roku ,obecna klęska jest bolesne i nie bolesne . Niemcy nie mogą
nawet obsługiwać swoją przeszłość , a nawetniemiecki historia była fałszywa ! Jak zawsze , zwycięzcy piszą książki
historyczne . Wiele już poddana tabu , ich wątpiący lub zadawanie pytań, było karalne . Również , że głos może
zabrać cię do więzienia . Przeprosiny i płatności wygórowane może nawet wtrzecim Pokolenie nie wydają się spłacić
dług ... nawet okręty podwodne jako prezenty nie !
Jedno jest pewne , bez hegemonicznej wpływem Ameryki Niemcy będą już prawdopodobnienajpotężniejszym krajem
na świecie . Nie ma i nie było porównywalne tylko potęga ekonomiczna ... Niemcy został obrabowany i splądrowany .
Za zgodą i wsparciem swoich polityków ! I naród niemiecki został oślepiony , oszukany i zdradzony .
Mitgefangen , za funta ! Stany Zjednoczone współpracował , brakuje tylko mały wstrząs , apierwsze poważne domina
spaść ! Niemcy będą dobrze współpracować , porwany w wir oszustw , przestępczości i fałszywego blasku . Jeśli
Ameryka pokazuje swoją twarz, twarz diabła jest widoczny. Kraj, który zagraża całemu światu oszukuje .... I
zniszczone .
Złote rezerwy Niemcy prawdopodobnie już sobie przeniósł Yankees . Ich po prostu nie ma, przynajmniej nie można
zwiedzać . Nawet nie przez właściciela , Niemcy . Niemiecki bogactwo narodowych zniknął z amerykańskich sejfach
o wysokim poziomie bezpieczeństwa . " Niemiecki Michel ", ale śpi , ale ....
Co się stanie, jeśli nagle nie media do publikowania kłamstw politykiem ? Jeśli Niemcy nagle uświadomić sobie, jak
bardzo się wykorzystać , manipulować i splądrowane ? Oczekują również, dlaczego niemieckich sił bezpieczeństwa
niepokojów społecznych i zamieszek ? Jeśli są politycy , podobnie jak amerykańskie odpowiedniki , do orzekania
wobec własnych ludzi lub przeciwko własnym interesom etnicznych , wyrzucić ?
Władze , tylkokwestia kiedyniemiecki wreszcie obudzi. Newralgiczny punkt w czasie, będzie po wyborach , bo wtedy
zaczynają się masowe zwolnienia , które zostały zatrzymane na polityków chcą teraz. Następnie ,polityka musi być
przyznała, że roztrwonił ogromne ilości krajowego bezcelowe bogactwa ! Że ona nie zna rozwiązania ,sytuacja nie jest
pod kontrolą, aszkody będą znacznie większe niż jest znany .
Należy jeszcze Niemcy na bazie Turcy domagają , nie będzie warunków wojennych podobne. Niemcy będą krwawić ,
których trudno nie . Ale Niemcy znów będą silne , na własną rękę . Ameryka i jej Żydzi spadnie do nieistotności .
Obydwa są pożądane dla wszystkich Niemcy.
Ponieważsilne Niemcy korzyści nie tylko Europę , ale cały świat ! Podobnie, jeśli terrorysta świata , Izrael , jest
obalony !
Wszystko to nie ma nic wspólnego z rasizmem i antysemityzmem !
Automat.: Übers. pksczepanek
From: Twitter To: Sczepanek Sent: Thursday, January 23, 2014 12:03 PM
Subject: Tweets from Carta, Attac engagiert, and 6 others
Sczepanek, Hier sind die Trends dieser Woche auf Twitter
Senficon @Senficon
54
Martin Schulz zieht mit Nationalismus, Populismus und Nähe zu Merkel in den Wahlkampf. Traurig. #ep14
sueddeutsche.de/politik/nach-d…
Martin Schulz will EU-Kommissionspräsident werden
Der Präsident des Europäischen Parlaments, Martin Schulz will nach den Europawahlen Kommissionspräsident werden.
Holger Klein @holgi
Samma, ist der Lanz immer so scheiße oder nur, wenn Gäste nicht auf der politischen Linie der ZDF-Redaktion liegen?
stefan-niggemeier.de/blog/wie-marku…
Wie Markus Lanz ein paar Mal bei der “schönsten Linken aller Zeiten” einhaken musste « Stefan Niggemeier
Es gab dann in der Sendung von »Markus Lanz« gestern zum Beispiel den Moment, als die stellvertretende Vorsitzende der Linken, Sahra
Wagenknecht, dem Moderator Markus Lanz erklären wollte, warum sie die Europäische…

Stefan Niggemeier
-
Stichwörter
9Live Adolf-Grimme-Preis AFP Amoklauf Angela Merkel Anke Engelke AP ARD Aserbaidschan Axel Springer Axel Springer AG B.Z.
Baku Bambam Barack Obama BBC BDZV Berliner Morgenpost
Blogs Brainpool Brennpunkt Bunte
Big Brother
Bild Bild-Zeitung Bild.de BILDblog Bingo Blogdings
Call-TV Callactive Christian Schertz Christian Wulff Christoph Keese Claus Strunz dapd ddp
Deutscher Fernsehpreis DFB Die Aktuelle Dieter Bohlen Die Zeit DJV
Don Alphonso
dpa Dschungelcamp DSDS EBU Eurovision
Song Contest Eva Herman express.de FAZ FDP Fernsehblog Flauschcontent Focus Focus Online Frankfurter
Rundschau G8 GEMA GEZ
Google Grand-Prix Grimme-Online-Award Günther Jauch Hamburger Abendblatt Handelsblatt Hans-Jürgen
Jakobs Harald Schmidt Helmut Markwort Henryk M. Broder Hillary Clinton Homosexualität Homosexualität Hubert Burda
mich hier raus
Internet Islam ix
Landesmedienanstalten
Piel n-tv n-tv.de
N24
ich Ich bin ein Star holt
Jens Weinreich Johannes B. Kerner Jörg Kachelmann Kai Diekmann Kommentare
Leistungsschutzrecht Lena Meyer-Landrut Markus Lanz Marl Mathias Döpfner Meedia Michelle Monika
NDR Netzeitung Newsblog NPD Olympia Oslog Peter Turi Politically Incorrect Presserat ProSieben
Qualitätsjournalismus Ralph Siegel RBB Rheinische Post Robert Enke RP-Online RTL rtl.de RTL 2 Rundfunkgebühren Sarah Palin
Sascha Lobo
Sat.1 Schafcontent Schleichwerbung SPD Spiegel Spiegel Online Stefan Raab Stephan Mayerbacher Stern
stern.de sueddeutsche.de Symbolfotos SZ-Magazin Süddeutsche Zeitung Süddeutsche Zeitung Tagesschau Tagesspiegel
Tagesthemen
WDR Welt






taz Theo Zwanziger Thomas Gottschalk Thomas Hornauer
Tour de France TV Spielfilm Twitter
Urheberrecht VDZ VG Wort
Vox
WAZ
Welt Online Wetten dass Wikipedia Winnenden YouTube Zapp ZDF Zeit Zeit Online
Rubriken
o Blog Artikel Super-Symbolfotos Flauschcontent Fernsehblog (Archiv) Suche
Blogroll
Lebenslauf
Impressum
Datenschutz
RSS Artikel abonnieren Kommentare abonnieren
Wie Markus Lanz ein paar Mal bei der »schönsten
Linken aller Zeiten« einhaken musste
Freitag - 17. Januar 2014 18:27 Uhr - Stichwörter
55

Markus Lanz Sahra Wagenknecht
ZDF
967 Tweets 10300 Facebook Shares flattrn 303 Plusones 153 Kommentare
Screenshot: ZDF
Es gab dann in der Sendung von »Markus Lanz« gestern zum Beispiel den Moment, als die
stellvertretende Vorsitzende der Linken, Sahra Wagenknecht, dem Moderator Markus Lanz erklären
wollte, warum sie die Europäische Union »weithin undemokratisch« nennt, was Lanz eine
Ungeheuerlichkeit fand.
Wagenknecht: Ich hab doch im Europäischen Parlament gesessen, fünf Jahre. Ich hab –
Lanz: Was haben Sie da gemacht, eigentlich?
Wagenknecht: Ich habe erlebt — Ich habe im Ausschuss für Wirtschaft und Währung gesessen.
Lanz: Ja.
Wagenknecht: Zum Beispiel in diesem Ausschuss –
Lanz: Was verdient man da?
Wagenknecht: Man verdient das gleiche wie im Bundestag, aber das –
Lanz: Wieviel? Wieviel verdient man da?
Wagenknecht: Ich glaube, zur Zeit sind das im Europäischen Parlament 7000 Euro oder so.
Usw..usw… bitte weiter
z.B: …. Lena Meyer-Landrut - vom Blog: Stefan Niggemeier
- Stichwörter
…
Das Vorabendgrauen zum Eurovision Song Contest
Die Lenamania – der Aufstieg Lena Meyer-Landruts von der anonymen Abiturientin zum
derzeit größten Popstar des Landes innerhalb von nur drei Monaten – verlangt nach Deutung.
»Lenamania« bezeichnet hier das Phänomen, dass LML bei einem Großteil der Bevölkerung
offenbar reflexhaft den dringenden Wunsch auslöst, sie (je nach Alter) auf der Stelle als große
Schwester, beste Freundin, Traumfrau oder Wunschtochter zu adoptieren….
w Rheinische Post:
Berlin -
.search:
Wenn Politiker in Klausur gehen
56
Berlin. Der Weihnachtspause folgt die innere Einkehr der Parteien, der Fraktionen
und auch der neuen Koalition. In einer Serie mehrtägiger Klausurtagungen soll die
künftige Politik griffig werden. Doch viele Ergebnisse stehen schon vorher fest. Von
Gregor Mayntzmehr
CSU-Klausurtagung 2012 in Wildbad Kreuth

Die CSU und der Streit um Zuwanderung

Kolumne Berliner Republik Fünf Wünsche an die große Koalition
GMX: 12.01.2014
Mehrheit sieht Fehlstart der großen Koalition
Berlin (dpa) - Der Start der großen Koalition ist nach Auffassung der Mehrheit der Deutschen
misslungen. 46 Prozent der Bürger sind nach einer repräsentativen Umfrage des
Meinungsforschungsinstituts Emnid im Auftrag der "Bild am Sonntag" dieser Meinung.
34 Prozent sehen hingegen keinen Fehlstart von Union und SPD. Weiter glauben 81 Prozent der
Befragten, dass die Streitigkeiten auch künftig weitergehen werden. Nur 17 Prozent erwarten
Frieden im schwarz-roten Regierungsbündnis.
Abstimmen
SPD-Fraktionschef Thomas Oppermann mahnte die große Koalition unterdessen zur
Geschlossenheit. Die neue Regierung müsse die Lehren aus der schwarz-gelben Koalition ziehen.
"Die wurde abgewählt, weil die Menschen die permanente Zankerei nicht mehr wollten", sagte
Oppermann dem Magazin "Spiegel". "'Wildsau' und 'Gurkentruppe' ist kein Drehbuch für eine
erfolgreiche Regierung", sagte der SPD-Politiker unter Anspielung auf den Zwist beim Start der
vorherigen Koalition aus Union und FDP. Damals waren diese Begriffe gefallen.
Oppermann sagte über seine eigene Fraktion: "Ich erwarte Geschlossenheit." Es dürfe auf Seiten
der SPD nicht der Eindruck entstehen, "dass wir zugleich Regierungs- und Oppositionspartei
sind".
http://www.gmx.net/themen/nachrichten/deutschland/28b0rcs-sicherheit-freiheit-hamburggefahrenzonen-rechtsstaat-fragestellte#.focus.Die%20Gefahr%20der%20%22Gefahrenzone%22.242.1069
13.01.2014
Sicherheit vor Freiheit - wie Hamburg mit den
Gefahrenzonen den Rechtsstaat in Frage stellte
D:
Przedstawione jako Hamburgu ze strefami zagrożenia praworządności w kwestii bezpieczeństwa przeciwko wolności
PL:
Mit der Einrichtung von Gefahrenzonen hat die Polizei in Hamburg eine Debatte über die Grenzen
des Rechtsstaates ausgelöst. Waren die Gefahrenzonen in der Hansestadt die Vorstufe einer
Auflösung von rechtsstaatlichen Verhältnissen - oder ein legitimes Mittel zur Gefahrenabwehr?
57
Von Alexander Kohlmann für GMX
Unbeteiligte festnehmen oder verprügeln. Demonstranten angreifen, Meinungsäußerungen
verhindern, alteingesessene Bewohner vertreiben. Glaubt man allen Kritikern der Hamburger
Gefahrenzonen, befand sich die Freie- und Hansestadt sich in den letzten Wochen auf einem
direkten Weg in eine willkürliche Polizei-Diktatur nach dem Vorbild absolutistischer Staaten wie der
DDR.
Wer "links" aussieht entscheidet die Polizei
Die Wirklichkeit sah dann doch ein wenig anders aus. In den sogenannten "Gefahrengebieten", die
die Hamburger Polizei als Reaktion auf wochenlange Auseinandersetzungen mit Linksextremen
eingerichtet hatte, durften Polizisten "verdachtsunabhängig" kontrollieren. Jeder Passant konnte
von der Polizei angehalten werden, musste auf Verlangen die Kontrolle seiner privaten Dinge über
sich ergehen lassen und den Ausweis vorzeigen. Auch Platzverweise waren möglich.
Zielpersonen dieser Regeln sollten Personen sein, die "äußerlich der linksradikalen Szene
zugeordnet werden können", wie ein ranghoher Einsatzleiter vor dem Hamburger Innenausschuss
erklärt hat. Wer in den letzten Tagen mit Kapuzenpulli durch Altona oder St. Pauli lief, ging das
Risiko eines Platzverweises ein.
Das schärfste Polizeigesetz Deutschlands
Bei der Einrichtung der zeitlich unbegrenzten Gefahrenzonen, die sich gefühlt über die halbe Stadt
erstreckten, berief sich die Hamburger Polizei auf ein Polizeigesetz, das bereits 2005 unter dem
damaligen CDU-Innenminister Nagel erheblich verschärft worden war. "Das schärfste Polizeigesetz
Deutschlands", stellte Nagel damals stolz der Öffentlichkeitvor. Heute regiert nicht mehr die CDU
alleine, sondern die SPD. Das umstrittene Gesetz ist geblieben.
"Die Polizei darf im öffentlichen Raum in einem bestimmten Gebiet Personen kurzfristig anhalten,
befragen, ihre Identität feststellen und mitgeführte Sachen in Augenschein nehmen", lautet der
umstrittene Passus, auf den sich die Hamburger Polizei bei ihrem Vorgehen beruft. Einen
Gerichtsbeschluss benötigt sie nach ihrer Ansicht zur Einrichtung eines "bestimmten Gebietes"
nicht.
Gefahrenzonen auch in anderen Bundesländern möglich
Unter Juristen ist umstritten, ob dieses Gesetz überhaupt mit der Verfassung vereinbar ist. Vor
allem die fehlende Beteiligung eines Richters sorgt für Kritik. Die Hamburger Partei "Die Linke" will
jetzt gegen den Paragrafen klagen und so einen Parlamentsvorbehalt durchsetzen. Dann müsste
die Hamburger Bürgerschaft jedem Gefahrengebiet zustimmen.
Das Hamburger Polizeirecht ist kein isoliertes Phänomen. Auch in anderen Bundesländern gibt es
die Möglichkeit von verdachtsunabhängigen Kontrollen, zum Beispiel in Berlin und Bayern. Die
dortigen Verantwortlichen werden das Geschehen in der Hansestadt bestimmt aufmerksam
beobachtet haben.
Olaf Scholz: Bewährtes Instrument
Hamburgs Ersten Bürgermeister Olaf Scholz ficht die Kritik nicht an. "Das Instrument hat sich
bewährt und wird sich weiter bewähren", verteidigte Scholz die Einrichtung von Gefahrengebiete in
einem Interview mit der Süddeutschen Zeitung. "Die Kontrollen haben die Maßnahme bestätigt",
sagte Scholz. Die Polizei habe schließlich bei ihren Kontrollen "Schlagwerkzeuge und
Feuerwerkskörper" gefunden.
58
Besonders auffällig an Scholz Argumentation ist die Rechtfertigung eines Polizei-Mittels mit seinem
Ergebnis. Weil die Polizei Hinweise auf geplante Gewalttaten gefunden habe, müsse auch das Mittel
richtig sein - mit dieser Argumentation könnte man auch denEinsatzvon Gewalt und Folter
rechtfertigen.
Ist Sicherheit ein Supergrundrecht?
Ebenfalls problematisch ist die Umkehrung der Beweislast in den betroffenen Gebieten und die
Aufgabe der Unschuldsvermutung. Betroffene müssen der Polizei (und keinem unabhängigen
Gericht) beweisen, dass sie nichts Verbotenes vorhaben, sonst droht der Platzverweis. Die
Hamburger Gefahrenzonen ordnen sich damit in einen schon länger andauernden Prozess der
Höherbewertung von Sicherheits-Interessen denn von freiheitlichen Grundrechten ein.
Von einem "Supergrundrecht Sicherheit" sprach der damalige Innenminister Hans Peter-Friedrich
bereits 2013 - und handelte sich damit viel Kritik ein. Ebenfalls im vergangenen Jahr beklagte der
angesehene Frankfurter Jura Professor Peter-Alexis Albrecht in einem Interview mit dem ZDF die
schleichende Aufgabe von Grundrechten zu Gunsten von Sicherheitsinteressen seit dem 11.
September 2001: "Vor einer scheinbaren Gefahr soll die Gesellschaft ihre gesamte Freiheit
aufgeben, und das ist eine Umkehrung dessen, was uns unser Leben und unsere Demokratie wert
ist", sagte Albrecht.
Berlin -
Wenn Politiker in Klausur gehen
Przedstawione jako Hamburgu ze strefami zagrożenia
praworządności w kwestii - bezpieczeństwa przeciwko
wolności
PL:
Z ustanowienia stref zagrożenia ,policja wywołał debatę o granicach prawa w Hamburgu . Były
strefy zagrożenia w hanzeatyckim mieście prekursora rezolucji proporcji konstytucyjnymi - czy w
pełni uprawnionym środkiem bezpieczeństwa ?
Aleksandra Kohlmann dla GMX
Przypadkowych osób aresztowanych lub pobić . Protestujący ataku zapobiec wyrażenia opinii ,
sprzedaż długoletnie mieszkańców . Jeśli uważasz, że wszyscy krytycy strefami niebezpiecznymi
Hamburg ,Wolne i Hanzeatyckie Miasto było w ostatnich tygodniach na drodze do bezpośredniego
arbitralnego policji dyktatury na wzór państw absolutystycznych takich jak NRD .
, Którzy " lewicowcy" z wyglądu decyduje policję
Rzeczywistość była to jednak trochę inaczej . W tak zwanych "obszarów ryzyka" , które utworzone
w odpowiedzi na tygodniowych starciach z lewicowych ekstremistów , policja Hamburg , policja "
podano podejrzliwości " kontroli . Każdy przechodzień mógł zostać zatrzymany przez policję , miał
opuścić na żądanie kontroli swoich prywatnych rzeczy znieść i pokazać kartę . Również zwolnienia
były możliwe.
Cele tych przepisów powinny być osoby, które " mogą być związane z zewnątrz sceny radykalnej
lewicowej " jako starszy menedżer operacji oświadczył przed komisją w Hamburgu. Który prowadził
w ostatnich dniach z Hoody od Altona i St Pauli ,ryzyko wysyłając został odebrany.
Ustawa najostrzejszej Policji Niemiec
59
Podczas ustawiania nieograniczone stref zagrożenia poczuł około pół miasta przedłużony , policja
Hamburg twierdził ustawę policji, które zostały znacznie zaostrzone w 2005 r. w ramach byłego
Ministra CDU paznokcia wnętrz . "Najostrzejszy ustawy o policji w Niemczech , " Nagel zauważyć w
czasie der Öffentlichkeit vor dumni . Dziś już nie rządzi CDU sam, ale SPD . Kontrowersyjna ustawa
utrzymała .
"Policja może zatrzymać się w przestrzeni publicznej w danej dziedzinie osób w krótkim czasie ,
badania, ustalenia ich tożsamości i zabrać przedmioty przewożone w kontroli " to kontrowersyjny
fragment ,policja Hamburg opiera się na własne działania . Postanowienie sądu nie są potrzebne ,
ich zdaniem do ustanowienia " określonym obszarze " .
Strefy możliwe również w innych stanach niebezpieczeństwo
Wśród prawników jest kontrowersyjna , czy prawo to jest w ogóle zgodne z konstytucją . W
szczególności ,brak zaangażowania sędziego zapewnia krytyki . Hamburg - party " Die Linke " teraz
chce pozwać akapity i tak wymusić zastrzeżenie parlamentarne . Następnie Parlament Hamburg
będzie zatwierdza każdy obszar ryzyka .
Prawo policja Hamburg nie jest zjawiskiem odosobnionym . Nawet w innych krajach , istnieje
możliwość podejrzenia niezależnych kontroli , na przykład w Berlinie i Bawarii . Ludzie za nie będą
miały obserwowane wydarzenia w hanzeatyckim mieście określana starannie .
Olaf Scholz : Sprawdzona instrumentem
Burmistrz Hamburga Olaf Scholz pierwsze nie przejmuj się krytyką . "Instrument okazał się i nadal
będzie udowadniać , " Scholz bronił ustanowienie obszarów ryzyka w wywiadzie dla Süddeutsche
Zeitung . " Kontrole mają środek potwierdzone , " Scholz powiedział . Policja w końcu znaleźć swoje
kontrole " uderzające i fajerwerki . "
Szczególnie uderzające w Scholz argumentem jest uzasadnienie środka policji z jego wyniku .
Ponieważ policja znalazła dowody planowanych aktów przemocy , a środki muszą być w porządku z tego rozumowania , można też uzasadnić denEinsatzvon przemocy i tortur .
Jeśli bezpieczeństwo jest bardzo podstawowe prawo ?
Również problematyczne jest odwrócenie ciężaru dowodu w dotkniętych obszarach i zadania
domniemania niewinności . Cierpiący mieć policję (i nie niezawisły sąd ) udowodnić, że są do
niczego nielegalnego , inaczej grozi zwolnienie . Strefy Hamburg niebezpieczeństwo układają się
tak, że w jednym już długi proces rewaloryzacji interesów bezpieczeństwa z powodu liberalnych
praw podstawowych a .
Z " Super podstawowej pewności prawa ", powiedział wówczas minister spraw
wewnętrznych Hans Peter Friedrich w 2013 r. - i działał w ten sposób wiele krytyki .
Również w ubiegłym roku ubolewał Frankfurter szanowany profesor prawa Peter - Alexis
Albrecht w wywiadzie dla ZDF , pełzania praw podstawowych misji na rzecz interesów
bezpieczeństwa od 11 Września 2001 r. " W pozornym ryzykiem ,Spółka przekazuje całą
swoją wolność , i że jest odwrotnością tego, co nasze życie i nasza demokracja jest warte, "
Albrecht powiedział .
Ski-Unfall in Meribel
-
Deutscher soll Sturz von Schumacher gefilmt haben
60
Ein Mann aus Essen könnte neue Erkenntnisse zum Ski-Unfall von Michael
Schumacher im französischen Meribel liefern. Der 35-jährige Flugbegleiter soll den
Sturz des ehemaligen Formel-1-Weltmeisters zufällig mit seinem Smartphone
gefilmt haben. mehr
Reaktionen "Ich weiß, dass du noch viele Geburtstage feiern wirst"

"R.I.P."-Seiten verbreiten sich Im Netz wird Michael Schumacher schon für tot
erklärt
Günter Hannich erforscht seit mehr als 25 Jahren
die großen Aktiencrashs und Finanzkrisen.
Er hat dabei nicht nur die Brasilien-, Russland- oder Argentinienkrise vorhergesagt, sondern
auch punktgenau die Bankenkrise und den Crash 2008 sowie die Eurokrise seit 2010.
Jetzt offenbart er Ihnen seine Informationen zum bevorstehenden Schulden- Chaos und zur
€uro- Krise 2013/2014. Im kostenlosen Newsletter hannich vertraulich, den Sie nur hier
bekommen. In 11 Sachbuch-Bestsellern hat er bereits gezeigt, warum es nur noch eine Frage
der Zeit ist, wann der nächste Crash kommt. Seine Vorträge im gesamten deutschsprachigen
Raum über die Finanzkrise und deren Folgen zogen und ziehen immer wieder Tausende
Zuhörer an.
Jetzt haben Sie die einmalige Chance, das Wissen dieses Experten für Ihre Sicherheitarbeiten
zu lassen.
Wenn die USA endgültig pleite sind … Wenn Frankreich, Italien, Spanien,
Griechenland zusammenbrechen … Wenn die Banken erst einmal schließen ...
dann wird es zu spät sein. Dann ist für 99 % aller privaten Anleger der Ofen aus.
Dann ist das schöne Geld wahrscheinlich für die anderen immer verloren.
Sie haben jetzt noch die Chance, mit Günter Hannichs kostenlosem Newsletter Ihren
gesamten Besitz zu retten.
Besuchen Sie uns auf unseren Webseiten:
www.landesratforum.de
www.landesrat.mx35.de
www.landesratforum.mx35.de
www.ungarndeutsch.mx35.de
Neue Videos von Veranstaltungen können sie unter
www.de.youtube.com/landesrat
sehen.
FACEBOOK.COM/manfred mayrhofer
M.M.
61
Peter K. Sczepanek – mit Diavortrag in Oberschlesien – Rybnik, am Bild – Th. Kalide-in Gleiwitz
Spionsgeaffere:
http://www.gmx.net/themen/nachrichten/ausland/nsa/32b0ud8-nsa-tausende-rechnerfunksignalen-ausspionieren#.hero.NSA%20sp%C3%A4ht%20auch%20ohne%20Internet.142.339
15.01.2014, 08:43 Uhr
NSA soll Tausende Rechner mit Funksignalen
ausspionieren
Die NSA kann einem Medienbericht zufolge weltweit auf 100.000 Rechner zugreifen, und das ohne
Internetverbindung. Der US-amerikanische Geheimdienst speiste Spähsoftware unter anderem
mithilfe von Funksignalen in die Netzwerke ein. Am häufigsten seien Rechner des chinesischen
Militärs angezapft worden. Aber auch Computer aus der EU sollen betroffen sein.
Es gibt weitere Details rund um den Überwachungswahn derNSA. Wie die "New York Times"
berichtet, soll der US-Geheimdienst weltweit auf rund 100.000 Rechner zugreifen können, selbst
wenn diese nicht mit dem Internet verbunden sind.
Die Spähsoftware mit dem Namen "Quantum" sei sowohl über Computer-Netzwerke als auch
mithilfe von Funksignalen eingespeist worden. Die Signale übermittelten Daten in heimlich
eingesetzte Bauteile. Die Zeitung beruft sich auf NSA-Dokumente, Computerexperten und
amerikanische Regierungsvertreter.
BND äußert sich nicht zu geplantem No-Spy-Abkommen mit den USA.>
62
Der Geheimdienst könne die Geräte und privaten Netzwerke mit dem Programm überwachen sowie
aktiv für Cyberattacken nutzen. Von Seiten der NSA heißt es, man verwende die Software nicht als
Angriffsinstrument, sondern als "aktive Verteidigung".
Mit der Software würden unter anderem das chinesische und russische Militär sowie Computer der
mexikanischen Polizei und dortiger Drogenkartelle, aber auch Handelsinstitutionen innerhalb der
Europäischen Union infiziert, hieß es in der "New York Times". Zudem seien Länder wie Indien,
Pakistan und Saudi-Arabien ins Visier des Programms geraten. Es gebe keine Belege dafür, dass
die Spähsoftware in den USA eingesetzt worden sei, was nach US-Recht illegal gewesen wäre.
http://www.gmx.net/themen/digitale-welt/sicher-im-netz/12b0w1s-fragen-antworten-spion-usbstecker
15.01.2014, 15:30 Uhr
Fragen & Antworten: Der Spion im USB-Stecker
Berlin (dpa) - Über die Möglichkeiten zur NSA zur Internet-Überwachung wurde schon viel
berichtet, doch laut der neuesten Enthüllung der "New York Times" kann der USGeheimdienst auch Computer angreifen, die nicht online sind.
Manipulierte USB-Sticks oder -Kabel dienen offenbar der NSA zum Ausspionieren von Rechnern, die
gar nicht mit dem Internet verbunden sind. © imago/Jochen Tack
Wie kommt die NSA an Rechner heran, die nicht ans Internet angeschlossen sind?
Voraussetzung ist klassische Geheimdienstarbeit: Ein Agent muss ein präpariertes Bauteil im
Computer installieren. Oder der nichtsahnenden Zielperson muss ein verwanztes Accessoire
wie ein Verbindungskabel oder ein USB-Stick untergejubelt werden.
NSA späht auch ohne Internet - US-Geheimdienst kann selbst Rechner ausspionieren, die
offline sind. >
Wie gelangen die Informationen zur NSA?
Die NSA-Bauteile übertragen Daten über Funkverbindungen. Der Geheimdienst muss
allerdings eine Empfangsstation in einer Entfernung von maximal acht Meilen (knapp 13 km)
platzieren. Von dort werden die Informationen ins NSA-Netz eingespeist. Die
Empfangsstation habe in etwa die Größe eines Aktenkoffers, schrieb die "New York Times".
Ist es eine einseitige Verbindung?
Dem Bericht der "New York Times" zufolge können über die Funkverbindung auch Daten auf
dem Computer verändert werden. Damit könnte dort zum Beispiel auch
Überwachungssoftware aufgespielt, etwa solche, die alle Tastatur-Anschläge aufzeichnet.
Warum ist es für die NSA wichtig, in Computer ohne Internet-Zugang einzudringen?
63
Gerade diejenigen, die Geheimnisse hüten wollen, achten darauf, kein offenes Einfallstor über
das Netz zu bieten. Also bewahren sie die wichtigsten Informationen oft in Rechnern ohne
Internet-Anschluss auf. Auch ganze Netze geheimer militärischer Anlagen oder
Forschungseinrichtungen können vom öffentlichen Internet abgeschnitten sein. So gelangte
der berüchtigte Computerwurm Stuxnet, der das iranische Atomprogramm sabotierte, in das
Nuklear-Forschungszentrum Natanz wohl über einen verseuchten USB-Stick.
Wie viele Computer könnten auf diese Weise überwacht werden?
Die "New York Times" spricht von insgesamt knapp 100 000 Computern, auf die die NSA
ihre Software eingeschleust habe. Der absolute Großteil davon dürfte aber online über das
Internet angegriffen worden sein, etwa mit manipulierten Webseiten oder infizierten E-Mails.
Das physische Eindringen in die Rechner selbst dürfte sich die NSA mit einer hohen
Wahrscheinlichkeit für Ausnahmefälle vorbehalten, in denen dieses umständlichere und
riskantere Vorgehen nicht zu vermeiden ist.
http://www.gmx.net/themen/wissen/mensch/48b0uos-kasache-millenniumsproblemgeloest#.focus.Mann%20l%C3%B6st%20Mathe-Mysterium.918.1374
15.01.2014, 11:16 Uhr
Kasache will Millenniumsproblem gelöst haben
Wellen sind für Mathematiker ein Graus - die Turbulenzen dynamischer Flüssigkeiten konnte bisher
niemand genau berechnen. Nun will ein kasachischer Forscher die Navier-Stokes-Gleichungen
gelöst haben. Wenn seine
Lösung der sogenannten Navier-Stokes-Gleichungen, mit denen sich bewegliche Flüssigkeiten
beschreiben lassen,….
Wenn sich Wellen vorm Strand auftürmen, brechen und dann schäumend über den Sand rollen,
sind die meisten Menschen einfach nur entzückt. Mathematiker, die sich mit der Dynamik von
Flüssigkeiten beschäftigen, kommen hingegen ins Grübeln. Warum lässt sich der Weg des
Wassers nicht vorausberechnen wie der Lauf einer Billardkugel über den grünen Tisch?
Immerhin gibt es mit den Navier-Stokes genannten Differentialgleichungen ein mathematisches
Werkzeug, das bewegliche Flüssigkeiten und Gase beschreibt. Doch dummerweise ist keine
allgemeine Lösung der Gleichungen bekannt. Eine Momentaufnahme einer Welle erlaubt deshalb
keine präzise Prognose des künftigen Weges des Wassers. Dies gelingt ansatzweise numerisch also mit Computerhilfe. Auf Messungen im Wind- oder Strömungskanal können Forscher in der
Regel jedoch trotzdem nicht verzichten.
USA und EU liefern sich Wettlauf zur Entschlüsselung des Gehirns.>
Muchtarbai Otelbajew, ein kasachischer Mathematiker, behauptet nun, er habe die Navier-StokesGleichungen gelöst. Wenn das stimmt, hätte er Anspruch auf ein Preisgeld von einer Million
Dollar. Denn im Jahr 2000 hat das Clay Mathematics Institute of Cambridge mit Sitz in den USA
je eine Million Dollar für die Lösung sieben sogenannter Millenniumsprobleme ausgelobt besonders schwierige mathematische Aufgabenstellungen, an denen sich teils schon
Generationen von Mathematikern die Zähne ausgebissen hatten.
"Substantielle Fortschritte" gefordert
Das einzige bislang gelöste Millenniumsproblem ist die legendäre Poincaré-Vermutung. Der Russe
Grigorij Perelman veröffentlichte seine Lösung 2002 und 2003 - die Annahme des Preisgeldes
64
lehnte der zurückgezogen lebende Mathematiker jedoch ab, ebenso wie die Fields-Medaille, die
höchste Auszeichnung, die ein Mathematiker bekommen kann
Während hinter den meisten Millenniumsproblemen abstrakte Mathematik steckt, sind NavierStokes-Gleichungen äußerst praktischer Natur. Sie beschreiben die Bewegung sogenannter Fluide,
wozu Flüssigkeiten wie Gase gehören. Das Problem ist unter anderem deshalb so anspruchsvoll,
weil zu den Bewegungen von Fluiden auch Turbulenzen gehören. Zudem spielt das Phänomen der
Viskosität eine wichtige Rolle.
Wegen der Komplexität der Gleichungen fordert das Clay Mathematics Institute nicht einmal ihre
vollständige Lösung - für die Zahlung des Preisgeldes reichen bereits "substantielle Fortschritte"
bei der Entwicklung einer mathematischen Theorie, wie das Institut auf seiner Webseite schreibt.
Sämtliche Ankündigungen entpuppten sich bislang als Flop
Otelbajew leitet das Mathematische Institut der Eurasian National University in Astana
(Kasachstan). Sein Lösungsvorschlag der Navier-Stokes-Gleichungen ist im Fachblatt
"Mathematical Journal" auf Russisch publiziert, das Paper umfasst 100 Seiten. Der Titel "Existenz
einer starken Lösung von Navier-Stokes" verspricht viel - doch den Champagner sollte man
besser noch im Kühlschrank stehen lassen.
Das "Mathematical Journal" wird vom kasachischen Institut für Mathematik und mathematische
Modellierung herausgegeben, zu dessen wissenschaftlichen Mitarbeitern auch Otelbajew gehört.
Ob der Kasache tatsächlich das Millenniumsproblem gelöst hat, wird wohl erst feststehen, wenn
seine Arbeit von unabhängiger Seite geprüft wurde. Eine solche Prüfung kann Monate oder gar
Jahre dauern, auch weil das Paper wohl erst noch ins Englische übersetzt werden muss.
"Seit Jahrzehnten versuchen sich die besten Mathematiker der Welt mit verschiedensten
Methoden an den Navier-Stokes-Gleichungen", sagt der Heidelberger Mathematiker Rolf
Rannacher. Otelbajew sei nicht der erste, der eine Lösung verkündet habe. Sämtliche
Ankündigungen hätten sich bislang jedoch als Flop herausgestellt. Rannacher kennt Otelbajew
nicht, der Kasache sei auch nicht auf wissenschaftlichen Tagungen zum Thema Navier-Stokes
aufgetreten.
Nach Angaben seiner Universität beschäftigt sich Otelbajew mit Operatorenrechnung, numerischer
Mathematik und Approximationstheorie. Er wurde mehrmals als Wissenschaftler des Jahres in
Kasachstan und 2004 als bester Professor des Landes ausgezeichnet. Internationales Aufsehen hat
der Mathematiker bislang nicht erregt. Laut Wikipedia hat der 1942 geborene Kasache rund 190
wissenschaftliche Arbeiten veröffentlicht - eine Übersicht darüber findet sich auf der Webseite
mathnet.ru.
© SPIEGEL ONLINE
Mehr zum Thema
Ost-Schüler glänzen in Mathe - Sie sind auch in Naturwissenschaften leistungsstärker als WestSchüler. >
Video
Bewegung, wo gar keine ist - Diese optischen Täuschungen sind der aktuelle Hit im Internet. >
Quiz
Sind Sie ein Mathe-Ass? - Studie entlarvt Deutsche als Rechen-Nieten: Was haben Sie drauf?
http://www.gmx.net/themen/nachrichten/deutschland/40b0wdo-westerwelle-merkel-blockiertrechte-homo-paare#.channel5_1.Merkel%20blockiert%20Homo-Rechte.224.2609
65
15.01.2014, 16:16 Uhr
Westerwelle: Merkel blockiert mehr Rechte für Homo-Paare
Berlin (dpa) - Erstmals seit seinem Abschied aus dem Auswärtigen Amt meldet sich Guido
Westerwelle in einem längeren Interview zu Wort. Thema: Das Coming-Out von Thomas
Hitzlsperger und der Umgang mit Homosexualität. Der FDP-Politiker spart auch nicht mit Kritik an
der Kanzlerin.
Westerwelle machte Angela Merkel persönlich dafür verantwortlich, dass Homo-Lebenspartner
nicht die gleichen Rechtewie Eheleute haben. Die vollständige Gleichstellung sei bislang am
Unwillen der Kanzlerin gescheitert, sagte Westerwelle dem Magazin "Stern". Nach der positiven
Reaktion der Bundesregierung auf das Coming-Out des Fußballers Thomas Hitzlsperger habe
Merkel es nun aber in der Hand, den Ankündigungen "auch Taten folgen zu lassen".
Westerwelle lebt seit 2010 mit dem Veranstaltungsmanager Michael Mronz in einer eingetragenen
Partnerschaft. Sein eigenes Coming-Out liegt bereits zehn Jahre zurück. Im ersten längeren
Interview seit seinem Abschied aus dem Auswärtigen Amt äußerte er sich aber so ausführlich wie
selten über seine Homosexualität.
Der ehemalige FDP-Chef sagte, bereits seit 1983 habe "jeder, der es wissen wollte", darüber
Bescheid gewusst. Bis das Thema Homosexualität zu einer "allgemein akzeptierten Tatsache"
werde, werde es jedoch noch dauern. "Aber ich sage Ihnen: Bevor ich den Löffel abgebe, ist
Schwulsein eine Selbstverständlichkeit."
Westerwelle sprach sich zudem dafür aus, trotz der umstrittenen Gesetzgebung gegen
Homosexuelle in Russland zur Winter-Olympiade nach Sotschi zu fahren. Auf die Frage, ob er selbst
die Spiele besuchen würde, wenn er noch Minister wäre, antwortete er: "Ich würde hinfahren, und
zwar nicht allein. Man kann Zeichen setzen durch Wegbleiben, und man kann Zeichen setzen durch
Hingehen."
http://www.gmx.net/themen/reise/bildergalerie/bilder/00b10qw-ueberleben-trotzabsturz#/cid18523400/1
17.01.2014,
Fliegende Überlebensgarantie
"Sky Whale": Schutz für Passagiere
weiter lesen: http://www.gmx.net/themen/reise/bildergalerie/bilder/00b10qw-ueberleben-trotzabsturz#.A1000146
Flugzeugdesigner Oscar Viñals wirft einen Blick in die Zukunft: Sein "Sky Whale"
(Himmelswal) soll den Insassen bei einem Absturz größtmögliche Überlebenschancen bieten.
Außerdem schont der virtuelle Supervogel mit niedrigem Spritverbrauch die Umwelt.© action
press/Oscar Vinals/Exclusivepix
Auf drei Stockwerken bietet der Wal bis zu 755 Passagieren Platz. Im "Sky Whale" sind die
Reisenden in drei Gruppen unterteilt: Das unterste Deck ist teilweise fensterlos und für die
Touristenklasse vorgesehen. Darüber residieren die Gäste der Business-Klasse und die der
ersten Klasse……usw…
Die neuesten Meldungen aus aller Welt
16.01.2014, 16:20 Uhr
China verteidigt Test von Hyperschall-Gleiter
66
in Kooperation mit
Peking - China hat einen Hyperschall-Flugkörper ausprobiert - und verteidigt
den Test nun. Es sei nur "normal", dass China solche Experimente ausführe. In
den USA sieht manch einer das etwas anders.
Auch die USA testen ähnliche Waffensysteme: Das HTV-2 soll sich mit 20-facher
Schallgeschwindigkeit fortbewegen. © picture alliance / dpa
Chinesische Fachleute haben den Test eines Hyperschall-Flugkörpers verteidigt. "Die USA
arbeiten seit langem an High-Tech-Waffensystemen, während China auf diesem Gebiet
einen ziemlich deutlichen Rückstand hat", sagte Fan Jishe vom Zentrum für USA-Studien
der Chinesischen Akademie der Sozialwissenschaften laut China Radio International
(CRI).
"In Washington befürchtet man offenbar, dass Chinas wachsendes Potenzial den
regionalen Einfluss der USA schmälern und die Interessen Verbündeter wie Japan oder
der Philippinen tangieren könnte", so Fan Jishe. Ein Sprecher des
Verteidigungsministeriums in Peking sagte, der Versuch habe "wissenschaftlichen
Zwecken" gedient. Es sei nur "normal", dass China solche Experimente ausführe. "Diese
Tests richten sich nicht gegen irgendein Land oder spezielles Ziel."
Das tödliche Arsenal der USA
Galerie
Bei der experimentellen Waffe mit der Bezeichnung WU-14 soll es sich um einen
Hyperschall-Gleiter handeln, der von einer Interkontinentalrakete gestartet worden
wurde. Solche Flugkörper können fünf- bis zehnfache Schallgeschwindigkeit erreichen.
Hyperschall-Waffen gelten als destabilisierende Systeme, weil Raketenabwehrsysteme
nichts gegen sie ausrichten können. Die USA, Russland und auch Indien arbeiten laut
Experten an der Entwicklung eines solchen Flugkörpers. Es geht dabei auch darum,
Waffensysteme zu erhalten, mit denen in kürzester Zeit Ziele überall in der Welt
angegriffen werden können. Von einer Einsatzfähigkeit sind solche Systeme aber noch
Jahre entfernt.
Die US-Webseite "Washington Free Beacon" hatte über den Test berichtet, der am 9.
Januar stattgefunden haben soll. Bill Gertz, der Autor des Berichts, ist kein Unbekannter:
Er ist Autor zahlreicher Artikel und Bücher über Militärtechnologie und
Verteidigungspolitik. Er zitierte einen Sprecher des Pentagons: "Wir verfolgen
routinemäßig ausländische Verteidigungsaktivitäten und wissen von dem Test." Die
Enthüllungen lösten im US-Kongress den Ruf nach höheren Militärausgaben aus, um die
technologische Führung der USA zu sichern.
Ob der Test ein "Durchbruch" in der chinesischen Entwicklung der Spitzentechnologie
gewesen ist, wie "Free Beacon" berichtete, wird unter Experten kontrovers diskutiert.
Details des Experiments wurden bislang nicht öffentlich. Bekannt war bisher nur, dass
China einen hochmodernen Windkanal besitzt, um Hyperschallflüge zu simulieren.
© SPIEGEL ONLINE
67
Mehr zum Thema
– na niemieckiej ziemi nie ma bomb
atomowych-niemieckich, ale USA i Anglia i FRANCJA je tu maja
jako zwycięscy (alianci) w Niemczech … dla obrony Niemiec przed kim?…. Chyba przed Niemcami – bo się ich boja, ze zrobia
oni 3. Wojne swiatowa…. Bo czy jest inaczej – maja pretekst –
wiec maja bron – ale nie Niemcy – ci okupanci…. Już od 1950
roku…..pksczep.
Drohnen für die Bundeswehr? -
Afghanistan-Kommandeur fordert besseren Schutz der
Soldaten. >
USA wollen neue
Nuklearsprengköpfe in der Bundesrepublik lagern. >
Atomwaffen nach Deutschland?
Ist ein Atomkrieg denkbar? -
-
60 Jahre russische Wasserstoffbombe: So real ist die Gefahr
heute. >
03.11.2013, 11:24 Uhr
c
"Spiegel": US-Regierung plant Modernisierung der
Atomwaffen in Deutschland
Über 60 Milliarden Dollar geben die USA derzeit für die Modernisierung ihres Atomwaffenarsenals
aus. Das Programm umfasst laut einem Medienbericht auch in Deutschland stationierte
Sprengköpfe. Kritiker befürchten, dass damit eine heimliche Neuentwicklung der nuklearen
Waffensysteme stattfindet.
Von
GMX
Redaktionsmitglied
Konstantinos
Mitsis
Die USA könnten in Deutschland bald neuartige Atomwaffen stationieren. Das berichtet der
"Spiegel" in seiner neuesten Ausgabe. Das Magazin beruft sich auf Informationen aus einem
Bericht der Nationalen Nuklearen Sicherheitsbehörde an den US-Kongress. Darin heißt es, dass
sich die Behörde die Möglichkeit vorbehalte, "Waffen mit neuen Fähigkeiten zu bauen". Die USA
setzen voraus, dass die "Sicherheit und Zuverlässigkeit" der Sprengköpfe damit erhöht werde
könne. In Deutschland stationierte Fliegerbomben des Typs B61 dürften demnach zu präzisen
Lenkwaffen umgerüstet werden. Experten halten sie wegen ihrer veralteten Technologie in ihrem
aktuellen Zustand für "militärisch nutzlos".
Zwölf (12) neue Atombomben in Deutschland?
Nach aktuellen Plänen sollen ab 2019 zwölf überarbeitete B61-Bomben hergestellt werden - von
denen ein Teil auch in Deutschland stationiert werden soll. Der US-Forscherverband Union of
Concerned
Scientists
(UCS)
hatte
der
US-Regierung
vorgeworfen,
die
geplanten
Abrüstungsbemühungen zur Entwicklung neuer Waffensysteme zu nutzen - entgegen den
Abrüstungsversprechungen von US-Präsident Barack Obama. Dieser hatte sich wiederholt für
einer Welt ohne Atomwaffen ausgesprochen.
Das tödliche Arsenal der USA
Zuletzt bot Obama im vergangenen Juni in seiner Rede zur Lage der Nation an, das
Atomwaffenarsenal der USA um ein Drittel zu verkleinern. UCS befürchtet, dass die Mittel in Höhe
68
von 60 Milliarden Dollar viel zu tief angesetzt sind. Zudem glauben die Experten, Russland könnte
die überarbeiteten Waffen als Bedrohung einstufen.
Die Bundesregierung hatte unterdessen im vergangenen Jahr in Antworten auf Anfragen der
Grünen und der SPD bekräftigt, dass es bei der Modernisierungsmaßnahme der US-Atomwaffen
nicht darum gehe, "neue Waffen oder neue militärische Fähigkeiten zu schaffen".
Amerikanische Atomwaffen in Deutschland haben eine lange Tradition: Seit den 1950er Jahren
lagern die USA ihre Atomsprengköpfe in der Bundesrepublik. Am Standort Büchel in der Eifel sind
bis zu 20 Bomben stationiert. Im Kalten Krieg hatten die USA weitaus mehrere Atomsprengköpfe
untergebracht, ohne die damalige Bonner Bundesregierung um Zustimmung zu bitten.
Bundeswehr-Tornado abgestürzt - Crash ereignet sich in der Eifel - Piloten retten sich mit
Schleudersitz
17.01.2014
Nach Tornado-Absturz: Suche nach Ursache läuft
Büchel (dpa) - Nach dem Absturz eines Bundeswehr-Tornados in der Eifel gibt es bislang keine
Hinweise auf einen technischen Defekt an dem Kampfjet. Das sagte der Commodore des
Taktischen Luftwaffengeschwaders 33, Oberst Andreas Korb, heute am Fliegerhorst Büchel.
Experten der Generalflugsicherheit aus Köln untersuchten die Absturzstelle. Munition habe sie bei
dem Nachtübungsflug nicht an Bord gehabt. Den zwei Piloten gehe es den Umständen
entsprechend gut. Sie hatten sich mit dem Schleudersitz gerettet.
Video
Kampfflugzeug in der Eifel abgestürzt - A 48 teilweise gesperrt.>
Am Donnerstagabend war der Tornado der Bundeswehr während eines Übungsfluges südöstlich von
Laubach (Kreis Cochem-Zell) nahe der A 48 abgestürzt. Beide Piloten konnten sich mit dem
Schleudersitz retten. "Ich habe mit beiden Piloten sprechen können. Ihnen geht es gut", sagte der
Luftwaffensprecher. Der Pilot stürzte nach Angaben der Luftwaffe in einen Baum und zog sich
leichte Verletzungen zu, der Copilot blieb nach neueren Erkenntnissen unverletzt. Ärzte versorgten
die beiden in der Nacht.
Die A 48 blieb bis zum Freitagmorgen stundenlang voll gesperrt. Weil die Bundeswehr am
Straßenrand nach möglichen weiteren Trümmerteilen suche, könne die gesamte Fahrbahn bislang
noch nicht wieder auf allen Spuren befahren werden, sagte der Polizeisprecher am Morgen. Die
Bundeswehr richtete rund um die Absturzstelle einen militärischen Sicherheitsbereich ein.
Andere Menschen oder Gebäude waren von dem Unglück aber offenbar nicht betroffen. Autos seien
zum Zeitpunkt des Absturzes vermutlich nicht auf der Autobahn gefahren, sagte der
Polizeisprecher. Die A 48 zählt laut Polizei zu den weniger befahrenen Autobahnen in Deutschland.
Der Tornado gehörte zum Taktischen Luftwaffengeschwader 33, das auf dem Fliegerhorst
Büchel/Cochem stationiert ist. Der Absturzereignete sich nur wenige Kilometer davon entfernt.
Qualvoller Tod in zehn Minuten - USA testen neuen Gift-Cocktail erstmals bei einer Hinrichtung. >
Video
Riesiger Waldbrand bedroht L.A. Rauchsäulen am Rande der Stadt, Anwohner fliehen vor
Flammen. >
69
Pädophilen-Ring gesprengt - Philippinen: Missbrauch wurde live per Webcam übertragen.
Eine "Schande" für die Kirche -
Papst kritisiert "zahlreiche Skandale" in der
katholischen Kirche. >
"Schämen wir uns? So viele Skandale, die ich nicht einzeln erwähnen will, die aber alle kennen",
sagte Franziskus bei der Morgenmesse in seiner Residenz in Anspielung auf die Missbrauchs-,
aber auch Korruptionsskandale, die in der ganzen Welt das Ansehen der Kirche beschädigt haben.
Die Kirche sei "zum Gespött" der Menschen geworden, die "den Kopf schütteln, wenn wir
vorübergehen", sagte der Papst.
Video
Homosexuellen-Magazin kürt Franziskus zur "Person des Jahres".>
Einige der Skandale hätten die Kirche gezwungen, viel Geld zu zahlen. "Und das ist gut so, wir
mussten es tun", sagte das Oberhaupt der katholischen Kirche mit Blick auf die Entschädigungen,
die von einigen Landeskirchen an die Opfer sexuellen Missbrauchs gezahlt wurden.
Diese Skandale seien "die Schande der Kirche", sagte Franziskus. Die verantwortlichen Priester,
Bischöfe und Laien hätten "keine Verbindung zu Gott" gehabt, jedoch "eine Position in der Kirche,
eine Position der Macht und auch der Annehmlichkeit".
Der Papst äußerte sich, während in Genf der UN-Ausschuss für die Rechte des Kindes über den
Missbrauchsskandal in der katholischen Kirche beriet. Bei der Anhörung äußerten die Experten
auch Kritik an der diesbezüglichen Informationspolitik des Vatikans.
Kard. Meisner i interpretacji papieza
WWW.google.de
www.gosc.pl
http://www.fronda.pl/a/kard-meisner-krytycznie-o-metodach-papiezafranciszka,33074.html?page=2&
Kard. Meisner krytycznie o metodach papieża Franciszka
Kard. Joachim Meisner (Fot. Wikimedia Commons) Kardynał Joachim Meisner z Kolonii
uważa, że zwyczaj papieża Franciszka ogłaszania pewnych spraw poprzez wywiady jest
problematyczny. Taka forma wymaga dalszego tłumaczenia.
Taka forma wymaga dalszego tłumaczenia i przeformułowania tym osobom,
które nie znają dobrze danego tematu - uważa kard. Meisner.
Jako przykład arcybiskup podał kwestię obchodzenia się z rozwodnikami w
nowych związkach małżeńskich. Papież mówił w tym kontekście o
miłosierdziu, tymczasem w Niemczech rozumiano to jako przymykanie oczu
na wszystkie ludzkie ułomności. Część niemieckiego Kościoła nie chciała
zrozumieć, że miłosierdzie musi być zawsze identyczne z prawdą, a
nierozerwalność małżeństwa ustanowiona przez Chrystusa jest normatywna.
70
Pomimo tego, że Kongregacja Nauki Wiary w osobie abp Gerharda Ludwiga
Müllera wypowiedziała się krytycznie wobec pomysłu dopuszczania
rozwodników w nowych związkach do komunii, w Niemczech nie milkną
głosy popierające tę ideę. Może mieć na to wpływ także zbyt niejasna
wypowiedź papieża, jaka padła w jednym z wywiadów.
Meisner wypowiedział się także na temat wyników ankiety przeprowadzanej
wśród katolików z inicjatywy papieża, a tyczącej się rodziny i seksualności.
Ankieta pokazuje, że większość wiernych – zwłaszcza w Niemczech odrzuca naukę Kościoła w tych aspektach. Kard. Meisner całkowicie
wykluczył możliwość zmiany nauki ze względu na opór wiernych. Podkreślił,
że Kościół musi dopasować się do Słowa Bożego, a nie do ludzkich opinii.
„Dopasowanie się nie jest kategorią Ewangelii” – powiedział. Zaznaczył
jednak, że Kościół musi znać zdanie społeczeństwa po to, by odpowiednio
przygotować formę głoszenia Słowa.
Kardynał wskazał przy tym na Kościół ewangelicki. Wyraża on uznanie
nawet
dla
rozmaitych
form
partnerstwa
oraz
dla
związków
homoseksualnych, w
ten sposób dopasowując się całkowicie do
współczesnych trendów w kwestii seksualności. Tymczasem od protestantów
odchodzi więcej wiernych niż od Kościoła katolickiego. „Te odejścia nie mogą
mieć związku z kwestią seksualności” – powiedział kard. Meisner.
WWW.google.de
www.gosc.pl
http://www.fronda.pl/a/osoby-religijne-maja-inny-mozg-niz-osoby-niewierzace,33184.html
Osoby religijne mają inny mózg niż osoby niewierzące
fot. sxc.hu Naukowcy zajęli się mózgiem człowieka religijnego i niereligijnego. I doszli do
wniosku, że występują diametralne różnice w budowie mózgu osób wierzących i
niewierzących. Zatem, kto ma lepszy (prawidłowy) mózg?
Swoje spostrzeżenia naukowcy opublikowali na łamach naukowego pisma
"Journal of the American Medical Association (JAMA) Psychiatry". „Tajemnica
kryje się w korze mózgowej. Jej grubość i struktura ma związek z
duchowością osoby, do której należy. Im grubsza kora, tym bardziej
podatny na wpływ religii mózg – piszą naukowcy.
„Nasze przekonania i nastroje są odzwierciedlone w mózgu, co możemy już
zobaczyć dzięki nowoczesnym technikom obrazowania” - wyjaśnia dr Myrna
Weissman z Uniwersytetu Columbia, współautorka pracy.
Naukowcy przebadali ponad 100 osób w różnym wieku, podzielonych pod
względem ich deklaracji na temat religijności. Z tego eksperymentu
naukowcy dowiedli, że osoby które deklarowały największą religijność, miały
najgrubszą korę mózgową. Co ciekawe, już wcześniej udowodniono, iż
osoby wierzące mają niższe ryzyko do popadania w depresję. Teraz
dodatkowo powiązano grubość kory z mniejszymi skłonnościami do
występowania nastrojów depresyjnych.
71
Czyli wniosek jest prosty: osoby religijne mają prawidłową strukturę mózgu!
Osoby niewierzące, jeśli chcą polepszyć swoją kondycję zdrowotną powinny
się nawrócić.
sm/dailymail.co.uk
http://info.wiara.pl/gal/spis/1833046.Wybitny-Kompozytor-pochowany
Wybitny Kompozytor pochowany
Urna z prochami Wojciecha Kilara została złożona w grobowcu,
w którym 7 lat temu pochowano jego żonę Barbarę. Cmentarz
mieści się przy ul. Henryka Sienkiewicza w Katowicach.
Sehr geehrtes Redaktionsteam, sehr geehrte Damen und Herren,
im Nachgang zu unserer Pressemeldung vom 20.1.2014 möchte ich Sie heute aktuell auf
unsere mittlerweile 7. Station der Wanderausstellung "Adel in Schlesien"
aufmerksam machen, die das Haus des Deutschen Ostens in München ab dem 7. Februar zeigt
(Eröffnung: 6. Februar, 18 Uhr).
Über eine Weiterleitung der Meldung an Ihr Publikum würde ich mich freuen.
Herzlichen Dank und guten Gruß aus Ratingen
Susanne Peters-Schildgen
Dr. Susanne Peters-Schildgen
Oberschlesisches Landesmuseum
Bahnhofstr. 62
40883 Ratingen
tel.: 02102 / 965-233
e-mail: [email protected]
home: www.oslm.de
Schlossgeschichten ab dem 6. Februar 2014 in München
Bereits zum siebten Mal öffnet die Wanderausstellung "Schlossgeschichten. Adel in Schlesien" ihre
Pforten. Ab dem 7. Februar wird die Welt des Adels im Haus des Deutschen Ostens in
München vorgestellt. Über 100.000 Gäste haben sich seit 2012 diese Ausstellung in Deutschland und
Polen ansehen können. Grundlage der Ausstellungstätigkeit sind die 2008 in Ratingen begonnenen
Recherchen. Die wanderfähige deutsche Fassung entstand 2011 mit finanzieller Unterstützung des
Hauses der Heimat Baden-Württemberg.
Zur Eröffnung am 6. Februar um 18 Uhr lädt das Haus des Deutschen Ostens herzlich ein.
Endlich erscheint zu dieser Ausstellungsstation mit Hilfe vom Haus des Deutschen Ostens auch ein
Begleitband, der alle wichtigen Ausstellungstexte und viele farbige Abbildungen enthält. Die
Broschüre kann entweder beim Ausstellungsbesuch in München oder auch beim Oberschlesischen
Landesmuseum in Ratingen erworben werden.
72
Adel in Schlesien
Glanzvolle Schlösser, fürstliche Tafeln und ausschweifende Feste; illustre Gesellschaften, prächtige
Jagden und fantastische Reichtümer; Dienstmädchen und Diener, Skandale und Dekadenz – so stellt
man sich die Welt des schlesischen Adels vor. Was stimmt von diesen Vorstellungen? Welche
Aufgaben und Funktionen hatte der landständige Adel vor 1945? Was waren seine wirtschaftlichen
Grundlagen?
Schlesiens Größe, seine habsburgische und preußische Einbindung sowie die konfessionellen
Verhältnisse ließen über die Jahrhunderte eine vielfältige Adelslandschaft entstehen. Gravierende
Auswirkungen hatte der Erste Weltkrieg. Die neuen sozialen und gesellschaftlichen
Rahmenbedingungen im Deutschen Reich, in Polen und in der Tschechoslowakei betrafen den Adel
existenziell. Die standesgebundenen Privilegien des Adels entfielen. Das eigentliche Ende der
schlesischen Adelswelt kam durch den Zweiten Weltkrieg. Die meisten Schlösser und Besitztümer
wurden zerstört. Für die Flüchtlinge und Vertriebenen stand unterschiedslos ein Neubeginn im
Westen ohne wirtschaftliche Grundlage an. Niemand kann genau sagen, wie viele Schlösser und
Herrenhäuser in Schlesien bestanden. Doch unvorstellbar viele, um die Tausend, lassen sich
aufzählen. Häufig gründeten sie auf mittelalterlichen Wehranlagen. Der industriebesitzende
oberschlesische Adel konnte es sich im 19. Jahrhundert leisten, daraus prächtige residenzähnliche
Schlösser zu machen. Sein plötzlicher Reichtum beruhte auf Zink- und Eisenerz sowie insbesondere
der Förderung von Steinkohle.
Die Ausstellung
Die Ausstellung ist in elf informative Kapitel sowie damit korrespondierende Adelsporträts gegliedert.
Auf diese Weise werden die Lebensbereiche von der Religion über wirtschaftliche Lebensgrundlagen
bis hin zum Sammlungswesen und zur Literatur verdeutlicht.
Vorgestellt werden Persönlichkeiten aus fünf Jahrhunderten durch Stammbäume, Gemälde und
Porträts. Dazu gehört u.a. Rudolph Graf Stillfried von Alcántara und Rattonitz (1804 –1882). Er war
Experte für genealogisch-dynastische Forschungen und brachte es zum Oberzeremonienmeister am
preußischen Hof. Maßgeblich setzte er sich für den Wiederaufbau der schwäbischen Stammburg
Hohenzollern ein. Die dortige Kapelle war denn auch Vorbild für seine eigene Grablege in Silbitz /
Żelowice. Oder auch Viktor I. Herzog von Ratibor und Fürst von Corvey, der 1818 als Erbprinz zu
Hohenlohe-Schillingsfürst auf Schloss Langenburg in Baden-Württemberg zur Welt. Er erbte von
seinem kinderlosen Onkel, dem Landgraf Viktor Amadeus von Hessen-Rotenburg die Güter Corvey in
Westfalen sowie die Herrschaft Ratibor in Oberschlesien. 1840, nach dem Tod seines Vaters, der bis
dahin die Güter verwaltete, ernannte ihn König Friedrich Wilhelm IV. zum ersten Herzog von Ratibor
und Fürst von Corvey. Zugunsten seines jüngeren Bruders verzichtete er auf alle Erbansprüche und
dynastischen Titel in Schillingsfürst. Er begründete so einen neuen Ast des Geschlechtes.
Dazu beantwortet die Ausstellung grundlegende Fragen: Was zeichnete das Wirken des Adels als
Kunstmäzene oder kirchliche Patronatsherren aus? Welche wirtschaftlichen und administrativen
Funktionen prägten Ausbildung und Berufstätigkeit? Wie wurden familiäre Ereignisse
instrumentalisiert und zelebriert? Warum galt der Jagd besondere Aufmerksamkeit? Und heute? In
Videointerviews äußern sich Angehörige des schlesischen Adels zum Leben ihrer Vorfahren und zu
ihren heutigen Verbindungen mit der früheren Heimat.
73
HAUS DES DEUTSCHEN OSTENS
Am Lilienberg 5 - 81669 München
Tel 089 / 44 99 93-0
Ausstellungsdauer: 7. Februar bis 17. April
Öffnungszeiten: Mo – Do 10 – 20 Uhr, Fr und Ferien 10 – 15 Uhr
Information und Kontakt:
Oberschlesisches Landesmuseum
Bahnhofstr. 62, 40883 Ratingen
Tel.: 0 21 02 / 96 50, Fax: 965 400
E-Mail: [email protected] / Internet: www.oslm.de
Sie finden uns auch auf Facebook, Twitter, Flickr und YouTube
Abbildungen
Wappenkartusche der Familie von Treskow,
Steinmetzarbeit, wohl Neisse, Marmor, 1756;
Sammlung Museum Neisse / Nysa
Schloss Schedlau / Kreis Falkenberg / heute Powiat Opolski,
Woiwodschaft Oppeln
Lithografie von Alexander Duncker, Berlin 1857-1883; Sammlung OSLM
www.gosc.pl
Zapaleni Jakimowicz 30 CZERWCA 1976 R.
Zapaleni
2014-01-02
Marcin Jakimowicz [email protected]
GN 01/2014 |
74
30 czerwca 1976 r. władze zorganizowały wiece potępiające warchołów
z Ursusa i Radomia. Tego samego dnia w Murzasichlu Duch unosił się
ponad górami. I zstąpił na oazowiczów. W ogniu.
reprodukcja henryk przondziono /gn Idea ks.
Blachnickiego (pierwszy z prawej) otwarcia oazy na rzeczywistość charyzmatyczną zyskała
pełną akceptację biskupa Karola Wojtyły
Zamknięty w więziennej celi Franciszek Blachnicki w poniedziałek Zesłania Ducha Świętego 1961 r.
notował: „W dzisiejszym świecie nie ostoi się katolicyzm połowiczny, a nawet tzw. głębszy,
intelektualny, ale paktujący ze światem w stylu »Tygodnika Powszechnego« . To wszystko utonie
w morzu nowoczesnego pogaństwa. Ostoi się tylko katolicyzm pełny, autentyczny, ewangeliczny,
nadprzyrodzony. Trzeba zdecydować się być świętym!” A ponieważ był prorokiem, to słowo stało się
ciałem. Po kilkunastu latach.
Ogniu, przyjdź!
Założyciel oaz sporo czytał o wielkim charyzmatycznym przebudzeniu za oceanem i na zachodzie
Europy i bardzo tęsknił za nowym wylaniem Ducha. „Nic dziwnego, że w 1973 r. postanowił w formacji
oazowej podwyższyć rangę obchodów Zielonych Świąt. To właśnie w tym roku w święto Zesłania Ducha
Świętego po raz pierwszy została zorganizowana Centralna Oaza Matka w Krościenku” – piszą w swej
znakomitej książce „Upili się młodym winem” Małgorzata i Marek Nowiccy. To pierwsza solidna
monografia poświęcona początkom Odnowy w Duchu Świętym w Polsce. „W 1974 r. ks. Blachnicki
poprowadził pierwszą w Polsce modlitwę o chrzest w Duchu Świętym nad animatorami, którzy podczas
rekolekcji wakacyjnych mieli kierować grupami formacyjnymi. »Wybiła godzina Ducha Świętego« –
wołał. Rok 1975 ogłosił w ruchu oazowym Rokiem Odnowy w Duchu Świętym. Czy domyślał, się,
że ta decyzja wywoła nieprawdopodobne, daleko idące konsekwencje?”. Najbliższe otoczenie
ks. Franciszka nie popierało tej decyzji i początkowo kręciło nosem na jego płomienne kazania
o nadprzyrodzonych darach Ducha. Założyciel oaz, otwierając ruch oazowy na rzeczywistość
charyzmatyczną, swą decyzję postanowił oprzeć na zaufaniu do innej osoby. Pojechał
do klasztoru kamedułów, by porozmawiać ze znanym ze swych trafnych diagnoz i biblijnych
intuicji o. Piotrem Rostworowskim. Mnich w białym habicie potwierdził słuszność wybranej drogi.
Nic dziwnego, że 5 stycznia 1975 r. ks. Blachnicki napisał oficjalny komunikat: „otwieramy się
na Odnowę w Duchu Świętym”. Na oryginale dokumentu narysował znak fos-dzoe otoczony
wielką omegą, która symbolizuje Ducha Świętego. Ten znak odtąd towarzyszył wielu oficjalnym
dokumentom Ruchu Światło–Życie. Od początku roku trwały intensywne przygotowania
do rekolekcji wakacyjnych, które miały być poświęcone w całości… odnowie w Duchu Świętym.
Duch zstępuje na Budzową 39
„Każdy może ten dom w Murzasichlu obejrzeć na własne oczy: do dziś mieszka w nim gaździna, która
przez dziesięciolecia przyjmowała pod swoim dachem całe pokolenia oazowiczów” – piszą w swej
monografii Nowiccy. „To właśnie tam ze środy na czwartek, z 9 na 10 lipca 1975 r., na grupę
oazowiczów zstąpił Duch Święty. Było to między I a II turnusem rekolekcji. Animatorzy wtedy
zazwyczaj miewają pełne ręce roboty: podsumowują zakończone rekolekcje i przygotowują się
do następnych, przekazują klucze od mieszkań gospodarzom, rozliczają pieniądze. Tego dnia
wieczorem po kolacji właśnie u gaździny na Budzowej 39, gdzie mieszkali, zebrali się na naradę.
Spotkanie nabrało charakteru towarzyskiego. W pokoju było obecnych 10 osób. To były zwykłe
dzieciaki – część z miasta, część ze wsi; nie byli aktywistami, niektórzy z nich po raz pierwszy
przyjechali na oazę. Rozmowa w pewnym momencie zeszła na temat duchów, duchowości, obcowania
świętych – był mocny powód ku temu: tuż przed rekolekcjami zmarł na raka ojciec jednego
z uczestników. Pustkę po ojcu w sercu nastolatka trudno było wypełnić zwykłymi słowami pocieszenia.
Ogólnie nastroje nie były najlepsze – byli już nieco zmęczeni kończącym się dniem i całymi
intensywnymi rekolekcjami. Luźną rozmowę podsumował najstarszy w grupie Jurek Chmielewski,
proponując, aby się pomodlili.
75
Po latach dokładnie nie pamiętają, jak się modlili – być może mówiono pacierz, może Różaniec,
na pewno wyrażano to w jakiejś formie modlitwy ustnej, spontanicznej. Było spokojnie, chwilami
milczeli; w ten sposób zeszli na głębię”. I wówczas wszyscy odczuli: namacalnie, niezwykle realnie
zstąpiła na nich moc Ducha. Odczuwaliśmy zmęczenie – opowiadali później o tej chwili. „Warunki były
spartańskie, nie dojadaliśmy, nie dosypialiśmy. I nagle pojawia się ożywczy podmuch, który dał nam
radość. My się po prostu budzimy. Poczucie radości, że Bóg jest obecny”. Oazowicze nie mogli
już zasnąć. Zapadła szybka decyzja, że pójdą do księdza, który tej nocy obradował ze swoim zespołem
animatorów na Budzowym Wierchu. Nie mieli latarek. Nocą szli ciemną ulicą, trzymając się za ręce.
Marek Ciupiński napisał na kartce: „Pragniemy Mszy świętej”. Z tą kartką i rozpalonymi sercami
o godzinie pierwszej w nocy stanęli przed kapłanem i opowiedzieli mu, co się stało. Ten, wyraźnie
poruszony ich opowieścią, odprawił Mszę świętą. Trwała kilka godzin. Do białego rana… Ksiądz
Franciszek Blachnicki niezwykle przejął się tą historią. Zrozumiał, że Duch Święty przejmuje w oazie
inicjatywę, a pewne wydarzenia dzieją się poza jego kontrolą. O wydarzeniu tym opowiadał do końca
życia.
Bliźniaczki tracą czas
Spotkałem je kilkukrotnie. – Jesteśmy klasycznymi przykładami małych sióstr Jezusa – wybuchały
śmiechem bliźniaczki Ewa i Mariola Hałatek z Bielska-Białej. I one doświadczyły na oazie realnego
otulenia Duchem Świętym. Uczestniczyły w rekolekcjach w Bukowinie Tatrzańskiej, gdzie usłyszały
o tym, jak w świecie Duch Święty działa z mocą. Odczuły ogromną potrzebę modlitwy, miały
przynaglenie, by modlić się w Namiocie Spotkania. Weszły i nagle... czas się zatrzymał. Siostry
modliły się przez… trzy godziny. Wyszły napełnione nieznaną dotąd mocą. „W 1976 r. Duch ponownie
zstąpił na oazowiczów. I znów wybrał Murzasichle. Tym razem – piszą Nowiccy – nie zstępował między
turnusami, ale ożywiał ducha młodzieży w trakcie rekolekcji. Jego przyjście było bardzo oczekiwane.
Rekolekcje w 1976 r. na Budzowym Wierchu od samego początku przebiegały w niezwykłej atmosferze.
I oto w połowie rekolekcji, z 2 na 3 lipca Pan zaczął działać wśród tych otwartych serc ze szczególną
mocą. Tę noc uczestnicy rekolekcji nazwali Nocą Charyzmatów”. Modlitwa o Pocieszyciela została
„pozytywnie rozpatrzona”. Na II turnusie działał z nie mniejszą mocą. Oazowicze wracali do domów
przemienieni. Urosła legenda Murzasichla, która żyje do dziś. To właśnie o podobnych doświadczeniach
opowiadała popularna oazowa piosenka, która zrobiła prawdziwą… rewolucję: „W krąg przez cały świat
Duch mocą swą wieje/ W krąg przez cały świat, jak rzekł prorok, tak dzieje się/ W krąg przez cały świat
kroczy potężna rewolucja”. Jaki prorok? Joel. Zapowiadał, że Pan na końcu czasów wyleje swego Ducha
na wszelkie ciało. „Rewolucję” śpiewano w salkach parafialnych w całej Polsce. Był to czas, gdy
z kasetowych magnetofonów sączyły się słowa piosenki Jana Krzysztofa Kelusa: „Czerwony Radom
pamiętam siny, jak zbite pałką ludzkie plecy”. Duch Święty zstąpił w sercu „totalu”, w systemie, który
ks. Blachnicki nazywał „apokaliptyczną Bestią w rękach szatana”.
Zagłaskaliśmy oazę
„Duch wieje kędy chce. Tego dnia chciał wiać w warszawskich Siekierkach” – pisałem w jednym
z reportaży. „Gdy Antonello Cadeddu i Enrique Porcu – włoscy kapłani posługujący na co dzień
w slumsach São Paolo – nakładali na ludzi ręce, w dusznym kościele zerwał się wiatr. Chorzy wstawali
z miejsc, a ludzie w depresji płakali. Ze szczęścia. Kongres Ewangelizacyjny zorganizował… Ruch
Światło–Życie. Większość z kapłanów, którzy modlili się w tłumie, to oazowicze”. „Chorzy odzyskują
zdrowie. Kobiety katujące się po doświadczeniu aborcji słyszą, że ich dzieci modlą się właśnie za swe
mamy. Demony wychodzą z wielkim rykiem. To, co zobaczyłem na Tyskich Wieczorach Uwielbienia,
przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Czuwanie przygotowała diakonia modlitwy Ruchu Światło–
Życie” – notowałem w artykule 27 października 2011 r. Dziś oaza uczestniczy w zorganizowanych
z wielkim rozmachem ewangelizacjach w Koszalinie czy Łodzi i nie omija szerokim łukiem
rzeczywistości charyzmatycznej. Gdy sam „zaliczyłem” w latach 80. wszystkie możliwe stopnie oazy
(plus Kurs Oazowy dla Animatorów), nie padało na nich słowo „charyzmat”.
Było zastrzeżone dla Odnowy w Duchu Świętym. Dlaczego tak się stało? Czy Ruch po pierwszej
fascynacji wycofał się dyskretnie z przerabiania na własnej skórze 12. rozdziału Pierwszego Listu św.
Pawła do Koryntian, czyli krótkiego przewodnika „Charyzmaty dla średnio zaawansowanych”? –
Pamiętajmy, że ks. Blachnicki w połowie lat 70. przeżył wraz ze swymi współpracownikami wylanie
Ducha Świętego – wyjaśnia ks. Ryszard Nowak, wybrany właśnie ponownie na moderatora
diecezjalnego Ruchu Światło–Życie na Górnym Śląsku. – Stało się to przed doświadczeniem chrztu
w Duchu Świętym, które było udziałem bp. Dembowskiego czy ks. Mariana Piątkowskiego. Początek lat
80., to czas, gdy niezwykle mocno akcentowano rolę Ducha Świętego. W Tarnowskich Górach nosiliśmy
„fozki” z omegą, symbolem Ducha. Wychowywali nas ludzie, którzy znali ks. Franciszka i pielęgnowali
rzeczywistość
charyzmatów.
I niezwykle
ciekawa
rzecz:
gdy
na pierwszej
Kongregacji
Odpowiedzialnych chciano określić samoświadomość Ruchu Światło–Życie, Blachnicki wypisał sobie
kilkanaście pomysłów na to, jak ten ruch nazwać. Mam ksero tej niezwykłej kartki. Propozycje były
różne: „Ruch Chrystusa Sługi”, „Ruch Żywego Kościoła” i tak dalej. Wśród tych propozycji zanotował:
„Ruch Odnowy w Duchu Świętym”. Niezwykłe, prawda? Dlaczego po pierwszym otwarciu na Ducha
wiele wspólnot wycofało się i zaczęło patrzeć na charyzmatyczną rzeczywistość z podejrzliwością? –
W połowie lat 80. ten podejrzany Ruch Światło–Życie nagle rozlał się na całą Polskę (efekt papieża Jana
Pawła II). I wówczas stała się bardzo niedobra rzecz, pokutująca w parafiach do dziś: niezwykłą,
proroczą wizję Blachnickiego sprowadzono do federacji duszpasterstw młodzieży i rodzin – opowiada
ks. Nowak. – Zamknięto oazę w salkach. Zagłaskano ją. A przecież sam ks. Franciszek pisał,
76
że najważniejszym zadaniem Ruchu jest wychowanie świeckich katechistów, ewangelizatorów!
Sprowadziliśmy Ruch do grzecznego, bezpiecznego duszpasterstwa młodzieży. „Odgórnie” przydzielano
wspólnotom księży. Ci harowali ciężko przez cały tydzień, zajmując się przeróżnymi grupami
parafialnymi, więc spotkanie oazy przenosili zazwyczaj na piątek, po lekcjach (dziś ta formuła się
nie sprawdza!). I wymyślono dziwaczny twór „spotkanie ogólne”, czyli ideologiczna mowa księdza
przerywana pioseneczkami z gitarką, a po nim rozesłanie do grup. I najważniejszym problemem oazy
stało się to, jak atrakcyjnie przeżyć „spotkanie ogólne”. Bzdura! Nie trzeba przeżywać co tydzień
ekstazy, „wysokiego C” (od tego są Dni Wspólnoty). Powoli zaczęto zaniedbywać charyzmaty.
Pamiętajmy:
oaza
to nie jest zabawa
na czas
durnej
i chmurnej
młodości.
To wejście
w nieprzewidywalny świat Ducha. Charyzmatyczność oazy jest normą. Modelem jest dla mnie diakonia
z Tychów. To ludzie pozostający w absolutnej łączności z Ruchem i pielęgnujący jego charyzmat.
Jan Paweł II
Odnowa w latach siedemdziesiątych rozwijała się prężenie w dwu nurtach: oazowym (na którym
skupiłem się w niniejszym artykule) i pozaoazowym. Oba były niezwykle istotne, dynamiczne. Były jak
naczynia połączone. Tę współzależność i jedność znakomicie oddał „spis lokatorów” spotkania
promocyjnego ksiązki Nowickich. Obok reprezentującego środowiska Odnowy biskupa Bronisława
Dembowskiego siedział ks. Adam Wodarczyk, odpowiedzialny za Ruch Światło–Życie. I uwaga dla
strażników
Tradycji
oskarżających
często
charyzmatyków
o to,
że „odnowę”
kupili
od zielonoświątkowców zza oceanu w promocyjnej cenie. Duch zadziałał sam. W łonie Kościoła.
Przebudzenie charyzmatyczne oazy, które obserwujemy dzisiaj, jest potwierdzeniem tego, że droga,
którą obrał ks. Blachnicki, była słuszna. Dziś przynosi ogromne owoce. Patrzę na siedmiotysięczny tłum
zgromadzony na Tyskich Wieczorach Uwielbienia animowanych przez diakonię Ruchu Światło–Życie.
Słucham języków sączących się z głośników tej potężnej świątyni i wyobrażam sobie, co działo się
pewnego lipcowego wieczoru na Podhalu. W wiosce, przy której nazwie obcokrajowcy łamią sobie
języki.
• Wszystkie cytaty za: Małgorzata i Marek Nowiccy, „Upili się młodym winem”, Wydawnictwo
Świdermajer, 2013, 416 stron.
WWW.google.de
www.gosc.pl
„Niemcy nie zagranica” Dziedzina
http://gosc.pl/doc/1828326.Niemcy-nie-zagranica
Niemcy nie zagranica
GN 01/2014 | 2014-01-02 00:15
Przyjdą Niemcy i wykupią polską ziemię – straszyliśmy się nawzajem przed wejściem do Unii.
Okazuje się, że to Polacy masowo wykupują niemiecką ziemię i opuszczone domy tuż za Odrą.
Przywracają do życia miejsca, które dla Niemców były już nie do życia. »
Jacek Dziedzina
GN 01/2014 | zobacz galerię
Przyjdą Niemcy i wykupią polską ziemię – straszyliśmy się nawzajem przed wejściem
do Unii. Okazuje się, że to Polacy masowo wykupują niemiecką ziemię i opuszczone domy
tuż za Odrą. Przywracają do życia miejsca, które dla Niemców były już nie do życia.
Roman Koszowski /GN
Niemiecki Rosow staje się dla Polaków przedmieściem Szczecina. Na
zdjęciu stara gospoda, w której polski ksiądz urządza miejsce na szkołę
biblijną
77
Wschodnie kresy dawnej NRD. Dla Niemców to koniec świata. Zwłaszcza dla młodych. Kto mógł,
wyjechał do zachodnich landów. Albo do Szwecji, Holandii czy Stanów. Zostali starsi i tzw. socjal, czyli
żyjące wyłącznie z zasiłków osoby bezrobotne, zamieszkujące opuszczone domy. Gdy umierają – domy
zostają już zupełnie puste. Puste zostają też stare kuźnie, gospody, pałacyki. I właśnie w tę pustą
przestrzeń wchodzą Polacy.
Roaming niepotrzebny
Najczęściej to osoby pracujące w Szczecinie lub równie blisko granicy. Przyciągają ich
nieporównywalnie niższe ceny mieszkań i domów, na które w Polsce nie byłoby ich stać. Opuszczone
mieszkania, domy, kuźnie, gospody, a nawet pałacyki można znaleźć w atrakcyjnych ofertach biur
nieruchomości, które w 2013 r. zwiększyły swoje obroty. Nowi mieszkańcy pracują nadal w Polsce, a do
centrum Szczecina dojeżdżają z niemieckiego Rosowa szybciej niż mieszańcy niejednej
podszczecińskiej dzielnicy. Zaniedbane budynki zamieniają w ładne domy. Ich dzieci chodzą już
najczęściej do niemieckich szkół – dzięki czemu nauczyciele mają pracę w wyludnionych
miejscowościach. Inni przenoszą tutaj również swoją aktywność zawodową i w Niemczech zakładają
firmy. Bezrobotny teren nagle staje się rozkręcającym się rynkiem pracy. Są też i tacy, którzy
przyjechali tu tylko po „socjal” – z zasiłków na dzieci da się jakoś przeżyć. Są wreszcie ci, którzy szukali
taniego lokum pod działalność naukową, a stali się… misjonarzami. Bo to jedyne miejsce na świecie,
gdzie prawie nikt w nic nie wierzy. I nie jest to nawet ateizm, który też jest jakimś wyborem religijnym.
To absolutnie wyjałowiona z wszelkich duchowych odniesień pustynia. I nagle mała parafia w Gartz
rozrasta się o połowę – jedyny taki przypadek w całych Niemczech. A do I Komunii św. w Schwedt
przystępuje aż 18 dzieci – najwięcej od 30 lat. W szkole nagle ktoś upomina się o gwarantowane
prawem lekcje religii. Skutecznie. Okazuje się, że opuszczone w ciągu 20 lat przez 2 mln Niemców
tereny nie są skazane na wymarcie. Dzięki Polakom, którzy za granicą czują się jak u siebie. Zresztą,
za jaką granicą – przecież w Rosowie nawet roaming nie jest potrzebny, bo telefony łapią polskie sieci.
W gminie Gartz, obejmującej 4 miejscowości, co 12 mieszkaniec jest Polakiem.
Sent: Thursday, January 23, 2014 10:33 AM
Subject: Hanke, Berlin für AGOMWBW-Rundbrief Nr. 641 v. 22.01.2014 usw.
Liebe Interessenten,
hiermit weise ich Sie darauf hin, dass unser neuer "Rundbrief Nr. 641 vom
22.01.2014" wie auch unsere jeweiligen Vortragsprogramme ins Netz gestellt
wurden und über unsere Startseiten
www.westpreussen-berlin.de
oder
www.ostmitteleuropa.de
aufgerufen werden können. - Mit freundlichen Grüßen
Reinhard M.W. Hanke - Ruf: 030-215 54 53 usw.
From: [email protected] Sent: Thursday, January 23, 2014
Subject: Kündigung einer Zwangsversicherung
Kündigung einer Zwangsversicherung
Etwas überarbeitet von Klaus P. D u s c h e k. Verfassung des Staates Preußen von 1850 hat noch volle
Gültigkeit, sowie auch die Reichs-Verfassung vom 03. März 1871 und das Bürgerliche-Gesetz-Buch von
1900! Nun bleibt die berechtigte Frage offen, welche Verfassungen noch ihre Gültigkeit haben, Da gibt
es die 1919 so genannte Weimarer Verfassung und eine vom 31.März 1949 Gesamtdeutsche Verfassung,
die leider nur in der damaligen sowjetischen Zone(später DDR 07. Oktober 1949) eingeführt wurde, die
das deutsche Volk vorgab! So wie das Grundgesetz für die BRD unterhöhlt wurde, hatten die
Kommunisten, Sozialdemokraten die 1949 Verfassung völlig unter -und ausgehöhlt. Nun basteln
wiederum ein paar Leute an einer Verfassung, wie soll diese künftig für unser deutsches Volk
Aussehen??? Seit der Einführung der Weimarer Verfassung von 1919 sind unsere Bundesstaaten nur
noch teilweise Souverän, ein kleines nachdenkliches Beispiel zeigt, die von 1920 planmäßige
78
Einführung ,,Deutsche Reichs-bahn(DR)'', die zuvor nur Reichs-bahn hieß. Das Spiel mit DEUTSCH/ER
ging dann 1934 weiter und das in unverändert Form, also ab der Weimarer Republik bis zur heutigen sogenannten BRD sind unsere Bundesstaaten zusätzlich noch durch ausländische Elemente systematisch
vernichtet worden. Selbst unsere stabile Währung, die gute alte Reichs Mark wurde dafür geopfert, DM,
Mark, MDN(Mark Deutscher Notenbank) bis zum Euro, was niemals als Nationalwährung galt. Siehe
auch Personal-Ausweis,,DEUTSCH'' ,,Drittes Reich'' ,,BRD und DDR'' wo immer das Land/Staat sich
befinden möge. es bleibt ein Rätsel mit Tausend Siegel. Die DDR war jedenfalls Teil-souverän bis 1968
und hatte die RuSTAG vom 22.Juli 1913 gesetzlich verankert, dank der 1949 Gesamtdeutschen
Verfassung.
Meine Persönliche Anmerkung sei mir hiermit noch gestattet: Brauchen wir
überhaupt noch Verfassungen, Re(GIER)ung oder irgendwelche entartete
Spielchen dieser Art?
Zwangsversicherungen sind eigentlich verboten, doch wird unterstellt, daß es eineVersicherungspflicht gibt. Was
passiert, wenn nun einer dieser Versicherungen mitgeteilt wird, wer der eigentliche Gesetzgeber ist und deren
Geschäftsgrundlage
äußerst
fraglich
ist?
Veröffentlicht auf meiner Webseite:
http://conrebbi.wordpress.com/2014/01...
- Streß mit ständig steigenden Beiträgen
der Krankenkasse
http://www.youtube.com/watch?v=q6d8zjWCttI#t=575
-Kommentar:
ZWANGSVERSICHERUNG AUF DER EINEN SEITE. WIE IST DAS MIT DER NEUEN GEZ
ZWANGSGEBÜHR. IST DAS EINE STEUER,.. DA ICH SEIT CA. 10 JAHREN KEINEN FERNSEHER MEHR
BESITZE SIND DIE BETTELBRIEFE DIE MIR ZUR ZEIT INS HAUS FLATTERN DOPPELT NERVIG
From: Horst Zaborowski To: Peter K. Sczepanek
Lieber Freund Sczepanek,
Bund für Gesamtdeutschland
Bund für Gesamtdeutschland http://www.bgd1.com/
Wer an seinem Privat-Eigentum in den Ostgebieten des Zweiten Deutschen Reiches
interessiert ist, findet neueste Informationen unter:
http://www.bgd1.com/2012/doku/UDH101PES_17-27.pdf
ist die Stelle zum direkten Abruf des PDF-Dokuments.
mfg. Zaborowski - [email protected]
also:
Bund für Gesamtdeutschland http://www.bgd1.com/

Seiten

Partei
o
o
o
o
o
o
Übersicht
…. hat folgenden Themen:
Bedienung
Impressum
Landesverband Schlesien
Startseite
Unsere Deutsche Heimat Unsere schlesische Heimat
Gedichte …. -…An Deutschland:
79
o



Zuschrift
Wähle den Monat
Archive
Kategorien
o Allgemein (3)
o Ausland (39)
o Deutsches Reich (297)
 Gesellschaft (139)
 Familie (7)
 Kriminalität (12)
 Justiz (17)
 Militär (25)
 Politik (245)
 Parteien (79)
 Verkehr (9)
 Volk (82)
o Geschichte (77)
o Grüße (6)
 Feiertage (2)
 Gedenktage (4)
o intern (46)
 BGD
(20)
 Netzauftritt (28)
 Zeitung (22)
o Medien (57)
 gefunden (15)
o Recht (58)
o überstaatlich (78)
 EU (53)
 NATO (6)
 UNO (1)
o Wirtschaft (101)
 Finanzwirtschaft (44)
 Banken (21)
 Gewerkschaft (1)
 Globalisierung (14)
 Verbände (2)
Schlagwörter
Afghanistan
Archiv Auto BRD Bundeskanzler Bundespräsident
Demokratie Diktatur Diskussion DM Drohne
Energie Energiewende ESM Euro Freiheit Gewalt Grundgesetz Haager
Landkriegsordnung Irland Journalismus Krieg
Bundesverfassungsgericht Bundeswehr
Lissabon-Vertrag
Merkel NRW Obama Potsdam 1945 Rettungsschirm Sarrazin Schulden
Spekulation Sport Stuttgart 21 Talk
Volkswirtschaft
USA Verantwortung Verfassung Vertreibung Volksabstimmung
Wahl Währung zu Guttenberg
80
Aktuell:
http://www.bgd1.com/
Verteidigungspolitik
Category: Gesellschaft,Militär,Politik — Horst
Zaborowski @ 17:41
“Mein Ziel ist es, die Bundeswehr zu einem der attraktivsten Arbeitgeber in Deutschland zu
machen”, sagte Verteidigungsministerin Ursula von der Leyen der “Bild am Sonntag”.
Ist es
wirklich die Aufgabe
der Bundeswehr
Gemäß dieser Definition wären die Soldaten Arbeitnehmer?
ein
Arbeitgeber
zu
sein?
Wenn das Arbeitskonzept meines Arbeitgebers mir nicht gefallen hätte, konnte ich kündigen.
Dies war für meinen Arbeitgeber, je nach meiner Qualifikation und der von mir angenommenen
“unersetzlichen” Kenntnissen unangenehm, wenn überhaupt.
Sollte es die Aufgabe einer Bundeswehr der Bundesrepublik Deutschland nicht sein – die
Staatsbürger der BRD zu schützen? Zu Schützen, mit Panzern, mit Flugzeugen, mit Drohnen,
mit Spionage und Spionageabwehr usw. -letztendlich durch unsere Soldaten, in letzter
Konsequenz mit ihrem Leben.
Auf solche Rangfolge, wie diese von Verteidigungsministerin Ursula von der Leyen öffentlich
zur Schau gestellt wurde, können auch nur Frauen kommen.
Schlagwörter: Bundeswehr, von der Leyen
11.1.2014:
Ball flach halten – Herr Hitzlsperger
Category: Familie,Gesellschaft,Verbände — Horst Zaborowski @ 11:15
mit Ihrer “Kampfansage”: „Die sollen wissen, sie haben jetzt einen Gegner mehr.“ haben Sie
sich außerhalb des Toleranzrahmens gestellt.
Sie wurden von ihrer leiblichen Mutter und ihrem leiblichen Vater gezeugt. Ohne diesen
natürlichen Akt wären Sie nicht auf der Welt.
Auf Münchens Straßen oder Plätzen spielten Sie Fußball mit Freunden die ebenfalls von
leiblichen Müttern und leiblichen Vätern gezeugt worden sind. Alleine gegen ein Wand mit
dem Ball kicken wäre doof.
In Ihrem ersten Verein, dem VfB Forstinning, erlernen Sie die Regeln des Kampfsportes Fußball
mit Freunden des Fußballsportes die ebenfalls von leiblichen Müttern und leiblichen Vätern
gezeugt
worden
sind.
Alleine ist ein Mannschaftsport nicht möglich.
In der Jugendabteilung des FC Bayern München entwickelten Sie Ihre Fähigkeiten zusammen
mit Sportkameraden die ebenfalls von leiblichen Müttern und leiblichen Vätern gezeugt worden
sind. Dies war die Grundlage für ihr Einkommen von über 600.000,00 Euro im Jahr.
Diese Beträge hätten Sie nicht bekommen können, wenn Sie vor leeren Rängen gespielt
hätten, weil alle Freunde des Fußballsportes, die von einer natürlichen Mutter und einem
natürlichen Vater gezeugt wurden nicht ins Stadion gekommen wären.
Es wird höchste Zeit, dass Ihnen und anderen bevölkerungspolitischen Trittbrettfahrern
die rote Karte gezeigt wird.
Halten Sie den Ball flach – “Herr” Hitzlsperger
Schlagwörter: Hitzlsperger, Trittbrettfahrer
81
Beispiel:
2010
D: Worte eines Zeitzeugen des 8. Mai 1945 …
PL: Słowa świadka 8. Maj 1945 ...
Category: Deutsches Reich,Geschichte,Parteien — Horst Zaborowski @ 15:18
…an
diejenigen Deutschen, die diesen Tag nicht erlebt haben. Es war ein heller,
warmer Sommertag im Raum von Stendal. Als Schwerverwundeter (offener
Bauchschuß erlitten beim Einsatz in der Normandie 5.8.1944) mit dem Ersatzhaufen aus der Fallschirmjäger-Kaserne in Stendal marschierten wir einige Tage
vor dem 8. Mai 1945 in Richtung Elbe. Auf einem Bauernhof angekommen
meldeten sich wenige freiwillig zum Fronteinsatz. Ich blieb mit der großen Zahl
am Ort. “Worte eines Zeitzeugen des 8. Mai 1945 …”
Schlagwörter: Krieg
Przykład :
2010
PL: Słowa świadka 8. Maj 1945 ...
Kategoria : Rzesza Niemiecka , historia , imprezy - Horst Zaborowski @ 15:18
... Do tych Niemców, którzy nie doświadczyli tego dnia. To byłojasne , ciepłe lato ¬ dzień w
przestrzeni Stendal . Jak ciężkie ¬ wer ¬ wundeter ( otwarty brzuch strzał ¬ cierpiał , gdy
używany w Normandii 5.08.1944 ) z hałdy zastąpienie ¬ od ¬ koszar spadochron myśliwy
Stendal Mar ¬ my bankrutów nartach na kilka dni przed 8. Maj 1945 w kierunku Łaby . Raz
na farmiekilka doniesień darmo ¬ ¬ gotów przodu do użytku . Zatrzymałem się z dużej liczby
kontroli na miejscu . " Słowa świadek 8. Maj 1945 ... "
Tagi : wojna
2013
D:
Staat – Demokratie – Diktatur -
PL: Państwo - Demokracja – Dyktatura
Category: Geschichte,Gesellschaft,Politik,überstaatlich,Volk — Horst Zaborowski @ 11:48
Staatsbürger erwarten vom ihrem Staat, daß ihre Bedürfnisse befriedigt
werden.
Nicht jeder Bürger kann erwarten, daß alle seine Wünsche und Anliegen berücksichtigt werden.
An eine Staatskunst knüpft sich die Hoffnung auf einen Ausgleich zwischen allen
Bürgerinteressen.
Wo kann die Bundesrepublik Deutschland unter Berücksichtigung dieser Werteskala eingeordnet
werden?
Die Bundesrepublik Deutschland, wie auch die Deutsche Demokratische Republik wurden nach
dem Willen der Siegermächte in politische Systeme eingebunden. Wobei die Anwendung dieser
Systeme durch die jeweiligen Besatzungsmächte ausgeformt wurde. Diese “Gründungsmerkmale”
verselbständigten sich und überdauerten alle Hochs und Tiefs – ob in der Wirtschaft oder in der
Politik.
Ein Gründungsmerkmal war und ist das Mißtrauen durch die führende politische Klasse den
Bürgern gegenüber. Erkennbar in einer Flut von Gesetzen und Bestimmungen. Könnten Kinder im
Mutterleib dieses bereits erfassen, sie würden sich weigern an diesem Ort auf die Welt zu
kommen.
82
Ein weiteres Gründungsmerkmal folgerte aus dem 1.Merkmal. Das Mißtrauen der Siegermächte
gegenüber den Besiegten. Bis auf den heutigen Tag bestehen die Vorbehalte der Siegermächte
und gehen den Gesetzen der BRD vor.
Mit der Einbindung in die “Westliche Wertegemeinschaft” von der Montan-Union bis zum ESM ist
die Überwachungskette Lückenlos.
Was sollen Bürger der BRD von der Aufgeregtheit der politischen Klasse über Abhorchaktionen
usw. halten wenn die oben erwähnten Zustände in Betracht gezogen werden
Begriffe wie Demokratie oder Diktatur sind daher kein Merkmal für die Freiheit der Bürger in
ihrem Staat.
Schlagwörter: Demokratie, Diktatur, Freiheit
2013
PL: Państwo - Demokracja - Dyktatura
Kategoria : Historia , społeczeństwo , polityka, rząd , ludzie - Horst Zaborowski @ 11:48
Obywatele oczekują od rządu , że ich potrzeby są spełnione .
Nie każdy obywatel może oczekiwać , że wszystkie jego pragnienia i obawy są brane pod
uwagę. Nadzieje są przypięte na równowadze między interesami wszystkich
zainteresowanych obywateli przy dyplomacji .
Gdzie można Republika Federalna Niemiec są klasyfikowane biorąc pod uwagę skalę
wartości ?
Republika Federalna Niemiec , jak i Niemieckiej Republiki Demokratycznej zostały zawarte
zgodnie z woli zwycięskich mocarstw w systemach politycznych . W przypadku, gdy
zastosowanie tych systemów zostało utworzone przez okupacyjne odpowiednich uprawnień .
To " establishment " funkcje stał się niezależny i pokonał wszystkie wzloty i upadki - czy w
biznesie czy w polityce.
Oryginalność był i jest brak zaufania przez wiodących klasy politycznej wobec obywateli .
Rozpoznawalne w powodzi przepisów ustawowych i wykonawczych . Może dzieci już
uznane w łonie tego , że nie chcą się do tego miejsca na świecie .
Inną cechą założycieli wywnioskować z 1.Merkmal . Nieufność zwycięzców na zwyciężonych
. Składa się do dnia dzisiejszego Zastrzeżenia zwycięskich mocarstw i mają pierwszeństwo
przed prawem Republiki Federalnej Niemiec .
Gdy włączone do "zachodniej wspólnoty wartości " Wspólnoty Węgla i Stali do ESMłańcuch
dostaw ma martwych punktów .
Co należy obywatele RFN myśleć podniecenia klasy politycznej nad Abhorchaktionen itp.,
gdzie te stany są uważane
Pojęcia takie jak demokracja czy dyktatura nie są więccechą dla wolności obywateli w ich
stanie .
Tagi : demokracja , dyktatura , wolność
BGD - Unsere Deutsche Heimat
Nr.73 (2. Quartal 2005)
Auszug
An Deutschland
Land der Liebe, Land des Schönen,
Land des Schaffens und der Kraft,
Land in Trümmern und voll Stöhnen,
Land in Ängsten und erschlafft,
83
Trotz dem Hohn des Erdenballes,
Trotz dem Haß, der dich umstiebt:
Deutschland, Deutschland, über alles,
Über alles sei geliebt!
Heilig Land der hohen Meister,
Land der Weisheit und der Kunst,
Neblig Land verworrner Geister,
Land in blutig rotem Dunst,
In der Tiefe deines Falles
Sei dein Weizen neu gesiebt;
Deutschland, Deutschland über alles,
Über alles sei geliebt!
Land, geplündert und geschändet,
Doch des Besten nicht beraubt,
Land der Sehnsucht, nie vollendet,
Land, das die Vollendung glaubt,
Hör die Stimme klaren Halles,
Hör die Stimme, die vergibt:
Deutschland, Deutschland, über alles,
Über alles sei geliebt!
Von W I L H E L M P L E Y E R 1945
From: [email protected] To: Tanne, Andreas Sent: Friday, January 24, 2014 9:39 AM
Von Klaus P. D u s c h e k
Liebe Leser, liebe Wutbürger, liebes geschundenes Volk!
Zecken: Die Zecken (Ixodida) sind eine Ordnung der Milben (Acari), die der Überordnung
Parasitiformes
zugeordnet
werden.
Unter den Zecken finden sich die größten Milbenarten. Alle Arten sind blutsaugende
Ektoparasiten an Wirbeltieren, darunter auch dem Menschen. Viele Zeckenarten sind
bedeutende Krankheitsüberträger..., so auch die Antifa und das gesamte BRDGutmenschentum mit Teufelschwanz.
http://www.lutzschaefer.com/index.php?id_kategorie=8&id_thema=273
02. Januar 2014, liebe Leser, liebe Wutbürger, liebes geschundenes Volk,
zunächst meinen herzlichsten Dank an alle Menschen, welche mir Grüße,
Wünsche und Informationen zum Jahreswechsel zukommen ließen.
Sie kamen aus der ganzen Welt, ausgesandt und verschickt u.a. von Menschen,
die Deutschland den Rücken gekehrt haben, dies mit gutem Grund, und so
wünsche ich all den Menschen, welche sich mit Gedanken zur Auswanderung
tragen,
einfach
nur
gutes
Gelingen
bei
der
Umsetzung.
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
Zecken: Die Zecken (Ixodida) sind eine Ordnung der Milben (Acari), die der
84
Überordnung
Parasitiformes
zugeordnet
Unter den Zecken finden sich die größten Milbenarten. Alle Arten….
werden.
…..
z.B.
11. Januar 2014, liebe Leser, liebe Wutbürger,
Ariel Scharon ist tot, die Welt trauert um einen großen Staatsmann.
Frau Merkel betrauert `einen großen israelischen Patrioten`, Herr Obama spricht
von einem `großen Krieger` ( Worte aus dem Mund eines
Friedensnobelpreisträgers, Anm. d. V. ), und von `einem Kämpfer für sein Land`,
Herr Steinmeier und Herr Putin ehren ihn in gleichem Sinne, usw.
Frau Merkel, was ist eigentlich ein Patriot?
Ein Patriot ist ein Mensch, der sein Land liebt, für seine Interessen einsteht und
auf friedlichem Weg alles dafür tun wird, was dem Wohl seines Landes gerecht
wird.
Man kennt auch den Begriff des Nationalismus, hierbei handelt es sich um eine
Bewegung, die friedlich einen souveränen Staat und die Einheit der Menschen
innerhalb dieses Staatsgebildes anstrebt, dies zum Wohl aller.
Allerdings gibt es auch den übersteigerten Nationalismus, der sich dadurch
auszeichnet, daß er sich selbst überhöht, sich über andere Menschen und Rassen
stellt und/oder kriegerische Auseinandersetzungen, Gewalt, Folter und
Ausgrenzung nicht scheut oder sogar vorantreibt.
Die Einschätzung der Aktivitäten des Herrn Scharon überlasse ich meinen Lesern.
Nun frage ich mich allerdings zu den Themen `Patriotismus und Nationalismus`,
welche Herrn Scharon zu größter Ehre und Anerkennung gereichen, was mit
`Patrioten und Nationalisten` innerhalb unseres Landes geschieht und welches
Umgehen diese Menschen erfahren?
Während die Welt das Wirken eines Herrn Scharon über alle Maßen würdigt,
während ich kleines Licht diese Zeilen schreibe, werden zeitgleich und bundesweit
85
Türen eingetreten, Menschen zu Boden gerungen und in Handschellen fixiert,
Existenzen vernichtet, Führerscheine entzogen, Strafbefehle verhängt, es wird
stigmatisiert, vorver -und verurteilt, eingesperrt, psychiatrisiert und was nicht
sonst noch alles.
Es wird also zunehmend schweres Geschütz gegen Menschen aufgefahren, die
hier ihre Heimat, ihr Land, ihre Sprache, die Gerechtigkeit, die Wahrheit und ihre
Kultur lieben und erhalten wollen!
Frau Merkel, wie gehen Sie also zukünftig mit Patrioten in diesem Land um?
Liebe EU in Brüssel, werden Sie demnächst auch `Große Krieger` erleben und
werden Sie dieses Agieren auch für gutheißen?
Was ist das, was Israel hat und wir alle hier nicht haben??
__________________________________________________________________
12. Januar 2014, liebe Leser, liebe Wutbürger,
ich habe gerade Nachrichten im Fernsehen gesehen, gestatten Sie mir ein paar
kurze Gedanken zur Guten Nacht, bzw. zu Deutschland, es dürfte allerdings auf
das Gleiche hinauslaufen:
Die Verteidigungsministerin v.d. Leyen möchte die Bundeswehr
familienfreundlicher gestalten.
Das ist doch zu begrüßen, weitere Vorschläge von mir:
1. Jedes Einsatzfahrzeug hat ab sofort über Kindersitze nebst Airbags und
Haltegurten zu verfügen,
Schlesien zwischen 8 bis 18 Jh.
in der Begegnungen mit den CZ-PL-D-H-A-Preuss. Ländern - pksczep
In der Vergleichsurkunde von Trentschin vom 24.August 1335
verzichteten König Johann von Böhmen und sein Sohn Markgraf Karl
auf den polnischen Thron, und Polens König Kasimir III. (Grossen)
86
anerkannte die politische und staatsrechtliche Zugehörigkeit
Schlesien zur Krone Böhmen.
Es ist ein kurzer Rückblick auf die Geschichte Schlesiens.
Um die Zeit, als das Christentum seine Wirksamkeit auf der europäischen Erde begann, war
der weite Raum Ostmitteleuropas von germanischen Stämmen besiedelt.
Die erste Weltkarte des Geographen Claudius Ptolemäus in seinem um 140 n.Ch. verfassten
Werk „Geographica“ Buch II, Kapitel 10, verzeichnet die Weichsel Fluss als östliche Grenze
Germaniens.
In dem Raum oberhalb der Sudeten lebten zu beiden Seiten der Oder: Kelten, Burgunder,
Silinger und Lugier, die mit den Wandalen gleichzusetzen sind.
Die Völkerwanderung, die sich im ausgehenden 4. Jahrhundert n. Chr. Dem Oderland näherte,
wurde durch das Vordringen der Hunnen nach dem Westen ausgelöst.
Auch Schlesien wurde von den Wanderzügen und Kämpfen betroffen. Von Hunnen getrieben,
haben die Wandalen ihre heimatlichen Wohnsitze großenteils verlassen und sind weiter
westwärts gezogen.
Im Jahre 406 überquerten den Rhein und zogen durch Gallien nach Spanien und später nach
Nordafrika, dann später Rom zu erobern.
Wie der Geschichtsschreiber Prokop von Ceaserea (gest. nach 562 n. Chr.) in seinem
Historicon Buch I, Kapitel 22 berichtet, haben sie sich gegenüber den in der Heimat
verbliebenen Landsleuten das recht auf Heimat und Rückkehr vorbehalten.
Mit den Silingen war eine so beachtliche Stammesgruppe verblieben, dass die Bezeichnung
Silesia (Slezia) für das Oderland bis auf den heutigen Tag geblieben ist.
Im Verlauf des 6. Jahrhunderts stießen in das keineswegs ganz menschenleere Gebiet
slawische Gruppen vor, deren Urheimat in dem Raum zwischen Karpaten, Pripec-Fluss und
dem mittleren Dnjepr zu sehen ist.
Erst 300 Jahre später erhalten wir schriftliche Nachrichten über die Bewohner Schlesiens.
Der sog. Bairische Geograph, ein unbekannter Mönch des 9. Jahrhunderts, nennt vier
Stämme, darunter die Opolinen und Golensizen, neben denen im westlichen Schlesien 100
Jahre später zwei ( also neben Slezianen, auch Boborianen und Diadosianen) weitere Stämme
auftreten. Die in den Quellen aufgeführten Burgen beweisen, dass es mittlerweile zu einer
volklichen Verschmelzung der Alt- und Neu-Bewohner gekommen ist, die in der
Organisationsweise der Burg ( grod) oder Kastellanen, als einer gemeinsamen
gesellschaftlichen Leistung ihren Ausdruck gefunden hat.
Gegen Ende des 9. Jahrhunderts gehörte Schlesien zu Böhmen. Herzog Wratislaw I. gründete
zur Sicherung des Oderüberganges um 910 die Stadt Breslau. (lat. Wratislavia), der die
politische Zukunft gehören sollte.
Um das Jahr 990 eroberte Herzog Misico (-Dago), den die Polen Mieszko nannten und als
Schöpfer ihres Staatswesens betrachten, mit Hilfe römischen-kaiserlicher Truppen Mittel- und
Niederschlesien.
Wenn es um die beide oberschlesische Regionen (Plemiena) geht, sie vermochten erst sein
Sohn
und Nachfolger Boleslaw I. seit 999 zu gewinnen.
Schon im Jahre 1000 wurde ein Bistum Breslau von Kaiser Otto III. im Einvernehmen mit
Papst Silvester II. begründet. Es wurde dem Erzbistum Gnesen unterstellt.
Herzog Misico, der mit der deutschen Reichsgewalt in Konflikt geriet, wurde 963 von
Markgraf Gero besiegt und dem Kaiser tributpflichtig.
Nach dem Tode seiner ersten Gemahlin heiratete er Oda, die Tochter des Markgrafen
Dietrich von der Nordmark, und wurde Vasall des Reiches.
Die kaiserliche Oberherrschaft wurde in der Folge stets erneuert, und im Verweigerungsfall
mit militärischen Mitteln wiederhergestellt.
87
So war es 1157, als Kaiser Friedrich Barbarossa den aufsässigen Krakauer Herzog Boleslaw
IV. (Kedziezawy) zur Herausgabe Schlesiens an seinen Bruder Ladislaus II. (Vertriebene)
zwang. 1163 kehrten die Söhne des letzteren, im Deutschtum verwurzelt und mit deutschen
Prinzessinnen vermählt, in die Heimat zurück.
Stärker als zuvor wurde Schlesien mit dem Jahre 1163 lehnsrechtlicher Bestandteil des
Reiches.
Das Jahr 1163 kann als Beginn des deutschen Siedlungswerkes in Schlesien angesehen
werden. Von den schlesischen herzögen, Bischöfen, Klöstern und Grundherren gerufen,
zogen in den folgenden Jahrzehnten und Jahrhunderten Ritter und Mönche, Bauer und
Handwerker in große Zahl nach Schlesien, das bislang dünn besiedelt war, rodeten Wälder,
legten Sümpfe trocken und kultivierten das fruchtbare Land.
Von 1200 bis 1350 wurde - unter Belassung der alten Siedlungen - 63 Städte und ca. 1500
Dörfer nach deutschem Magdeburger-Recht gegründet.
Die Zahl der Pfarrkirchen stieg von 24 auf 770 und bis 1375 auf 1030.
Zahlreiche Klöster und Schulen verschiedener Orden sowie sieben Kollegialstifte sind Zeugen
für den raschen religiös-kulturellen Aufstieg der schlesischen lande.
An den Segnungen der neuen Wirtschaftsformen, der deutschen Kultur und Rechtsordnung
hatten alle Bewohner Anteil.
Schlesien wurde ein deutsches Land, das seine politische Orientierung beim südlichen
Nachbarn suchte.
Seit 1327 schlossen sich bis dahin selbständige schlesische Herzöge der Krone Böhmen an
und anerkannten den König als Lehnsherrn.
Die Anschlussbewegung, durch die deutsche Inkulturation begünstigt, ermöglichte einen
Ausgleich der politischen Interessen der Könige von Böhmen und Polen.
In der Vergleichsurkunde von Trentschin vom 24.August 1335
verzichteten König Johann von Böhmen (Dynastie Luxemburg) und
sein Sohn Markgraf Karl (IV) auf den polnischen Thron, und Polens
König Kasimir III. (Grossen)
anerkannte die politische und staatsrechtliche Zugehörigkeit Schlesien
zur Krone Böhmen.
Am 9.Februar 1339 setzte Kasimir III. den „Trentschiner Vergleich“
in Kraft. Unter Eid erklärte er feierlich, dass er kein Recht, keinen
irgendwie gearteten Rechtstitel auf die schlesischen Herzogtümer
haben oder je gehabt hätte.
Karl IV., seit 1346 römischer König, vollzog zwei Jahre später die
Einverleibung Schlesiens in das Königreich Böhmen, wodurch es
dessen Kronland wurde.
Ostern 1355 wurde in ROM zum Kaiser, zusammen mit seiner
Gemahlin Anna aus Schlesien gekrönt, proklamierte er am 9.Oktober
1355 in Prag feierlich die Inkorporation Schlesiens in das Heilige
Römische Reich Deutscher Nation.
In der Zeit, die kulturelle Achse zwischen Breslau und Prag erreichte das höchste Niveau in
Europa.
Die Verbindung mit der Krone Böhmen (1327-1526) und später mit dem Haus Habsburg
88
(1526-1742) bestand über vier Jahrhunderte.
Schlesien konnte in diesem Zeitraum an den Segnungen teilnehmen, welche die Herrschaft
deutschen Dynastien: der Luxemburger, König Johannes und besonderes seines Sohnes Karl
IV., den böhmischen Erblanden brachte.
Schlesien, Böhmen und Österreich wuchsen mit der Zeit zu einem Kulturraum zusammen.
Schlesien zwischen 8 bis 18 Jh.
in der Begegnungen mit den CZ-PL-D-H-A-Preuss. Ländern - pksczep
PL: Śląsk od 8 do 18 wieku
w spotkaniach z CZ- PL- D- H -A- Preussen kraje - pksczep
W dokumencie porównania Trenčín dnia 24 sierpnia 1335
wstąpil król Jan Czech i jego syn margrabiego Karla
na tronie Polski i polskiego króla Kazimierza III . (Wielka )
uznała przynależność polityczną i konstytucyjną
Śląsk do korony Czech .
Jest to krótki przegląd historii Śląska .
W czasach kiedy chrześcijaństwo zaczęło swoją skuteczność na europejskiej ziemi , był
Szeroki obszar Europy Środkowo-Wschodniej zamieszkane przez plemiona germańskie .
Pierwsza mapa świata z geografa Klaudiusza Ptolemeusza w jego 140 AD napisany
Praca " Geographica " Księga II , Rozdział 10 , wymienia Wisłę jako wschodniej granicy
Germania .
W przestrzeni nad Sudety mieszkali po obu stronach Odry : Celtów , Burgundy,
Silinger i Lugier , które są utożsamiane z Wandalami .
Wielka migracja , która pod koniec czwartej Wnekraj lub zbliżył ,
została wywołana przez wyprzedzeniem Hunów na Zachód .
Także Śląsk został dotknięty migracji i walk . Napędzany przez Hunów ,
wandale pozostawione ich rodzimych rezydencje i są dalej
zachód wyciągnąć .
W roku 406 przekroczyły Ren i przeniósł przez Galii do Hiszpanii , a potem do
Afryka Północna , a potem podbić Rzym.
Jakohistoryk Prokopa z Ceaserea ( zmarł po AD 562 AD) , w jego
Historicon Księga I , Rozdział 22 poinformował, że zgodzili sięw domu
Pozostałe rodacy zastrzeżone prawo do ojczyzny i powrotu .
Z Silings takieniezwykłe grupy plemiennej pozostało , że nazwa
Śląsk ( Slezia ) pozostał do kraju lub w dół do dnia dzisiejszego .
Podczas 6 Przyszedł w wieku zupełnie bezludnej okolicy nie
grupy słowiańskich przed , ich pierwotnego domu w przestrzeni między Karpat, Pripec rzeki i
środkowy Dniepr widać .
Dopiero 300 lat później , możemy odbierać wiadomości napisane na mieszkańców Śląska .
Tzw Bairische geograf ,nieznany mnich z 9. Wieku , wymienia cztery
Plemiona , w tym Opolinen i Golensizen , oprócz tych, w zachodniej Śląsku 100
Dwa lata później ( tj. nie tylko Slezianen , również Boborianen i Diadosianen ) inne
plemiona
. wystąpić Udowodnij, zamki wymienione w źródłach , które staje się coraz
etnicznej połączenie starych i nowych mieszkańców przyszedł w
Organizacja ,zamek ( Grod ) lub kasztelanów , jako wspólne
wydajność społeczna została wyrażona .
Pod koniec 9. W. należała do Śląska do Czech . Duke Wratislaw założyłem
lub w celu zapewnienia przejścia do 910, Wrocławia . (łac. Wratislavia ) ,
Przyszłość polityczna powinna należeć .
Około roku 990 przejęta Duke Misico ( - Dago ) ,o nazwie Polska Mieszko i jak
89
Rozważ twórcy ich państwa , z pomocą wojsk cesarskich w rzymskim Środkowej i
Dolny Śląsk .
Jeśli chodzi o obu regionów Górnego Śląska ( Plemiena ) , tylko byli w stanie do syna
i następca Bolesława I. od 999 do wygrania .
Już w 1000 roku stał się biskupstwem wrocławskiego cesarza Ottona III . w porozumieniu z
Papież Sylwester II założył . Został umieszczony pod arcybiskupstwa gnieźnieńskiego .
Duke Misico , które starły się z Rzeszy przemocy w konflikcie , było 963 z
Margrabia Gero pokonany i hołd dla cesarza .
Po śmierci pierwszej żony ożenił się Oda , córka markiza
Dietrich von der Nordmark i był wasalem imperium.
Imperialnej wyższość zawsze odnowione w kolejności , w przypadku odmowy
przywrócone za pomocą środków wojskowych .
Tak było w 1157 , kiedy to cesarz Fryderyk Barbarossa wyzywające Krakowie książę
Bolesław IV ( Kedziezawy ) do poddania Śląsk do brata Władysława II ( przesiedleńców )
zmuszony . 1163 powrócił synowie tego ostatniego, zakorzeniona i niemieckości z
niemieckim
Księżniczki żonaty, z powrotem w domu .
Więcej niż kiedykolwiek wcześniej Śląsk był lehnsrechtlicher z 1163 części
Imperium .
Rok 1163 można uznać za początek niemieckiej pracy rozliczeń w Śląsku
być . Założona przez książąt śląskich , biskupów , klasztory i wynajmujących ,
opisane w kolejnych dziesięcioleciach i stuleciach , rycerzy i mnichów , rolników i
Rzemieślnicy w dużych ilościach do Śląska, które zostały wyczyszczone słabo zaludnione ,
lasy , ustanowione bagna i uprawiali żyzne ziemie.
Od 1200/50 był - pozostawiając stare osady - 63 miast i około 1500
Osady założone przez niemieckie prawo magdeburskie .
Liczba parafii wzrosła z 24 do 770 , a do 1375 w 1030 .
Liczne klasztory i szkoły różne religijne oraz siedmiu świadków są szpilki kolegialnych
do szybkiego wzrostu kraju religijno- kulturowe Śląska .
W błogosławieństwach nowej gospodarki , kultury niemieckiej i prawne
posiada wszystkie akcje mieszkańców.
Śląsk byłniemiecki land , że jego orientacja polityczna w południowej
Sąsiedzi szukał .
Od 1327 dołączyli następnie niezależnych książąt śląskich w koronie Czech
i uznała króla jako zwierzchnik .
Ruch terminala , sprzyja niemiecki inkulturacji , dozwolone
Równoważenia interesów królów Czech i Polski .
W dokumencie porównania Trenčín dnia 24 sierpnia 1335
odstąpić króla Jana Czechach ( Luksemburg dynastia ) i jego syn margrabiego Karola (IV )
na tronie Polski i polskiego króla Kazimierza III . (Wielka )
uznanepolityczna i konstytucyjna członków Śląsk
do korony Czech .
W dniu 09 lutego 1339 siedział Kazimierza . " Porównanie Trenczyn "
w życie . Pod przysięgą uroczyście oświadczył, że nie miał prawa do żadnego
każdy tytuł prawny do rodzaju księstw śląskich
ma lub kiedykolwiek miał .
Karol IV , cesarz rzymski od 1346 , miała miejsce dwa lata później
Przyłączenie Śląska do Królestwa Czech, co sprawia, że
którego korona ziemi było .
Wielkanoc 1355 w ROM Kaiser , koronowany wraz z żoną Anną Śląskiego ogłosił w dniu 09
października 1355 w Pradze uroczyście włączenie Śląska do Świętego Cesarstwa
Rzymskiego Narodu Niemieckiego .
W tym czasie ,oś kulturowe między Breslau i Pradze , najwyższy poziom osiągnęła w
Europa .
Połączenie z koroną Czech (1327-1526) , a później do Habsburgów
90
(1526-1742) był ponad cztery wieki .
Śląsk był w stanie uczestniczyć w tym okresie z błogosławieństw , którereguły
Niemiecki Dynastie :Luksemburg , króla Jana , a szczególnie jego syn Karol IV , gdy czeskie
Panowania przyniósł .
Śląsk, Czechy i Austria wzrósł na ten czas w przestrzeni kulturowej razem.
Und wie Schlesien habsburgisch wurde?
Die zweite Hälfte des 15. Jahrhunderts brachte weitere Kriegswirren, damals nach Jagiello
und 1410, die Litauer-polnische Dynastie Jagiellonen herrschten in ganzem slawischem
Raum.
Die Kriegswirren als eine Folge von den Hussitenkriegen, waren nach der Hilfe von Papst der
Pius II. ausgelöst, durch die Machtkämpfe des Königs Matthias Corvinus von Ungarn (14481490) gegen den „Ketzerkönigen“ Georg Podiebrad, König von Böhmen, der als Hussiter und
Gegner der Juden in Breslau war. Breslau war unter dem ernormen Druck von dem „Ketzer“.
Neue König von Böhmen Wladyslaw (1471 bis 1512), Sohn des polnischen Königs Kasimir
IV. des Jagiellonen. Der Mattias hat neue Ordnung im Raum, wo er jetzt herrschte: in
Schlesien, Böhmen, Lausitz und Ungarn, und das Land Austria unterstützte. Nach der Tode
Königs Mattias erwarb Wladyslaw Jagiellone aus Prag, auch die ungarische Königskrone.
Dies verwickelte ihn in einen Kampf mit dem deutschen Kaiser Maximilian I. aus dem Hause
Habsburg. Der Krieg wurde 1491 durch den Frieden von Pressburg beendet, der vorsah, dass
im Falle des Aussterbens der Nachkommenschaft Wladyslaw die Habsburger die nachfolge
antreten sollen. Dieser Fall trat ein, als der Sohn Wladislaws, Ludwig Jagiellone, 1526 bei
Mohacz im Kampf gegen Türken fiel.
Darauf nahm Maximilians Enkel, Ferdinand von Österreich, der 1521 Wladislaws Tochter
Anna geheiratet hatte, die Krone von Ungarn in Anspruch, und auf Grund eines 1525
geschlossenen Erbvertrages wurde er 1526 auch als König von Böhmen (also mit Schlesien)
anerkannt.
Für Schlesier wohnende heute in Monheim am Rhein in NRW gibt es was besonderes, wenn
es um die Partnerstadt aus Österreich, Wiener Neustadt geht. Wir hatten den gleichen „einen
fremden“ König - Matthias Corvinus von Ungarn in unseren Ländern.
Und Preußisch?
Nunmehr gehörte auch Gesamtschlesien zum Hause Habsburg. Es verblieb bei Habsburg bis
1642, also …bis 1763.
Entscheidend für die weitere Entwicklung Schlesiens auch in kirchlicher Beziehungen wirkte
sich seit 1742 die Besitznahme des Landes durch König Friedrich II.
Während Preussen damals ein fast ganz protestantisches Land war, gehörte in Schlesien mehr
als die Hälfte der Bevölkerung der katholischen Kirche an. Die katholischen Volksteile
Schlesiens haben ihre jahrhundertlange Zugehörigkeit zum böhmisch-österreichischen Reich
und Kulturkreis nicht vergessen.
Schlesien verblieb bei katholischem Habsburg bis im Jahr 1763 ….nach den 3 Schlesischen
Kriegen - Oberschlesien nach der „Politische (katholisch/protestantisch) Einteilung
Schlesiens“ geschilderten Weise zwischen Österreich und Preußen aufgeteilt wurde, und das
ganz Niederschlesien und die Grafschaft Glatz erhielt.
Schon im Jahr 1537 fand Erbverbrüderung zwischen Habsburgen und Hohenzollern in
Schlesien statt, und zwar zwischen: Fürsten Friedrich II, Besitzer von Liegnitz - Brieg
-Wohlau Region Schlesiens und dem Kurfürsten Joachim II. von Brandenburg zu
Hohenzollern.
91
Dadurch war immer und immer wachsender Einfluss der Hohenzollern in Habsburgischen
Schlesien. Nach Jahren erklärte deswegen der Habsburger König Ferdinand I. den Erbvertrag
für nichtig. Die Gespräche von Preußischen König Friedrich II. mit der Königin Maria
Theresia näherten die zwei Dynastien nicht.
König Friedrich II., der Grosse marschierte 1740 in Schlesien - Drei Schlesische Kriege. Nach
den Frieden zu Breslau, 1742, Schlesien, aus dem Zusammenhang der habsburgischen
Ländern gelöscht, verhilft als die bedeutendste Gewerbe- und Industrieprovinz des Ostens
Preußen auch wirtschaftlich zur Großmachtstellung.
Teilung in ein preußisches und ein österreichisches Schlesien.
1744-45 im zweiten Schlesien Krieg gab es Schlacht bei Hohenfriedberg.
1756-63 Im Siebenjährigen Krieg (dritter Schlesische Krieg) wächst Preußen zu einer
Großmacht in Europa heran.
Noch 1760 verteidigte General von Tauenziehen Breslau gegen Österreicher.
1763 – In den Frieden zu Hubertusburg bleibt „Schlesien von 1742“ endgültig preußisch.
Preußens Großmachtstellung ist gesichert.
Peter K. Sczepanek
Unabhängiges Land:
Schlesien mit dem Jahre 1163 lehnsrechtlicher Bestandteil des Röm.Reiches Dtsch.Nat.
Schlesien mit dem Jahre 1335 lehnsrechtlicher Bestandteil des Bömischen Reiches.
Schlesien mit dem Jahre 1526 lehnsrechtlicher Bestandteil des Habsburgischen Reiches.
Schlesien mit dem Jahre 1742 lehnsrechtlicher Bestandteil des Hohenzollernen Reiches.
10 Etappen in Schlesien:
Etappe 1
Markomannen mit Marbod als König von ersten Germanen
Etappe 2
Moravia - mit Samo als ein Gallie und Rastislav
Etappe 3
Aus Böhmen - Herzog Wratislaw I .im 9 Jh. mit Christianisierung in Schlesien
Etappe 4
Herzog Misico (-Dago) seit 990 -Misico wurde Vasall des Reiches (oddelegowany do
pilnowania porzadku na Wschodzie do Wisly i Sanu) - als poln. Mieszko I.
Etappe 5
bis poln. König Boleslaus Schifmund - 1138 mit poln.Teilung
Etappe 6
Unabhängiges Land:
Schlesien mit dem Jahre 1163 lehnsrechtlicher Bestandteil des Röm.Reiches Dtsch.Nat.
Etappe 7
Schlesien mit dem Jahre 1335 lehnsrechtlicher Bestandteil des Bömischen Reiches.
92
Etappe 8
Schlesien mit dem Jahre 1526 lehnsrechtlicher Bestandteil des Habsburgischen Reiches.
Etappe 9
Schlesien mit dem Jahre 1742 lehnsrechtlicher Bestandteil des Hohenzollernen Reiches.
Bis 1945
Summa: 782 Jahren
Und
Etappe 10
Unter dem Diktat PRL:
Schlesien mit dem Jahre 1945 lehnsrechtlicher Bestandteil des Rzeczypospolitej Polski
Heute: 2014
Summa: 69 Jahren
In Böhmen:
Welche böhmische kulturelle Objekte wurde in der Zeit 1335-1526 in PRAG gebaut:
Sind das nicht die:
KulturErbe auch von Schlesien in Böhmen:
1. Staromestske radnica (Das Altstadte Rathaus)
2. St. Jakubi Kloster
3. Tynska skola (Die Teynschule)
4. Emanuj Kloster
5. Erker des Karolinums
6. Teynkirche und die Teynschule
7. Das Haus Zum goldenen Hirschen in der Wallensteigasse
8. Kirche der hl. Maria Schnee
9.Lustschgloss Stern
10.Lustscholss Troja
11. Die Statue des hl. Gregor im Dritten Burghof
12. Prager Burg
13. Altstädter Brückentürme
14. Hl. Georg auf dem Burghof
15. Wladislaw-Saal
16. Hl Vaclav Kapelle
17. Der alte Teil St. VeitsDom
18. Basilik des hl. Georg
19.Das königliche Lustgarten
20. Das goldene Tor der Kathedrale
21. Die Karlsbrücke
22. Hl. Maria von den Teyn - Kirche
Ich denke - dass ca. 70% Geldes aus Schlesien zu dem Zweck geflossen ist. – pksczp.
Und hier:
und die Schlesische Nachbarn, und welche „Guts“ hatten sie von
Schlesien?
1163 lehnsrechtlicher als Bestandteil des Röm. Reiches Dtsch. Nat. ?
1335 lehnsrechtlicher als Bestandteil des Bömischen Reiches ?
1526 lehnsrechtlicher als Bestandteil des Habsburgischen Reiches ?
1742 lehnsrechtlicher als Bestandteil des Hohenzollernen Reiches ?
1945 lehnsrechtlicher als Bestandteil des Rzeczypospolitej Polski ? – a co ma Polska ze
93
Slaska
Säkularisation in Schlesien
vom Napoleon in Preussen
vom Bismarck in D. Reich
nach dem 1945 – vom PolskaR.L.
und was haben heute die Schlesier von Schlesien? –pksczp.
- Wer kann antworten an die Frage?
Peter K. Sczepanek MonheimTel/Fax: 02173 / 66742 / [email protected]
I jak Śląsk był pod Habsburgow rządzony ?
W drugiej połowie 15 Wiek przyniósł dalszy chaos wojny , a następnie przez Jagiełłę
i 1410 ,polsko- litewska dynastia panowała Jagiellończyk we wszystkich słowiańskich
Miejsc .
Chaos wojny w wyniku wojen husyckich , był powolany na pomoc papieża
Piusa II wywołany przez walki o władzę - król Węgier Macieja Korwina ( 1448 1490) przeciwko " heretyckich królów Georg Podiebrad " , król Czech i jako Hussiter
Przeciwnicy Żydów w Breslau . Wrocław był pod ogromną presją " heretyków " .
Nowy król Czech Władysław (1471-1512) , syn króla polskiego Kazimierza
IV Jagiellończyk . Mattias robi nowy porządek w przestrzeni, gdzie teraz rządzi : na
Śląsk, Czechy i Węgry , Łużyce i ziemii Austrii gdzie ich obsługiwl. Po śmierci
Króla Władysław Jagiellończyk Mattias nabyte z Pragi , węgierskiej korony królewskiej.
Chodziło mu w walce z niemieckim cesarza Maksymiliana I Domu
Habsburg . Wojna zakończyła się w 1491 na mocy Traktatu z Preszburga , która przewiduje,
że
w przypadku wygaśnięcia potomstwa Władysława Habsburgów ,następującym
konkurować . Sprawa ta powstała , gdy syn Władysława Ludwika Jagiellończyka , 1526 w
Mohacz poległ w bitwie przeciwko Turkom .
Następnie wziął wnuk Maksymiliana , Ferdynand Austrie , córkę Władysława 1521
Anna poślubiła koronę Węgier , aby zakończyć , i na podstawie 1525
zamknięty umowa dziedziczenia był w 1526 roku jako król Czech (tj. Śląska )
rozpoznawane .
Dla Ślązaków zamieszkałych obecnie w Monheim am Rhein , Nadrenia Północna - Westfalia
jest coś szczególnego , gdy
chodzi do miasta partnerskiego Austrii, Wiener Neustadt . Mieliśmy tego samego " jedengo
obcego " króla - Macieja Korwina z Węgier w naszych krajach .
I pruski ?
Teraz należał do Habsburgów Śląsk w sumie. Pozostał u Habsburgów od
1642, więc ... do 1763.
Zasadnicze znaczenie dla dalszego rozwoju Śląska działał także w stosunkach kościelnych
Od 1742 ,okupacja kraju przez króla Fryderyka II
, Podczas gdy w tym czasie Prus byłprawie całkowicie protestancka kraj był na Śląsku więcej
niż połowa ludności Kościoła katolickiego . Części katolickich ludzi
Śląsk ma swoją wielowiekową przynależność do Cesarstwa Czesko -austriackiej
i kultura nie zapomniał .
Śląsk pozostał z Habsburga katolickiej aż w 1763 roku .... po trzech Śląskiego
Wojny - Górny Śląsk po " polityczna ( katolik / protestant ) Klasyfikacja
94
Śląsk " w sposób opisany między Austrią i Prusami został podzielony , a
wszystkie z Dolnego Śląska i powiatu Glatz otrzymał .
Już w 1537 roku znaleziono bratnie odziedziczenie=Erb-Verbrüderung między Habsburgów i
Hohenzollernów o
Śląsk , a nie , pomiędzy: Książę Fryderyk II , właściciel Legnicy – Brieg - Wohlau Śląski i
elektora brandenburskiego Joachima II
Hohenzollern .
To zawsze było i zawsze rosnący wpływ Hohenzollernów w Habsburg
Śląsk . Po latach tak oświadczył król Ferdynand I Habsburg z umowy dziedziczenia
unieważnić . Rozmowy z pruskiego króla Fryderyka II z Krolowa Maria Teresa nie zbliżać
dwie dynastie .
Król Fryderyk II Wielki maszerowali 1740 na Śląsku - trzech wojen śląskich . później
pokój w Wrocławiu , w 1742 r. , na Śląsku , z kontekstu Habsburga
Kraje usunięte , pomaga w najważniejszej handlowej i przemysłowej prowincji na Wschodzie
Prusy również ekonomiczny do wielkiego stanu zasilania.
Podział na pruskiego i austriackiego Śląska .
1744/45 w drugiej wojnie śląskiej , była bitwa Hohenfriedberg .
1756/63 W czasie wojny siedmioletniej (trzecia śląskie wojny ) rośnie Prusy
Świetne podejście władzy w Europie .
Nawet w 1760 roku obronił Generalnego lin ciągnących Wrocław przed Austriakami .
1763 - W spokoju Hubertusburg " Śląska od 1742 " pozostaje na stałe pruski .
Prusy jako wielkiego mocarstwa jest zabezpieczona . Piotr K. Sczepanek
Niezależny kraj:
Lenny:
Śląsk lehnsrechtlicher z 1163 w części Röm.Reiches Dtsch.Nation .
Śląsk z lehnsrechtlicher część królestwa czeskiego 1335 .
Śląsk lehnsrechtlicher z 1526 części imperium Habsburgów .
Śląsk z lehnsrechtlicher części Hohenzollernen Imperium 1742.
10 etapów na Śląsku :
etap 1
Marcomanni z Maroboduus jako król pierwszy germańskie
etap 2
Morawy - z Samo jako Gallie i Rościsława
etap 3
Z Czech - Duke Wratislaw ja w wieku 9 z chrześcijaństwa na Śląsku .
etap 4
Duke Misico =książę Mieszko ( - Dago ) dla 990 - Misico wasala
imperium było (
oddelegowany do pilnowania porzadku na Wschodzie do Wisły i Sanu ) w języku polskim : Mieszko I.
etap 5
spolaryzować Bolesława Schifmund Krzywousty - 1138 z poln.Teilung = podzial dzielnicowy
etap 6
Niezależny kraj:
Śląsklenny= lehnsrechtlicher od 1163 w części Röm.Reiches Dtsch.Nation . (Rzymskie
95
Przymierze Narodow Niemieckich)
etap 7
Śląsk z lehnsrechtlicher część królestwa czeskiego 1335 .
Sekcja 8
Śląsk lehnsrechtlicher z 1526 części imperium Habsburgów .
Sekcja 9
Śląsk z lehnsrechtlicher części Hohenzollernen Imperium 1742.
do 1945 r.
W Sumie : 782
i
Sekcja 10
Pod PRL dyktuje :
Śląsk lenny= lehnsrechtlicher od 1945 jako części Rzeczypospolitej Polski
Dzisiaj : 2014
Suma : 69 lat
lat
W Czechach :
Budowle kultury Czech , który został zbudowany w latach 1335-1526 w
Pradze :
Czy nie są to: jako Dziedzictwo także ze Śląska dla Czech :
1 Staromestske radnica (Altstadte Ratusz )
2 Klasztor św Jakubi
3 Tynska skola (Teynschule )
4 Klasztor Emanuj
5 Zatoki okno z Carolinum
6 Tyn Kościół i Teynschule
7 Dom do złotego jelenia w ściana wspinaczkowa asy
8 Kościół św . Boskiej Śnieżnej
9.Lustschgloss gwiazdek
10.Lustscholss Troy
11 Posąg św . Gregor w trzecim dziedzińcu
12 Zamek Praski
13 Stare Miasto mostowa
14 St George na dziedzińcu
15 Vladislav Hall
16 Vaclav Kaplica HL
17 W starej części katedry św Wita
18 Bazylika św . Georg
19.The przyjemność królewski ogród
20 Golden Gate w katedrze
21 Most Karola
22 - Kościół NMP Futuro
Myślę - że około 70 % pieniędzy ze Śląska popłynęła do tego celu. Pksczp .
I tutaj:
i śląskich sąsiadów , a co z " Elita " , którzy mieli Śląsk ?
Lennicy dla:
Lehnsrechtlicher 1163 części Rz. Imperium Dtsch . Nat . ?
Lehnsrechtlicher 1335 jako część królestwa czeskiego ?
Lehnsrechtlicher 1526 jako część imperium Habsburgów ?
1742 lehnsrechtlicher jako część Hohenzollernen Imperium?
96
1945 lehnsrechtlicher jako część Rzeczypospolitej Polski ? – a CO ma z Polski
Śląsk – jest lennikiem – jak cale 900 u innych
Sekularyzacja na Śląsku
przez Napoleona w Prusach
z Rzeszy Bismarcka w D.
po 1945 r. - z Polska R.L .
i co teraz ze Ślązakami na Śląsku? - Pksczp .
- Kto może odpowiedzieć na to pytanie ?
Peter K. Sczepanek Monheim Tel / Fax : 02173 / 66742
> Aus Brandenburger Land hat mein schl.Kumpel mir das geschrieben:
>
> Sehr geehrter Herr Prof.Sczepanek, danke ! Djenkuje dlja pismo.
> Wir Niederschlesier in der Bundesrepublik Deutschland werden in Ostsachsen
> unterdrückt bis liquidiert - trotz Zusicherung von Menschenrechten in der
> Sächsischen Verfassung. Die Sachsen behaupten, daß Görlitz bis Bad Muskau
> und Ruhland niemals zu Niederschlesien gehört habe. Erst als
> Kongreßpolen 1815 geboren wurde, habe Görlitz zu Schlesien gehört. >
> So einen Quatsch muß ich mir anhören, der als Schlesier im Jahr 1936 in
> Görlitz geboren wurde und nur schlesische Vorfahren hat. - Sehen Sie, Sie
> werden die Verblödung vieler deutscher Politiker und ihrer
> internationalen Freunde, trotz Ihres enormen, liebenswerten Kraft-Einsatzes, nicht
> bremsen können. Oder Sie schaffen es und bekommen von den Schlesiern einen Orden.
> Vielleicht erreichen Sie es, daß endlich ein Regierungsbezirk
> Niederschlesien in Ostsachsen entsteht. Brauchtum und Folklore wären
> endlich geschützt und brächten ökonomische Vorteile durch Tourismus und
> Produktion von Trachten usw.
Freundl. Gruß, Ihr L. in Berlin
GESCHICHTE UND VERSTÄNDIGUNGSPOLITISCHE BEDEUTUNG SCHLESIENS
AUS DER SICHT PRAG
Franz Chocholatý Gröger
Auf dem europäischen Kontinent gibt es zwei Länder, die vom schweren Schicksal der
ständigen Verteilung betroffen wurden. Ähnlich wie Polen, das im 18. Jhdt. das
tragische Trauma der Verteilung eines einmal unabhängigen Staates unter drei
Nachbarmachten erlitt hatte, wurde auch Schlesien im Verlauf seiner Geschichte in
drei Länder - Polen, Preu3en und B6hmische Krone (eigentlich Österreich) geteilt. Das
Los des schlesischen Volkes war um desto schlimmer, weil es sich nicht nur um die
territoriale, sondern auch um die nationale Teilung handelte.
Schlesien seit dem Jahre 1327 -vier Jahrhunderte hindurch, mit dem Schicksal
der Böhmischen Krone verbunden, wurde von drei Sprachgruppen der tschechischen,
polnischen und deutschen besiedelt.
Schlesier selbst, obwohl sie nicht Bewohner des unabhängigen Staates waren, sind an
die Staats- und Kulturtraditionen, vor allem der Böhmischen Krone verbunden mit.
Verzückung aus diesem Bund im Jahre 1742 und ihr Los nach dem II. Weltkriege, wann
nach der Verbannung der großen Menge von Bevölkerung und nach der Besiedlung von
97
neuen Bewohnern, die mit der Kultur Schlesiens nicht verknüpft waren, kam es zu großen
demografischen Veränderungen, die Europa seit der Vö1kerwanderungszeit nicht kennt.
Das wirkt mehr negativ als in anderen Fallen und wir k6nnen gestehen, dass die situation
Schlesiens zu einer von wenigen unge1östen europäischen Fragen gehört.
Um die Entwicklung Schlesiens begreifen zu können, müssen wir weit hinter die Grenze
der Entstehung der modernen Staaten zurückkehren.
Nach den Jahrhunderten der Besitzung des historischen Schlesiens von Böhmen,
beginnt hier um 990 polnische politische Macht und im Jahre 1000 kommt es zur
Gründung des Bistums in Breslau. Durch die Versöhnung in Quedlinburg im Jahre 1041
wurde der Frieden zwischen dem böhmischen Fürsten Břetislav und dem polnischen
Fürsten Kazimir gestiftet. Böhmen verzichtet auf Breslau und seine Burgen und
bekommt Golasitz - den Kern des zukünftigen Herzogtums von Troppau.
Nach dem Jahre 1137 stabilisiert sich mährisch-schlesische Grenze auf dem Fluss
Zinna.
Nach dem Tode des Fürsten Boleslaus kommt es wieder zur Teilung Polens und der
älteste Sohn Wladislaus der II. gewinnt Schlesien und zugleich wird er Senior. In der
nächsten Entwicklung Schlesiens ist das Jahr 1163 von entscheidender Bedeutung, als
Senior Boleslaus der IV. Schlesien den Söhnen von Wladislaus - und zwar Boleslaus dem
I. und Mieszko dem I. ausgeben muss. Es folgt die Landesteilung in zwei Gebiete - in
Boleslaus Gebiet, das gleichzeitig Mittel- und Niederschlesien mit Zentrum in Breslau
bildet, und die Nachfolger von Boleslaus genießen dann den Titel "ducatus Silesia" und
Mieszkos Gebiet bildet das jetzige Oberschlesien, die Nachfolger von Mieszko haben
den Titel "dux de Opol" mit dem zusätzlichen "dominus in ... "
Aus Schlesien kommt der erste Versuch um die Wiedervereinigung Polens aus der Seite
Heinrich dem I. - dem Breslauer, Krakauer und Groβpolnischem Herzog "der
bedeutendsten Herrscherpersönlichkeit des schlesischen Mittelalters". Se in Sohn
Heinrich der II. setzt die Politik seines Vaters fort, aber kann sie nicht konsequent zu
Ende fuhren, weil er unglücklich in der Schlacht mit Mongolen auf der Wahlstatt bei
Liegnitz am 9. 4. 1241 fallt.
Es ist zwecklos, darüber zu diskutieren, ob Heinrich Pole ~der Deutscher war, ob an der
Schlacht mehr Deutsche oder Polen teilgenommen waren. Die Begriffe aus dem 13. Jhdt.
in das 19. oder 20. Jhdt. zu übertragen, ist eingro3er Irrtum der Nationalisten.
Im 11. Jahrhundert steht das Gepräge der slawischen Besiedlung au3er Frage, aber im
Zusammenhang mit der Verbreitung des Christentums dringt in dieses Gebiet der Geist
der westlichen Kultur und Zivilisation ein, die kulturelle, soziale und ökonomische
Veränderungen verursacht, aber die keine Nationalveränderungen in der
Zusammensetzung der Bevölkerung beeinflusst. Der Einflu3 vom Westen bewirkt das
Heimmilieu in zwei Richtungen - durch die Gründung der Kirche und Hoffe der
schlesischen Herrscher und Fürsten. Die ersten Kloster sind von den München aus
Frankreich und Flandern besetzt und mit ihnen kommen Handwerker und Geschäftsleute
und siedeln sich in der Nahe von den Klöstern und bedeutender Ortschaften an
Die zweite Kolonisationswelle beginnt in der Hälfte des
13.Jahrs. und ist teilweise von dem Einfall der Mongolen nach Schlesien im Jahre 1241
und vom polnisch-russischen Heereszug im Jahre 1253 gekennzeichnet, die zur
Bevölkerung abnähme führten.
Anfang dieser Kolonisation ist mit den Namen der schlesischen Herzogen Boleslav und
98
Heinrich verbunden, die enge Kontakte mit dem Kaiserhof hatten.
Dieser Strom erscheint v. a. in dem westlichen Gebiet, Nieder- und Mittelschlesien. Die
Kolonisten waren vorwiegend Franken, die Gebirgsgebiete besaßen, und Vlamen, die die
Niederungen und Flachland bewohnten.
Die neuen Kolonisten nutzen für sie sozial günstigeres deutsches Recht aus und konnten
zugleich neue Kolonien gründen und sie mit der ärmeren slawischen Heimatbevölkerung
besiedeln. Es gibt aber keine Dokumente davon, dass die Nationalität bei dieser
Kolonisation irgendwelche Rolle spielen sollte.
Ereignisse des 13. Jahrs. führten vorübergehend zur Schwächung der Kolonisation, aber
bald kommt es wieder zu einer markant intensiveren Kolonisationswelle, die v. a. das
Gebiet der Sudetenberge und die Landschaft zwischen Neiße undBres1au betrifft.
Diese Welle war auch für Westtroppaugebiet und Gebiet um Fulnek aktuell. Auf
Grundlage der stiftungsliste kommt es in der zweiten Hälfte des 13. Jahrs. zur
Gründung von 200 Dörfern, seit Ende des 13. Jahrs. bis zur Hälfte des 14. Jahrs.
wurden laut dem deutschen Recht 120 Städte und etwa 1200 Dorfer angelegt. Infolge
der Kolonisation kommt es zur Gründung der Städte - die als Handels- und
Handwerkerzentren zu diesen Bauplanzwecken aufgebaut wurden. Obwohl den
Hauptkern der Stadtbevölkerung Kaufleute und Handwerker fast ausnahmslos die
Deutschen bildeten, gite es auf keinen Fall insgesamt von der Bevölkerung. Nach und
nach, besonders in den Regionen, wo die Slawen zu Hause waren, kam es zur Assimilation
der Heimbevölkerung unter den Deutschen und Slawen.
Insbesondere im 15. Jhd. ist der slawische Einfluss so deutlich, dass die Stadtbucher
auf Tschechisch geschrieben sind. Wir müssen uns aber dessen bewu3t sein, dass erst
die Möglichkeit die Listen in verschiedenen Sprachen zu schreiben, der Zeuge der
Nationalzusammensetzung der Bevölkerung ist. Wir finden also Zeugnisse davon, da3 die
Stadtverwaltung die Tschechen und Deutschen ausübten, aber es gibt keine Zeugnisse
davon, da3 die Bevölkerung in den Regionen oder Städten auf jeden Fall überwiegend
tschechisch oder deutsch war.
Der deutsche Kolonisationseinfluss wirkte auch auf den schlesischen Adel und zwar
durch Vermittlung der Herzogshofe. Mit der Geltung des Standessystems in der
Landesordnung dringt die deutsche Sprache auch dorthin ein. Dort, wo
Kolonisationsstrom die Herzogshöfe und den Adelstand nicht betraf, finden wir
Tschechisch als die Amtssprache schon im Laufe des 15. Jahrs. und in Troppau, Oppeln
und Ratibor halt sich Tschechisch als Amtssprache bis in die erste Hälfte des 18. Jhts.
Tschechische Tendenzen in Schlesien beeinflusste Anna, Gemahlin Heinrichs des II., die
nach Schlesien den Rittersorden der Kreuzritter mit dem roten Stern gebracht hat.
In der Hälfte des 13. Jhts. kommt es schon zur bestimmten Präzisierung der
zukünftigen Teile Schlesiens, Breslau, Liegnitz, Brieg, Steinau, Jauer, Zagan, Glogau,
obwohl hier die Entwicklung nicht so eindeutig wie in Oppeln war.
Ende des 13. Jhts. ist die Neigung zum tschechischen Staat, besonders in
Oberschlesien so stark, dass dadurch der Grund für den Anschluss zugunsten der
Böhmischen Krone unter der Regierung des Hauses Luxemburg vorbereitet wurde.
Anfang des 14.Jhts. ist von zwei Ereignissen geprägt - erstens im Jahre 1318 entstand
das Troppauer Herzogtum, das aus Mähren ausgegliedert und Nikolaus dem II. aus dem
Stamm der Troppauer Přemysliden übergeben wurde, und zweitens das Jahr 1327, in
99
dem sich Herzoge von Oppeln und Teschen der Lehne der Böhmischen Krone ergaben.
Das Jahr 1327 gehört zu den Perioden, wann Schlesien kein einheitliches Lehnobjekt
war, damals wurde dieses Gebiet in eine große Menge von Herrschaften gegliedert, die
unterschiedliche Größe und Rechtbeziehungen hatten. Dieser Prozess gipfelt mit zwei
bedeutendsten Ereignissen des Hochmittelalters - mit dem Vertrag von Trentschin im
Jahre 1335, der am 9. Februar 1339 in Kraft trat und mit der Krakauer Liste vom 6.
Februar 1339, in der sich polnische König Kasimir der Große des Rechtes auf Schlesien
für „ewige Zeiten“ begibt.
Seit diesem Zeitpunkt wachst in Schlesien der kulturelle Einfluss Böhmens. Sein
Aufschwung knüpft an die altere Expansion der böhmischen Religionskultur an und am
deutlichsten setzt sie sich in der Zeit Wenzeslaus des IV. Durch die Hussitenbewegung
gibt der Entwicklung eine andere Richtung und schofft viele oft unüberwindliche
Hindernisse.
Die Position der Trappauer Přemysliden in Oberschlesien stabilisierte sich und auch ihr
Einfluss in diesem Gebiet vergrößert sich. Im Jahre 1427 steht Přemko von Troppau an
der Spitze des antihussitens Lagers, es ist Paradox, dass er in die Landestafelbucher
Tschechisch einfuhrt. Für ein Jahrhundert beherrscht Tschechisch als Amtssprache
das ganze Oberschlesien und einen Teil Mittelschlesiens. Erst im 17. Jhd. verschwindet
Tschechisch völlig aus den offiziellen Listen.
Das ganze 15. Jhd. ist Schlesien der Mittelpunkt des Interesses für die Dynastie drei
mitteleuropäische Großmächte - Böhmen, Polen und Ungarn. Die Handlungen in Troppau.
im Jahre 1473, Frieden in Breslau 1474, föhren zum Abschließen des allgemeinen
Reichfriedens in Worms und dadurch wurde der Weg zur Selbständigkeit Schlesiens
eröffnet.
Das Jahr 1526 ist für Schlesien das bedeutende Datum, weil das Land der B6hmischen
Krone als Erbland des Habsburger Hauses zu gehören beginnt. Es kommt zum Übergang
von der Form des Personalbundes zur Form des Territorialbundes des neuzeitigen
Staates. Der Lehnherr wird zum Landesherrn. Das Territorium wird zu den zentralen
Begriffselementen. In Schlesien war dieser Veränderungsprozess besonders
kompliziert.
Es kommt zu einer neuen Komplikation - Protestantismus. Vor allem Hohenzollern, die
seit dem Jahre 1523 ihr Eigentum in Schlesien hatten, wirkten als Konflikts Element.
Diese religiösen Streitigkeiten brachten Europa zum Dreißigjährigen Krieg. Das Jahr
1603 - in dem Rudolf der II. den Reichacht über Troppau erklärte, können wir für das
Vorspiel der Ereignisse der Jahre 1618 - 1620 halten. Mit den Vorkommnissen nach dem
Weißen Berg wollen wir uns jetzt nicht beschäftigen. Es ist sicher, dass das Gericht
über den Unterlegenen nicht die nationale, sondern religi6se Sache war. Sie betraf nur
Böhmen, Ausnahme ist Georg von Jägerndorf, dem die Gebiete in Schlesien abgenommen
wurden. Jägerndorf bekommt Karl von und zu Liechtenstein, Herzog von Schlesien und
Troppau.
Böhmen und Schlesien bildeten nie die juristische, ökonomische und politische Einheit.
Wahrend des Drei3igjahrigen Krieges litt Schlesien mehr als Böhmen. Seit dem Jahre
1630 dauerte der Krieg pausenlos, die zeit nach Albert von Wallensteins Ermordung war
die brutalste Periode.
Erst der Westfälische Friede 1648 garantiert den evangelischen Fürstentümern
Liegnitz, Brieg, Oels sowie der Stadt Breslau Religionsfreiheit.
100
Nach diesem Friede blieb Schlesien österreichisch noch 100 Jahre lang, diese zeit
geh6rt für Schlesien zu den glücklichsten Jahren. Es war die zeit des anwachsenden
Wohlstandes der Adeligen, Bürgerschaft und freien Bauern. Trotz viel kriegerischer
Einwirkungen und konfessioneller Drangsale verdankt Schlesien seiner Habsburger zeit
des zeitweise beispiellosen wirtschaftlichen, geistigen und künstlerischen Aufschwungs.
Mit dem Einfall der Preußen endet diese Idylle. Am 16. Dezember beginnt Friedrich der
II. den Raubzug nach Schlesien. Das Ergebnis des Krieges war e1n wichtiger Schritt
zum Untergang des Heiligen Reiches. Friedrich der II. stellt sich gegen das Reichsrecht
- souveräne Staaten nach der Reichskonstitution hatten Pflicht, Frieden zu schützen.
Mit dem Berliner Frieden aus dem Jahre 1742 gewinnt Preu3en den größten Teil
Schlesiens dazu Grafschaft Glatz und mährische Enklave - Katscher. Preu3en wurde
nach der Annexion Schlesiens zur europäischen Großmacht. Annexion Schlesiens von
Preußen wurde nicht mit den Napoleon kriegen, sowie mit dem Wiener Kongress bedroht.
Bedeutend für Schlesien war auch der Krieg in Jahre 1866, dessen Ergebnis man
historisch für den "Grenzstein" Europas des 19. Jhd. halte Dieser Absturz Europas
betrifft Schlesien vermittelt zum 20. Jhd.
Wir
wollen jetzt unsere Aufmerksamkeit zum Sudetenschlesien wenden. Noch in
vierziger Jahren des 19. Jhts. wurden Schlesier für eine Nation gehalten, obwohl die
Sprachunterschiede immer großer waren. Das Jahr 1848 beeinflusste die Geschichte
Schlesiens. Im Vordergrund stehen zwei Tendenzen, erstens Vereinigung Deutschlands
und zweitens innere Ordnung des Habsburger Reiches - tschechische Staatsrechtideen,
austroslawische und andere plane. Absolute Mehrheit der politisch aktiven Bevölkerung
Schlesiens spricht sich für die Frankfurter Sammlung aus und das gilt für die meisten
Schlesier, die deutsch oder tš6hechisch sprechen. Die tschechischen Bewohner von
Königsberg wendeten sich scharf gegen den Slawischen Kongress in Prag.
Tschechische Nationalkreise verloren ganz Interesse an der Gewinnung Preußens und
Schlesiens. Dazu führte sie die Angst vor den Veränderungen der Nationalsverhältnisse
- die Tschechen wurden zur Minderheit der böhmischen Krone. Interesse an Schlesien
erscheint Ende des ersten Weltkrieges und zwar erstens bei Kramář im Zusammenhang
mit dem Plan des slawischen Zarentums und teilweise in Masaryks Plänen.
Das deutsche Programm aus dem Jahre 1848 war für die Tschechen mehr akzeptabel,
weil es anziehendere soziale und demokratische Erfordernisse hatte.
Nationalleben der schlesien Polen aktivistierte sich schon vor dem Jahre 1848, aber bei
der tschechischen Schlesier kommt es dazu bis Anfang der sechziger Jahre, also in der
Zeit, wann in der Monarchie Ara des wirklichen Konstitutionslebens verlauft.
Anfangszüge der tschechisch-polnischen Gegenseitigkeit verschwinden in neunziger
Jahren und verändern sich in die Animosität. In den Industriegebieten kommt es dazu,
dass die ursprüngliche Bevölkerung kein Bedürfnis empfindet, tschechische oder
polnische Angehörigkeit zu deklarieren. Im letzten Viertel des 19. Jhts. erscheint
Phänomen Wasserpolisch und Šlonzak.
Bei deutschen Schlesiern gibt es Tendenzen der Abneigung von dem österreichischen
Patriotismus und die Zuneigung zum Deutschtum. Zugleich wird immer mehr intensiv die
Idee der Vereinigung Schlesiens. In Schlesien entstanden auf keinen Fall polnische und
tschechische Staatsrechtideen oder Ideen Grossdeutschlands, alle diesen Ideen
wurden vom Außen infiltriert.
101
Idee des tschechoslowakischen und polnischen Schlesiens taucht erst am Ende des
Ersten Weltkrieges auf. Beide Staaten haben aber Angst vor "Schlesierstum".
Schlesische Deutsche in der ČSR erklärten im Oktober 1918 Provinz Sudetenland als
Bestandteil des Deutschen Österreichs. Schlesien wird also in dieser zeit wieder
Bestandteils der europäischen Politik. Selbständig spielte es in der internationalen
Politik keine Rolle, es bemühte sich nicht im Rahmen der inneren Differenzierung dafür,
es konnte sich dafür nicht einsetzen und es wollte das auch nicht. Die Umstände der
schlesischen Entwicklung wurden auf dem internationalen Feld ausgenutzt. Dieser Zug
ist auch nicht nach der Stabilisierung der Verhältnisse in Europa schwach geworden, das
gilt auch für die Zuspitzung der situation in den dreißiger Jahren.
.
Gemeinsame Beziehungen der Tschechen, Deutschen und Polen entwickeln sich danach,
wie sich die situation in Europa formte. Nach der Beruhigung der tschechoslowakischen
- deutschen Beziehungen und nach dem Abschluss des tschechoslowakisch polnischen
Vertrags fuhr Prag administrative Verbindung Mährens und Schlesiens ins Mährisch Schlesische Land. Die Ursachen sind vor allem national, weil die Deutschen in Schlesien
die Nationalmehrheit bildeten. Deutsche neigen immer mehr zur Idee der
sudetendeutschen Gemeinsamkeit zu. In Teschenschlesien wachst die Aktivität der
Polen und Schlonzake.
Ähnliche Tendenzen finden wir in Pilsuckis Polen, und zwar, schlesisch regionale
Aktivitäten einzudämmen. Auch in Deutschland nach dem Jahre 1933 sind die Ideen des
schlesischen Autonomismus angefeuchtet. Die Gruppierung um das "Schlesische
Jahrenbuch" strebt immer nach der Integration der Bev61kerung in das schlesische
Stammland. Im Jahre 1939 verschwindet das Phänomen Schlesiens und wird wieder
lebendig in den Erwähnungen von dem Nachkriegsregelung Europas.
Für die tschechoslowakische und polnische Seite war am aktuellsten das Problem der
ethnischen Säuberungsaktion dieses Gebietes. In der Hälfte des Jahres 1945 beginnt
die Vertreibung des deutschen Ethnikons aus Schlesien und Zuflu3 der neuen, mit den
schlesischen Kulturtraditionen nicht verbundenen, Bevölkerung. Nach den
Säuberungsaktionen wurde Begriff "Schlesien" aus den historischen Kontinuitäten
ausge16scht.
Administrativ geht Mährisch - Schlesisches Land unter. Für die kommunistische
Regierung bedeutet Begriff Schlesierstum - Landesverrat. Nach dem Jahre 1989
kommt die Frage Schlesiens wieder auf das Programm der Diskussionen. Der Wappen
Schlesiens wird wieder Bestandteil des Staatwappens. Bei der Volkszählung wird wieder
schlesische Nationalität angeführt (zirka 44 tausend Schlesier), gleiche Zahl wie bei
der deutschen Nationalität. Über die Wiederherstellung Schlesiens ist die Regierung
nicht willig, zu diskutieren. In der heutigen Entwicklung kann Schlesien eine große Rolle
in den politischen, ökonomischen und kulturellen Planen der Euroregionen bedeuten.
Außer Euroregion Neiße (einbezogen von Schlesien Wojvodschaft Hirschberg)
entstanden Bunde, erstens Bund der tschechischen und polnischen Grenzgemeinden
einschlie3lich Wojvodschaft Waldenberg und tschechische Kreise Trautenau, Nachod,
Reichenau und Wildenschwert und zweitens der Bund der Gemeinden Oberschlesiens
und Nordmährens.
Möglichkeit der neuen Region sehen wir in den anwachsenden Kontakten zwischen
Oppelnschlesien und dem Kreis Freudental. Beitritt Schlesiens zur europäischen Politik
wird zur Beseitigung alle Tabus in den Staatsinterpretationen der Geschichte über
102
Schlesien. Schlesien wurde mit den Anstrengungen drei Volker und diese Volker haben
jetzt eine große Chance.
František Chocholatý (Franz Chocholatý Gröger)
Pardubice 8.11.1993
Vortrag zur Gelegenheit der Fachtagung auf das Thema
„Schlesien als verständigungspolitisches
Schlüsselgebiet in und für Europe
EURO - FORUM I, Schlesien- Slask-Slezsko, Haus Schlesien, Königswinter, 9.-12.12. 1993.
PL:
HISTORIA I ZNACZENIE polityczne zrozumienia ŚLĄSKa
widziane przez PRAGe
Franz Chocholatý Groeger
Na kontynencie europejskim , istnieją dwa kraje , które zostały dotknięte ciężkim
losem stałego rozdzierania . Podobny do Polski, która w 18. Wieku . Polska , Prusy i
Bohmska korona ( faktycznie , Austria ), podzielona - poniósł tragiczną traumę
dystrybucji niegdyś niepodległego państwa w trzech sąsiednich mocarstw , w tym
Śląsk był w swojej historii w trzech krajach . Wielu Ślązaków było gorzej , bo nawięcej
nie było tylko o terytorialnej , ale także do krajowej ligi.
Śląsk od 1327 cztery wieki , związane z losem koronie czeskiej , był z trzech grup
językowych skolonizowany czeskim, polskim i niemieckim.
Ślązacy się , mimo że nie były mieszkańcy niepodległego państwa , są szefowie
państw i tradycje kulturowe , w szczególności związane z Korony Czeskiej . Rapture z
tego przymierza w 1742 r. i ich partii po drugiej wojnie światowej, kiedy po wygnaniu z
dużą ilością mieszkańców i po rozliczeniu nowych mieszkańców , którzy nie
związanych z kulturą Śląska , podania do poważnych zmian demograficznych , które
Europa od czasu wędrówki ludow=Völkerwanderungszeit nie wiem . To ma bardziej
negatywny niż w innych przypadkach i wyznac możemy, że sytuacja Śląska należy do
jednego z kilku pra-wschodnich sprawach europejskich .
Aby zrozumieć rozwój Śląska , musimy daleko za granicy powstania nowoczesnych
państw .
Po wiekach posiadaniu historycznego Śląska z Czech , zaczyna się tutaj przez 990
polskiej władzy politycznej , a w roku 1000 dochodzi do powstania diecezji we
Wrocławiu . Pokój między czeskich książąt Břetislavova i polskiego księcia Kazimierza
został podarowany przez pojednania w Quedlinburg w 1041 . Czechy odstąpić
Wrocławia i zamki i dostaje Golasitz - zalążek przyszłego Księstwa Opawie .
Poroku 1137 na granicy morawsko-śląskiego stabilizowany na rzece Zinna .
Po śmierci księcia Bolesława Krzyw. wraca do rozbioru Polski i najstarszy syn
Władysław II wygrywa Śląsk i jednocześnie jest on starszy . W następnym rozwoju
Śląska rok 1163 ma kluczowe znaczenie , synowie Władysława jako starszy Bolesław
IV Śląska - i Bolesława I i Mieszka I. trzeba wydawać . Wynika z tego, podział kraju na
dwie części - w regionie Bolesława tworzących jednocześnie Środkowy i Dolny Śląsk z
centrum we Wrocławiu , anastępca Bolesława , a następnie cieszyć się tytuł "
książę=Ducatus Śląska " i form strefy Mieszko obecny Górnego Śląska , ma następcę
Mieszko tytuł " dux de Opolu " z dodatkowymi " Dominus w ..."
Ze Śląska pierwsza próba do zjednoczenia kraju pochodzi od Henryka I. stronę Wrocław, Kraków i Wielko=Groβpolnischem Herzog " najważniejsze władcy Śląska
osobowości średniowiecza " . Jego w syn Henryk II kontynuuje politykę ojca nadal ,
ale nie mogą one konsekwentnie prowadził do końca , bo nieszczęśliwa w bitwie z
103
Mongołami na tarczy zamiast Legnicy w dniu 9. 4. 1241 umiera .
Nie ma sensu dyskutować , czy Henryk Polak -niemiecki był bardziej niemiecki lub czy
Polski – były w udziale w bitwie . Warunki do 13 Wieku . w 19 lub 20 Wieku .
przekazywane jest najwiekszy błąd nacjonalistów .
W 11 Wieku jestpieczęć słowiańskiej au3er rozliczenie pytanie, ale w związku z
rozprzestrzenianiem się chrześcijaństwa przenika ten obszar duchu kultury zachodniej
i cywilizacji , jedną , która powoduje zmiany kulturowe , społeczne i gospodarcze , ale
nie wpływa na żadne krajowe zmian w składzie populacji . Wplyw=Einfluss z zachodu
spowodował środowiska domowego na dwa sposoby - poprzez organizację Kościoła i
nadzieją śląskich władców i książąt . Pierwszy klasztor zajmuje Monachium z Francji i
Flandrii , a wraz z nimi przychodzą rzemieślników i przedsiębiorców, i osiedlić się w
pobliżu klasztorów i ważnych miast
Druga fala kolonizacji zaczyna się w środku
13 wieku. i jest częściowo charakteryzuje inwazji Mongołów na Śląsku w 1241 roku i
od tej polsko-rosyjskiej kampanii wojennej w 1253 roku , co doprowadziło
zmniejszenia populacji .
Wcześniej w tym kolonizacja jest związane z nazwiskami Śląskiego Dukes Boleslav i
Henry , który miał bliskie kontakty z dworem cesarskim .
Prąd ten pojawia się głównie w regionie zachodnim , Dolnym i Środkowym Śląsku .
Osadnicy byli głównie frankach szwajcarskich, przy obszary górskie opętany , i
Flamandowie , którzy zamieszkiwali doliny i równiny .
Nowi koloniści użyć dla nich z prawa niemieckiego społecznie korzystny i może także
ustanowić nowe kolonie i kolonizacji słowiańskiej ludności z gorszej ojczyzny .
Jednakże nie ma żadnych dokumentów z tego, że narodowość powinna odgrywać
żadnej roli w tej kolonizacji .
Wydarzenia z 13 wieku . chwilowo doprowadziło do osłabienia kolonizacji , ale szybko
wraca w wyraźnie bardziej intensywnej kolonizacji fali, która dotyczy przede
wszystkim pole Sudetenberge i krajobrazu między Nysy i Wroclawia. Ta fala była
miejscowo dla Opawy=Westtroppaugebiet i okolicach Fulneku . Opierając się na liście
fundamentu , to jest w drugiej połowie 13 wieku. Ustanawianie 200 wsiach , ponieważ
koniec 13 wieku. do połowy 14- wieku. zostały utworzone zgodnie z przepisami prawa
niemieckiego 120 około 1200 miast i wsi . W wyniku kolonizacji , jest założona w
miastach - które zostały zbudowane jako centrów handlowych i towarowych do tego
celu przepisu . Chociaż główny trzon populacji miejskich kupców i rzemieślników
prawie bez wyjątku , utworzone przez Niemców , to w żadnym wypadku ogół ludności
. Stopniowo , szczególnie w regionach , gdzie Słowianie byli w domu , doszło do
asymilacji ludności domu wśród Niemców i Słowian .
W szczególności , w 15 Wieku ,wpływy słowiańskie tyle , że książki są napisane w
mieście Czeskim . Ale musimy być swiadomi faktu, że tylko umiejętność napisać list w
różnych językach , jestś wiadkiem krajowym składzie populacji . Tak więc , możemy
znaleźć dowody ze rada miasta wykonywane Czechów i Niemców , ale nie ma
dowodów na to, ze , ludność była głównie czeski lub niemiecki w regionach lub
miastach w każdym przypadku .
Wpływ kolonizacji niemieckiej pracował także szlachty śląskiej i przez pośrednictwo
Herzogshofe . Z ważności systemu rejestru w systemie wojewódzkiego ,niemiecki
język przenika również tam. Gdzie moc kolonizacja sądy książęce i szlachta nie
stosował , znajdziemy Czech jako język urzędowy w 15 już wieku . w Opawie , Czechy
Opole i Ratibor odbyć jako języka urzędowego do czasu pierwszej połowy 18 wieku.
Czeski Śląsk wpływem trendów u Anna, żona Henryka II, który przyniósł do Zakonu
Rycerzy krzyżowców z czerwoną gwiazdą na Śląsk .
W połowie 13 Jhts . jest tam już od pewnego wyjaśnienia przyszłych częściach Śląska
, Wrocław, Legnica, Brieg , Steinau , Jawor, Żagań, Głogowa , choć tendencja ta nie
była tak wyraźna jak w Opolu tutaj .
Koniec 13 Jhts . jes ttendencja do państwa czeskiego , zwłaszcza na Górnym Śląsku ,
tak silny , że powód dla związku na rzecz Korony Czeskiej został przygotowany pod
104
rząd Izby Luksemburgu .
Zacznij od 14.Jhts . jest oznaczony przez dwa wydarzenia - pierwsza , w 1318 Opava
Księstwa , który odwrócił się od Moraw i Mikołaja została przekazana do II z plemienia
Opava Przemyślidów , a po drugie , był to rok 1327 , w którym książęta opolskoCieszyn a reszta Korona czeska była . Rok 1327 jest jednym z okresów, kiedy Śląsk
nie był jednolity lennikiem=Lehnobjekt , w tym czasie , obszar ten został podzielony na
wielu panów , którzy mieli inny rozmiar i stosunków prawnych . Proces ten osiąga
szczyt w dwóch ważnych wydarzeniach średniowiecza - Traktat Trenczynie w 1335 w
dniu 9 Lutego 1339 i weszła w życie z listy Krakowie z dnia 6 Lutego 1339 , w którym
król Polski Kazimierz Wielki prawa do Śląska na " cały czas " idzie .
Od tego czasu rośnie na Śląsku wpływy kulturowe z Czech. Jego odzyskiwanie jest
połączony do starszego rozszerzalności czeskiego hodowli religijnych a najbardziej
wyraźnie podnosi w czasie Wacław IV ruchem Husycki rozwijają się w innym kierunku
i uzyskal wiele częściej pokonania trudności.
Pozycja Drop Auer Przemyślidów na Górnym Śląsku stabilizowane i ich wpływ w tej
dziedzinie powiększa . W 1427 premko jest Opava na górze anti-hussitens obozie jest
paradoksem , że einfuhrt do panelu krajowym Bucher Czeskiej. Dla wieku
zdominowany Czech jako języka urzędowego na terenie Górnego Śląska i część
Bliskiego Śląsku . Tylko 17 Wieku Czeska znika całkowicie z oficjalnych list .
Całość 15 W. Śląsk jest w centrum zainteresowania dla dynastii trzech wielkich
mocarstw Europy Środkowej - Czech, Polski i Węgier. Działania w Opawie. w 1473 ,
pokój w Breslau w 1474 , sosny , aby zakończyć ogólny spokój dziedziną w Worms i
tym samym droga do niepodległości Śląska został otwarty .
Rok 1526 jest znacząca data dla Śląska , bo ziemia Böhmischen korony zaczyna
obejmować jako dziedzicznej ziemi domu Habsburgów. Chodzi o przejście od kształtu
ludzkiej federacji na kształt przymierza terytorialnej państwa nowego wieku .
Lennik=Lehnherr staje się suwerenem . Terytorium to centralne elementy koncepcji .
Na Śląsku to proces zmian był szczególnie skomplikowany .
Będzie nowa komplikacja - protestantyzm . Szczególnie Hohenzollern , który miał ich
własności na Śląsku od 1523 roku działał jako element konfliktu . Te spory religijne
przedstawia Europę do wojny trzydziestoletniej . 1603 rok - w którym Rudolf II ogłosił
cesarski zakaz Opawie , możemy za preludium do wydarzeń z lat 1618/20 , trzymać . Ze
zdarzeń po Białej Górze , nie chcemy , aby radzić sobie z nas. Pewne jest, żesąd nie
byłobywatelem ale religi6se rzeczą słabszego . To dotyczy tylko Czech,wyjątkiem jest
George myśliwych wsi , obszary na Śląsku zostały usunięte . Jägerndorf dostaje Karl
Liechtensteinu , książę Śląska i Opavy .
Czechy i Śląsk nie tworzy jedności prawnej, ekonomicznej i politycznej . Podczas
wojny 30-letniej Śląsk cierpiał bardziej niż Czech. Od roku 1630 , wojna nadal bez
przerwy , raz po Albert z zabójstwem Wallensteina był okresem najbardziej brutalny .
Dopiero po Pokoju Westfalskiego w 1648 roku gwarantuje protestanckich księstwa
Liegnitz , Brieg , oleśnickiego i miasta Wrocławia wolności religijnej .
Po tym pokoju Śląsk pozostał Austrii kolejne 100 lat to czas na przynalezy Śląsk
wśród najszczęśliwszych lat . To był czas rosnącej zamożności szlachty ,
obywatelstwa i wolnych chłopów . Pomimo wielu działań wojskowych i wyznaniowych
ucisków Śląsk zawdzięcza swój czas Habsburgów bezprecedensowych sytuacji
gospodarczej , intelektualnej i artystycznej boomu .
Z inwazji Prus ta idylla kończy . 16 Grudzień zaczyna Fryderyk II nalot na Śląsk . Wynik
wojny był ważny krok do upadku Świętego Cesarstwa . Fryderyk II stoi przed prawem
cesarskim - suwerenne państwa po konstytucji Rzeszy miał obowiązek chronić pokój .
Z Berlina Pokoju z 1742 Preu3en wygrywa większość Śląska i Moraw do Glatz enklawy
- Katscher . Została Preussen po aneksji Śląska, potęgi europejskiej . Aneksji Śląska
przez Prusy było nie na wojnę z Napoleonem , i zagrożonych Kongresu Wiedeńskiego
.
Ważne dla Śląska był również wojna w 1866 roku, który jest wynikiem historycznym
dla "miast" Europy 19 Wieku uważają to trzask Europa dotyczy Śląsk przenosi 20.
105
Wiek
Będziemy teraz zwrócić uwagę na Sudeten-Schlesien . Jeszcze w latach
czterdziestych z 19 wieku. Ślązacy odbywali się jako narod, choć różnice językowe
były zawsze wspaniałe . Roku 1848 wpłynęły na historię Śląska . Na pierwszym planie
są dwa trendy , pierwszy zjednoczenie Niemiec , a drugi wewnętrzny porządek
imperium Habsburgów - państwo czeskie prawo pomysły, austro - słowiański i inne
planowanie . Bezwzględna większość aktywnych politycznie mieszkańców Śląska na
rzecz kolekcji we Frankfurcie i jest to prawda dla większości Ślązaków , którzy mówią
po niemiecku lub tšchechisch . Czescy mieszkańcy Królewca odwrócił się gwałtownie
przeciwko słowiańskiej Kongresu w Pradze .
Okręgi Czech National całkowicie stracił zainteresowanie przyciąga Prusy i Śląsk .
Stwierdziła, strach przed zmianami w normach krajowych - Czesi byli w mniejszości
czeskiej korony. Zainteresowanie Śląska opublikowane pod koniec pierwszej wojny
światowej , najpierw na Kramár w związku z planem słowiańskiej caratu , a częściowo
w planach Masaryka .
Niemiecki Program z 1848 była bardziej do przyjęcia dla Czechów , bo to bardziej
atrakcyjne miał potrzeb społecznych i demokratycznych .
Narodowy Życie Śląska Polsce aktywizowali się=aktivistierte jeszcze przed 1848 , ale
jeśli chodzi o czeskim Śląsku , aż do wczesnych lat sześćdziesiątych , a więc w
okresie, gdy wpływy w epoce monarchii prawdziwej konstytucji życia .
Porusza Otwarcie polsko-czeskiej wzajemności znikają w latach dziewięćdziesiątych i
zmiany animozji . W obszarach przemysłowych , zdarza się, że przy populacji nie czuje
potrzebę zadeklarowania narodowości czeskiej lub polskiej . W ostatnim kwartale 19
wieku. Zjawisko tu pojawia się Wasserpolisch=jezyk potoczny i Šlonzak .
W niemieckich Ślązaków istnieją tendencje niechęci austriackiego patriotyzmu i
miłości do Niemców . W tym samym czasie idea zjednoczenia Śląska jest coraz
bardziej intensywna . W Śląsk znalazł się pod żadnym pozorem w Polsce i Czechach
prawie konstytucyjnym lub pomysły, pomysły jako brutto Niemiec , wszystkie te
pomysły były przeniknęte z zewnątrz .
Idea Śląsk Czechosłowacji i Polski pojawiła się dopiero pod koniec pierwszej wojny
światowej . Jednak oba kraje boją się " Schlesierstum " . Śląskie niemiecki w
Czechosłowacji oświadczył w październiku 1918 roku jako część prowincji Sudetów
Niemców w Austrii . Śląsk jest więc w tym czasie ponownie składnikiem polityki
europejskiej . Na własny rachunek , to nie odgrywa żadnej roli w polityce
międzynarodowej , nie płacą w ramach wewnętrznego zróżnicowania na tym, że nie
może go używać i nie chciał , że zbyt . Okoliczności rozwoju śląskiego były
eksploatowane w zakresie międzynarodowym . Ten pociąg nie stał się słaby po
ustabilizowaniu się sytuacji w Europie , który ma zastosowanie także do pogorszenia
sytuacji w latach trzydziestych . .
Typowe stosunki Czechów, Niemców i Polaków , to jak ewoluują w kształcie sytuacji w
Europie . Po uspokojeniu Czechosłowackiej - relacje niemieckie i po podpisaniu
traktatu polsko czechosłowackiej pojechaliśmy Praga łącza administracyjnego Moraw
i Śląska w Morawsko - kraj śląskie . Przyczyny są głównie krajowe , bo Niemcy na
Śląsku tworzą narodowej większość. Niemiecki tendencję bardziej do idei
niemieckiego Sudeckiego społeczności . W Cieszynskim Śląsku obudzić aktywność
Polski i Schlonzak-ow .
Podobne tendencje występują w Pilsuckis Polsce , czyli Śląskie krawężnika działań
regionalnych . Również w Niemczech po 1933 r.idea śląskiego autonomizmu są
nawilżone . Grupowanie wokół " Roczniku Śląskiej zawsze dąży do " integracji ruchow
na śląskim kraju . W 1939 r. zjawisko Śląsku znika i żyje ponownie wspomina o
powojennej osadnictwa w Europie .
Dla strony polskiej i czechosłowackiej najpóźniej był problem etnicznej działania
oczyszczającego tego obszaru . W połowie 1945 roku ,wydalenie niemieckich
etnicznych=Ethnikons ze Śląska i przypływ=Zufluß nowych i nie wiąże się ze śląskich
tradycji kulturowych , zaczyna ludności . Po okresie czystek " Śląsk " został rozdarty z
historycznych ciągłość .
106
Administracyjnie idzie Morawsko - Śląskiego w ramach kraju . Za kadencji rządu
komunistycznego oznacza Slaskosc=Schlesierstum - zdradę . Po roku 1989 kwestia
Śląska wraca do dyskusji nad programem . Herb Śląska jest ponownie częścią godła .
W spisie powszechnym narodowości śląskiej jest ponownie wymienić (ok. 44 tys
Ślązacy ) , tyle samo co w narodowości niemieckiej . Z odzyskania Śląska ,rząd nie
chce , aby omówić . W dzisiejszym rozwoju Śląsk może oznaczać dużą rolę w
planowaniu politycznej, gospodarczej i kulturalnej regionów Euro . Wyjątkiem regionu
Euro Nysa ( Śląsk włączone Wojvodschaft Hirschberg ) pojawiły obroże , pierwszy
progu z czeskich i polskich społeczności przygranicznych einschlie3lich
Wojvodschaft lasów górskich i czeskie kręgi Trautenau , Nachod , Reichenau i dzikich
miecz , a po drugie ,Federacja Gmin Górnego Śląska i Północnych Morawach.
Możliwość nowego regionu widzimy w rosnących kontaktów między Oppel Śląska i
powiatu Freudenthal . Przystąpienie Śląsku , w polityce europejskiej jest
wyeliminowanie wszystkich tabu w interpretacji państwowych historii Śląska . Śląsk
był z wysiłków trzech Narodow-Ludnosci=Volker Volker i mają one teraz wielką szansę
.
Chocholatý Franciszek ( Franz Chocholatý Groeger )
Pardubice 8.11.1993
Wykład z okazji sympozjum na temat: " Śląsk jak wzajemne zrozumienie kluczowych
obszarów działalności w Europie i dla Europy
EURO - FORUM I , Śląsk, Śląsk Slezsko , dom Śląsk, Königswinter / Bonn , 9-12:12 . W
1993 roku
- gdzie uczestniczyłem –pksczep.
Übersetzung - pksczepanek
….. p.k. sczepanek
Gerade, weil Europa wächst, tut die Besinnung auf die eigene Identität Not
Schon vor 5 Jahren sind zehn neue Staaten und Rumänien , Bulgarien zur europäischen
Union gekommen. Dann wählten wir die Parlamentsvertreter für Brüssel. Das politische und
wirtschaftliche Handeln wird immer globaler. Und die Heimatgefühle der Menschen?
Entwickelt sich bei uns dadurch nicht ein Anachronismus?
„Heimat - das ist kein Thema für junge Leute. Dafür muss man selber ein bisschen Vergangenheit
haben“ – denken viele. Persönlich habe ich erst im Alter von 40 Jahren angefangen, als ich weit von
Schlesien mein zweites Leben begonnen habe. Heute, wo Europa wächst, die Globalisierung das
Denken in Wirtschaft und Politik bestimmt, gibt das Heimatgefühl in Krisenzeiten Halt.
Als Anachronismus finden wir unsere Gefühle zum Heimatbund nicht, genau das Gegenteil
ist der Fall. Der Heimatgedanke ist dadurch sogar wichtiger geworden. Man braucht eine
Identität. Und gerade die neuen Länder bringen ihre eigene Vergangenheit und ihre
Lebensgewohnheiten mit. Wir wollen trotz europäischer Union verhindern, dass wir unsere
Wurzeln verlieren, unsere Identität ändern.
Was bedeutet heute Heimat? Bestimmt ist das ein komplexer Bergriff. Heimat ist ein Geflecht
von Beziehungen. Das fängt bei der Familie, der Kindheit und Jugendzeit an, umfasst den
eigenen Ort, die Landschaft und den Glaube. Je vertraute jemandem die Heimat ist, desto
bewusster ist die eigene Geschichte. In Deutschland und Polen gibt es viele Heimatgebiete,
z.B. Westfalen, Schlesien, Plesser Land mit Pless - Pszczyna, Bergisches Land oder das
Riesengebirge. Je besser man seine eigene Umgebung versteht, desto tiefer ist das
Heimatgefühl. Das ist ein Bereich, den ich persönlich noch mitgestalten kann. Und das ändert
sich nicht, auch nicht durch die Globalisierung in der Welt. Wie bis heute die Türken oder die
Italiener mit ihren Kulturen, uns nicht geändert haben, so wird es auch mit dem osterweiterten
107
Europa sein. Im Rahmen der Städtepartnerschaften wurden überall verschiedene
Begegnungen und Ausstellungen organisiert.
Die Stadt Marienburg (Malbork) in Polen ist die zukünftige Partnerstadt mit der Stadt
Monheim am Rhein. Nicht alle wissen, dass der 1310 in Monheim geborene Winrich von
Kniprode, der als Hochmeister der Deutschenritter, 30 Jahre auf der Marienburg gewesen war.
Schon in diesem Monat und dem Nächsten findet eine Begegnung mit den Chören aus
Malbork und 15 Jugendlichen, meist Messdiener in unserer Gemeinde statt. Wir suchen
Gastfamilien zur Unterbringung, ein Gegenbesuch soll im nächsten Jahr stattfinden. So wohl
die Sänger als auch die Jugendlichen werden sich kennen lernen und sicher oft auch
Freundschaften schließen, ihre eigene Identität zeigen. Es ist sehr wichtig, eigene Werte der
polnischen Heimat und der deutschen zu erkennen und zu bewahren. Genau so wichtig ist es
über die wahre Geschichte der beiden Regionen zu sprechen. Und in wirtschaftlich
schwierigen Zeiten brauchen die Menschen wieder ein stärkeres Heimatgefühl, um sich
orientieren zu können und Halt zu finden, weil die Heimatgedanken immer auch ein
Zeitbedürfnis sind.
Das war schon Ende des 18. Jh. in Schlesien und seit dem 19 Jh. bis heute in Deutschland – eine große
Heimatverbundenheitsbewegung. In derselben Zeit, wie beispielsweise die Wandervogelbewegung
entstanden ist, wurde auch der Heimatbegriff geprägt. Es war die Zeit, als in Schlesien oder im
Ruhrgebiet die Landschaft durch Industrie zerstört wurde oder die schöne, uns schon gewohnte
oberschlesische Industrielandschaft verdorben wurde. Eine Vereinigung hieß damals in Deutschland
„Bund Deutscher Heimatschutz“. In Polen gab es in dieser gleichen Zeit keine derartigen Vereine. In
Polen, in Schlesien sind statt Heimat, die „Kleinen Vaterländer“ („Mała Ojczyzny“) für die, aus
Lemberg gekommenen, vertriebenen Zuwanderer entstanden. Nach dem Krieg spielte der
Heimatgedanke auf die beiden Seiten der Oder kaum eine Rolle. In den vergangenen 20 Jahren hat
sich das wieder geändert. Heute bewahren wir mit den Vereinen, wie Europa Nostra und Pan-Europa,
besonders mit den Vereinen „Heimatbund“ in jeder Stadt - unsere Werte, unsere Identität, um die
Heimatgefühle zu schätzen und zu erhalten.
Wer wird den größeren Einfluss haben – der reichere Deutsche mit seinem Heimatgefühl,
oder der Pole mit seiner vaterländischen, patriotischen Identität und mit dem intensiven
„kleinen Vaterland-Gefühl" aber ärmer durch die kommunistische Vergangenheit, als sein
Freund mit seiner kapitalistisch geprägten Persönlichkeit?
Aus diesem Grunde bemühe ich mich mit meinem oberschlesischen Heimatgefühl in meinem Ort
Monheim-Baumberg eine schlesische Gedenkstube zu gründen. Ich stelle meine Sammlung - 100
Aquarelle von Alfons Wieczorek, Ireneusz Botor und Helena Golda-Blahut aus Oberschlesien als
Leihgabe der Stadt zur Verfügung. Das kostet die Stadt nichts! Ich kann auch ehrenamtlich die
Gedenkstube verwalten und als Kustos tätig sein. Es ist mein Einsatz!
Mit meinem Motto: "Brücke zwischen zwei Welten bauen" zeige ich die kämpfende mythologische
„AMAZONE mit dem widerspenstigen Panther“ von August Kiss aus Oberschlesien. Das Denkmal
steht vor dem Alten Museum in Berlin, unser Wahrzeichen. So verstehe ich auch das Motto meines
Strebens.
Die alte, einst sehr intensive und vorbildliche Kultur und Tradition, unten den Schlesiern wach zu
halten. Ach, wir Oberschlesier, zwischen Ambos und Hammer, in Polen und in Deutschland!
PKSczepanek als - NN - Nepomuk Nestroy
Monheim/Rhein 2.6.2004
mich ein Verleger (dh.: Ew. Pol. ) gebetet, das, statt meinen Namen!)
(mein Pseudonym hat
108
….obawial sie za tak duzo pisze – wic chcial moje artykuly pod jakims psedoniu: tu. Jestem
jako - NN - Nepomuk Nestroy - jako ….. p.k. sczepanek
http://www.republikasilesia.com/PyjterSzczepanek/2007-6-10/070610-artikel-sczep.htm
070610-Artikel-Sczep
'Peter Karl Sczepanek' Sent: Sunday, June 10, 2007
Subject: vertriebene Schlesier
Strona Montes Tarnovicensis - Tarnowskie Gory – z wieloma ciekawymi info: m.in.:
Die schlesische Familie Strachwitz wurde in 1945 vertrieben. „Wszyscy Strachwitzowie musieli
opuścić swe dobra po II wojnie światowej.”SIE WURDEN VERTRIEBEN!
http://www.montes.pl/Montes_7/montes_nr_07_23.htm
Strachwitz - Panowie Kamieńca, Księżego Lasu i Ziemięcic
Rodzina Strachwitz von Groß-Zauche und Camminetz należy do najstarszych śląskich rodów. Ich
nazwisko pochodzi od Strachowic na Dolnym Śląsku (dziś dzielnica Wrocławia).
Najstarszego z rodu Wojsława ze Strachowic wspomniano w dokumencie z 1285r. Dosyć długo
musieli czekać na pierwsze zaszczyty.
W 1630r. cesarz Ferdynand II Habsburg nadał w Ratyzbonie braciom Krzysztofowi i Maksymilianowi
tytuł baronów cesarstwa (niem. Reichsfreiherr) von Strachwitz und Groß-Zauche (Groß Zauche = pol.
Sucha Wielka). Krzysztof był radcą cesarskim oraz prałatem i kanonikiem we Wrocławiu.
Herb Strachwitz:
czarny łeb knura na złocie, nad hełmem z czarno-złotymi labrami dwa (czarne i złote) pióra strusie
Maksymilian natomiast radcą biskupa wrocławskiego. Obaj zmarli bez męskich potomków. W
kolejnych stuleciach jednak stopniowo inni członkowie rodu zaczęli używać także tytułu baronów. W
XVIII wieku najbardziej znanym był Jan Maurycy i jego krewniak Karol Józef.
Jan Maurycy urodził się zimą 1721r. Gdy miał 27 lat jako kanonik zasiadł w kapitule wrocławskiej. W
1761r. uzyskał tytularne biskupstwo Tyberiady oraz został biskupem-sufraganem przy biskupie
wrocławskim Filipie Gothardzie Schaffgotschu. Dwa lata później został mianowany generalnym
wikariuszem. Po wygnaniu biskupa Filipa Gotharda do Austrii w 1766r. został wikariuszem
apostolskim diecezji wrocławskiej (dla części pozostałej w granicach pruskich). Zmarł w styczniu
1781r. we Wrocławiu.
.....
109
500 lat temu
Wiek XVI był przełomem w dziejach ludzkości. Rozpoczęła się era nowożytna. Zdecydowanie zmieniło
się także oblicze ziemi tarnogórskiej. Powstało miasto Tarnowskie Góry.
Około 1490r. legendarny chłop Rybka miał wyorać na swym polu kruszec srebra i ołowiu. Dzięki
badaniom Bernarda Szczecha, który zrekonstruował Rejestr wolnych chłopów ziemi bytomskiej uznawany za najstarszy Urbarz na Górnym Śląsku - wiemy, że ów Rybka miał na imię Jan. Także jego
należy uznać za współzałożyciela i pierwszego obywatela naszego miasta.
Pomnik księcia Jana II Dobrego w Opolu
Odkrycie na tarnowickich polach stało się szeroko znane. Zewsząd przybywali poszukiwacze fortun.
Aby uporządkować ten chyba dosyć chaotyczny ruch, pod koniec listopada 1528r. książęta: Jan z
Opola i Jerzy z Karniowa zdecydowali się wydać dokument zwany „Ordunkiem Gornym”. Po raz
pierwszy wspomniano Tarnowskie Góry i władze osady. Funkcje władz miejskich pełnił urząd
górniczy.
Ziemie na których powstały Tarnowskie Góry należały w 1501r. do księcia Jana II Dobrego. Był
ostatnim księciem z opolskiej linii Piastów i wraz z księciem karniowskim Jerzym von Ansbach
założycielem miasta Gwarków.
Śląsk tak jak i sto lat wcześniej był częścią Królestwa Czech. Od 1471r. władał tam Władysław
Jagiellończyk. Od 1490r. był także królem Węgier. Jego młodszy brat - Jan I Olbracht - władał w
Polsce. Gdy zmarł latem 1501r. na tron wstąpił władający dotychczas Litwą, kolejny z braci
Aleksander. W poprzek kontynentu, między trzema morzami: Bałtykiem, Adriatykiem i Czarnym
rozciągało się potężne imperium Jagiellonów - jednej z najznaczniejszych dynastii w dziejach Europy.
Niestety niedługo. W 1526r. Czechy i Węgry odziedziczyli Habsburgowie.
Kleine Bevölkerungsgeschichte











Home
Schlesiens - mala historia rozwoju ludnosci slaskiej
Link:
CHRISTOPH-Portal
Forscher-Tools
Extras zu Schlesien
Personen suchen
Ortsliste zu Personen
Die Einwohnerzahl Schlesiens steht in einer Wechselwirkung mit den politischen Entscheidungen
über Schlesien sowie der daraus folgenden wirtschaftlichen, bis um das Jahr 1800 insbesondere
landwirtschaftlichen Entwicklung. Deshalb soll hier die Bevölkerungsgeschichte Schlesiens ab
1250 bis 1939 kurz entwickelt und schließlich skizziert werden.
Herkunft der Daten
Einigermaßen gesicherte Daten über die Zahl der Einwohner für Schlesien in den Grenzen 1939
der preußischen Provinz liegen nur etwa ab 1600 vor. Für die Zeit davor ist man auf Schätzungen
angewiesen. Diese können sich glücklicherweise auf zahlreiche Stichproben und Rückrechnungen
stützen. Die Herkunft der Daten stelle ich jetzt dar, wobei sich die Angaben in den eckigen
Klammern auf den Quellennachweis am Ende beziehen:
110
1939: im Mai 1939 hatte Schlesien 4.868.764 Einwohner (ohne Ostoberschlesien) [Weczerka,
S. LXXXIX mit S. LXXXIII].
1919: 4.470.000 Einwohner Schlesiens, unter zusätzlicher Berücksichtigung der Geburten
umgerechnet, aus [Christoph, Siegfried, S. 1].
1914: 4.550.000 Einwohner Schlesiens, hochgerechnet aus [Köllmann, Tabelle 24].
1874: 3.787.700 Einwohner Schlesiens [Köllmann, Tabelle 24]. Die Kriege unter Wilhelm I
1864 (dänischer), 1866 (österreichischer) und 1870/71 (französischer) hatten keinen
darstellbaren Einfluß auf die Zahl der Einwohner Schlesiens.
1845: 3.027.017 Einwohner Schlesiens [Köllmann, Tabelle 24].
1816: 1.942.063 Einwohner Schlesiens [Köllmann, Tabelle 24]. Der starke Rückgang der
Kindersterblichkeit kompensierte die Zahl der Toten durch die napoleonischen Kriege.
1763: Schlesien verlor im siebenjährigen Krieg 150.000 Menschen [Sommer, S. 95]. Das ist
allerdings eine recht pauschale Angabe, die höchstwahr-scheinlich zu klein ist.
1700: Einwohnerzahl von Breslau um 1700 etwa 40.000 [Cipolla, S. 84].
1670: Einwohnerzahl Schlesiens 833.684 [Petry, S. 164].
1650: Der dreißigjährige Krieg kostete etwa 200.000 Menschen der Bevölkerung Schlesiens
das Leben, rund ein Viertel des Vorkriegsbestandes. [Petry, S. 163]. Diese Bemerkung wird
von Petry nicht begründet und ist wohl nur qualitativ gemeint, vgl. die folgende Tabelle bzw.
das Diagramm.
1633: Von 30.000 Breslauern starben 1633 durch Seuchen 18.000 [Petry, S. 162].
1618: Einwohnerzahl von Breslau 1618 30.000 [Petry, S. 164].
1600: Einwohnerzahl von Schlesien etwa 900.000 [Petry, S. 139, allerdings ein Druckfehler,
vgl. Petry, S. 163].
1500: Nach Cipolla, S. 81, ist im 16. Jahrhundert die - trotz der Hussitenkriege vergleichbare Bevölkerung Polens um etwa 45 % angestiegen, d.h. die Bevölkerung
Schlesiens um 1500 dürfte 900.000 : 1,45 = 620.000 Menschen betragen haben.
1380: Nach der großen Pestwelle: Die Bevölkerung war seit 1340 im Durchschnitt etwa um
40 % infolge mehrerer Pestepidemien geschrumpft, d.h. die Bevölkerung Schlesiens lag bei
0,6 * 530.000 = 320.000 Menschen [Cipolla, S. 42].
1370: 360.000 Einwohner in Schlesien zwischen 1364 und 1376 nach den Registern des
Peterspfennigs [Aubin, S. 432].
1347-1351: In dieser Zeit vollzieht sich der wichtigste Einschnitt der Bevölkerungsgeschichte
von 1100 bis 1750. Der Schwarze Tod beendete die Epoche des mittelalterlichen Landausbaus
[Buchholz, S. 7].
1340: Vor der großen Pestperiode und deshalb nach Abschluß der engeren Ost-kolonisation:
Nach Cipolla, S. 81, betrug die vergleichbare Bevölkerung Polens um 1500 etwa 3,5 Mill.
Menschen gegenüber 3,0 Mill. [Cipolla, S. 21] im Jahr 1340. In Analogie dazu kann man grob
schätzen, daß Schlesien um 1340 etwa 3,0 / 3,5 * 620.000 Menschen = 530.000 Einwohner
hatte.
1250: Zu der Zahl der Einwohner Schlesiens um 1250 gibt es nur sehr unsichere Schätzungen.
Nach Cipolla, S. 21 stieg zwischen dem Jahr 1000 und 1340 die Bevölkerung DeutschlandSkandinaviens etwa von 4 Mill. auf 11,5 Mill., also um 3,1 Promill je Jahr. Um 1250 dürfte
danach die Bevölkerung Schlesiens ausgehend von der Einwohnerzahl um 1340 von 530.000
Menschen abzüglich etwa 20.000 Neusiedler (bei Berücksichtigung von deren Fruchtbarkeit),
also 510.000 / 1,0031190 = 385.000 Menschen betragen haben. Bezieht man diese Zahl auf
die Fläche Schlesiens gemäß Weczerka, S. LXXXIX von 37.000 km2, so kommt man für das
Jahr 1250 zu 385.000 Menschen : 37.000 km2 = gut 10 Menschen / km2, was [Henning, Bd.
1, S. 116] entspricht.
Auf der Basis obiger Daten wurde ein Diagramm gezeichnet, in dem allerdings in der
Vertikalen der Logarithmus der Einwohnerzahl dargestellt wurde. In einem solchen
Diagramm kann die Wachstumsrate der Einwohnerzahl viel genauer beurteilt und grob
111
falsche Einwohnerzahlen können deutlich erkannt werden. Die Ergebnisse, die aus den so
überarbeiteten Rohdaten folgen, sind in den folgenden Tabellen zusammengestellt. Diese
Zahlen unterscheiden sich von den Rohdaten nur unwesentlich und dies auch nur im Zeitraum
von 1618 bis 1800.
Tabellen: Einwohnerzahl Schlesiens zwischen 1250
Jahr
1250
1340
1370
1380
und 1939:
1500
1600
1618
Einwohnerzahl 385.000 530.000 360.000 320.000 620.000 900.000 950.000
Jahr
1650
1670
1700
1740
1763
1800
1816
Einwohnerzahl 770.000 830.000 930.000 1.075.000 925.000 1.500.000 1.942.000
Jahr
1845
1874
1914
1919
1939
Einwohnerzahl
3.027.000
3.790.000
4.550.000
4.470.000
4.870.000
Mittelalterliche Ostkolonisation und das germanische Stamm der Schlesier
Die Zahl der deutschen Zuwanderer während des 13. Jahrhunderts aus den Gebieten westlich des
Queis, d. h. während der Zeit der Ostkolonisation wird auf maximal 1,2 Menschen pro km2
geschätzt [Henning, Bd. 1, S. 118]. Das heißt für Schlesien 1,2 Menschen / km2 * 37.000 km2 =
45.000 Personen. Diese doch überraschend kleine Zahl erscheint durchaus plausibel, wenn man
sie in Relation zu der Zahl der deutschen Auswanderer des 19. Jahrhunderts setzt. Auch wenn
man die Zahl der deutsch besiedelten Dörfer (zu unterscheiden von denen, die zuvor vorhanden
waren und damals auf deutsches Recht umgesetzt wurden) und neuen Städte mit deren mittlerer
Einwohnerzahl multipliziert, kommt man zu der genannten Größenordnung. Bis zum Jahr 1250
dürften davon bereits etwa 10.000 zugezogen gewesen sein. Buchholz [Buchholz, S. 49] erwähnt
ältere Schätzungen – ohne Angabe einer Quelle – nach denen die Zahl der Einwanderer – wohl im
13. und im 14. Jahrhundert - sogar 150.000 bis 180.000 betragen haben soll. Die Zahl von
insgesamt etwa 90.000 Zuwanderern dürfte der Wahrheit allerdings wohl eher nahe kommen,
denn wie oben bereits berichtet, beendete der Schwarze Tod (ab 1348 in Schlesien) die Epoche
der mittelalterlichen Ostkolonisation [Buchholz, S. 7].
Wie groß war danach vor der Industrialisierung der Anteil des germanischen Blutes in
Schlesien? Bezieht man die Zahl der deutschen Zuwanderer während des 13. und 14.
Jahrhunderts auf die Zahl der in Schlesien zu dieser Zeit insgesamt lebenden Menschen, von
denen der weit überwiegende Teil ja aus Slawen bestand, so errechnet sich der Prozentsatz
des „germanischen Stammes“ der Schlesier zu etwa 90.000/530.000 = 17 Prozent. Das
Ergebnis könnte man auch so ausdrücken:
Im Jahr 1946 hat der polnische Staat eine Bevölkerung vertrieben, in deren Adern über
80% slawisches Blut floss!
(Do roku 1946 państwo polskie wypędziło mieszkańców Sląska, u których od wieków
płynęła słowiańska krew, i było ich 83%. )
Quellennachweis:
Aubin, Hermann: Geschichte Schlesiens. Bd. 1. 3. Aufl. 1961.
Buchholz, Ernst Wolfgang: Raum und Bevölkerung in der Weltgeschichte. - BevölkerungsPlötz - , Bd. 3: Vom Mittelalter zur Neuzeit. 3. Aufl. 1983.
112
Christoph, Siegfried: Krieg und Frieden von 1914 bis 1994. 1995.
Cipolla, Carlo: Bevölkerungsgeschichte Europas. 1971.
Henning, Friedrich-W.: Landwirtschaft und ländliche Gesellschaft in Deutschland. Bd.1: 800
bis 1750. 2. Aufl. 1985
Henning, Friedrich-W.: Landwirtschaft und ländliche Gesellschaft in Deutschland. Bd.2: 1750
bis 1986. 2. Aufl. 1988
Köllmann, W.: Quellen zur Bevölkerungsstatistik Deutschlands 1815 - 1875. 1980
Petry, Ludwig: Geschichte Schlesiens. Bd. 2. 1. Aufl. 1973.
Sommer, Fedor: Die Geschichte Schlesiens. 1908
Weczerka, Hugo: Handbuch der historischen Stätten: Schlesien. 1977.
Letzte Änderung am 20. Dezember 2006. © Dr. Claus Christoph, Hemmingen
POZYCJE WYDAWNICZE
Alfons Wieczorek
© Peter Karl Sczepanek
Peter Karl Sczepanek
Alfons Wieczorek
Malarz Domowiny Plessia
Maler der Plesser Heimat
Peter Karl Sczepanek
40789 Monheim am Rhein
Tel/Fax 02173-66742
[email protected]
113
Z okładki
Malarz Ziemi Pszczyńskiej, Alfons Wieczorek, swoją postawą w obrazach,
odważnie oznajmia nam wszystkim, jak należy cenić nasz górnośląski
region.
Dlatego należy on do tych, którzy poszerzyli naszą świadomość,
wskazując na nasze miejsce w Europie. Uwierzyć w najbardziej złożoną w
świecie historię tego skrawka Europy, naszego regionu, naszej domówmy.
Dziś musimy być jej świadomi i bycz niej dumni zarazem. Nie zdajemy
sobie sprawy, jak inne regiony, często o wiele uboższej historii, mocno są
zaangażowane, by pokazać ważność swego kulturowego dorobku. W nas
drzemią stare przesądy, przyzwyczajenia, czasem bojaźnie, wynikłe z
ostatnich lat tuszowania naszej historii.
A tyle mamy do pokazania Europie. Bo byliśmy, z dumą trzeba powiedzieć,
w sumie bardziej europejscy niż inni - myślący, że są lepsi. Alfons
Wieczorek dal nam przykład odwagi i wiary w siebie i za to mu dziś
dziękujemy.
D: Alfons Wieczorek, Aquarellist aus dem Plesser Land
(Oberschlesien), offenbart in seinen Bildern die Liebe zur Heimat. Die
Transparenz seiner Winterbilder in Wasserfarben haben uns auch die
Durchsichtigkeit des Glaubens gegeben, und das ist ihm am besten
gelungen, die heimatliche Landschaft zu vermitteln. Auch in einem
sommerlichen Kirchlein voller Sonne und Schatten unserer
„Domowina", kann man Ruhe und angenehme Abkühlung genießen 114
bis die Wärme Wieczoreks Bilder, unsere oft kalte oder überfordete
Herzen entzünden. Er gehört auch zu denen, die seine Domowina
schätzen und versuchen das Heimatbewußtsein der Einwohner dieser
Region und die geschichtlichen Zusammenhänge als kulturellen
Stellenwert in Europa zu zeigen. Hier liegen die Schwerpunkte seiner
Werke und dafür bedanken wir uns bei ihm. Wir, die Plesser
Landsleute, können stolz auf unsere kulturellen Errungenschaften
sein. Bis jetzt kennen wir uns leider nicht richtig vorstellen und nicht
genug unsere Heimat bewundern, daß unsere Herrscher, der letzten
400 Jahre, eine bedeutende Rolle in Europa spielten. In uns
schlummern immer noch überholte Glaubenssätze, viele ängstliche
Überlieferungen, die aus einer Zeit stammen, wo man geschichtliche
Tatsachen einfach übertuscht hat. Wir, Plessia Domowina können
heute mit ruhigem Gewissen sagen, daß wir mehr europäisch sind,
als viele andere Regionen.
Alfons Wieczorek ein Brückenbauer zwischen Geschichte und
Glauben, zwischen Mut und Hoffnung, zwischen dem Westen und
dem Osten, ein vorbildlicher Europäier unserer Heimat, unserer
Plessia Domowina.

Die Aquarelle von Alfons Wieczorek

Bodo W. Jaxtheimer „Polen und der Deutsche Osten“
- meine
Empfehlung -pksczepanek:
Czyli jak od poczatku prowadzil rzad sowiecki (Polacy) falszywa polityke ze Slaskie!
Polen und der deutsche Osten (Bodo W. Jaxtheimer)
Ein zukunftsbezogener Erlebnis- und Tatsachenbericht
432 Seiten, 159 Abbildungen und Karten, ISBN 3-926163-00-3, vergriffen © 1986 Verlag Lutz Garnies
„Nach bestem Wissen und Gewissen“ schreibt Bodo W. Jaxtheimer aus der Sicht des
Augenzeugen über das umstrittenste und mit vielen Falschinterpretationen belastete
Reizthema deutscher Geschichte: „Polen und der deutsche Osten“. Dieser Erlebnis- und
Tatsachenbericht stammt von einem Mann, der hautnah dabei war, der 1945 von der
polnischen Geheimpolizei UB unter Todesandrohung zum Bleiben gezwungen wurde und
der erst elf Jahre später Schlesien legal verlassen durfte.
Seine Tagebucheintragungen aus dieser Zeit, seine Gesprächsnotizen mit Diplomaten,
Wissenschaftlern und Arbeitern, aber auch seine liebevoll zusammengetragenen Bilder,
Karten und historischen Fakten informieren detailliert und unterhaltend über ein von der
Geschichte gebeuteltes Gebiet und seine Menschen.
Von den heutigen kommunistischen Machthabern wird dieses Thema nur allzu gerne
totgeschwiegen, aber auch bei uns droht es in Vergessenheit zu versinken!
115
Jaxtheimer, Bodo W.:
Polen und der deutsche Osten. Ein
zukunftsbezogener Erlebnis- und Tatsachenbericht.
1986.
431 S. mit vielen Abb. (15:22)
Pp. € 15,00
http://www.linkrepo.com/browse/book/5 - wykaz ksiazek
1945 in Ostdeutschland
Zunächst glaubten wir kein Wort des Gerüchtes, dass die polnische Regierung unsere deutsche
Verwaltung übernehmen würde,
…
Uns wurde eingehämmert, die Wegnehme privaten Eigentums sei nur eine vorläufige, geringfügige
Kriegsentschädigung.
Wir wussten nicht, ob das von den Siegermächten wirklich so gedacht war, zumal sich keinerlei
System in den Vorgängen erkennen ließ.
Bierut verkündete bereits zu Beginn der Jalta-Konferenz am 5. Februar 1945 seinen 20 genossen, die
deutschen Ostgebiete seien dem polnischen Staat einzugliedern.
Er wiederholte diese Absicht am 3. Mai in einer Rede vor dem Nationalrat in Warschau und fügte
hinzu: „Diese Territorien werden der polnischen `Kultur´ zurückzugeben und polnisch besiedelt.“
Von all dem erfuhr die breite Öffentlichkeit zunächst nichts.
Vor dem Erklärung im Mai erfolgte bereits die „endgültige“ Einverleibung Danzigs, bestätigt durch
Regierungsdekret vom 30.März. Die Übernahme Ostoberschlesien geschah Ende April am 23.Mai
übergab Bierut in Allenstein das südliche Ostpreußen feierlich dem polnischen Staat. Schließlich
wurden zwischen Mitte Juni und Ende September 1945 alle übrige Teile Deutschlands östlich von
oder und Görlitzer Neiße polnischer Verwaltung offiziell unterstellt.
Die Anweisungen zu diesen Annexionen gab natürlich Stalin, und als ihm die westlichen Alliierten
in Potsdam darüber Verhaltungen machten, entgegnete er, die Deutschen seien ihren Ostprovinz
geflohen und man könne die Landstriche nicht menschenleer lassen.
Es bleibt dahingestellt, ob die Westmächte von wahren Sachverhalten wirklich nichts wussten oder
einfach nichts wissen wollten, jedenfalls stimmten sie zumindest einer polnischen „Verwaltung“
Ostdeutschlands zu!
Am 13.November 1945 installierte die sowjetpolnische Regierung unter Wladislaw Gomulkas Leitung
ein Ministerium für die „Wiedergewonnenen Westgebiete“ (Odzyskane Ziemie Zachodnie).
Diese Tatsache musste zwar den Westmächte die wahren Absichten Polens offenbaren, doch
nahmen sie wiederum keine Notiz!
Statt eines menschenleeren Landes trafen die sowjetischen und polnischen Truppen in
Ostdeutschland mit der Freien Stadt Danzig sicher noch neun Millionen Menschen an.
116
Hunderttausende waren zuvor zwar freiwillig oder durch Zwangsmaßnahmen nach Westen
gewandert, anderseits hatte sich die Bevölkerung durch Bombenflüchtlinge aus allen Gegend
Deutschlands stellenweise verdreifacht.
Außerdem kehrten nach dem Waffenstillstand bis etwa Mitte Juli über eine Million der vor den
Kampfhandlungen vorübergehend Geflohenen in ihre ostdeutsche Heimat zurück….
Die sowjetische Regierung betrachtete die ihrer „Verwaltung“ unterstellen deutschen
Ostgebiete von vornherein so weitgehend als ihren Besitz, dass den Deutschen praktisch kaum mehr
als das blieb, was sie auf dem Leib trugen.
„Liquidationsämter“ in jedem Kreis wurden eingerichtet! „Bürgermiliz“ (Milicja obywatelska“ mit s.g.
UB schon im 1944 wurden installiert.
Dazu im Mai 1945 wurde „Korps für innere Sicherheit“ (Korpus Bezpieczenstwa Wewnetrznego,
KBW) kasernierte gegründet.
„Dziki Zachod“ (Wilder Westen) ist entstanden - nach suche den versteckten Schätzen und schönen
Wohnungen, und suche nach deutschen Menschen und tausenden wurden in polnischen ArbeitsKonzentrazions-Lager oder Gefängnissen mit kaum einer Überlebenschancen gesperrt! Es war auch
so mit meiner Familie!
…1945 in Ostdeutschland - die Wegnehme privaten Eigentums sei nur eine vorläufige, geringfügige
Kriegsentschädigung….
Rano czytam na stronie 104-105 o Zydach w Polsce - jak oczyma Niemca pana albo Herr. Bodo W.
Jaxtheimer w jego ksiazce: „Polen und der Deutsche Osten“ to opisuje.
On wtedy, jako 30-latek, a ja wtedy w latach 1948-1954 - bylem 5-11-latek i nic nie wiedzialem, ze
jestem Niemcem - bo UB -zabranialo wszysko, co sie zwie niemieckie mojemu ojcu – nam, dzieciom
przekazywac…
Tu Niemiec pisze jak widzial POLAKOW w tamtych latach, wspaniala ksiazka, nie tylko ze teraz wiem
jak było, ale rozjasnil mi obraz pozytywny i negatywny tych 4-ch nacji - Polakow, Niemcow, Zydow i
Slazakow!
Pisze na tych 2-ch stronach - ze Polacy bardziej jako caly prawie narod nienawidzil Zydow - czyli byli
prawie wszyscy antysemitami. U Niemcow w Niemczech , czyli i na Slasku - nie było takich
drastycznych ustosunkowaniach się do Zydow jak u Polakow w Polsce. To Hitler tak nienawidzil - i
udzielalo się potem na wszystkich prawie…
Polacy w Polsce (nie mowie o Slasku - bo był niemiecka krainom - Landem - i Slazacy byli i som jak
Niemcy…)
117
Ale Polacy pod zaborami 80% nieczytatyj i nie pisatyj, bo pod Ruskami byli - taki był cel tych zaborcow
- trzymac Polakow w ciemnocie, czyli wśród nich było wielu - ciemnych i durnowatych i prostakow,
duzo - i tak przegrywali z Zydami, dbajacy o swoja kulture i poziom.
Zyd miał sklep, (Polak tez mogl mieć- ale z tym było wiele roboty), sprzedawal, a Polak na „pomp”
kupowal, bez pieniedzy miał towar. Co zyd skrupulatnie notowal…i jak przyszedl wielki rachunek, jaki
przewyzszal jego „kurnik”- czyli chalupa zbita z deskami prawie - to za bezcen kupowal jego pole z
kurnikiem - za szkody jakie mial Polak- ten niemyslacy - prostak!
Dlatego m.in. Polacy nie cierpieli Zydow - czyli byli wielkimi antysemitami!
Za czasow komunistycznych, gdy PRL- zabral im prywatne male firmy - sklepy - to inteligentni Zydzi wyuczeni, umiejacy czytac i pisac i mieli poukladane w glowie - brali posady im dajacy komunisci - byli
w UB, czy partii na stanowiskach… tak zarabiali… czyli znow Polacy niecierpieli Zydow…znow
wiekszymi antysemitami!
To wyczytalem teraz rano….
A Polacy …sami sobie Zydow sprowadzili - krol W.Lokietek w 1310 roku z Hiszpani i Niemiec - by mu
budowali Polske (nie Slask - bo już dawno nie był pod wladaniem Piastow-Polskich od 1163 i 1335
calkowicie), by mu robili kulture w zacofanym kraju wschodnim, w porownaniu z zachodnimi Zydami!
Za ich madrosc, za ich ciag do przezycia, za ich kulture i sposób zachowania się - sa nie lubiani przez
polakow - ale SLAZACY winni Zydow nasladowac - by tak samo przezyc w slaskiej kulturze, być
swiatlym, rozumnym, mieć poukladane w glowie co do HEIMATU!
To dotyczy zarówno Slazakow na Slasku, obecnie w Polsce i w Nieczych, co to się robia za wielkich
Niecow i sami se korzenie odcieli, wstydzac się Slaska - i zyja jak kwiat ciety w wazonie - bo ktos inny
musi ich podleac - bo by zwiedli, wiedna niektorzy Slazacy=Schlesier w Niemczach… - to moje
wnioski, co widze tu u siebie, nie tego autora ksiazki!
Polecam te ksiazke - widze , ze jest w internecie - warunek - czy znacie niemiecki?
Slazacy winni znac - lub maja wiekszy dryg do tego jezyka, bo co 10 slowo w zdaniu Slazaka jest już
niemieckie… ale - czy wam się chce?
Wam chwilowo dobrze, i spicie dalej, bo myslicie kategoria pra-dziadka - jak to prawo pruskie bronilo
dziadka czyli obywateli (Bürger) Niemiec i Prus wczesniej - ale teraz - jestescie rzuceni na pastwe losu
- i znow macie swoich lepszychod siebie -bo wyszkolonych - (nie wrogow - ale ich sobie tak
ustawiacie) - Polakow - i teraz ich macie na jezyku, by ich szkalowac… a oni w 80% mieszkancow to
wykorzystuja - i bardzie się nienawidzicie - po cichu, bez pokazywanie co wam na sercu lezy - bo sami
się umartwiacie tym, ze nad soba nie pracujecie tylko zawsze inni sa winni….a wy nieskazitelni…bo
przeszlosc mielisci lepsza, piekniejsza, bogatsza, … mieliscie, a raczej ….wasi pra-dziadki mili, wy nie!
Bo zyjecie w innych warunkach i obrazeni na swój los i na innych - spicie dalej… nawet w moich
kregach - w Tychach - spia, i zyja co ubrac, do kosciola, spac, pracowac… to wszystko, a praca nad
soba, a kultura - tak -to robi TV - marne programy albo seriale polskich wschodniakow, by was coraz
to bardziej spolszczyc, na wschodnich, lwowskich was przekabacajac - byscie krakali jak oni… byscie
przestali być soba… -pkscz. Po mojej 104-105 stronie od:
118
Bodo W. Jaxtheimer w jego ksiazce: „Polen und der Deutsche Osten“ - czyli „Polacy i Wschodni
Niemcy”… oto moje spostrzezenia i z tego wyciagane wnioski
-pksczep 20.4.2012
PS.
Tu ponizej pisze - relacje OST-Deutscher - jacy mieszkaja w Niemczech i zakladaja IZBY PAMIECI
(GedenkStuben - schlesische Heimatsammlungen) Niemcow Wschodnich tu w Niemczech! - co było w
Königswinter kolo Bonn, w tych teraz dniach… 2 dni seminarium Ja osobiscie ubolewam, bo brak czas, srodkow i mozliwosci tu u mnie w Monheim, gdzie panuje
kultura Rheinlandu (mimo, ze mieszka tu 80% nie Rhenländer-ow z Niemiec) - a nie kultura
Ostdeutsche-row… sciskam się w moim mieszkaniu z moimi eksponatami, jakich 80% tych izb nie ma
tego, co ja mam tu uzbierane o OST-DEUTSCHLAND - na przykladzie SLASKA - SCHLESIEN - SILESIA!
w mieszkaniu.
Tu celowo podaje adresy - bo to sa te IZBY pamieci albo instytutyjakie tym się zajmuja, albo maja się
zajmowac….. - pksczep.
From: "Horst Jacobowsky" <[email protected]> To: "Sczepanek, Peter K."
<[email protected]>; " Sent: Thursday, January 23, 2014 4:36 PM
Subject:
Heimat Schlesien
Hallo.
Hier mein neuster Film über Schlesien, Bad Flinsberg. Insgesamt über 170 unter
www.youtube.com/user/HorstAlfons
. Viel Vergnügen oder einfach
wegklicken wenn nicht interessiert.
http://www.youtube.com/watch?v=BLGzjMi0ZTw&feature=youtu.be
Freundliche Grüße. Horst Jacobowsky
http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/12,126477,14311107,Niemiec__ktory_zbudowal_Lodz__Nal
ezala_do_niego_jedna.html
Niemiec, który zbudował Łódź. Należała do niego jedna siódma miasta
[Ale Historia]
Michał Matys, montaż: Mateusz Sadowski, czytał: Błażej Grygiel
119
20.07.2010
Film
Nawet w Anglii, gdzie rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, nie powstawały tak wielkie fabryki
jak ta, którą Karol Scheibler wystawił w Łodzi. I wcale nie był takim łajdakiem, jakim odmalował
go w 'Ziemi obiecanej' Władysław Reymont. U schyłku życia jego gigantyczny majątek oceniano
na 14,2 mln rubli - w Królestwie bogatszy był tylko Leopold Kronenberg, założyciel m.in. Banku
Handlowego w Warszawie, który miał 20 mln rubli. Do niemieckiego przemysłowca należała
jedna siódma Łodzi.
PL- Zatarte napisy… D- Die verwischten Inschriften… Andrzej Zygmunt Rola - Stężycki
PL:
Zatarte
napisy…
D:
Die verwischten
Inschriften…
Andrzej Zygmunt Rola - Stężycki
Andrzej Zygmunt Rola - Stężycki
Deegowie byli jednymi z
wielu osiadłych w Grójeckiem
od
ponad
dwustu
lat
ewangelików, przybyłych tu na
przełomie XVIII i XIX wieku z
Niemiec. Byli także jednymi z
niewielu, którzy po zakończeniu
II
Wojny
Światowej,
w
Grójeckiem
pozostali.
Byli,
bowiem około 2000 roku –
pozostawiając
kości
swoich
przodków - opuścili region,
stanowiący od lat ich drugą
ojczyznę.
Deegowie gehörten zu den
vielen, die in Grójecki für mehr als
zweihundert Jahre Protestanten, die
hier in den späten achtzehnten und
frühen neunzehnten Jahrhunderts
kam Deutschland angesiedelt. Sie
waren auch einer der wenigen, die
nach dem Zweiten Weltkrieg, in
Grójeckiem geblieben. Sie waren in
der Tat rund 2000 Jahren - lasse die
Gebeine ihrer Vorfahren - die Region
verlassen, die das Jahr ihrer zweiten
Heimat ist.
Powodem dla którego taką
decyzję podjęli było to, że…nie było
już komu ziemi ojców uprawiać.
Przeżyli
wiele:
lata
zaborów,
powstania
narodowe,
dwie
światowe wojny i nie mniej trudne
czasy powojenne. Dźwigali ten swój
krzyż na przekór wielu. Początkowo
zmagali się z niechęcią tubylców,
zdziwionych
innym
niż
oni
sposobem
gospodarowania,
zazdrosnych o sukcesy i izolujących
się
religijnie.
Każda
zmiana
Der Grund, warum eine solche
Entscheidung getroffen wurde , dass ...
es gab kein Land ihrer Väter , die es zu
pflegen. Sie erlitten eine Menge : die
Jahre der Teilung , Aufstände , zwei
Weltkriege und nicht weniger
schwierigen Nachkriegszeit .
Das sie trug sein Kreuz , trotz vieler .
Zunächst mit der Zurückhaltung der
Einheimischen zu kämpfen , andere
überrascht , als sie , wie der Vorstand ,
eifersüchtig auf den Erfolg und die
Isolierung des religiös . Jede Änderung
in der herrschenden oder besetzen,
120
rządzących
czy
okupujących,
wyciskała na nich swoiste piętno
odrębności. Trudno było znaleźć się
w tym tyglu spraw ludzkich, spraw
przecież
nieprzewidywalnych,
a
bywało też… okrutnych. Mimo to,
konsekwentnie
dowodzili
swym
życiem i pracą, że tu w Polsce, w
Grójeckiem, jest ich ojczyzna i
miejsce na ziemi. I bronili tego
miejsca bardziej, niż ci, których los
wiele
pokoleń
wcześniej,
tu
posadowił. Bronili go nawet przed
tymi, którzy mając ich za rodaków,
roztaczali przed nimi wizję innej
Europy. I Deegowie za tę obronę
zapłacili. Więcej niż inni…
quetschen sie eine bestimmte Marke
Identität.
Es war schwer, in den Schmelztiegel der
menschlichen Angelegenheiten zu finden
, zählt noch unberechenbar, und
manchmal auch ... grausam.
Jedoch immer wieder betont, sein Leben
und Werk, das hier in Polen, Grójeckie
ihre Heimat und Ort auf der Erde ist .
Verteidigte ich diesen Ort nicht mehr als
diejenigen, deren Schicksal vor vielen
Generationen gibt eingesiegelt.
Cofający się w 1945 roku
okupanci niemieccy, po pięciu
latach szykan za polskość, za brak
podpisu na volksliście, zmuszali ich
do ewakuacji na zachód. Pozostali
tu nawet za cenę utraty życia.
Gehen wir zurück in 1945 von
deutschen Besatzern nach fünf Jahren
der Belästigung durch polnische
Identität, für das Fehlen einer
Unterschrift auf Volksliste, sie zu
zwingen, in den Westen zu evakuieren.
Andere hier gebliebene - auch um den
Preis des Verlustes des Lebens.
Nowa rzeczywistość i nowy
ład po latach okupacji, okazały się
równie trudne i niepewne.
Określani
kułakami
i
wrogim
elementem, znów z trudem torowali
sobie drogę ku prawdzie.
Ową konsekwencją i życiowym
uporem ponownie dowiedli, że są
synami tej ziemi.
I choć nie zapominając o swoim
odwiecznym
pochodzeniu
i
przywiązaniu do religii przodków,
żyli w symbiozie z sąsiadami, z
których wielu z różnych też
wywodziło się nacji. Niestety, nie
zawsze tego świadomych. Owa
różnorodność pochodzenia, religii i
tradycji, nie przeszkadzała im
wszystkim
żyć
w
zgodzie.
Współpracowali ze sobą, koligacili
się i choć różnic nie brakowało, a
słowo tolerancja obce im było,
Sie verteidigten ihn, sogar von denen,
die sie als Mitbürger htten, bevor sie eine
Vision von einem anderen Europa .
Und die Deegowie für die Verteidigung
bezahlten . Mehr als jeder andere ...
Die neue Realität und eine neue
Ordnung nach Jahren der Okkupation in
Polen, erwies sich als schwierig und
unsicher. Benannt als Kulaken und
feindlichen Element, wieder mit Schwierigkeiten arbeiteten sie um die Wahrheit
zu zeigen. Das Konsequenz und mit
Beharrlichkeit des Lebens sie wieder
bewiesen, dass sie die Söhne der Erde
sind. Und nicht zu vergessen seine
ewigen genealogische Ursprung und die
Einhaltung der Religion ihrer Vorfahren,
lebten sie in Symbiose mit seinen
Nachbarn, von denen viele auch aus
verschiedenen Nationen stammen.
Leider nicht immer von dem bewusst.
Diese Vielfalt von Herkunft, Religion und
Tradition, nicht verhindern, dass sie alle
in Harmonie zu leben konnten.
Gemeinsam gearbeitet, sich untereinander und obwohl die vorhandener
Unterschiede angefreundet. Das Wort
121
tworzyli zgraną i współdziałającą Toleranz war ihnen nicht fremd, schufen
sie eine harmonische und eine gute
społeczność.
zusammenwirkende Gemeinschaft
Gospodarstwo
Anny
z entwickelt.
Die Landwirtschaft von Anne
Rebmanów i Michała Deegów w
Rebmanów
und Michael Deegów in
podgrójeckim Dębiu było znane z
form
nowoczesnej
uprawy, Grojcer´s Dembio Debüts wurden
innowacji technicznych i znacznego Formen der modernen Anbau,
technische Innovationen und ein hohes
stopnia zmotoryzowania.
Jak przed laty i teraz stanowili Maß an Motorisierung bekannt.
awangardę
nowoczesności
i Wie vor vielen Jahren und jetzt waren die
europejskich przemian. Pani Anna Vorhut der Moderne und europäischen
Veränderungen. Frau Anna Deegowa
Deegowa była pierwszą we wsi
war die erste Frau im Dorf, die Traktor
kobietą, używającą ciągnikowego
benutzt. Um diesen Tag erinnern, ihre
sprzężaju. Do dziś pamiętają ją schlanke, elegant und immer gekleidet
smukłą, zawsze elegancką i ubraną nach der Situation, die inhärente
stosownie
do
sytuacji,
z Fahrrad.
nieodłącznym rowerem.
Deegowie waren ein Symbol des
Deegowie byli symbolem tej Landes und echte Bauern Zuverlässigziemi
i
prawdziwie
chłopskiej keit. Ebenso war sie für polnische
rzetelności. Także Rzeczypospolitej Republik ein Phänomen: von vielen
wielu narodów i…tolerancji.
Nationen unter einem Dach in ...
Byli…nie ma już w Dębiu Toleranz.
Sie waren nicht mehr ... Deeger,
Deegów, ubywa też wielu innych
schwindet
auch viele andere Familien
rodzin, wywodzących się z różnych
nacji, a osiadłych w niezbyt aus verschiedenen Nationen, die ließ
odległych wsiach m.in: Karolewie, sich in der nicht allzu fernen Dörfern u.a.
Koniu i Petrykozach pod Pniewami, in: Karolewo, Pferd und Petrykozach in
Wilhelmowie,
Ignacowie
i Pniewy , William, Ignacow und
Chodnowie oder die mehr bereits weiter:
Chodnowie pod Błędowem, czy w
in Pilica und Ostrołęka von Warka.
bardziej już odległych: Pilicy i
Ostrołęce pod Warką.
Obwohl ausgeht im sechzehnten
Mimo emanującego w wieku Jahrhundert mit Preußen Luthertum oder
XVI z Prus Książęcych luteranizmu, dem ausstrahlenden Calvinismus ( und
czy promieniującego z Małopolski Arianismus ) von Kleinpolen, die Ströme
kalwinizmu (i arianizmu), będących der Reformation , Masovien - gezwungen
nurtami reformacji, Mazowsze – sind - Obligatorisch Verbot der Herzog
zobligowane
zakazem
księcia von Masowien Janusz III , veröffentlicht
mazowieckiego
Janusza
III, im Jahr 1525 - nicht mehr Druck
wydanym
w
roku
1525
– Dissidenten und ihre Siedlungen. Nur in
wstrzymało napór innowierców i ich der einen Hälfte des siebzehnten
osadnictwo. Dopiero w 1 połowie Jahrhunderts kamen zuerst hier – aus
wieku XVII przybyli tu pierwsi – z Pommern und Großpolen=Wielkopolska
Pomorza
i
Wielkopolski
– - protestantische Siedler.
ewangeliccy osadnicy. W większości In den meisten Fällen , Lutheraner und
przypadków luteranie i menonici, Mennoniten, Absetzen der Nähe von
osiadając
pod
Warszawą
i Warschau und Sochaczew .
Sochaczewem. Dopiero po 1768
Erst nach 1768, als das Parlament
roku, kiedy to Sejm uregulował
122
problem
wolności
wyznania
i
swobody
praktyk
religijnych,
napłynęło tu więcej kolonistów.
Niektórzy z nich – zwani
olendrami lub holendrami – to wolni
kmiecie,
wyspecjalizowani
w
pracach związanych z karczunkiem
lasów
i
zagospodarowywaniem
pozyskanych
w
ten
sposób
obszarów.
Pierwsi koloniści (luteranie) w większości Niemcy, wywodzący
się z południowo – zachodnich
Niemiec – Szwabii - przybyli w
Grójeckie
około
1790
roku,
osiadając na obszarze położonym
na
zachód
od
Błędowa:
w
Chodnowie, Józefowie, Kazimierzu i
Przyłuskach. Kolejni – z Dolnej
Nadrenii
–
założyli
osiedla
Wilhelmów i Janki koło Błędowa.
Wspierały to osadnictwo
władze
Królestwa
Polskiego,
bowiem
wraz
z
rolnikami
zamieszkały
tu
liczne
grupy
rzemieślników,
w
tym:
pończosznicy, sukiennicy, tkacze,
oraz przedstawiciele wielu różnych
profesji: szewcy, murarze, cieśle,
wspomagający technizację kraju.
Także nieliczni ziemianie, dzierżacy
okoliczne dobra w Głuchowie,
Nosach
Poniatkach,
Osieczku,
Petrykozach, Sielcu, Uleńcu i Załężu
Dużym. Wsparli oni założoną w
Błędowie filię fabryki włókienniczej
w Żyrardowie i zakładu lniarskiego
w Grzegorzewicach pod Skułami.
Niedaleko w Hucie Ludwikowskiej i
Hucie
Jeżewskiej
zlokalizowano
huty szkła.
Posługę religijną pełnili tu
duchowni z Warszawy i Iłowa pod
Sochaczewem.
Poźniej,
przybywający
tu
z
Rawy
Mazowieckiej.
W
kilku
wsiach
ewangelickich powstały kantoraty,
w których zlokalizowano szkoły,
angesiedelt, das Problem der
Religionsfreiheit und die Freiheit der
Religionsausübung, zog mehr Siedler
hierher.
Einige von ihnen - genannt Olender
oder Niederländisch - es waren freie
Bauern, spezialisiert auf Arbeiten im
Zusammenhang mit Wäldern und
Nutzung die Rodung=karczunkiem auf
diese Weise Bereiche erhalten.
Die ersten Kolonisten ( lutherisch) die meisten von Deutschland , die aus
dem Süden - Westen Deutschland Schwaben - in Grójcer ungefähr 1790
angekommen und ließ sich in einem
Gebiet westlich von Blendow: in
Chodnow , Vororten , Kazimierz und
Przyłuskach .
Sukzessive - Unterelsass - gegründet
Siedlungen Wilhelmow und Janki Nähe
Bledowo .
Unterstützen Sie die Abrechnung
der polnischen Königreichs , denn
zusammen mit den Bauern lebten hier
viele Gruppen von Handwerkern ,
darunter:Strümpferzeuger= pończosznicy , Tuchmacher , Weber und Vertreter
vieler verschiedener Berufe :
Schuhmacher, Maurer, Zimmerleute ,
unterstützt technischen Fortschritt des
Landes. Auch einige Grundbesitzer,
schwingt eine gute Wohnlage in
Głuchów, Nosach Poniatkach , Osieczk ,
Petrykozach , Sielec , Uleńcu und Załęże
Groß. Sie unterstützten in Błędów
Tochtergesellschaft in einer Textilfabrik
in Żyrardów und Flachs-Pflanze in der
Grzegorzewice bei Skułami gegründet.
In der Nähe der Huta Jeżewski und
Ludwik-owka - Glashütte gegründet.
Das Dienst für Religion Klerus
gehandelt hier aus Warschau und in der
Nähe Iłowa Sochaczew.
Später kommenden hier aus Rawa
Masowien.
In mehreren Dörfern gebildet
Evangelischen Kantoralzentren, wo die
123
domy modlitwy i niekiedy też
cmentarze. Nabożeństwa prowadził
kantor – nauczyciel.
Pierwszą gminę ewangelicko
– augsburską powołano w 1837
roku w Pilicy koło Warki. W jej
zasięgu znalazłą się znaczna część
Grójecczyzny. W roku 1908 roku
administrował ją pastor Gustaw
Tochterman. Rok później – 1838 –
podjęto
organizację
filiału
w
Błędowie
(należeli
do
niego
mieszkańcy Grójca i 27 okolicznych
wsi), podległy najpierw parafii w
Pilicy – do połowy wieku XIX – a
później – około roku 1850 - parafii
w Rawie Mazowieckiej. Pierwszym
jego administratorem był pastor
Dawid Bergemann z Pilicy.
Z tego filiału w roku 1871
wydzielono
filiał
w
Karolewie,
podległy około 1850 roku - parafii w
Rawie Mazowieckiej, a potem w
roku 1871 parafii w Wiskitkach koło
Żyrardowa.
Do filiału w Karolewie
należały wsie: Grzegorzewice, Huta
Jeżewska, Lindów, Nosy Poniatki,
Petrykozy i Zimnice, a pierwszych
tu kolonistów osadzili w roku 1800
ówcześni
właściciele
dóbr
Petrykozy,
zakładając
wieś
Holendry Petrykoskie. W roku 1825
jeden z właścicieli ziemskich – Karol
Wohlhübner - sprowadził kolejnych i
to
właśnie
spowodowało
konieczność organizacji w Karolewie
filiału.
Po przejęciu administracji
filiału w Karolowie przez parafię w
Wiskitkach,
w
roku
1893
zbudowano tam dom modlitwy,
którego koszty w połowie pokrył
ówczesny właściciel dóbr Petrykozy
- Aleksander Stremer. Jego mogiła
zajmuje
centralne
miejsce
na
przyległym do świątyni cmentarzu.
Początkowo
językami
Schule befand, Gebetshäuser und
manchmal auf Friedhöfen. Die
Gottesdienste leitete ein Kantor – als ein
Lehrer .
Die erste Gemeinde Evangelisch Lutherischen wurde 1837 in der Nähe
von Warka Pilica gegründet. In ihrem
Umfang, fand auch viel Grojec . Im Jahr
1908 Jahren Pastor Gustav Tochterman
erabreichten.
Ein Jahr später - im Jahre 1838 - es war
die Filiale Organisation in Błędów ( gehörte zu den Menschen Grójca und 27
umliegenden Dörfern ), vorbehaltlich der
ersten Gemeinde in Pilica - Hälfte des
neunzehnten Jahrhunderts - und später im Jahre 1850 - die Gemeinde in Rawa
Mazowieckiej. Der erste Administrator
war ein Pastor wurde David Bergemann
von Pilica .
Aus dieser Filiale 1871 getrennt
kindliche um 1850 in Karolewo
vorbehaltlich - die Pfarrei in Rawa
Masowien, und dann im Jahre 1871 die
Pfarrei Gemeinde Wiskitki in der Nähe
Zyrardów .
Die Filiale in Karolewo waren
Dörfer Grzegorzewice , Huta Jeżewska ,
Lindów , Nosy Poniatki , Petrykozy und
Zimnice und richtete die ersten
Kolonisten im Jahr 1800 der damalige
Besitzer der Ware Petrykozy
vorausgesetzt Holendry Petrykoskie
Dorf. Im Jahr 1825 einer der
Grundbesitzer - Charles Wohlhübner brachte eine andere und das ist, was die
Notwendigkeit für Organisationen, um
Karolewo Filiale geführt .
Nach der Übernahme der
Verwaltung des Charles filiału Wiskitki
von der Gemeinde im Jahre 1893, baute
ein Haus des Gebetes, der die Hälfte der
Kosten für die damaligen Besitzer des
Petrykozy bedeckt - Alexander Stremer .
Sein Grab befindet sich in einem
zentralen Platz auf dem Friedhof neben
der Kirche .
124
liturgicznymi były: niemiecki i
polski, ale pod koniec wieku XIX w
wyniku
nasilenia
się
represji
zaborców po upadku Powstania
Styczniowego, nastąpił nawrót do
języka niemieckiego. Oczywiście
przy
obydwu
filiałach
istniały
szkoły.
W roku 1920 powołano w
Błędowie Ewangelicką Spółdzielnię
Kredytową, na bazie powstałego rok
wcześniej
Ewangelicko
–
parafialnego
Towarzystwa
Pożyczkowo – Oszczędnościowego,
której działalność zamknięto w
1926 roku. Działała także w
Błędowie założona w 1931 roku
orkiestra puzonowa.
W roku 1897 w Grójeckiem
mieszkało 1438 ewangelików, w
tym 27 kalwinów i 3 baptystów.
Tylko w rejonie Błędowa mieszkało
277
rodzin
ewangelickich.
Na
początku
I
Wojny
Światowej,
władze
rosyjskie
uznając
ewangelików za wrogi element,
wysiedliły ich w głąb Rosji, skąd
część z nich powróciła dopiero po
1918 roku. W roku 1921 w
Grójeckiem
było
już
2612
ewangelików stanowiących 2,1 %
mieszkańców.
Grójec – choć był miastem
powiatowym – był siedzibą tylko
kantoratu istniejącego w latach
1885 – 1945, będącego częścią
filiału ewangelicko - augsburskiego
w Błędowie. Przypuszcza się, że
osadnictwo ewangelickie w mieście
ugruntowało się około połowy XIX
wieku. W roku 1897 w Grójcu
mieszkało 110 ewangelików, z
których
większość
deklarowało
narodowość
niemiecką.
Wśród
ewangelików byli także Łotysze i
Litwini, wywodzący się z szeregów
armii rosyjskiej.
Pierwszymi
ewangelikami
Anfangs waren die liturgischen
Sprachen Deutsch und Polnisch, aber
am Ende des neunzehnten Jahrhunderts
als Folge der Intensivierung der
Repression Invasoren nach dem Sturz
des Januar- Aufstands , das
Wiedererscheinen der deutschen
Sprache . Natürlich gab es die beiden
Filialen Schule.
Im Jahr 1920 gründete die
Evangelische Błędów Credit Cooperative
, gegenüber dem Vorjahr resultierenden
Evangelischen basierend - Parish Loan
Verband - Ersparnisse, deren Geschäft
wurde 1926 geschlossen . Es
funktionierte gut in Błędów 1931
gegründete Orchester Posaune.
Im Jahr 1897 lebten in Grójeckie
Evangelikalen im Jahre 1438 , von
denen 27 Calvinisten und drei Baptisten
waren . Lediglich im Bereich von 277
Familien bewohnt Bledowa Protestant .
Zu Beginn des Ersten Weltkriegs , die
russischen Behörden für die
Anerkennung Protestanten feindlichen
Element , vertrieben sie in Russland, wo
einige von ihnen zurück gekommen
nach 1918. In das Jahr 1921 gab es
2612 Grójeckie Evangelikale
repräsentiert 2,1% der Bevölkerung.
Grójec - obwohl er die
Bezirkshauptstadt - gegründet wurde nur
kantoratu zwischen 1885 existierte 1945 als Teil der Filiale Evangelisch Lutherischen in Błędów . Es wird davon
ausgegangen , dass die protestantischen
Siedler in der Stadt hat sich um die Mitte
des neunzehnten Jahrhunderts
gegründet. Im Jahr 1897 lebten in Grójcu
110 Protestanten , von denen die
meisten die deutsche
Staatsangehörigkeit erklärt. Unter
Protestanten waren auch Letten und
Litauer , die aus den Reihen der
russischen Armee abgeleitet ist.
Die ersten Protestanten in der Stadt
125
zarejestrowanymi w mieście, były
rodziny Piekarzy: Karola Lebrechta i
Jakuba Meidamera oraz aptekarza
Karola Hildebrandta. W roku 1869
większość mieszkających w Grójcu
rodzin ewangelickich zajmowała się
szewstwem,
piekarnictwem
i
obróbką drewna. Dom modlitwy
wzniesiono w 1885, od roku 1918
użytkowany też przez szkołę.
Naturalnie znaczna część
ewangelików
spolonizowała
się,
część zaś – po zakończeniu I Wojny
Światowej - emigrowała na Wołyń i
do USA, co spowodowało znaczy
spadek urodzeń.
Na początku września 1939
roku
część
ewangelików
podejrzewanych przez ówczesne
władze polskie o prohitlerowskie
sympatie, osadzono w Berezie
Kartuskiej, skąd wrócili po przejęciu
władzy przez Niemców. Sytuacja
ówczesna
zmusiła
wielu
do
podpisania volkslisty. W roku 1944
władze okupacyjne ewakuowały
część ludności ewangelickiej na
zachód. Reszta opuściła swoje
posiadłości w roku 1945. Wówczas
to parafia w Pilicy oraz filiały w
Błędowie i Karolewie, przestały
istnieć.
W Grójeckiem pozostały
nieliczne rodziny ewangelików, nie
mające swojej gminy wyznaniowej,
ani też odrębnej administracji.
Pozostałe po nich, a nie wywiezione
do Niemiec dokumenty, przejęte
zostały przez Archiwa Państwowe i
lokalne Urzędy Stanu Cywilnego.
Wśród
najczęściej
spotykanych tu nazwisk wymienić
należy te najbardziej znane:Aferi
(Pilica), Bergemann (Pilica), Biehler
(Pilica), Bitner (Błędów), Borau
(Łaszczyn), Deeg (Dąbie), Feler
(Grójec), Gerent (Julianów), Graff
(Pilica), Grenke (Grójec), Grossman
registriert , waren eine Familie von
Bakers : Charles Lebrecht und James
Meidamera und Chemiker Charles
Hildebrandt . Im Jahr 1869 befasste sich
die meisten Familien leben in Grójcu
evangelikalen mit Schuh-, Back-und
Holzbearbeitung. Das Gebetshaus im
Jahre 1885 gebaut wurde, seit 1918
auch von der Schule genutzt .
Natürlich ist viel von der
evangelischen polonisiert wurden Teil
der - am Ende des Ersten Weltkrieges der Wolhynien und emigrierte in die
Vereinigten Staaten, die in mittlere
Abnahme der Geburten geführt.
Am Anfang September 1939
wurden einige Evangelikale von den
Behörden Prohitler polnischen
Sympathien verdächtigt, in Bereza
Kartuska platziert , von wo aus sie
wieder nach der Machtübernahme durch
die Deutschen. Der damalige Situation
zwingt viele zu Volksliste unterzeichnen.
Im Jahr 1944, die Besatzungsbehörden
Teil der protestantischen Bevölkerung im
Westen evakuiert. Der Rest verließ ihr
Eigentum im Jahre 1945. Damals war die
Pfarrei in Pilica und filiały in Błędów und
Karolewo , aufgehört zu existieren.
Die wenigen verbliebenen Familie
Grójeckie Evangelikalen , nicht mit einer
religiösen Gemeinschaft , oder getrennte
Verabreichung . Andere nach ihnen, und
nicht nach Deutschland vertrieben
wurden die Dokumente durch den
National Archives und den örtlichen
Standesamt gemacht.
Zu den häufigsten genannten
Namen ist hier die bekanntesten : Aferi (
Pilica ) , Bergemann ( Pilica ) , Biehler (
Pilica ) , Bitner (Bug ) , Borau ( Łaszczyn
) , Deeg ( Dabie ) Feler ( Grójec ) ,
Gerente ( Julianów ) , Graff ( Pilica )
GRENKE ( Grójec ) , Grossman ( Ajuga )
, Hauser ( Pilica ) , gehalten ( Grójec ) ,
126
(Dąbrówka), Hauser (Pilica), Held
(Grójec), Hückel (Pniewy), Keller
(Grójec) (Grójec), Kuhnke (Grójec),
Kunisch
(Grójec),
Kunkel
(Wilhelmów), Lejbrant (Pilica), Litke
(Łaszczyn), Milke (Pilica), Müller
(Wilhelmów), Nauman (Błędów),
Schultz (Grójec), Stefan (Błędów),
Stein
(Wilhelmów),
Stern
(Wilhelmów),
Stremmer
(Petrykozy), Seelsorger (Pilica),
Szyrle
(Pilica),
Wagner
(Łaszczyn),Waker
(Błędów),
Weidknecht
(Pilica),
Wittenberg
(Błędów), Wohlhübner (Petrykozy).
W Grójcu i w regionie
mieszka jeszcze wielu potomków
owych kolonistów. Wtopili się w
społeczność, zasymilowali i niewielu
pamięta o swojej przeszłości. Wielu
zapomniało
języka
swych
przodków, wielu też nigdy go nie
znało. Nie pamiętają także wkładu,
jaki w rozwój Grójecczyzny włożyli
ich poprzednicy.
II Wojna Światowa i jej
konsekwencje, podzieliły przez lata
w symbiozie żyjące społeczności,
powodując wiele nieszczęść po
obydwu
stronach.
To
wielce
niesprawiedliwe, bowiem każda ze
stron, ma poważny wkład w dzieje i
rozwój regionu.
Grójeckie położone jest w
centrum Polski i w centrum Europy.
Nie jest to żadna tzw. prowincja,
ani region przygraniczny dawnych
Prus Wschodnich czy Niemiec. Nie
tylko tam, na owych rubieżach żyły
liczne mniejszości ewangelickie.
Okazuje się, że i tu, na Mazowszu
Południowym, w centrum życia
państwowego od dawna istniała
dość
liczna
i
prężna
grupa
współobywateli, różniąca się tylko
wyznaniem. Nie przeszkadzało ono
jednak przez lata współistnieć,
pracować, koligacić się i budować.
Hückel ( Pniewy ) , Keller ( Grójec ) (
Grójec ) , Kuhnke ( Grójec ) , Kunisch (
Grójec ) , Kunkel ( Wilhelmów ) Lejbrant (
Pilica ) , Litke ( Łaszczyn ) , Milke ( Pilica
) , Müller ( Wilhelmów ) , Nauman (Bug )
, Schultz ( Grójec ), Stefan (Bug ) , Stein
( Wilhelmów ) , Stern ( Wilhelmów )
Stremmer ( Petrykozy ) Seelsorger (
Pilica ) Szyrle ( Pilica ) , Wagner (
Łaszczyn ) , Waker (Bug ) , Weidknecht (
Pilica ) , Wittenberg (Bug ) , Wohlhübner
( Petrykozy ) .
In Grójcu und die Region hat viele
Nachkommen leben diese Kolonisten .
Eingebunden in die Gemeinschaft,
assimiliert , und nur wenige über seine
Vergangenheit zu erinnern. Viele haben
die Sprache ihrer Vorfahren vergessen ,
viele auch nie wissen.
Kännen sie auch nicht erinnern, welchen
Beitrag die Entwicklung Grojec ihre
Vorgänger setzten .
Der Zweite Weltkrieg und seine
Folgen, von Jahren leben in Symbiose
Gemeinschaften geteilt, was zu einer viel
Unglück auf beiden Seiten. Es ist sehr
unfair, weil jede Partei hat einen
wichtigen Beitrag zur Geschichte und
Entwicklung der Region .
Grójeckie befindet sich im Zentrum
Polnen und Mitteleuropa. Dies ist nicht
so. Provinz oder das Grenzgebiet des
ehemaligen Ostpreußen oder
Deutschland.
Nicht nur dort, an den Grenzen dieser
Venen zahlreiche protestantische
Minderheit. Es stellt sich heraus, dass
hier, in Mazowsze Süden, im Zentrum
des nationalen Lebens für eine lange
Zeit gab es einen deutlichen und
blühenden Gruppe von Mitbürgern, die
sich nur mit Religion differenzen.
Es hat nichts dagegen, aber für viele
Jahre nebeneinander existieren, arbeiten
127
Dlaczego cała ta pieczołowicie przez
wiele lat chołubiona symbioza,
runęła?
Ewangelicy grójeccy zniknęli
ze społeczności tak szybko, że nie
zdołano zachować żadnych po nich
śladów, a i pamięć o nich powoli
ginie…
Pozostały po nich jedynie
zrujnowane cmentarze w Pilicy,
Karolewie i Grójcu przy ulicy
Mogielnickiej, na których zatarte już
w większości epitafia, wywrócone
rękami wandali, wnoszą niemy
krzyk.
Jak to możliwe, aby tak
niewielki okres czasu pozwolił
zapomnieć tak wielu? Dlaczego w
centrum Grójca dopuszczono się
aktu
wandalizmu
kulturowego,
pozwalając w majestacie prawa
zniszczyć
użytkowny
do
lat
sześćdziesiątych XX wieku cmentarz
ewangelicki?
Zatarte napisy…to zatarte
nazwiska, osobowości, zagubione
życie…
Na sąsiadujących z tą
nekropolią
dwóch
grójeckich
cmentarzach katolickich, przepych
wyziera z każdego miejsca. Tu zaś
czas
się
zatrzymał…Połamane
nagrobki,
wyrwane
ogrodzenia,
sterczące w geście rozpaczy kikuty
słupów bramnych, o pomstę do
nieba wołają. Zniwelowano nawet
drogę do cmentarza. A przecież
cmentarz ten jest dokumentem
przeszłości miasta, jedną z kart
jego
historii.
Żyją
jeszcze
potomkowie ludzi spoczywających
w
zdewastowanych
mogiłach.
Dlaczego zapomnieli? Dlaczego my
zapomnieliśmy? Co stało się z ową
symbiozą, z ową przysłowiową
polską tolerancją?
Domagamy się ratowania
zabytkowych cmentarzy polskich na
und zusammenzubauen. Warum all
diese sorgfältig über viele Jahre
hochgefeierte Symbiose, brachte ?
Evangelikale Grójec-cy
verschwand aus der Gesellschaft so
schnell, dass es nicht in der Lage, um
alle Spuren nach ihnen, und auch das
Gedächtnis an sie bewahren stirbt
langsam ...
Sie hinterließen sie nur ruiniert
Friedhöfe in Pilica Karolewo und Grójcu
Mogielnickiej Street, die die meisten
Epitaphien ausgelöscht hat , überschlug
sich Vandalen Hände , machen Sie
einen stummen Schrei .
Wie ist es möglich, dass eine kleine
Zeit, um so viele vergessen, erlaubt?
Warum in der Mitte Grójca verpflichtet
einen Akt der kulturellen Vandalismus,
so dass der Majestät des Gesetzes zu
zerstörenden benutzten zu den
sechziger Jahren des zwanzigsten
Jahrhunderts evangelischen Friedhof ?
Sichergestellte Untertitel ... es
gelöscht , die Namen , Persönlichkeiten,
verlorenes Leben ...
Auf dem Nachbargrundstück
Nekropole Grójeck-ie zwei katholische
Friedhöfe, Glamour guckt von überall.
Hier steht die Zeit still, während ...
Zerbrochen Grabsteine, zerrissenen
Zäune, hervorstehende Stümpfe in
Verzweiflung den Tor-Säulen, ein Schrei
zum Himmel nach Rache. Den Weg zum
Friedhof eingeebnet . Und dieser
Friedhof ist ein Dokument der
Vergangenheit der Stadt , eine der
Karten von seiner Geschichte.
Nachkommen von Menschen leben noch
immer in baufälligen Gräbern obliegt .
Warum vergessen? Warum haben wir
vergessen? Was passiert mit dieser
Symbiose, mit dieser sprichwörtliche
polnische Toleranz?
Wir fordern, dass die Rettungs128
Kresach,
wileńskiej
Rossy,
lwowskich
cmentarzy
Orląt
i
Łyczakowskiego,
wielu
także
wojennych. A co robimy w tym
zakresie w stosunku do cmentarzy
innych wyznań choćby tu, na
grójeckim podwórku?
Czy uratowanie tego, co z
nich
pozostało,
nie
byłoby
znakomitym dowodem na wrastanie
w
europejską
świadomość?
Korzystając z europejskich funduszy
można by zrobić projekt ścieżki
kulturowej, co miastu i regionowi
splendoru dodałoby, a i pamięć o
zmarłych
obywatelach
Grójca
przywróciło.
Na razie jednak nic nie
zapowiada zmiany takiego stanu
rzeczy.
Zatarte
napisy
na
wrastających w ziemię mogiłach,
zacierają się coraz bardziej.
polnischen Friedhöfen in den
Borderlands, Vilnius Rossy, Lviv
=Lemberger Adler Friedhof und
Łyczakowski , auch der viele
Kriegsgräber. Und das, was wir in
diesem Bereich zu tun in Bezug auf den
Friedhöfen anderer Religionen auch hier
auf Grojeck-im Hof ?
Oby nikt nigdy i nam takiego
losu nie zgotował.
Möge uns niemand und nichts ein
solches Geschick bereiten.
Ist retten, was von ihnen übrig
geblieben ist, gäbe es eine
hervorragende Beweis für das
Einwachsen in das europäische
Bewusstsein sein? Mit europäischen
Fördermitteln könnte, um ein Projekt der
kulturellen Pfaden, die die Stadt und die
Region Glamour hinzufügen möchten,
und selbst die Erinnerung an die
verstorbenen Bürger Grójca wieder tun.
Denn jetzt ist jedoch nicht
vorhergesagt ändern diesen Zustand.
Eingewachsene ausgelöscht
Inschriften auf den Gräbern der Erde,
Największą tragedią człowieka, jest verschwimmen mehr und mehr.
utrata pamięci. Także pamięci Die größte menschliche Tragödie ist der
Verlust des Gedächtnisses. Auch der
społecznej…
gemeinsamen gesamtgesellschaftlichen
Erinnerung… Gedächtnis ...
Automt.bearb. Übersetzung –pkSczepanek
http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1,133290,15200019,Kozlowska_Rajewicz__Gender_to_wym
yslony_wrog_Kosciola_.html
Kozłowska-Rajewicz z rządu polskiego:
Gender to wymyślony wróg Kościoła. Lepiej
mówić "równouprawnienie"
Osi 29.12.2013
"Ideologia gender" to termin wymyślony przez Kościół; to wymyślony wróg Kościoła powiedziała w TVN 24 Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego
traktowania. - Po polsku lepiej mówić "równouprawnienie", bo gender ma niewiele
wspólnego z tym, o czym pisali biskupi w swoich listach.
129
Minister Kozłowska-Rajewicz była gościem telewizji TVN 24. Odpowiadała na pytania dotyczące
słów listu Episkopatu Polski do wiernych, czytanego dziś w wielu kościołach w naszym kraju w
związku z Niedzielą Świętej Rodziny.
List występował w dwóch wersjach; ostrzejszej - według słów kard. Kazimierza Nycza,
przeznaczonej dla kapłanów i katechetów - oraz łagodniejszej, którą księża mogli czytać wiernym
w czasie mszy świętych.
http://www.archiwum.wyborcza.pl/Archiwum/0,0.html
- archiwum „Gazeta Wyborcza”
WWW.gazeta.pl
Kościół i prawica straszą gender, a jak reagują na to internauci:
http://deser.pl/deser/51,111858,15200534.html?i=0&bo=1#TRmultiSST
www.google.de
Joseph Haydn „Die Schöpfung“ Youtube
- spiewam w 23.lutym 2014 w Düsseldorfie -pkscz.
PL:
Gender na niedzielę, czyli
swego rodzaju list polskich
biskupów
D:
Geschlecht am Sonntag, die eine
Art von Brief der polnischen
Bischöfe
Dominic Wielowieyska 2013.12.29
Dominika Wielowieyska 2013-12-29
Ksiadz – foto – P.malecki.
epatowania "masturbacją, deprawacją,
transseksualizacją, seksualizacją, pedofilią",
za które według biskupów odpowiada
"ideologia gender". W większości kościołów
odczytano wczoraj złagodzoną wersję listu
Episkopatu Polski
Jeśli to się sprawdzi, to społeczeństwo wymrze powiedział po odczytaniu listu biskupów ksiądz
prowadzący mszę w poznańskiej katedrze.
Foto: Der Priester zeigt. Paul Malecki
Es ist nicht mehr spielen up "
Selbstbefriedigung, Verderbtheit ,
transseksualizacją , Sexualisierung ,
Pädophilie ", für die die Bischöfe reagieren "
Gender-Ideologie " . In den meisten Kirchen
wurden gestern gelesen verwässerte
Version der Brief des polnischen Episkopats
- Wenn diese Prüfung , wird die
Gesellschaft sterben aus - sagte nach dem
Lesen der Buchstaben der Bischöfe Priester
führte eine Messe in Poznań Cathedral.
130
List został przygotowany specjalnie na Niedzielę
św. Rodziny, która przypada w tym roku 29
grudnia. Jego pierwotna wersja została
opublikowana przez Katolicką Agencję
Informacyjną 20 grudnia. Znalazły się w niej
bardzo ostre tezy, które później wypadły z tekstu.
To pokazuje, że i wśród biskupów istnieje
fundamentalna różnica zdań, jakim językiem się
posługiwać w życiu publicznym.
Kard. Kazimierz Nycz mówił, że pierwsza wersja
przeznaczona jest tylko dla kapłanów i
Der Brief wurde speziell für den Sonntag
vorbereitet St. Familien , die in diesem Jahr
am 29. Dezember fällt . Die ursprüngliche
Version wurde von der katholischen
Nachrichtenagentur 20. Dezember
veröffentlicht. Es beinhaltete eine sehr
scharfe These , die später fiel aus dem Text.
Dies zeigt, dass auch unter den Bischöfen
gibt es eine grundlegende
Meinungsverschiedenheit , welche Sprache
im öffentlichen Leben zu verwenden.
katechetów. Jednak właśnie ten tekst
przeczytano w poznańskiej katedrze. W
większości kościołów można było usłyszeć list
już po gwałtownej metamorfozie.
Biskupi ocenzurowali
Kardinal . Kazimierz Nycz sagte, dass die
erste Version ist nur für die Priester und
Katecheten . Allerdings ist dieser Text in
Poznań Cathedral lesen. In den meisten
Kirchen könnten Sie den Brief nach einer
plötzlichen Metamorphose zu hören.
Z tekstu wypadły fragmenty o studiach na temat
gender, gdzie kształci się "nowych propagatorów
tej ideologii". Gender - zdaniem biskupów - głosi,
że rodzina jest już przeżytkiem. Biskupi twierdzą,
że dziecko wychowywane przez gejów czy
lesbijki czeka straszna przyszłość. "Przemilcza
się badania, których wyniki wskazują na
tragiczne skutki w życiu osób wzrastających w
tego typu środowiskach: na tendencje
samobójcze, zaburzenia w poczuciu tożsamości,
depresje, wykorzystywanie seksualne czy
molestowanie" - czytamy w pierwszej wersji listu.
I dalej: „Bardzo sprytnie pomija się fakt, że celem
edukacji genderowej jest seksualizacja dzieci i
Bischofs zensiert
Aus dem Text der gefallenen Fragmente
von Studien zu Geschlecht, erzieht , die die "
neue Vertreter dieser Ideologie. " Geschlecht
- nach der Bischöfe - ist , dass die Familie
bereits veraltet . Die Bischöfe
argumentieren, dass ein Kind durch
Homosexuell und Lesben erhöht wartet auf
eine schreckliche Zukunft. " Forschung bis
totgeschwiegen , die Ergebnisse zeigen
einen dramatischen Einfluss auf das Leben
der Menschen wächst in dieser Art von
Umgebungen : für Suizidalität, abnorme
Identitätsgefühl , Depressionen, sexuellen
Missbrauch oder Belästigung " - wir sind in
der ersten Version der Brief zu lesen.
młodzieży. Rozbudzanie seksualne już od
najmłodszych lat prowadzi jednak do uzależnień
w sferze seksualnej, aż do zniewolenia
człowieka. Kultura » użycia «drugiej osoby dla
zaspokojenia własnych potrzeb prowadzi do
degradacji człowieka, małżeństwa, rodziny i w
konsekwencji życia społecznego. W nastę-pstwie
takiego wychowania, realizowanego przez
młodzieżowych edukatorów seksualnych, młody
człowiek staje się stałym klientem koncernów
Und weiter: " Sehr geschickt ignoriert die
Tatsache, dass das Ziel der Erziehung ist
Gender Sexualisierung von Kindern und
Jugendlichen . Wecken sexuellen von einem
frühen Alter führt zu Sucht in der sexuellen
Sphäre , bis die Versklavung des Menschen.
Kultur » Verwendung " andere Menschen für
ihre eigenen Bedürfnisse führt zu einer
Verschlechterung der Mann, Ehe, Familie
und soziale Folgen . Nach einer solchen
131
farmaceutycznych, erotycznych,
pornograficznych, pedofilskich i aborcyjnych.
Poza tym zniewolenie seksual-ne często łączy
się z innymi uzależnieniami (alkoholizm,
narkomania, hazard) oraz z krzywdą wyrządzaną
samemu sobie i innym (pedofilia, gwałty,
przemoc seksualna)”.
Wszystko to biskupi wykreślili.
Ausbildung, von den
Jugendsexualpädagogendurchgeführt wird,
wird der junge Mann bereits Kunde der
Pharmaunternehmen , erotisch,
pornografisch, pädophile und Abtreibung .
Außerdem, sexuelle Versklavung oft mit
anderen Süchten ( Alkoholismus ,
Drogensucht, Spielsucht) und der Schaden
für sich selbst und andere ( Pädophilie,
Vergewaltigung, sexuelle Gewalt)
durchgeführt sind. "
Biskupi dodali
Ostateczny kształt i wymowa listu pasterskiego
były zdecydowanie łagodniejsze. Pojawił się w
nim nowy fragment: " Nie jest czymś
niewłaściwym prowadzenie badań nad wpływem
kultury na płeć. Groźne jest natomiast
ideologiczne twierdzenie, że płeć biologiczna nie
ma żadnego istotnego znaczenia dla życia
społecznego. Wspólnota Kościoła w sposób
integralny patrzy na człowieka i jego płeć,
dostrzegając w niej wymiar cielesno-biologiczny,
psychiczno-kulturowy oraz duchowy".
I dalej: "Kościół jednoznacznie opowiada się
przeciw dyskryminacji ze względu na płeć, ale
Alle diese Bischöfe sprachen dagegen.
Die Bischöfe aufgenommen
Die endgültige Form des Hirtenbrief und
Aussprache waren viel milder. Er erschien in
der neuen Stelle: " Es ist nicht falsch , um
die Auswirkungen der Kultur auf die
Geschlechter studieren Drohende eine Weile
ideologischen Anspruch , dass das
biologische Geschlecht keine wesentlichen
Auswirkungen auf das soziale Leben der
Gemeinschaft Kirche in einer integralen
Blicke auf den Mann und seine Sex zu
haben, . . sehen sie körperliche Dimension biologischen, psychologischen und
kulturellen und spirituellen " .
równocześnie dostrzega niebezpieczeństwo
niwelowania wartości płci. To nie fakt istnienia
dwóch płci jest źródłem dyskryminacji, ale brak
duchowego odniesienia, ludzki egoizm i pycha,
które trzeba stale przezwyciężać. Kościół w
żaden sposób nie zgadza się na poniżanie osób
o skłonnościach homoseksualnych, ale
równocześnie z naciskiem podkreśla, że
aktywność homoseksualna jest głęboko
nieuporządkowana oraz że nie można społecznie
zrównywać małżeństwa będącego wspólnotą
mężczyzny i kobiety ze związkiem
homoseksualnym".
Oczywiście "ideologia gender" jest zła. "Ta
chrześcijańska wizja nie jest jakąś arbitralnie
Und weiter: . "Die Kirche spricht sich klar
gegen Diskriminierung aus Gründen des
Geschlechts, aber zur gleichen Zeit erkennt
die Gefahr der Beseitigung der
geschlechtsspezifischen Dies ist nicht die
Existenz von zwei Geschlechtern ist eine
Quelle von Diskriminierung, sondern der
Mangel an spirituellen Referenzen, die
menschliche Selbstsucht und Stolz , die
ständig überwinden muss Kirche . keine
Möglichkeit, sich mit der Demütigung der
homosexuelle Personen , aber auch darauf,
dass homosexuelle Handlungen ist zutiefst
gestörte und das kann nicht gleichgesetzt
werden sozial Ehe eine Gemeinschaft von
Männern und Frauen mit homosexuellen
Beziehung sein. "
132
narzuconą normą, ale wypływa z odczytania
natury osoby ludzkiej, natury małżeństwa i
rodziny. Odrzucanie tej wizji prowadzi
nieuchronnie do rozkładu rodzin i do klęski
człowieka. Muszą zatem budzić najwyższy
niepokój próby przedefiniowania pojęcia
małżeństwa i rodziny narzucane współcześnie,
zwłaszcza przez zwolenników ideologii gender i
nagłaśniane przez niektóre media".
Ten list pasterski współgra z tym, co głosił w
Natürlich ist die " Ideologie des Gender" ist
schlecht. "Die christliche Vision ist nicht
irgendeine willkürlich auferlegte Norm,
sondern kommt aus der Lektüre der Natur
des Menschen , der Natur der Ehe und der
Familie. Ablehnen diese Vision führt
zwangsläufig zu der Verteilung von Familien
und menschlichen Katastrophe. Daher
müssen sie erhöhen die höchste Angst
versucht, das Konzept der Ehe und Familie
heute auferlegt neu definieren , vor allem
von den Befürwortern der Gender-Ideologie
und von einigen Medien publik gemacht. "
zeszłym roku papież Benedykt XVI: "Dochodzi do
zakwestionowania mężczyzny i kobiety w ich
wynikającej ze stworzenia konieczności postaci
osoby ludzkiej, które nawzajem się dopełniają" przestrzegał.
Nowy papież Franciszek nie wypowiada się o
gender. Powtarza, że ciągłe epatowanie
dogmatami nie jest istotą posługi
duszpasterskiej. Głosi pochwałę małżeństwa i
rodziny, ale nie używa języka wykluczającego,
nie pomstuje, że każdy inny model rodziny to
źródło patologii.
"Pierwszym środowiskiem, w którym wiara
Dieser Hirtenbrief harmoniert mit dem, was
im letzten Jahr gepredigt , Papst Benedikt
XVI : " Es kommt auf den Mann und die Frau
in ihrem sich aus der Notwendigkeit , eine
Form der menschlichen Person , die sich
gegenseitig verstärken erstellen
Herausforderung " - Respekt.
Der neue Papst , hat Francis nicht auf
Geschlecht zu kommentieren. Er bekräftigt,
dass die weitere schockierende Dogma ist
nicht das Wesen der Seelsorge . Verkündet
das Lob der Ehe und der Familie, aber nicht
ausschließenden Sprache, nicht gegen die
Schienen , dass jedes andere Modell der
Familie ist eine Quelle der Pathologie zu
verwenden.
oświeca miasto ludzi, jest rodzina. Mam na myśli
zwłaszcza trwały związek mężczyzny i kobiety w
małżeństwie. Powstaje on z ich miłości, będącej
znakiem i obecnością miłości Bożej, z uznania i
akceptacji dobra odmienności seksualnej, dzięki
czemu małżonkowie mogą stać się jednym
ciałem (por. Rdz 2, 24) i są zdolni zrodzić nowe
życie, co jest przejawem dobroci Stwórcy" - pisał
papież Franciszek w encyklice "Lumen fidei", ale
o żadnym diable gender nie ma tam mowy.
List biskupów komentują dla "Wyborczej"
"Das erste Umfeld, in dem Glauben
erleuchtet die Stadt der Menschen , ist die
Familie. , Ich meine vor allem eine
dauerhafte Vereinigung von Mann und Frau
in der Ehe. Entsteht auf mit ihrer Liebe , ein
Zeichen der Liebe Gottes und Präsenz, mit
der Anerkennung und Akzeptanz sexueller
Vielfalt gut, so dass Ehegatten kann ein
Fleisch (vgl. Gen 2, 24) zu werden und sind
in der Lage, zu einem neuen Leben, das ein
Ausdruck der Güte des Schöpfers ist, geben
" - schrieb in der Enzyklika Papst Franziskus
Lumen fidei " , aber kein Geschlecht Teufel
gibt es keine Rede.
Liste der Bischöfe Kommentar für "Wahl
"
133
Halina Bortnowska, publicystka
Choć poprawiony, ów list jest nadal trudny do
odczytania. Rzucając od ołtarza te wywody,
każdy musi się poczuć chyba nieswojo.
A słuchacze, zwłaszcza ci pełni dobrej woli,
mogą się poczuć skonfundowani. W liście razi
napięcie polemiczne. Czuje się, że to jest
napisane i zredagowane z zaciśniętymi zębami.
Piszę od siebie, ale mam wrażenie, że niemal
wszyscy pragną dziś duszpasterstwa z
serdecznym uśmiechem, takiego, w którym
zachęta przeważa nad napominaniem. Napięcie
polemiczne sugeruje strach i gniew na tych,
którzy naszym zdaniem ulegają błędom.
W miarę spokojne odczytanie tego listu we
własnym domu, a nie w przestrzeni
zgromadzenia liturgicznego, pozostawia mnie w
przekonaniu, że krytykowane w nim osoby i ich
poglądy zostały źle zrozumiane. W spokojnej
lekturze nie da się nie zauważyć insynuacji, że
mamy do czynienia z wrogim spiskiem przeciw
katolicyzmowi, rodzinie i wręcz przeciw
ojczyźnie. Nie ma jednak dowodów, że tak jest.
Halina Bortnowska , Kolumnist
Obwohl verbessert , ist der Brief immer
noch schwer zu lesen. Werfen vom Altar
diese Argumente , jeder hat wahrscheinlich
unwohl zu fühlen.
Und das Publikum , besonders die voll von
gutem Willen , fühlen sich ratlos. In dem
Brief Streiks Spannung polemisch. Er fühlt,
dass es geschrieben und mit
zusammengebissenen Zähnen bearbeitet .
Ich schreibe von mir , aber ich habe das
Gefühl , dass fast jeder will heute mit einem
herzhaften Lächeln Seelsorge, eine, in der
der Anreiz überwiegt die Zurechtweisung .
Spannung polemischen schlägt Angst und
Wut auf diejenigen, die wir denken, sind
Fehler.
So leise liest diesen Brief in Ihrem eigenen
Haus , und nicht in der liturgischen
Versammlung , lässt mich mit dem Glauben ,
dass die Menschen ihn kritisiert , und ihre
Ansichten wurden missverstanden. In einer
ruhigen Lese ist unmöglich, nicht zu
Unterstellung , dass wir mit einer feindlichen
Verschwörung gegen den Katholizismus ,
der Familie und auch gegen den Umgang
Heimat bemerken. Aber es gibt keine
Beweise dafür, dass dies so ist.
Nie wiem, czy starczy mi czasu, by się o tym
dowiedzieć więcej. Mam inne pilne pytania, może
jakoś związane z kwestią umownie nazwaną
"gender". Np. o solidarność społeczną, rodzinną i
osobistą z tzw. seniorami. Albo o troskę o
przeciwstawianie się dyskryminacji wobec tych,
których określamy jako "innych".
Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, pełnomocniczka
ds. równego traktowania
Ich weiß nicht, ob ich genug Zeit, um mehr
darüber zu erfahren. Ich habe noch andere
dringende Fragen , vielleicht irgendwie auf
die Frage der üblicherweise als "Geschlecht"
zusammen. Zum Beispiel der sozialen
Solidarität , familiäre und persönlich mit der
so genannten . Senioren. Entweder der
Sorge um gegen die Diskriminierung die wir
als " andere" .
Agnieszka Kozlowska - Rajewicz ,
Bevollmächtigter für die Gleichbehandlung
Cieszę się, że list pasterski został złagodzony.
To zaczątek dialogu, ale nadal jest w nim wiele
tez, które są krzywdzące dla badaczy płci
Ich bin froh, dass der Hirtenbrief wurde
gemildert . Dies beginnt einen Dialog , aber
immer noch gibt es eine Menge zu , die
134
kulturowej. Powtarzane są nieprawdziwe tezy o
jakiejś "ideologii gender".
Rozumiem, że Kościół postanowił określać tym
mianem wszelkie zło tego świata.
schädlich für die Gender- Forscher . Die
Argumente sind falsche Argumente über
eine " Gender-Ideologie " .
Ich verstehe, dass die Kirche hat
beschlossen, dies als alle Übel dieser Welt
zu definieren.
Natomiast gender w nauce i w polityce ma
określone definicje odległe od tego, co
przedstawia Kościół.
Prawo dotyczące równości płci nie ma nic
wspólnego z zacieraniem różnic między kobietą i
mężczyzną, natomiast wycofujemy się z
pewnych stereotypów dotyczących np. władzy
mężczyzn nad kobietami. Ze schematycznego
postrzegania męskości i kobiecości, od tych klisz,
że kobiety są miękkie, łagodne i nie mogą być
liderami, a mężczyźni z natury są przywódcami.
Nieprawdą jest to, że programy unijne dotyczące
równości płci promują ubieranie chłopców w
sukienki. Te programy zakładają jedynie, że
dziewczynki mogą się bawić samochodami i nie
ma w tym nic złego.
Im Gegensatz dazu ist in der Studie von
Gender und Politik ist alles andere als sicher
Definitionen dessen, was die Kirche
repräsentiert .
Das Gesetz über die Gleichberechtigung der
Geschlechter hat nichts mit der Verwischung
der Unterschiede zwischen Männern und
Frauen zu tun, während Rückzug aus
bestimmten Stereotypen wie Männer Macht
über Frauen . Aus der schematischen
Vorstellung von Männlichkeit und
Weiblichkeit , von jenen Klischees, die
Frauen sind weich , mild, und kann nicht
Führer zu sein , und die Menschen sind von
Natur aus Führer.
Es ist nicht wahr , dass die EU- Programme
zur Förderung der Gleichstellung der
Geschlechter Dressing Jungen in Kleidern.
Diese Programme gehen davon aus , dass
nur die Mädchen mit Autos spielen und es ist
nichts falsch mit dem.
Może to wymaga dyskusji - jaki to ma wpływ na
dzieci. I ja na taką dyskusję jestem gotowa. Nie
rozumiem jednak, po co wmawiać ludziom, że
jakiś "zły gender" chce im seksualizować dzieci.
Seksualizacja dzieci jest problemem, bo
Dies kann Diskussion erfordern - wie es
Kinder betrifft . Und ich für eine solche
Diskussion , ich bin bereit . Ich verstehe
nicht, jedoch , warum die Menschen zu
überzeugen, dass eine "falsche Geschlecht"
will, dass sie seksualizować Kinder.
tematyka seksualna atakuje dzieci zewsząd, ale
nie dlatego, że gender to załatwił, tylko dlatego,
że taki stał się świat, każdy ma dostęp do
internetu i jest wielki popyt na te treści. Natomiast
seksualizacja nie ma nic wspólnego z edukacją
seksualną, która powinna młodym ludziom
dostarczyć wiedzę na ten temat i także
przygotować ich na ten zalew seksu.
Die Sexualisierung von Kindern ist ein
Problem, denn das Thema der sexuellen
Angriffe Kinder überall , aber nicht wegen
Geschlecht angeordnet ist, nur weil es eine
solche Welt zu werden, jeder hat Zugang
zum Internet und eine große Nachfrage für
solche Inhalte . Auf der anderen Seite
Sexualisierung hat nichts mit Sex zu
Bildung, die junge Menschen mit Wissen
über das Thema bieten sollte und auch
bereiten sie für die Flut von Sex zu tun .
135
Tracimy czas na wskazywanie fałszywych
wrogów, przypisywanie drugiej stronie złych
intencji, zamiast wspólnie zastanowić się
poważnie, jak ochronić dzieci przed tymi
zagrożeniami. Rozumiem, że zmiany kulturowe
dotyczące ról kobiety i mężczyzny niepokoją
Kościół, i ja jestem gotowa poważnie dyskutować
o konsekwencjach tych zmian dla instytucji
rodziny - na ile one zagrażają jej stabilności, co
można zrobić, aby rodzinę wzmocnić. Ale trzeba
do tego dobrej woli obu stron.
Marcin Przeciszewski, szef Katolickiej Agencji
Informacyjnej
Wir verschwenden Zeit für den Hinweis auf
falsche Feinde , die Zuordnung der anderen
Seite der bösen Absichten , sondern als
gemeinsam ernsthaft überlegen , wie man
Kinder vor diesen Gefahren zu schützen. Ich
verstehe, dass kultureller Wandel in Bezug
auf die Rolle von Frauen und besorgt über
die Kirche Menschen, und ich bin bereit ,
ernsthaft diskutieren die Auswirkungen
dieser Änderungen für die Institution der
Familie - so weit sie ihre Stabilität , die getan
werden, um die Familie zu stärken, werden
drohen . Aber Sie müssen den guten Willen
beider Parteien.
Marcin Przeciszewski , Oberhaupt der
katholischen Nachrichtenagentur
"Ideologia gender" nie jest ideologią jednolitą,
wykracza daleko poza równouprawnienie kobiet i
mężczyzn. Jej zwolennicy zgłaszają także bardzo
radykalne postulaty, które słusznie budzą
niepokój Kościoła katolickiego. Szczególnie
chodzi o tę ideę, że płeć kulturowa ma
dominować nad płcią naturalną.
Gdyby doszło w edukacji do realizacji tych
postulatów, że człowiek na pewnym etapie
rozwoju musi wybrać płeć - tę właściwą, w której
chce się realizować - to będzie to prowadzić do
zaburzeń u młodych ludzi. Może w Polsce dziś to
margines, ale już są przedszkola, gdzie chłopców
zmusza się do przebierania się w sukienki.
" Die Ideologie des Gender" ist keine
einheitliche Ideologie geht weit über die
Gleichstellung von Frauen und Männer. Ihre
Anhänger erklären auch sehr radikalen
Forderungen , die zu Recht für die
katholische Kirche betreffen . Vor allem in
Bezug auf die Idee , dass das Geschlecht ist
eine kulturelle dominieren die natürliche
Geschlecht .
Die richtige ist , in der er erreichen will - Wenn es hat in der Bildung für die
Umsetzung dieser Postulate , die eine
Person in einem bestimmten Stadium der
Entwicklung hat , um das Geschlecht zu
wählen gewesen, es zu Störungen bei
jungen Menschen führen. Vielleicht in Polen
ist heute eine Marge , aber es gibt
Kindergärten, wo die Jungen sind putzt sich
in Kleider gezwungen .
Natomiast jeśli chodzi o równouprawnienie kobiet
i mężczyzn, to Kościół tego nie odrzuca. Tu
olbrzymie zasługi miał Jan Paweł II, który stał się
patronem feminizmu katolickiego. Ale równe
prawa dla wszystkich nie są jednoznaczne z tym,
że negujemy różnice między kobietami i
mężczyznami.
Drugim niebezpieczeństwem dla rodziny są
In Bezug auf die Gleichstellung von
Männern und Frauen hat die Kirche nicht
ablehnen. Hier machte er einen enormen
Beitrag Johannes Paul II., der der Patron der
katholischen Feminismus wurde . Aber
gleiches Recht für alle sind nicht klar aus der
Tatsache , dass wir die Unterschiede
zwischen Männern und Frauen zu leugnen.
Eine weitere Gefahr für die Familie sind
136
postulaty zalegalizowania związków partnerskich
dla par hetero- i homoseksualnych. I ja się z
biskupami zgadzam, bo rodzina to naturalna
instytucja, która wymaga wsparcia, a nie
osłabiania.
A jeżeli związki partnerskie będą miały takie
same prawa i przywileje jak małżeństwa z
rodzinami, to zniknie zachęta do zawierania
małżeństw, do brania pełnej odpowiedzialności
za rodzinę. Wytworzymy atmosferę sprzyjającą
takim luźnym związkom bez zobowiązań. To
bardzo groźne, bo niszczy rodzinę, niszczy więzi
społeczne.
Osoby homoseksualne żyją w naszym
społeczeństwie i Kościół nie chce ich potępiać
ani prześladować, głosi potrzebę tolerancji.
Podkreśla tylko, że instytucja małżeństwa jest dla
państwa o wiele ważniejsza, bo to małżonkowie
wychowują dzieci, wzbogacają i buduję siłę
społeczeństwa. To inwestycja w przyszłość.
Tak dynamiczny rozwój Europa zawdzięczała
temu, że otoczyła rodzinę troską. Jeśli będziemy
wspierać finansowo także związki partnerskie, to
rodziny dostaną mniejsze wsparcie i będzie to
olbrzymi błąd. Zmiana tradycyjnego modelu
rodziny nie ma uzasadnienia i może mieć fatalne
skutki dla naszego kręgu cywilizacyjnego.
Będziemy mieć coraz mniej dzieci, będziemy się
czuli zwolnieni z odpowiedzialności za nie, bo
przecież najważniejsza jest nasza wolność i
nasza wygoda.
Anforderungen an Lebenspartnerschaften
für homosexuelle Paare und gerade
legalisieren. Und ich stimme mit den
Bischöfen , denn die Familie ist die
natürliche Institution, die Unterstützung
benötigt , nicht zu schwächen .
Und wenn Partnerschaften die gleichen
Rechte und Privilegien wie verheiratete
Paare mit den Familien haben, wird es
verschwinden Anreiz , zu heiraten, die volle
Verantwortung für die Familie zu nehmen.
Wir schaffen eine Atmosphäre, die zu
solchen losen Verbänden unverbindlich .
Dies ist sehr gefährlich, weil die Familie zu
zerstören , zerstört soziale Bindungen .
Homosexuelle Personen in unserer
Gesellschaft leben und die Kirche nicht will,
zu verurteilen oder zu verfolgen , predigt die
Notwendigkeit von Toleranz. Nur betont,
dass die Institution der Ehe ist für den Staat
viel wichtiger , denn es ist die Ehegatten die
Kinder erziehen, zu bereichern und bauen
die Stärke der Gesellschaft. Es ist eine
Investition in die Zukunft.
Die rasante Entwicklung der Europa
geschuldet der Tatsache , dass die Familie
Sorge umgeben . Wenn wir uns finanziell zu
unterstützen , die Partnerschaften , wird die
Familie weniger Unterstützung erhalten , und
es wird ein großer Fehler . Ändern des
traditionellen Familienmodells ist nicht
gerechtfertigt und kann fatale Kreis unserer
Zivilisation. Wir werden immer weniger
Kinder haben , fühlen wir uns von der Steuer
befreite von der Verantwortung für sie , denn
das wichtigste ist, unsere Freiheit und
unsere Bequemlichkeit.
Grzegorz Ryś, biskup pomocniczy krakowski
Grzegorz Rys , Weihbischof von Krakau
W związku z trwającą od dłuższego czasu
wymianą zdań (bo przecież nie dialogiem!) na
temat gender nasuwa mi się wiele pytań, z
których trzy ośmielę się zadać - mówi biskup Ryś
w najnowszym wydaniu "Tygodnika
Im Zusammenhang mit der laufenden
Langzeit -Austausch von Ansichten ( weil
kein Dialog ! ) Am Geschlecht erinnert mich
viele Fragen , von denen drei wage ich zu
fragen - er sagt Bischof Lynx in der neuesten
137
Powszechnego".
Pierwsze pytanie zadaje tym, dla których "gender
jest synonimem i dowolnie konfigurowanym
zbiorem wszelkiego zła". - Czy prawo naturalne
nie jest porządkiem rozumnym (z samej definicji
prawa), odkrywanym przez człowieka, nie
stwarzanym przez niego, lecz zadanym mu przez
Boga, to prawda (!), ale - skoro odkrywanym
rozumem, kierującym się wiarą - to chyba nie bez
związku z aktualną kulturą, która każdej
rozumowej operacji dostarcza pojęć, form,
sposobów wyrażania i przeżywania wartości? pyta biskup.
Drugie pytanie kieruje do zwolenników teorii
gender: - Od kiedy to kultura stała się jedynie
narzędziem opresji i uciemiężenia człowieka? W
którym momencie przestała być przede
wszystkim wypowiedzią najwyższych przeczuć
ludzkiego ducha, a stała się wyłącznie zbiorem
kaleczących go i ograniczających kulturowych
kalk i stereotypów? Od kiedy rozwój kultury stał
się możliwy jedynie przez zaprzeczenie i
odrzucenie wszystkich jej "tradycyjnych modeli"?
Trzecie pytanie dotyczy umiejętności podjęcia
dialogu i bp Ryś kieruje je do obu stron konfliktu:
- Czy cokolwiek wynika choćby z dwóch zdań,
tak chętnie cytowanego przez wszystkich
papieża Franciszka, zaczerpniętych na gorąco z
adhortacji "Evangelii gaudium": "Kościół jest
powołany, by być na służbie trudnego dialogu";
"Dialog jest czymś znacznie większym niż
komunikowanie prawdy"? Co zrobić z papieską
zachętą do "gotowości do dialogu, cierpliwości,
Ausgabe des "Universal Weekly" .
Die erste Frage geht die, für die "Gender ist
ein Synonym für frei konfigurierbare Menge
von allen Übels. " - Ist das Naturgesetz ist
keine rationale Ordnung ( nach Definition
des Rechts ) , odkrywanym von Menschen,
nicht von ihm ausgehen , aber die ihm von
Gott gegeben , es ist wahr , aber (!) - Als
odkrywanym Grund , die Leitung der
Glauben - es ist wahrscheinlich nicht ohne
Aufgrund der aktuellen Kultur, die jede
rationale Betrieb bietet Konzepte , Formen ,
Ausdrucksweisen und Lebens die Werte ? Fordert der Bischof.
Die zweite Frage richtet sich an Anhänger
der Gender : - Seit wann Kultur hat sich nur
ein Werkzeug der Unterdrückung und die
Unterdrückung des Menschen? An welchem
Punkt nicht mehr in erster Linie eine
Erklärung des höchsten Sinn des
menschlichen Geistes zu sein, und wurde
der einzige Satz von ihm zu verstümmeln
und die Einschränkung kulturellen Costing
und Stereotypen ? Da die Entwicklung der
Kultur war nur durch die Leugnung und
Ablehnung jeder seine " traditionelle Modell "
möglich?
Die dritte Frage betrifft die Fähigkeit zum
Dialog und Bischof Lynx leitet sie zu beiden
Seiten des Konflikts - Ist etwas ist klar von
den zwei Sätzen, so eifrig von allen Papst
Franziskus, heiß aus dem Schreiben "
Evangelia gaudium " genommen zitiert: " Die
Kirche ist berufen zu sein in den Dienst der
schwierigen Dialog "," der Dialog ist viel
mehr als Kommunikation der Wahrheit " ?
Was tun mit den Papst- Ermutigung "
Dialogbereitschaft , Geduld, Wärme und
Akzeptanz frei von Urteil " zu tun?
ciepła i przyjęcia wolnego od osądu"?
138
http://frazeo.pl/search.jsp?query=&offset=0&limit=10&findSim=true&dch=7442ef9a74d99991972c
03c4c832ea18&postSortByDate=false&last_period=1.0&date_hour_from=2013122912&date_hou
r_to=2013123023&dtit=Gender%20na%20niedziel%C4%99,%20czyli%20swego%20rodzaju%20l
ist%20polskich%20biskup%C3%B3w&dummystring=%C4%85%C4%84%C4%87%C4%86%C4
%99%C4%98%C5%82%C5%81%C5%84%C5%83%C3%B3%C3%93%C5%9B%C5%9A%C5%
BA%C5%B9%C5%BC%C5%BB
Dramatyczna historia z PRL. "Wszędzie widzę milicję":
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,15127979,Dramatyczna_historia_z_PRL___Wszedzie
_widze_milicje_.html#Cuk
http://www.berliner-woche.de/nachrichten/bezirk-treptowkoepenick/friedrichshagen/artikel/32926-forstfachmann-starb-mit-86-jahren/
Trauer um Erich Hobusch - Forstfachmann starb mit 86 Jahren
Mehr lesen auf BERLINER WOCHE
Ralf Drescher23.12.2013
WEITERSAGEN - facebook twitter google + Artikel drucken
Berlin - Friedrichshagen.
Am 18. Dezember hat er seinem Lektor letzte Änderungen an seinem neuen Buch noch auf dem
Sterbebett mitgeteilt, einen Tag später war Erich Hobusch tot. Der Forstfachmann und
Buchautor wurde 86 Jahre alt.
Wer im Südosten Berlins mit Wald und Forst zu tun hatte, kam an Erich Hobusch nicht vorbei.
Obwohl lange aus dem Berufsleben ausgeschieden, hat ihn sein Fach nie losgelassen. Hobusch schrieb
über Förstermorde und auch über die Jagd rund um den Müggelsee zu DDR-Zeiten. Damit er als
Fachbuchautor den Jägern auf Augenhöhe begegnen konnte, legte Erich Hobusch 1956 sogar die
Jägerprüfung ab.
Doch die Jagd hat den Naturschützer, der rund 40 Jahre auch Kreisnaturschutzbeauftragter war, nur
am Rande interessiert. Nach eigener Aussage hat er während seiner Zeit als Jäger ganze 20 Stück Wild
geschossen. Dafür musste er dafür sorgen, dass die DDR-Wohnungsbauplaner nicht einen ganz
kapitalen Bock schießen. Als das Wohngebiet Allende-II geplant wurde, erreichte er durch
Intervention beim Rat des Stadtbezirks, dass die Hochhäuser nicht bis an den Müggelsee gebaut
werden durften.
In den letzten Jahren war Erich Hobusch Mitglied des Heimatvereins Köpenick. Dessen Vorsitzender
Stefan Förster hat ihn zuletzt bei der Arbeit an seinem letzten Buch unterstützt, welches die
Entwicklung der Berliner Forsten von der Zeit Friedrich des Großen bis in die Gegenwart beschreibt.
Als Lektor hat Stefan Förster den Autor unzählige Male im Hospiz besucht und immer wieder
Änderungen und Korrekturen eingearbeitet. Im Frühjahr wird "Aus öden Heyden werden Forsten" nun
erscheinen - auch als Andenken an Erich Hobusch, der für sein Engagement 2012 mit der
Bürgermedaille von Treptow-Köpenick ausgezeichnet wurde. Hobusch wird am 17. Januar um 13 Uhr
auf dem Evangelischen Friedhof Friedrichshagen an der Peter-Hille-Straße beigesetzt.
Mehr lesen auf BERLINER WOCHE Online: http://www.berliner-woche.de/nachrichten/bezirk-treptowkoepenick/friedrichshagen/artikel/32926-forstfachmann-starb-mit-86-jahren/#ixzz2pw9Vcu2Y
139
Die Evolution des Computers
http://www.gmx.net/themen/digitale-welt/bildergalerie/bilder/04b0dog_p13-evolutioncomputer#13
Hermann Hollerith, der "Vater der Computerlochkarte"
Im Januar 1889 meldete Herman Hollerith seine Lochkartenerfindung zum Patent an und schrieb
somit vor 125 Jahren Geschichte. Seine "Hollerithmaschine" gilt heute als wichtige Erfindung, die
den Weg in das moderne Informationszeitalter ebnete. Seine Lochkartenmaschine verschlüsselte
und speicherte große Datenmengen, die mithilfe von gestanzten Mustern gelesen werden konnten.
Holleriths Entwicklung war einer von vielen Meilensteinen auf dem Weg zum modernen
Computer.© dpa/Courtesy Everett Collection
Der
Ursprung der modernen Computertechnik
liegt in der Addition und Subtraktion von Zahlen. Nach und nach wurden die mathematischen
Zusammenhänge komplexer und mit ihnen die rechnerischen Hilfsmittel. Das "Chinesische
Rechenbrett" auch "Abakus" genannt, ist das erstmals geschichtlich erwähnte Rechenhilfsmittel und
kann als erster, einfachster "Computer" der Geschichte bezeichnet werden.© dpa/picture alliance /
Isadora/Leema
Wilhelm Schickard, Astronom und Mathematiker, erfand 1623
die erste Rechenmaschine. Der Apparat war mit Zählrädern ausgestattet und
ermöglichte alle vier Grundrechenarten (Addition, Subtraktion, Multiplikation und Division) von
sechsstelligen Zahlen. Auf dem Bild ist eine Rekonstruktion zu sehen.
Mathematiker und Physiker Blaise Pascal entwickelte
im Alter von 19 Jahren eine Rechenmaschine, die ähnlich wie das
Der französische
Schickardsche Modell arbeitete. Seine "Pascaline" stellte der Wissenschaftler 1642 in Paris vor.
Auch die "Pascaline" galt als eine der "Vier-Spezies-Maschinen", da sie die vier Grundrechenarten
automatisch beherrschte.
Ende des 19. Jahrhunderts läutete
Hermann Hollerith das
Informationszeitalter ein. Behörden und Firmen setzten die elektrisch arbeitende
Lochkartenmaschine im Personalwesen, für Kontenbewegungen, bei Volkszählungen und Wahlen
ein. Erst in den 1960iger Jahren löste die elektronische Datenverarbeitung die "Hollerithmaschine"
ab.
Erfinder des ersten Computers der Welt kommt aus
Deutschland: Professor Konrad Zuse baute 1941 in Berlin die
"Z3", den ersten frei programmierbaren und funktionstüchtigen Rechenautomaten. Zuse kam
Der
während seines Bauingenieurstudiums, bei dem er komplizierte statische Berechnungen
durchführen musste, auf die Idee eine programmgesteuerte Rechenanlage zu konstruieren. Auf
dem Bild steht Zuse vor einem Vorläufermodell, einer nachgebauten "Z1".© picture-alliance / dpa/
DB
140
erste
elektronische Rechner ENIAC wurde 1946 in den USA in Betrieb
genommen. Der ENIAC-Computer ("Electronic Numerical Integrator Analyzor and Computer")
arbeitete mit Elektronenröhren und sollte dem US-Militär bei der Berechnung von Flugbahnen
helfen. Die Röhren erhöhten die Rechenleistung der Maschinen.© dpa/UPI
nde der 1950iger Jahre
entwickelte Siemens den ersten Computer, der
keine Röhre mehr benötigte. Stattdessen brachten
Transistoren, elektronische
Halbleiterbauelemente, den Rechner zum Laufen. Die Erfindung führte zum nächsten Schritt
der digitalen Revolution: Im Jahr 1971 stellte Intel mit dem "4004" (im Bild) das neue Herz des
Computers auf einem Chip vor - der Mikroprozessor war geboren.© dpa/Intel
1973 entwickelte die Firma Xerox einen Homecomputer, den
"Xerox Alto".
Im Jahr 1973 entwickelte die Firma Xerox einen Homecomputer, den "Xerox Alto". Allerdings
unterschätzte die Firma den Bedarf an Kleincomputern und gab die Konstruktion nicht für den
Verkauf frei. Somit verpasste sie den kurz darauf einsetzenden PC-Hype. Der Computer für private
Anwender musste somit noch einmal neu erfunden werden.© ZUMAPRESS.com/dpa PictureAlliance / Mark Richards
1975 brachte Hobbyelektroniker Ed Roberts den
Heimcomputer-Bausatz "Altair 8800" auf den Markt, den tausende von
Technikfreaks besitzen wollten. Die Begeisterung führte zu immer mehr Forschung an der
Computertechnik. Daran beteiligte sich auch Bill Gates (rechts im Bild neben MicrosoftMitbegründer Paul Allen). Er schrieb das erste Anwendungsprogramm für den "Altair". Microsoft gilt
heute als größter Softwareentwickler der Welt.© Picture-Alliance / DB Microsoft HO
1976 steht für einen historischen Tag in der Geschichte
des Computers: An diesem Tag stellten Steve Jobs (links) und Steve Wozniak (rechts) den
Der 1. April
"Apple I" vor. Kurze Zeit später wurde
der "Apple I" durch den "Apple II" abgelöst, der zum
Welterfolg avancierte.© picture-alliance/ dpa/DB Apple
"Apple
I", der eher an eine hölzerne Schreibmaschine erinnert,
hatte bereits eine eigene Videoschnittstelle und konnte seine Programme
über eine Kassette laden. Auf dem Nachfolgermodell, dem "Apple II", konnte man die ersten
Computerspiele zocken.© Picture-Alliance / Ben Margot
Siegeszug des Internets ab den 1990er Jahren ist
die Erfolgsgeschichte des Computers endgültig nicht mehr aufzuhalten. Ein Leben ohne
Spätestens seit dem
Computer ist heute kaum noch vorstellbar. Er ist zu einem der wichtigsten Werkzeuge des 21.
Jahrhunderts geworden.© dpa/ CHROMORANGE / Reinhold Tscherwit
www.heute.de -
1914 - Der erste Weltkrieg - 1914 1.Wojna Światowa
141
Als der deutsche Kaiser Wilhelm II. am 1. August 1914 die deutsche
Mobilmachung unterschrieb, war das der Auftakt zum ersten totalen Krieg der
Moderne.
Mehr als 15 Millionen Tote, schwer Verwundete, zerbombte Städte, verwüstete
Regionen, Hunger und Elend waren die Folge einer industrialisierten
Kriegführung, die mit neuen Waffen wie dem Maschinengewehr und Giftgas die
Leidensraten erhöhte.
Die neue Ausgabe von SPIEGEL GESCHICHTE »Der Erste Weltkrieg 1914-1918:
Als Europa im Inferno versank«, beschreibt die Konfliktlinien dieser europäischen
Urkatastrophe und seine menschlichen Tragödien. Was trieb die Politiker und
Militärs in Berlin, Wien, London und Paris, in Moskau und in Washington
an, wo lag ihr Versagen?
SPIEGEL-Redakteure zeichnen Porträts der kriegsbeteiligten Nationen und
machen so auch verständlich, wie die französische, britische, russische,
österreichische und amerikanische Seite den Krieg erlebte. Sie haben die
Geschichten ihrer Großväter im Ersten Weltkrieg recherchiert und verfolgen den
Weg der Soldaten an der Westfront und in Südosteuropa.
Vor dem baldigen 100. Jahrestag des Kriegsbeginns ist eine neue Debatte in
Gang gekommen, wer die Kriegsschuld trägt. Das kaiserliche Deutschland, wie es
lange festzustehen schien? SPIEGEL GESCHICHTE geht dieser Frage im Gespräch
mit dem Militärhistoriker Sönke Neitzel nach.
Als der Krieg im November 1918 endete, waren alte Ordnungen zerstört, aber die
neuen hatten noch einen mühsamen Weg vor sich mit erneuten Krisen und
Umwälzungen.
Die Folgen dieses Zerfalls der Imperien beschreibt der Politologe Herfried
Münkler in einem Essay. Weitere Themen im Heft: Der Mordanschlag von
Sarajevo, Kriegsfotografen an der Front, Feldpostbriefe aus dem
Schützengraben, das Leiden der Zivilbevölkerung und die verpatzte
Friedenssuche.
PL:
1914 1.Wojna Światowa
Kiedy niemiecki cesarz Wilhelm II w dniu 1 Sierpień 1914 Niemiecka mobilizacje podpisana , który był
wstępem do pierwszej wojny totalnej nowoczesności .
Ponad 15 milionów zabitych, rannych poważnie, zbombardowane miasta , zniszczone regiony , głód i
nędza były wynikiem wojny , która uprzemysłowionych zwiększenie stawki cierpienia z nowych broni
, takich jak karabin maszynowy i trującego gazu .
Nowa edycja SPIEGEL HISTORIA » Pierwsza wojna światowa 1914-1918 :
142
Jak Europa zatonął w Inferno ", opisuje linie usterek tego Europejskiego nasiennego katastrofy i jej
tragedii . Co skłoniło przywódców politycznych i wojskowych w Berlinie , Wiedniu, Londynie i Paryżu ,
w Moskwie iw Waszyngtonie , gdzie był ich uszkodzenia ?
Redaktorzy SPIEGEL narysować portrety narodów wojennych zaangażowanych i zrobić tak
zrozumiałe, jak francuski, angielski , rosyjski, austriacki i amerykańska doświadczyła wojny . Ci zbadali
historie swoich dziadków w pierwszej wojnie światowej i podążać drogą żołnierzy na froncie
zachodnim oraz w Europie Południowo-Wschodniej .
Przed początku 100 Rocznica wybuchu wojny to nowa debata rozkręcił , kto ponosi dług wojenny .
Imperial Niemcy , jak to wydawało się być pewne, długo? SPIEGEL HISTORIA realizuje to pytanie w
wywiadzie dla historyka wojskowego Sönke Neitzel .
Po zakończeniu wojny w listopadzie 1918 roku, stary porządek został zniszczony, ale nadal miał nowy
żmudnych drogę z nowych kryzysów i wstrząsów.
Konsekwencje tego rozpadu imperiów opisuje politolog Herfried Münkler w eseju. Inne tematy w
tej kwestii: Zabójstwo Sarajewo, fotografów wojennych na froncie, listów wojennych z okopów,
cierpienie ludności cywilnej i nieudanego poszukiwaniu spokoju.
www.google.de
2007 - 070610-Artikel-Sczep
070610-Artikel-Sczep
http://www.republikasilesia.com/PyjterSzczepanek/2007-6-10/G8,%20Godulla,%20EMC,%20BigStuff07,%20Steinbach,%20Strachwitz,%20Bev%F6lkerung,,%20Opoka,
%20Alojz-problemy,%2050-lat%20szkoly,%20Identit%E4t-von%20P_K_%20Sczepanek.htm
From:Peter K. SczepanekSent:10. Juni 2007070610-Artikel-Sczep.doc
Subject: G-8, Godulla, EMC,
BigStuff07, Steinbach, Strachwitz, Bevölkerung,, Opoka, Alojz-problemy, 50-lat szkoly, Identität-von P.K.
Sczepanek
Pomnik “Starego Alojza” a “mała ojczyzna” i wielka ojczyzna dzisiaj
Wiecie z ostatnich artykułów, że wystawiono pomnik okolicznościowy z tradycji staro tyskiej z lat
1920-55, przed siedzibą WSZiNS na jednym z osiedli w Nowych Tychach. Myśl taką zrealizowali
pracownicy tej municypalnej uczelni ( mającą za zadanie problemy ekonomiczno-społeczne dla
potrzeb miasta Tychy i regionu, swoją radą i pomocą torować ku lepszemu rozwojowi firm,
społeczeństwa w tym „tyglu narożnikowym górnośląskim”, jak to się wyraził sam patron tej uczelni
ks. dr Emil Szramek w latach 30-tych XX wieku.
Na łamach jednej z Tyskich gazet ukazał się artykuł kontra „Starego Alojza” autorstwa Zofii
Woźniakowskiej, podejrzewam, bo nie pisało, że pochodzi ona z obecnych stron Gliwic, i ma
143
pochodzenie, takie same jak jeden z wielkich redaktorów owych gazet, tzn. jak sam wielokrotnie
podkreślał z małżeństwa mieszanego górnośląsko-kresowskiego. Jak pamiętacie „Przystanekartykuły” polskich czasopism, nie lubią oni miasta Tychy, lansując Gliwice, czy Kraków z ich
starówkami, tradycją, różnorodnością… No wiecie przecież, te miasta budowane na prawach
magdeburskich w średniowiecznym stylu, właśnie i te m.in. dwa, bo Kraków - budowany był za
czasów polskich, Kazimierza III. „murowanego”, Wielkiego w XIV wieku, Gliwice, może wcześniej…tzn.
wcześniej już były murowane bo ojciec jego, Wł. Łokietek jeszcze nie sprowadzał Niemców do
wprowadzania europejskości murowanej w jego podbitych krakowskich stronach. To wam może
wyjaśnić inż. arch. Agnieszka Woźniakowska z Gliwic, krewna wspomnianych.
Tychy w przeciwieństwie, wieś, wyrastała wiekami jako wieś folwarczna na ziemi plesskiej
(pszczyńskiej, i zainicjowana przez Promnitz-ów), bez rynku. A wielcy projektanci, jak sama Z.
Woźniakowska pisała przed 5-u laty w tej gazecie - dobudowywali do wsi rosyjskie projekty blokowisk
od osiedla „A”, teraz zwane osiedlem „Anny”, idąc dalej do 150-tysięcznego miasta bez centrum.
Tasz to stara szkoła szlachty polskiej - wsi spokojna wsi wesoła, który… itd., znacie waszego piewcę
Kochanowskiego . z tymi dworkami szlacheckimi, a miasto dla mieszczuchów, prostaków, ma szlachta
ze wsi polskiej… Tak to Tychy się interpretowało, dla szlachty wieś spokojna Tychy, a mieszczuchy
won, won z tych stron… mówili często tu na tej ziemi od Grażyńskiego do lat 58-ego. I moją rodzinę
chcieli przeganiać, wszystko im najpierw zabierając…, my w naszej „małej ojczyźnie” teraz tu się
namiotami rozłożymy!
I tak się teraz za wszystkie czasy dostało staremu Alojzowie Hermanowi, z jego hajmatu tyskiego i
potem ochrzczonego dla przybyszy, którzy stracili wielką ojczyznę - na nazwę: „mała ojczyzna”, by
przynajmniej tak ich powetowane straty nadrobić.
A tu patrzecie ino: pozwolił sobie tyski rzeźbiarz, August Dyrda z kolegą Józkiem Mądrym, doktorem
nauk polskiej lingwistyki, czy były redaktor „Echa” Jan Wyżgoł na projekt „Alojza”. W końcu
pozwolono im po czasach komunistycznych postawić pomnik upamiętniającego górnośląską
osobowość naszpikowanego balastem różnych wojen, i z drugiej strony człowieka swoją postacią i
zachowaniem umiejącym przeżyć wszystkie epoki i wodzów. I tu się dostało Alozowi (staremu, a
może i Lysce A., posłowi na sejm), co to za ludzie, co to za zachowanie, co to za „Polacy”… nie podam
padających obraźliwych epitetów tej autorki szkalującej śląskość. Tak widać identyfikują nas jako
inny naród, różniący się diametralnie od Lwowiaków, sami to stwierdzają! Gdzie szukać innych
dowodów, żeście inni od przybyłych - macie kawę na ławę - ale czy podchwyci to prof. M. Szczepański
z WSZiNS?
Panowie i Panie, wy po szlacheckich urodzeniach ze wschodnim akcentem rodziców do dzisiaj,
nauczcie się w końcu co należy do stron rodzinnych (które utraciliście) a co do tej waszej wielkiej
ojczyzny, którą też utraciliście, tamtych czasów, kiedy jeszcze Józef Piłsudski, w waszej tradycji bił
wschodniaków, ach odezwały się wspomnienia, jak to fajnie wtedy byłłło. Byłłłło, ale nie tuuuu.
Do dzisiaj żyjecie „na kryja” z Górnym Śląskiem (nie mylić proszę tu małżeństwa na kryja, tzn.
tłumaczę tu: nielegalnego, nieuprawnionego). „Na kryja” rozumię tu w tym przypadku, mieszkanie w
stronach wam się nie podobających z uwagi, że jeszcze mieszkają tu Górnoślązacy, tzn. mają czelność
jeszcze tu mieszkać, co oni tu jeszcze robią, przecież nam dano tę ziemię jako zastępczą, więc
wykorzystujemy ją dla naszego dobra, a oni, niech siedzą w chałupach, z rodziną i nosa nie
144
wydzierają, bo tak się nauczyli! Więc niech tak cicho siedzą, i wtedy może przeżyją następne
nawały!...
Panie profesorze M. Szczepański, jako współautor tej municypalnej uczelni tyskiej, po pana wielkim
nietakcie - usytuowania pomnika Starego Alojza wśród obcych ludzi, mu nieprzychylnych, w
blokowisku, gdzie nie ma ulicy do zamiatania, tylko skwerki zieleni (przypominające łany łąk
kresowskich)… proszę zabrać się do wielkiego problemu tyskiego - uzdrowić mieszane społeczeństwo
tyskie, by nie czepiali się Górnoślązaków. Ich hrabiowskie pochodzenia dominują do dzisiaj, szlachta
polska wśród robotników industrializacji europejskiej XIX wieku, ludzi do czarnej roboty. Oni do
rządzenia, pany, pany… do dzisiaj mówią tak Ukraińcy, gdy słyszą o Polakach!
Próbowałem na waszym Majowym spotkaniu w 1998 w temacie „Globalzacja” – wejść w tematykę
stron rodzinnych i ich rola i cele by nie zaginęła. Wtedy mi dyskretnie pokazaliście palcem na zegarek,
że już czas… Naucz ich Pan teraz co to był Heimat, strony rodzinne, co się składa na kochanie
Heimatu, stron rodzinnych, domowiny i jak ma się pielęgnować to przywiązanie. Niech Pan im
przypomni, jak w latach 50-60-tych przybywali i patrzeli w strugi ciepłej wody płynące ze ściany
kuchennej, jak spłukuje się woda po ich załatwieniu się, wpatrzeni w to jak w telewizor…
Tak pozamykani w domach delektowali się nowościami, im nieznanymi, przecież sam pan wie, nie
wszyscy pochodzili z samego Lwowa, miasta kultury, a dominowały ludy pastewne, wypasający krowy
na łąkach. Ale podjęli studia, i są kierowniki… jak za Grażyńskiego…
Pana zadaniem jako socjologa, nie chowając teraz głowy w niepiaszczystej ziemi górnośląskiej,
wychować ludzi teraz tu w tym tyglu narożnikowym, ze słowami waszego patrona szkoły Emila
Szrama. Proszę naprawić błąd, dając Alojza blisko was, zajmijcie się rzeczami nie osiedlowych zadań,
bo do nich należą takie decyzje, czy osiedle chce, coś czy nie… jak czczenie swojego człowieka, tu
Alojza na Starych Tychach u zbiegu ulic Kościuszki, Sienkiewicza i Damrota, a nie na pustkowiu śląskim
wśród bloków!
Niech pan popatrzy na zdjęcie tego czasopisma -odsłonięcia pomnika - tylko Pan, i Dyrda
odsłaniający i ręka niewidocznego prezydenta miasta A. Dziuby ale przynajmniej, obecnego, bo
dotykającego Alojza… na tle 3ch studentów, w ogóle nie zainteresowanych waszym czynem
odsłonięcia, a bawiących się „fiatowskim- maluchem”. To jednoznaczne zdjęcie, już na początku tej
całej historii szytej grubym nićmi, komu tam ta figura jest potrzebna, mówi sama za siebie.
Proszę więc już więcej razy nie „flancować”, nie wmawiać, co ma naturalnym rytmem rosnąć. Nie
uczcie nas kultury, nie! Nie wytwarzać sztuczności, jak to się mówi na skałę polską - już żyjecie w IV.
Rz-polskiej, nic w niej jeszcze nie robiąc! Mydlenie oczu pomnikami, co nie do was należy, imitowanie
wielkości, będąc małym i ślepo naśladując Zachód, pokazywanie mieszkańcom kolorowe szkiełka, jak
to kolonizatorzy robili z czarnymi mieszkańcami kontynentu przed 300 lat temu.
Prosimy nie wchodzić butami w ciasto, myśmy do tego nie byli przyzwyczajeni, tu na Górnym Śląsku.
Ludność przybyła nie zadaje sobie trudu poznać śląskość, i do niej się trochę dostosować. Im ciężko
jest brać co dobre „od pokonanego”, jak ostatnio pisałem…
Informuję, że na Zachodzie, tzn. w mojej miejscowości, występują podobne zjawiska na styku
przybyłych po 45-ym, czy po 57-tym, czy po 81-tymdo ziemi Nadreńczyków, ale takich problemów jak
wy, panie profesorze z pana społeczeństwem, to w ogóle nie mają! Nie tam takiego sztyletowego
chamskiego zachowania w prasie niemieckiej, nie ma drażliwych tematów i na stykach jakichkolwiek
145
spiętrzeń, oni nie szczują! Oni żyją i współdziałają w wielkiej tolerancji kulturowej, językowejdialektów, czy religijnej… Inaczej niż w Polsce, jeszcze raczkującej, mającej dalej wschodnie cechy
nienawiści i taranowania co śląskie. Niech duch Grażyńskiego wam nie przyświeca przykładem, niech
czasy dalej PRL-owskiej kultury przeciwnej nam, nie były dalej aktualne, niech stosunek człowieka do
człowieka był ludzki, tego wymaga się od waszej uczelni.
I nie od parady wsadziłem w wasze logo WSZiNS strzałkę, jak nie tylko wektor matematyczny, ale to
strzałka Promnitz-ów z ich herbu, czego wam wtedy nie mówiłem, bo wielu ludzi 11 lat temu było
niedojrzałych do nowych czasów… To za ich czasów macie teraz tu pierwsze szkoły, tu macie pierwsze
stanowiska pracy browaru książęcego i polityki agrarnej, tu za ich czasów jak grzyby po deszczu
wyrastały drewniane kościółki, tu trafiała kultura zachodnia z kopalniami (Murcki - jako pierwsza, ta
„Emmanuelsegen” czyli Błogosławieństwa Emanuelowe), z hutami: żelaza (Paprocany-PromniceWernigerode z Anhaltu), czy huty szkła, tu, tu, tu mnożyć można rzeczy, po raz pierwszy stosowane
od tamtych czasów, stanowiąc przykład dla tych za Przemszą i Wisłą mieszkańców!
Nie interpretowałem wtedy tej strzałki, wam mającej dać kierunki jak wam dawali przykład Panowie
na Pszczynie. Ale, czy wam pozwolą w IV. Rzeczypospolitej na ten temat mówić, działać i uzdrawiać
społeczeństwo, róbcie to pod płaszczykiem wydarzeń - jak koncerty Telemanna w Pszczynie od
czasów Promniców do dzisiaj, do dzisiaj krzewić godność stron rodzinnych, domowin i waszych
małych ojczyzn.
Wiadomo, oliwy do ognia dolewają sami redaktorzy tyskich i innych gazet, pozwalając na takie czy
inne tematy bulwersujące czytelnika, z reguły przeciw śląskości artykuły, mimo, że wy redaktorzy
myślicie o innych skutkach takich waszych z gazet artykułów. Dobrze wybiorczo regulujecie tematykę,
pasującą do waszych pochodzeń - gdzie tu etyka, gdzie lojalność do ziemi, która was karmi, dając
wam tę pracę. Ciężka rola wasza panie profesorze - odpowiednio reagować na nieprawidłowości
występujące w regionie, więc dla neutralności: nie trzymajcie się tylko regułek encyklopedycznych,
połykajcie problemy, municypalnie rozwiązujcie, gdy się nawarzy piwa z tym tu dla przykładu
Alojzem.
W roku 1946 polskie państwo wypędziło, mieszkańców Sląska (albo pozwalało uciekać),
u których od wieków płynęła słowiańska krew, i było ich 83%, pozostałych było 17%,
czystej rasy niemieckiej. Pozbywano się ludzi, których nie umieli dziesiątki lat i do
dzisiaj zastąpić! I taki ktoś z łanów łączastych próbuje dzisiaj obalić co 700 lat tu się
budowało jako europejskie, i do niej teraz idą, myśląc, że dostaną rakietki, bo radarów
nie potrzebują, a z nimi jak szabelkami i nic więcej nie potrzebują, bo jak szabelkami
wymachiwać będą chcieli dalej, dalej, w perjot, w pierjot - to i łupy się znajdą jak na
dalekiej Ukrainie, panowie szlachta. „dał nam przykład Bonaparte jak zwyciężać mamy!
Tak Sienkiewicz też dał przykład. Kogo tu bić, słownie, bić Górnoślązaka!
Nie od parady dałem zdjęcie Franza Niestrojna, mojego pradziadka, zajmijcie się nim z jego synem
Waldemarem i córką Walerią, moją babcią. Nie umiecie uzdrawiać społeczeństwo, bierzcie przykłady
od Starotyszan z lat 1900! To on założył wam ten obecny bank Spółdzielczy (Raiffeisenbank), to on z
ks. Janem Kapicą uzdrawiali pijanych browarników, produkując wodę mineralną „Franza Niestroj aus
Tichau OS”. To oni w petycjach do księcia Pless, sprowadzali tu Kapicę z Berlina, tam zesłanego na 5letnią banicję z czasów jego działalności w Siemianowicach, Towarzystwa Alojziaków. To oni
sprowadzili z Mikołowa, rodem Katowic-Dąbrówki naczelnika miasta Jana Wieczorka, by on a nie
obcy ludzie Grażyńskiego rządzili Tychami, to on wydaje i produkuje zastępcze NOTGELD w 1918
roku… co nie pasujące wam tematy?
146
To poczytajcie znowu o Waldemanie, jego synie - zwanego „Tichauer Graf, Waldemann”, albo
poznajcie Walerię, pomocną ks. Kapicy w budowie kościoła Marii Magdaleny w 1906 i 1928 roku,
podróż do Ziemi świętej 1912 roku, m.in.z kardynałem Geogr. Kopp aus Breslau, a skończyła prawie
jako żebraczka u siebie w domu… zajmijcie się naszym życiem, a inni, tu przybyli niech spokojnie
słuchają i się nie wymądrzają, bo im to, tej polskiej szlachcie, nie pasuje, tym bardziej w wiosce Tychy,
i pałacami-dworkami szlacheckimi jak za czasów świetności XVII wieku.
Peter Karl Sczepanek
10.06.07
26-Spotkanie po 50-ciu latach w pierwszej Tyskiej szkole podstawowej 23.czerwiec 1957-2007
Chwila to niecodzienna, 23 czerwca 2007 spotyka się grupa ucznióz rocznika 1943, którzy to równe 50
lat temu ukończyli siedmioletnią szkołę podstawową. Rozpoczynając byliśmy jedyną szkołą w Tychach
tego typu, podstawowego, po 7-u latach było już 5 szkół ze Szkołą Podst nr. 5 na oś. „C”.
Rozpoczęliśmy z trzema klasami pierwszymi, każda po 49 osób w klasie. W klasie już trzeciej było nas
po 52, 54, 54 uczniów. Tak rozrastały się Tychach, te Nowe Tychy, ludzi przychodzących, najpierw z
sąsiednich miast górnośląskich, jako do sypialni przemysłu śląskiego, potem już od roku 1953 z
repatriantami, dając im ojczyznę na śląskiej ziemi.
W tym dniu rozpoczniemy od mszy św. o godz. 10.30 w kościele p.w. Marii Magdaleny na starych
Tychach. Tu ministrantowliśmy, tu uczestniczyliśmy we wszystkich uroczystościach.
Mszę św. celebrują nasi wychowankowie: ks. prof. dr hab. Bernard Kołodziej (zobaczycie go na
zdjęciu II b u Naszej Pani: Marii Paszek, naszej wychowawczyni z prawej siedząca - a on u góry już, ale
w rzędzie, 7-my od lewej w sweterku i wystającej białej koszuli kołnierzyk.),
oraz ks. Romek Bednarek też z naszej klasy (ten ministrant przy księdzu Grudnioku po naszej prawej,
bo z lewej Grudnioka stoję ja, pkscz!, też ze złożonymi rączkami do modlitwy…w 1956 roku – tuż
przed pójściem w teren na kolędę!) A czasy, PRL-owskie nie były nam, ministrantom usłane różami!
Doliczyliśmy 20 osób, które w tym czasie odeszły z tej Ziemi.
Ksiądz prof. Bernard przyjedzie prosto z Poznania, gdzie kieruje Zakładem Historii Kościoła na Wydz.
Teologii.. Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, piastując ważną funkcję w Towarzystwie
Chrystusowym dla Polonii Zagranicznej. ( [email protected] )
Po mszy św. udamy się na krótki spacerek na Plac Wolności, pod Szkołę Podst.Nr.1 im Rudolfa Zaręby,
naszego kierownika wtedy szkoły do roku 54, kiedy PRL- nałożył innych kierowników.
Od tego czasu też przestano pisać kronikę szkoły! A pisaną ją ze 100 lat, gdzie historia jej sięga roku
1765, czasów Promnitzów.
Właśnie nad stawem przed kościołem (widać na fotografii) stała pierwsza ta szkoła, w roku 1793 za
czasów książąt z Anhaltu.
Potem w 1842 nowy budynek Anhaltowie wybudowali na ulicy Damrota.
147
A w roku 1900 w nowej szkole na tym to placu za czasów książąt Hochbergów z Pless i Książa - Jan
Henryk XI., Herzog Pless)…
Od 1932, kiedy kierownikiem został Rudolf Zaręba z cieszyńskiego, remontuje i przebudowuje
budynek do formy obecnej.
Zrobimy sobie okoliczne zdjęcie w klasie, na parterze, koło Biblioteki obecnej…
Może miasto do tego czasu postara się o pomnik przedwojennego powstańca, który jako model
został już wykonany przez Augusta Dyrda i już odlany w odlewni.
Więc będziemy mieli okazję zrobić dwa zdjęcia, jedni przy tym powstańcu, a drugie … w Paprocanach,
przy obelisku Augusta Kissa, rzeźbiarza ziemi tysko-pszczyńskiej też wykonanego przez tego samego
rzeźbiarza. Dalej dojdziemy do „Poloneza” przy ulicy ks. Konstantego Damrota, gdzie zaproszono
żyjące grono nauczycielskie z farorzem, reprezentującego nasz kościół z jego identyfikującym
symbolem nas na 8 km dalej – wspaniałą wieżę kościelną.
Przy stole poznamy się, pokazując każdy po 3 zdjęcia z ostatnich lat tej 50-ątki.
Zapowiada się na wielką frajdę.
Zapraszamy, jeszcze o tym nie wiedzący nasi absolwenci, porozproszeni po całym świecie.
W imieniu Zarządu: Peter Karl Sczepanek, rocznik 1943, jako absolwent z 1957 roku.
wykład dr. Jozefa Kulisza http://gu.us.edu.pl/node/274051
W Muzeum Śląskim w Katowicach, w ramach cyklu „Rozmowy o mowie
śląskiej”, odbył się wykład dr. Józefa Kulisza, prezesa Tôwarzistwa
Piastowaniô Ślónskij Môwy Danga
Czy następne pokolenia będą umiały mówić po
śląsku?
Wykład nosił tytuł: Czamu nōm tak ciynżko go˘dać i pisać piyknie po ślōnsku? Po˘rã
słōw ô tym, jak sie traci mo˘wa naszych starzikōw. – Coraz mniej śląszczyzny mamy w
otoczeniu i coraz mniej jej używamy, „rozpływa się” niepostrzeżenie słówko po słówku,
końcówka po końcówce. Jeżeli nic z tym nie zrobimy, może się okazać, że jesteśmy
ostatnim pokoleniem, które potrafi rozmawiać po śląsku – zauważył dr Józef Kulisz.
Foto
- Dr Józef Kulisz, prezes Tôwarzistwa Piastowaniô Ślónskij Môwy Danga
Przykładem tego procesu jest słowo będące nazwą towarzystwa. Wyraz ‘danga’ czy ‘dynga’ został
zapomniany i zastąpiony słowem ‘tęcza’ ze śląską fonetyką. Założyciele i członkowie „Dangi” chcą
przeciwdziałać podobnym zjawiskom i ocalić śląską mowę. Dr Kulisz rozpoczął swój wykład od
wskazania przyczyn złej kondycji współczesnego języka Ślązaków. Zwrócił uwagę na fakt, że media
powodują, iż język większościowy wypiera słabsze systemy. Ponadto wśród śląskich elit jest mało
ludzi, którzy nie zatracili sprawności w posługiwaniu się śląską mową, toteż, jeżeli zwykły człowiek
chce mówić poprawnie po śląsku, nie ma pozytywnych wzorców. Prezes „Dangi” zauważył, iż
wzorcem staje się język kabaretowy – zniekształcony, nienaturalny, który zyskuje popularność, bo
jest śmieszny. Nie może to być w żaden sposób wzorzec dla ludzi, którzy chcieliby tę mowę
zachować.
148
– Odziedziczyliśmy taki stan, że mowa śląska ma niewątpliwie niski prestiż i bardzo często ludzi,
którzy mówią po śląsku, kojarzy się z osobami niewykształconymi, z niższych warstw społecznych –
zauważył wykładowca i dodał: – W konsekwencji śląszczyzna jest wypierana z kolejnych domen
językowych. Opracowania dialektologiczne poświadczają, że dla naszych pradziadów mowa śląska
była wszechobecna. Po śląsku mówiło się nie tylko w domu, ale i na ulicy, w pracy itd. Natomiast
obecnie lansuje się taki pogląd, że to jest mowa, która powinna być zarezerwowana właściwie do
rozmów z babcią i prababcią, a nowoczesny człowiek posługiwać się nią nie powinien.
Dr Kulisz zauważył jednak, że w ostatnim dwudziestoleciu nastąpiło przebudzenie śląskości, o czym
świadczy, na przykład, potrzeba pisania po śląsku. Tu jednak pojawia się problem przełożenia
języka mówionego na język pisany. – Nie może być tak, że będziemy każde słowo pisać na sto
sposobów. Jeżeli używanie śląskiego w piśmie nie ma być drogą przez mękę, pismo musi być
uporządkowane – podkreślił wykładowca i przedstawił opracowaną przez „Dangę” propozycję
śląskiej ortografii.
– Próbujemy wprowadzić nowe znaki w tych pozycjach, gdzie występują różnice w wymowie, żeby
mogły być na różne sposoby odczytywane w myśl zasady – jedno pismo, zróżnicowana wymowa.
Powinniśmy się starać, by ewentualne reguły ortograficzne nie były zbyt skomplikowane, by
odczytywanie i zapisywanie było możliwe dla ludzi bez dialektologicznego wykształcenia. Jest tylko
problem wyboru znaków. Nieważne, jak one będą wyglądać, istotne, aby rozpoznać potrzebę
oznaczenia danego zjawiska fonetycznego – wyjaśnił dr Kulisz. Zaproponował również, by do
przyjmowanych zwykle przy tworzeniu ortografii czterech zasad – fonetycznej, morfologicznej,
historycznej i umownej – dodać jeszcze dwie. Po pierwsze, pismo śląskie nie powinno utrudniać
nauki polskiej ortografii. Po drugie, musi się jednak odróżniać od języka polskiego, więc należy
wprowadzić jakieś dwie, trzy literki, które pozwolą od razu poznać, że dany tekst jest po śląsku.
Nie jest też wskazane „odpodabnianie” na siłę tekstów śląskich od polskich i pożyczanie
germanizmów, bo to powoduje chaos. Aby tego uniknąć, potrzebne są nowoczesne narzędzia –
podręczniki, słowniki, popularne poradniki.
Zdaniem prezesa „Dangi”, tylko nieustanna edukacja, samoedukacja i reedukacja Ślązaków może
ocalić śląską mowę. Żeby nie mówić jakąś mieszanką, hybrydą, która nie jest poprawna ani na
gruncie literackiej polszczyzny, ani na gruncie języka regionalnego, potrzebny jest świadomy
wysiłek. We współczesnym świecie medialnym nie ma mowy o niezakłóconym przekazie językowym
w rodzinie między starszym a młodszym pokoleniem. Alternatywą dla ocalenia języka przodków
byłby izolacjonizm, ale to jest skazanie się na wegetację na marginesie cywilizacji współczesnego
świata.
– Nasze pomysły nie są gotową propozycją ortograficzną. Uważamy, że kodyfikacja śląskiego
języka regionalnego powinna się zasadzać na dwóch pryncypiach – integracyjnej ortografii i
powrocie do źródeł. Nie chcemy wymyślać języka od nowa – wyjaśnił dr Kulisz. – Kodyfikacja sama
w sobie nie jest celem, ona ma nam pomóc w edukacji, a co za tym idzie – w zachowaniu naszego
języka. Jest takie słynne powiedzenie Ludwiga Wittgensteina: „Granice mojego języka oznaczają
granice mego świata”. Język jest narzędziem do myślenia, jeżeli to narzędzie jest ułomne, to nasze
myślenie też jest ułomne. Jeżeli to narzędzie jest chaotyczne i byle jakie, to będziemy chaotyczni i
byle jacy jako ludzie. Język jest nam potrzebny, byśmy byli lepszymi i bardziej sprawnymi
intelektualnie ludźmi. Potrzebujemy języka, który jest piękny, a po śląsku można mówić pięknie,
tylko myśmy się tego oduczyli.
Autorzy:Olga Witek
Fotografie: Olga Witek
http://lib.znate.ru/docs/index-100873.html?page=7
125 Jahre „Made in Germany“ Vom Handelshemmnis zum Erfolg Von Uta
Knapp Made in Germany Der Ursprung von Made in Germany
Певица Ваенга ПОХУДЕЛА до НЕУЗНАВАЕМОСТИ! Рецепт простой, нужно утром...
149
Что СЛУЧИЛОСЬ с Сати Казановой? Она внезапно ОБЛЫСЕЛ
–
http://lib.znate.ru/docs/index-100873.html?page=7
125 Jahre „Made in Germany“ Vom Handelshemmnis zum Erfolg Von Uta Knapp M
Germany
Что СЛУЧИЛОСЬ с Сати Казановой? Она внезапно ОБЛЫСЕЛА
Und gegenwärtig - „Made in August Kiss-Plessia-Silesia-EU“
Wenn man heute die Werke des berühmten oberschlesischen Bildhauers
August Kiss (1802 – 1865) die in Berlin an öffentlichen Plätzen zu sehen sind,
fällt es allgemein auf, dass auf den Stein- oder Bronzefiguren nichts darauf hinweist
wer jener Künstler gewesen sei. Keine Namensschild oder andere Hinweise.
So ergeht es dem weltweit bekanntem Bronzestandbild von August Kiss
„Amazone auf dem Pferd im Kampf mit einem Panther“, dem heiligen Georg im Kampf
mit dem Drache oder dem lebensgroßen heiligen Michael, der in Potsdam zu sehen ist.
Auf der Berliner Kunstausstellung im Jahr 2000 war das Werk von August Kiss
„Knabe mit Delphin“ zu sehen, wobei eine Tafel an der Wand jeden informieren sollte,
dass das ein Projekt von Karl Friedrich Schinkel war, ohne ein Wort über den Kiss!
Die Werke von August Kiss aber stehen namenlos da, wobei doch jener oberschlesische
Bildhauer aus Tichau-Paprozan O/S in den Jahren 1822 – 1865 für Berlin sehr viel getan hatte
und finanziell andere Personen und Museen unterstützte.
„Made in Region-Silesia“
Es tut weh, die Feststellung machen zu müssen, dass sich auf vielen Gebieten in dieser
Hinsicht bis heute nicht viel geändert hat. Sowohl in Polen wie auch in Deutschland
wurden Oberschlesier, vor allen Dingen jene, die aus dem ehemaligen Ostoberschlesien
stammen weiterhin als minderwertige Menschen betrachtet.
Das ist das Schicksal der Menschen aus den oberschlesischen Grenzgebieten.
Es ist heute zu bedauern, dass ein Teil des ehemaligen polnischen Ostoberschlesiens
geographisch und amtlich zur Wojewodschaft Krakau gehört.
So eine Widersprüchlichkeit hat es bisher in der Geschichte Schlesiens noch nicht gegeben.
150
Auf diese Weise erfüllen wir nicht jene Bedingungen, die im Rahmen der EU für die „NUTS“
vorausgesetzt werden. Wenn wir in der Geschichte Europas 2000 Jahre zurückblicken,
stellen wir fest, dass wir unseren Kern und Ursprung in der römischen Kultur haben.
Jener Kern ist aber heute so gut wie verschwunden, angefacht durch den Funken der
Christenheit. Wir müssten heute auf allen Gebieten der Kultur, Wissenschaft, Technik
und des Bauwesens um 1000 Jahre weiter voraus sein, wenn nicht die unbarmherzigen
Kriege zwischen den Völkern im Laufe der Jahrhunderte, ihren Drang zur Macht, zur Schau
gestellte Brutalität und immerwährend Völkerwanderungen nicht wären.
Die Einnahme Roms durch die Goten und andere germanische Stämme brachten im VI Jh.
den endgültigen Fall römischer Kultur, des Bauwesens und Antiker Tradition mit sich,
wobei das Byzantinische Kaiserreich unter Justinian großen Anteil daran hatte.
Von jenen großen römischen Bauwerken legen heute noch das Forum Romanum und
Collosseum Zeugnis ab. Auf den Gebieten auf welchen römische Legionen einst zu
Hause waren, werden heute noch Funde gemacht, wie alte römische Münzen aus der Zeit,
Schilde, Lanzen und Schwerter. Während der Karnevalstage finden heute Umzüge
im Rheinland statt, wobei römische Legionäre in ihrer kriegerischen Tracht,
wie aus dem Buch geschnitten, teilnehmen.
Was für ein Schicksal erwartet Schlesien am Vortage des Eintritt Polens in die EU?
Es ist nicht zu verbergen, dass Schlesien von den neuen Machthabern seit 1945
heruntergewirtschaftet wurde. Die gesamte schlesische Agrarwirtschaft, Industrie
und das Handwerk steht am Rande des Abgrunds und die hohe Arbeitslosigkeit (24,7%)
verschlechtern die Lage der schlesischen Bürger.
Schlesien wurde von den Siegermächten 1945 Polen einverleibt als quasi Kriegsentschädigung
und sie hatten die Absicht, Deutschland damit zu schwächen.
Deutschland, welches auf den Weltmärkten von England und Frankreich immer
als unerwünschte Konkurrenz betrachtet wurde.
Schlesische Waren und Erzeugnisse haben auf dem europäischen Markt ihren
„Gütesiegel“ verloren, wobei die Schuld dafür die Schlesier selbst auch mittragen.
Oberschlesische Spätaussiedler, zum größten Teil schon verpolnischt (Autochthonen)
und der deutschen Sprache nicht mehr mächtig, vertraten in Deutschland nicht das echte
Schlesiertum und vertreten es weiterhin nicht. Die Schlesier sind nur auf Arbeit und den
Verdienst eingestellt und vergessen dabei den Kern ihres Ursprungs und geben kein
Beispiel schlesischer Kultur und Tradition. ….Sie stehen heute noch zum großen Teil
unter dem Einfluss jener polnischen Aussiedler, die nach dem II. Weltkrieg aus
ihrem Stammesland in Ostpolen vertrieben wurden und sich in Schlesien häuslich
niedergelassen haben. Unter diesen Umständen hat Schlesien heute viel von seiner alten
Kultur und Überlieferungen verloren. Ob es der Anfang vom Ende ist?
Hier ist auch darauf hinzuweisen, welche Begebenheiten während den oberschlesischen
Aufstände von 1919 – 21 oder während des Krieges 1939 – 45 sich zugetragen haben.
Aus Unwissenheit bemerken wir nicht, wie oft und wie weit wir vom echten
Schlesiertum entfernet haben. Wie kämpften einst polnische Górnoślązaki in den
Jahren 1919 – 21, darum kein Kanonenfutter für Preußen oder Deutschland in Zukunft
mehr zu sein. Was ist aber mit den „tapferen polnischen Górnoślązaki“ einige Jahre
151
später geschehen? Als Marschall Józef Piłsudski
im Jahre 1920 einen Krieg mit der Sowjetunion vom Zaune brach, konnte nur das
„Wunder an der Weichsel“ das neue Polen, welches nach 123 Jahren erneut auferstand,
retten….usw…usw…
pkscz.
– zobacz cd – tu:
http://lib.znate.ru/docs/index-100873.html?page=7
125 Jahre „Made in Germany“ Vom Handelshemmnis zum Erfolg Von Uta Knapp M
Germany
….
….Was soll denn das heißen? Die Oberschlesier wissen heute nicht viel vom Leben und Treiben des
Gewohnheiten drückten im Laufe der Jahre in Wort und Bild ihren Siegel auf.
Die handeln und die dichten –
Jedni działają, opisuje kto inny –
das ist der Lebenslauf,
tak powstaje życiorys nam wspólny,
der eine macht Geschichten,
gdy jeden historii tworzy dzieje,
der andere schreibt sie auf,
a inny na swój sposób ją rozpisuje,
und der will beide richten;
kierując, jak mu coś wygodzi;
so schreibt und treibt sich’s fort,
tak wielu wciąga ją w machinę swawoli,
der Herr wird alles schlichten,
jedynie Pan Nasz wszystko nam wyrówna,
verloren ist kein Wort.
bo nie zagubi żadnego nam ważnego słowa.
Josef von Eichendorff
-Übersetzte:P.K.Sczepanek
Viele machen mit unserer Heimat Geschichte, manche eine schlechte, andere eine gute.
Und andere schildern diese Geschichte über Schlesien. Manche schreiben sie wie ein
„Märchen“. So ist es auch, wie Josef von Eichendorff, der oberschlesische Dichter,
uns das aufgezeigt hat. Schlesien immer mit Europa verbunden, in das heute ganz Polen
strebt, neuerdings mit dem Wunsch zur Aufnahme in die EU.
Die Wellen der Russifikation und Polonisation, die seit 1945 ganz Schlesien
überschwemmten, richteten echtes Schlesiertum zu Grunde.
Heute besteht zwar die Möglichkeit alles Vergangene erneut aufzubauen,
…. :„A jakby tak Made in Silesia EU“
pkSczepanek
152
„Made in Region-Silesia”. :„A jakby tak Made in Silesia EU“
So ist auch in den „Schlesischen
Reminis-zenzen“ (1998) ein neues
schlesisches Symbol entstanden, das
nicht ein Wappen, sondern ein
Wahrzeichen Schlesiens von heute
darstellt:

Tak też w tej mierze powstał projekt
symbolu Silesia w mojej publikacji pt.:
„Reminiscencje śląskie” (1998), nie
jako herb a raczej symbol przemian,
naszej identyfikacji śląskości. Oto co
przedstawia ten identyfikator SILESIA:

Im Umlauf die schlesischen
Städte, zwischen Görlitz bis
Myslowitz;
w otoczeniu śląskich miast, od
Zgorzelca po Mysłowice;

piastowskich, pochodzących z
górno-śląskiego Cieszyna,
niebiesko-zółtych kolorów;

Mit den piastischen,
oberschlesischen aus Teschin gelb-blau Farben;

z górnośląskim przemysłem (dwa
młotki);

Mit der oberschlesischen
Industrie (die zwei Hämmer);

w śląskiej, europejskiej kulturze
z Chrześcijaństwem z
piastowskiej tarczy (półksiężyc z
krzyżem);

In der europäischen,
schlesischen Kultur und dem
Christentum (Piasten-Schild –
Halbmond und ein Kreuz);

z katowickim, z herbu młotem
hutni-czym, pokazanym dzisiaj,
jako współ-czesny, nowoczesny
przemysł (w formie strzałki, lub
wskazówki na osi);

Mit dem „Kattowitzer
Schmiede-hammer“, aber heute
als Symbol der neuzeitigen,
modernen Industrie
(Pfeilförmig);


wprowadzonej w takt (jako
sąsiedzka współpraca)
poruszających się gwiazd EU w
nowoczesnym kole, starego koła
zębatego z 1864 roku w
Katowicach.
Angetrieben vom Takt (in einer
guten Zusammenarbeit) der
umlaufenden EU-Sterne statt des
damals modernen Zahnrads aus
1864;


So entsteht heute eine neue Sicht
auf die SILESIA, seit römischen
Tak powstało spojrzenie na
dzisiejszą SILESIĘ, od rzymskich
153
Zeiten bekannt und benannt, die
wie in der Vergangenheit immer
wieder die kulturellen und
industriellen Impulse an Europa
gab. So sollte es auch in Zukunft
sein;
Die zwei Sterne (also: die Kultur und
die Industrie Sterne) fallen gerade von
dem schlesischen Stahl-Block (der
Buchstabe „S“ wie Schlesien, Śląsk,
Slezsko – Silesia) als schlesische
Identität in Verbindung mit Europa –
SILESIA.
czasów znana i nazwana, która
jak dawniej w przeszłości wiele
dawała ze zdobyczy kulturalnych
i gospodarczych. Tak też winno
być w przyszłości ze Śląskiem;

Te dwie gwiazdy (tzn gwiazdy
kultury i przemysłu, spadające
właśnie z gorącego kęsiska
hutniczego wytopu (w kształcie
litery „S” – jak Śląsk, Schlesien,
Slezsko, Silesia) – jako śląska
identyfikacja w połączeniu z
Europą – to właśnie SILESIA.
Peter Karl Sczepanek
Peter K. Sczepanek
Silesia-Symbol als Wahrzeichen Schlesiens - Peter Karl Sczepanek
pkSczepanek:
„Made in Region-Silesia”. :„A jakby tak Made in Silesia EU“
PL: A
jakby tak: “Made in Silesia – EU”
Viele machen mit unserer Heimat Geschichte - Wielu jest odpowiedzialnych za historię
naszego Heimatu / Domowiny.... Dzisiaj „Śląsk Grażyńskiego” łączą pod pretekstem
zaleceń EU, z Małopolską – takiego paradoksu w historii jeszcze nie było!
Tak zadecydowano przed kilku laty!
Tak to się wokół kręci, też w wielkich kręgach: Włosi nie chcą „Made in Italy” żądając
„Made in EU” – i tak chcieliby jednakowo dla wszystkich krajów należących do EU.
Przypomnijmy sobie koniec XIX wieku - kiedy Anglia, z najlepszymi towarami pokazywała się na
nie dorósł im jeszcze do pięt) w „Deutschem Reichu”.
Kazali Niemcom na ich produktach pisać markę: „Made in Germany” – dla odróżnienia
wspaniałych towarów angielskich, lepszych od niemieckich. Anglicy nie potrzebowali
nic pisać – wystarczyło, że towar po angielsku opisano. Dzisiaj każdy ma swoje
„Made in ..”, swojego kraju, co może po marcu tego roku zniknąć na rzecz ogólną –
„Made in EU”. Anglia dzisiaj nie oponuje, może taraz nie chcą jak Włosi,
dużej niemieckiej konkurencji – spłaszcza się, czyli równa się w dół
154
(gdy słabsze jakości i lepsze, pod jednym znakiem byłyby w jednym worku
– „Made in EU”), dając jednakowe szanse wszystkim, kosztem oczywiście tych najlepszych.
Przypomnijmy sobie na Górnym Śląsku po 1926 roku i po 1945, gdy przemysł niemiecki
przeszedł tu w inne ręce. Naklejka „Zrobione na Górnym Śląsku” nie miała już tej wymowy
jakościowej niż pierwotnie. Polska próbowała jeszcze firmować podobnie swoje
produkty np. żelaza i stali - przez te same inicjały typu:
HK – dla nowej nazwy: Huty Kościuszko – jako poprzedniej Königshütte,
albo – Bismarckhütte przepisano na Hutę Batory – HB,
(tyle z „Górny Śląsk w barwach czasu”). Światowy rynek, kiedyś świetnej górnośląskiej jakości
wypierano produktami z innych krajów. Tak ubożał sam w sobie, wewnątrz nasz – Śląsk.
Ach kiedyś! Obecne istnienie na Śląsku tylko jednej kultury, uważam, że to po prostu
równanie w dół, obniżanie lotów, patrząc na kiedyś wspaniałość tej krainy.
Kiedyś w trójkulturze, trzech języków, trzech narodów, mogła się swobodnie rozwijać i
dawać temu przykład dla innych w Europie. Powiedzmy „made in Silesia” z Wrocławiem i
Pragą w późnym Średniowieczu, do śmierci Kopernika – 1543 – i Odrodzenia z Barokiem
śląskim, to potęga tamtych lat. Kultura i gopspodarka śląska stanowiła wzorzec do
naśladowania. Kraje sąsiednie: kiedyś Habsburgów od nas na południu, albo Hohenzollernów
na zachód od nas, albo dawniej jeszcze za Piastów na wschodzie - gdy byli w potrzebie,
korzystali ze zdobyczy kulturalnych – śląskich, łagodząc sytuacje w ich krajach,
albo nawołując do humanitarnych dążeń łagodzących ich sytuacje, chwilowo zachwiane
w tym kierunku. Humanizm śląski stał się wzorcem dla Europy. Przypadek zrządził,
że jednej z cesarzowej Habsburgów Praga wydawała się za nudna,
tak przeniesiono stolicę z Pragi do Wiednia. A gdy Wiedeń przejął prym po Wrocławiu
(tu by trzeba mówić Wien i Breslau - bo jakiś Polak po tych nazwach, może pomyśleć –
no co chcecie – Wrocław to zawsze Polska) późniejsze śląskie centrum przeniosło się
do Oppeln – Opola i dalej 1864 do Kattowitz, Beuthen, Gleiwitz.
Za czasów rozkwitu przemysłu – rewolucji przemysłowej, gdzie po Anglii,
dla Pruss XIX wiecznych właśnie Górny Śląsk stał się obszarem największego rozkwitu.
Nie pomińmy kuźni humanistów z okolic Riesengebirge – Karkonoszy,
z laureatem Nagrody Nobla – Gerharta Hauptmanna, tamtych bliższych nam czasów!
W latach rozkwitu śląskiego, trwającego parę wieków, również jak przybywali do nas
Niemcy, przybywali z Polski Polacy na Śląsk. Stawali się automatycznie niemieckojęzyczni,
nie mówię jako Niemcy, ale jako obywatele danego miasta, niemieckojęzyczni,
z pokolenia na pokolenie w tej kulturze pozostali. O takich zjawiskach się nie mówiło,
bo nie było antagonizmów, nie było wrogości, nie było nacjonalizmu. Adam Mickiewicz
na emigracji – zawitał też do Breslau po nauki, gdzie zapoznał się z twórczością
śląskiego mistyka baroku Angelusa Silesiusa. Sam przyznał – za późno poznał tak
wspaniałego człowieka patrzącego na świat inaczej. Kto by pomyślał – inaczej by
napisał Mickiewicz swoją epopeję „Pana Tadeusza”, bez walk na szabelki z motyką
na słońce - Rosję. Tu zrozumiał jak w rozsądku, z duszą można wiele zdziałać,
niż wzywać do walk – i to jeszcze „za naszą i waszą wolność”. Niech parę przykładów
155
z moich Reminiscencji będzie tego dobrym przykładem.
W czasie władzy Grażyńskiego, po nałożenie wielkich podatków, masowo przenosili się
fabrykanci i posiadacze, Żydzi i Niemcy z tego terenu po 1926 w głąb Niemiec.
Przykładowo, największe kamienice od 2-ch pięter wysokości w Tychach,
należące do kupców żydowskich masowo, taniej wykupili później Górnoślązacy i Polacy.
Tym samym potencjał gospodarczy i kulturalno-społeczny „Śląska Grażyńskiego”
mocno się obniżył. „Made in - śląska wytwórczość” doznawała wiele porażek. Ziemia Pless,
z dobrami książąt Pless, Grafów von Hochberg, przejęli dyletanci, nowo przybyli
dyrektorzy z Galicji. Po 1945 roku, masowych wypędzeniach ze Śląska, Niemców na Zachód
i ze Wschodu - Kresów Wschodnich, Polaków przybyłych do gotowych mieszkań
po Niemcach – z pianinem co w drugim domu i całym dobytkiem.
(W Niemczech wybombardowanych przez Aliantów lokowano wypędzonych na strychach,
stodołach, czy w luksusie po 6 osób w jednym pokoju). Te nowe luki społeczeństwa,
z ich kulturą, know-how pozostawionego zainwestowanego tu kiedyś przemysłu,
wypełniono miejscowymi dwujęzycznami Górnoślązakami oraz częściowo przybyłymi
z Kresów. Pięknie mówiących po polsku preferowano na każdym kroku,
krytykując wszystko co śląskie – zubażałość śląskości przybierało na sile z latami.
Ten etap polonizacji wymieszanego społeczeństwa, spowodował, że z
niemiecko-polskojęzycznych powstało tylko polskojęzyczne społeczeństwo.
Analogicznie jak w setkach lat Polacy stawali się tu kiedyś niemieckojęzyczni
– teraz Śląskość zatraciła na swojej wadze jakościowej tak jak
i „Made in Śląsk” zatracało na swej wartości.
A obecnie - „Made in August-Kiss-Plessia-Silesia-EU”
Patrząc dzisiaj w Berlinie na rzeźby świetnego artysty rzeźbiarza, pochodzącego z
Ziemi Pszczyńskiej – Pless, z Paprotzan, na Augusta Kissa, nasuwa nam się podobne
skojarzenie. Nie widzimy przy jego pomnikach-rzeźbach żadnych tablic znamionowych
z jego nazwiskiem, tego artysty kiedyś z OS. Czy to przy wspaniałej
„Amazonce na koniu w walce z panterą”, czy „Św. Jerzy (Georg) w walce ze smokiem”,
czy „Hl. Michael” – w centrach Berlinaczy Poczdamu.
Żadnego nazwiska utożsamiającego naszego rzeźbiarza z Górnego Śląska,
kiedyś z Oberschlesien. Nawet na Berlińskiej Wystawie „Osiągnięć XIX wieku w świecie
w roku 2000” – przy świetnej rzeźbie A. Kissa - „Chłopca z Delfinem” – zapisano
– „Projekt: Karl Friedrich Schinkela” – omijając dzisiaj naszego górnośląskiego
rzeźbiarza Augusta Kissa! A tak wiele, wiele zrobił w latach 1822 – 1865 dla Berlina, Europy!
„Made in Region-Silesia”
Boli to wielce, nas kiedyś w chwale – teraz przez wszystkich spychani na boki,
w Niemczech też, bo nie mówię o Polsce, szczególnie tej ze „Śląskiem Grażyńskiego”.
Takie są losy narodu śląskiego, poniewieranego w historii, kraju - jako dar dla innych,
jako pola bitwy za innych, jako chwalenie się i korzystanie przez innych!
(już wspominał Emil Szramek w Katowicach.)
156
Etykieta śląska została przez trzech, ich kiedyś w historii posiadaczy - sponiewierana.
Znak jakości – Gütesiegel z naszej krainy uległ, nie z naszej winy dewaluacji,
tak jak podobnie próbuje się ukręcić sprawy śląskie, spychając je w dziejach do
już zapajęczonych księg.
Dzisiaj „Śląsk Grażyńskiego” łączą pod pretekstem zaleceń EU (z ziemią urodzenia
M. Grażyńskiego) z Małopolską – takiego paradoksu w historii jeszcze nie było!
Nie spełniamy tu żadnych warunków EU w tworzeniu statystycznych regionów
tzw. „NUTS” (ani kulturalnie, ani historycznie, ani społecznie, jedynie geograficznie
– odzieleni Wisłą). Milowymi krokami zbliża się Polska do podziału jaki żąda
Unia Europejska, o ironio, jeszcze 6 lat temu w na łamach mojej publikacji
„Reminiscencjach...” krytykowałem polski podział na 13 województw, lansując
niemiecki system landów. Teraz „Śląsk-Grażyńskiego”, wywalczony po 1922 roku
przejdzie właściwie pod Małopolskę. To dalszy etap de-integracji śląskiej.
A dla Krakowa – pozytywny nawrót jak do XIV wieku – gdzie najczęściej
mówiło się po niemiecku, obowiązywały style niemieckie, tak i Koppernick,
dziadek Mikołaja przybył ze wsi z pod Nysy (Neisse) do Krakowa,
prosząc tam o nadanie mu praw miejskich (nie państwowych).
To za sprawą króla Wł. Łokietka, po podejrzanych zgonach dwóch poprzednich
– sprowadza osadników niemieckich do Krakowa, i robi z niego stolicę.
Syna Łokietka, Kazimierza Wielkiego, dzięki magdeburskim stylom
budowy miast przez Niemców ochrzczono mianem - tego „który zastał drewniany,
zostawił murowany”. Tak może myślą teraz Krakowianie – dalej rozwijać się jak w
XIV wieku im pokazano – przez Zachód! Powiązania z Zachodem mogły się
rozszerzyć, gdy Wilhelm von Habsburg z Wiednia chciał poślubić młodą
Jadwigę Andegaweńską, ale Krakowianie w 1386 roku przegonili go z dworu Wawelskiego,
myśląc potem o wschodnim Jagielle. Jeszcze Władysław II. „Opolczyk” chciał pojąć
Jadwigę za żonę, ale z kolei Jagiełło podał inne, swoje warunki wschodnie.
Tak Małopolska z Krakowem związała się ze wschodnimi dążeniami
Jagiellonów. Teraz w roku 2004 przychodzi pierwsze możliwe zetknięcie „Krakowskiego”
poprzez Śląsk znowu z Zachodem. Na razie statystycznie, na papierze, ale to będzie
pączkowało, a późniejsze dotacje finansowe regionów europejskich w EU scementuje
Kraków z dziełem Korfantego, Grażyńskiego i Piłsudskiego po wsze czasy.
Zniknie nam po prostu Śląsk.
A co myślałem przed 6-u laty po cichu, nie wysławiając mych – myśli?
Wróci Polska do takiego podziału, w którym będzie mogła dalej żonglować Śląskiem.
Znaczy to - wywalczony Land–Grażyńskiego dla Polski - teraz z Małopolską,
i z odejściem „mrzonek” RAS o rdzennej autonomii. „Opolszczyzna”
w beznazwie śląskiej – zrobi sobie nowy plebiscyt. A Dolny – w rezerwie jako „dar”
dla innych, gdyby już tak się nie powiodło i trzeba by poświęcić coś za niegospodarność,
albo wielkie długi, albo ewentualny nowy podział wpływów europejskich
po „Traktatach Pokojowych”. Tak znikniemy jako całość - ale to były tylko
moje myśli przed sześciu laty! „Walą” się wielkie kultury, dlaczego nie śląska?
157
Spójrzmy dalej w głąb historii europejskiej w tych to księgach, tu dojdziemy
do świetności kultury rzymskiej. Znikła ona jak kamfora, jedynie rozniecony
z iskierki - chrześcijanizmu, utrzymał się jej kolebka – Rzym do dzisiaj –
choć z tendencjami idącymi w kierunku zanikania - przez wygodnictwo XX – XXI wieku,
ale i też konkurencyjnej fanatycznej zawsze jakiejś ideologii.
Czy nam to też grozi?
I pomyśleć, bylibyśmy o 1000 lat mądrzejsi, bogatsi w kulurze, budowlach, technice,
czy w społecznym rozwoju. Gdyby nie ludy, z ich brutalnością, z wędrówek
europejskich konkurentów, z lat tamtej ery – Gotów Wschodnich, czy Zachodnich,
Celtów, czy Wandali, tych to konkurentów Rzymu - Germanów.
Zachciało się brutalnych wyswobodzeń, kładąc na łopatki pierwsze wspaniałe
europejskie - Rzymskie Imperium – z kropką nad i... po podbojach przez
Imperium Bizantyjskie. Znikło imperium, kultura, budowle – pozostało
Forum Romanum w Rzymie – zgliszcza z lat Chrystusowych. Czasami
wykopiemy jakieś rzymskie monety, miecz, czy puchar, a na karnawałowych
pochodach w Nadrenii, od czasów napoleońskich utrzymująca się tradycja
– pokazuje atrapy budowli starożytnego Rzymu.
Czy takie losy spotka Śląsk – kiedyś wspaniały, ceniony kiedyś przez konkurencję.
Gdy teraz w innych rękach – zaniedbany i doprowadzony do ruiny gospodarczej,
kulturalnej czy socjalnej. Oczywiście, powiemy – tam dzieje się wszystko w jak
najlepszym porządku – prawie najlepiej rozwijająca się kraina w Polsce!
Oddano tę krainę przez zwycięzców II. wojny światowej, jako zadośćuczynienie Polsce,
pokrzywdzonej w dziejach jej istnienia, albo i też by osłabić Niemcy,
te kiedyś nacjonalistyczne, konkurencyjne dla Anglii, Francji - wiecznych wrogów,
czy USA i CCCP wówczas.
Utraciliśmy w dziejach „Gütesiegel” – europejski znak jakości naszej krainy.
Nie tylko inni są winni temu przyczynkowi. Sami Górnoślązacy,
jako późniejsi przesiedleńcy (Spaetaussiedler), w większości tak spolszczeni z lat od 1922,
albo od 1945, ze swoją osobowością za mało reprezentowali i dalej
nie reprezentują prawdziwej „śląskości” wśród Niemców w Niemczech.
Nie dawali i nie dają dostatecznego dobrego masowego przykładu,
jako reprezentantów z tej to na wskroś europejskiej krainy. W wyniku czego przestano
właściwie popierać, i nie ma już mowy o jakimś tam nowym wskrzeszeniu.
Tak nastawione są dwa rządy, sąsiednich krajów między rzeką Odrą.
Wysiedleni (die Vertriebene) po 45-ym i „uciekinierzy” po latach 70-tych –
wielka rzesza światłych Górnoślązaków – wytworzyła wielką lukę intelektualną
w społeczeństwie śląskim. Przez to tam pozostali, ich większość w ich mniejszości,
łatwo poddała się żywiołowi przesiedleńców z Kresów Wschodnich, kiedyś z
podbitych od XIV wieku krain wschodnich przez polskich króli. W tych układach
poniósł Śląsk w swojej historii największe straty moralnej egzystencji.
Czyżby stał się tu początek końca – od czasów polskich walk w czasie powstań 1919 - 1921
158
na Górnym Śląsku , czy walk niemieckich szczególnie 1939 – 1945.
Często z niewiedzy nie wiemy, nie zdajemy sobie sprawy, na czym polega to odsuwanie
nas od śląskości. Popatrzcie - tak walczyli polscy Górnoślązacy w 1919 – 1921 m.in.
by już więcej nie być „mięsem armatnim” Pruss i Rzeszy, ale spójrzmy co to stało się
z tymi „walecznymi polskimi Górnoślązakami” trochę później, bo w 1926 roku.
Gdy Piłsudski rozpętał wojnę przeciw Rosji w 1920 roku, jeszcze będąc w pieluchach
nowo narodzonego kraju po 123 latach, tylko „cud nad Wisłą” z Rosją –
zaczął się początek jego końca. Mając za parę lat trudności z samymi
Polakami z Warszawy – bierze polskich Górnoślązaków do stłumienia przeciwników
jego polityki dyktatorskiej – polscy Górnoślązacy wpadli z deszczu pod rynnę
– jako „mięso armatnie” musieli walczyć teraz z kolei przeciw niewinnym
Warszawiakom, czego starzy mieszkańcy (Warszawiacy i Ślązacy) zapomnieć nie mogą.
Jeszcze za czasów rządu sanacyjnego, ery Grażyńskiego, zlecon Jugosławii wykonie
odlewu w brązie, wielką rzeźbę w modelu wg. Augustowicza, ucznia Mestowicza –
„Marszałek J. Piłsudski na koniu z podniesioną ręką do góry”. Po wykonaniu odlewu,
już w naszych czasach, ogromny pomnik wodza polskiego – stoi w centralnym
miejscu Urzędu i Związków Zawodowych w Katowicach.
Jako dar dla Górnoślązaków polskich, notabene, gdy Piłsudski był 2 razy po jednym
dniu na Górnym Śląsku – to dużo, a Śląska nigdy nie miał na myśli w Polsce,
gdyż nigdy nie miał odwagi przeciwstawiać się Zachodowi, którzy mu m.in.
pomogli w stworzeniu nowej Polski, tej po 123 latach w niewoli.
Tak analogicznie Grażyński mówi o niejakimś „cudzie nad Odrą”, jako,
że nowy jego Śląsk „poznany i zrozumiany przez całą Polskę, otoczony jest należną opieką
i życzliwością”– koniec cytatu z książki poświęconej Grażyńskiemu „Śląsk”.
(„Opieką i życzliwością” – oznacza chyba - dalej wykorzystywać – bo nic innego
tu nie nasuwa się na uwagę). Ludzie wiele nie wiedzą, a przyzwyczajenia w nowych
układach w słowie, w obrazie, co słyszą i widzą robi
swoje – przeciw śląskości. …..itd..itd…
Fale rusyfikacji i polonizacji, krainy w tradycji zawsze trilateralnego współistnienia,
spowodowały zanikanie śląskości. Dzisiaj są tylko w stanie jeszcze coś zrobić,
jedynie ludzie mieszkający na tej krainie, sprzymierzeńcy tolerancji trójistnienia
w zakątku, kiedyś między młotem i kowadłem, ale teraz w bezpiecznej Europie,
w przededniu rozszerzenia Unii Europejskiej. W EU idziemy do takiej sobie
współczesnej starej Szwajcarii, albo młodszej Belgii, albo jeszcze młodszej,
przykładowo Finlandii – podobnych w ich historii krajów. To Ruch Autonomii
Śląskiej stara się o tradycję typową z tego terenu, w warunkach panujących
obecnie w Europie, i nie zakłócając spokoju, tak kiedyś wywalczonego.
W tej nowej konstelacji europejskiej należy ratować, co jeszcze do uratowania
jest możliwe. Po drodze przegrywane potyczki, w otoczeniu może nie sprzyjającym
– bo każdy jeszcze kiedyś w przyszłości coś by z tej krainy chciał, każdy jeszcze marzy
o przywłaszczeniu, każdy czyha na okazję, każdy coś na swój sposób, swoją metodą,
w właściwym kiedyś czasie, by tak sobie jeszcze uszczknął, co „do niego należy”.
Minie wiele jeszcze dziesiątek lat, nim dotrzemy do stanu wielkiej świetności, i w
159
tym pomagają nam wszyscy ludzie typu: „Michały Smolorze” czy „Kaziki Kutzowie”.
Ta oczekiwana - nowa krystalizowana świadomość, z kropli po kropli, wśród wielu
z nas przed i za Odrą potrzebuje wiele wytrwałości, prób i czasu. Oby nie tak jak
z Rzymem, zniszczonym przez samych Europejczyków, pozostał tylko symbol
karmiącej dwoje bliźniąt wilczycy.
Die handeln und die dichten –
Jedni działają, opisuje kto inny –
das ist der Lebenslauf,
tak powstaje życiorys nam wspólny,
der eine macht Geschichten,
gdy jeden historii tworzy dzieje,
der andere schreibt sie auf,
a inny na swój sposób ją rozpisuje,
und der will beide richten;
kierując, jak mu coś wygodzi;
so schreibt und treibt sich’s fort,
tak wielu wciąga ją w machinę swawoli,
der Herr wird alles schlichten,
jedynie Pan Nasz wszystko nam wyrówna,
verloren ist kein Wort.
bo nie zagubi żadnego nam ważnego słowa.
Josef von Eichendorff
-w wolnym tłumaczeniu:P.K.Sczepanek
Przybliżmy znów znaną nam postać Rübezahl – Liczyrzepy dla nas wszystkich.
Postać ta broni nas wszystkich przed zagrożeniem, ale i gani za czyny niegodne.
Czy zapomnieliście? Poznajcie tego nowego "Ducha Gór" na ziemi śląskiej i na
daleko sięgających jego wpływach w Europie, jako łącznika i pomost ludności z
naszego kontynentu. Zbliżając nas z przeszłości do przyszłości toruje nam również
drogę do zjednoczonej Europy w Uni Europejskiej, tegoż to roku 2004 i na wieki
ze znakiem. Silny Śląsk w UE zapącztkować można tylko dzięki: “Made in Silesia – EU”.
Silny region będzie się liczyć bardziej niż kraj. Każdy region zmuszony do
samowystarczalności robić będzie na swój sposób wszystko, by się utrzymać.
Rola pasożytów się zmniejszy, tzn żerujących jednych na drugich w ramach
danego kraju. I takie będą obowiązywać nowe prawa państwowości –
narzucane przez różne Komisje Unii Europejskiej.
Największą zdobyczą dla Polski i Niemiec we wspólnym domu – w EU –
będzie pokojowe współistnienie tych dwóch krajów – po ciężkich przeprawach
trzech rozbiorów i dwóch wojen światowych. To zdawać winni sobie Polacy,
ale szczególnie Niemcy winni wziąć na siebie teraz odpowiedzialność za losy
dwóch sąsiedzkich krajów. Nie wina współczesnych, a przyszłościowa odpowiedzialność
winna cechować obie nacje, gdzie na ich granicach – wiecznie mieszały się ludy,
tasowali swoją kulturę, języki i zwyczaje – doświadczenia zebrane po obu stronach
o dużym ciężarze gatunkowym, dzisiaj muszą dać owoce – owoce dla każdego
mieszkańca, miasta i wioski, regionu, w tym górnośląskiego. Nie na darmo
160
istnieliśmy w wiekach, by dzisiaj w EU jako „Made in Region-Silesia” dalej
świecić przykładem.
Viele machen mit unserer Heimat Geschichte,
manche eine schlechte, andere eine gute. Und
andere schildern diese Geschichte über
Schlesien. Manche schreiben sie wie ein
„Märchen“. So ist es auch, wie Josef von
Eichendorff, der oberschlesische Dichter, uns
das aufgezeigt hat. Schlesien immer mit
Europa verbunden, in das heute ganz Polen
strebt, neuerdings mit dem Wunsch zur
Aufnahme in die EU.
Wielu odpowiedzialnych jest za tworzenie
historii naszego Heimatu, niektórzy złą, inni
dobrą. Inni opisują tę historię o Śląsku.
Niektorzy traktują ją baśniowo – zmyślanie.
Tak to jest, jak nam już 150 lat temu
naświetlił górnośląski poeta Josef von
Eichendorff. Śląsk zawsze z Europą związany,
do której dzisiaj zmierza cała Polska,
niedawno z życzeniem o przyjęcie do EU.
Silesia-Symbol als Wahrzeichen Schlesiens - Symbol-Silesia jako identyfikator Śląska.
Napisał i zaprojektował identyfikator śląski, o dzisiaj chwiejnej możliwości istnienia,
gdy wprowadzi się nowy podział regionalny na byłym 800-letnim obszarze Śląska 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ... 30
Co bylo w ruskiej net-literaturze od pksczep.:
http://lib.znate.ru/docs/index-100873.html?page=7
125 Jahre „Made in Germany“ Vom Handelshemmnis zum Erfolg Von Uta Knapp M
Germany
„Nie ludzką mocą zapalone światło”
20. rocznica śmierci ks. Franciszka Blachnickiego I. Jończyk
Miałem możliwość służenia do Mszy św. ks. Blachnickiemu w latach 1953-54 w kościele p.w. Marii
Magdaleny w Tychach. Przyczyniałem się też w jakiś tam sposób do wypełniania jego misji przeciw
komunizmowi w czasach PRL-u. Za dużo tam nie rozumiałem, ale ksiądz był zadowolony z naszej
chętnej pomocy, w sytuacjach, gdy rówieśnicy kopali gumową piłką na naszym placu. Miałem wtedy
10-11 lat. Dopiero po latach dowiedziałem się, że losy nasze się znów zbiegły, byliśmy w Niemczech,
gdy przed 20-u laty zmarł nam w pamięci zawsze jako przykładny ksiądz, Górnoślązak, nasz człowiek.
P.K. Sczepanek.
161
Tak mogło by wyglądać oskarżenie. Gdyby sformułować listę zarzutów komunistycznej władzy wobec
ks. Franciszka, główny z nich mógłby brzmieć: „ oskarża się Franciszka Blachnickiego o nadaktywizm
religijny”. Tylko że to, co dla komunistów było działaniem wywrotnym i szkodliwym, katolikom
dawało nadzieję na zmiany, w szare życie komunistycznej Polski wprowadzając światło odważnie
wyznawanej wiary… Ksiądz Franciszek Blacharski był człowiekiem niesamowici aktywnym, jednak
głównym zamierzeniem jego działalności nie była działalność typowego społecznika. Widząc ogromny
rozdźwięk pomiędzy wiarom a życiem, starał się przede wszystkim kształcić ludzi, którzy w swoich
środowiskach dawaliby tej wiary świadectwo, byliby dla innych apostołami, ewangelizatorami. Skąd
brały się jego determinacja, siła, pokój? W swoim testamencie napisał, że otrzymał cztery niezwykłe
dary, które uważa za największe, pierwszy to dar miary wlany w jednym momencie, „nie ludzką mocą
zapalone światło”. Jak pisał dalej, nie miał wątpliwości co do wiary i wszystkie decyzje podejmował z
motywacji religijnej. Drugi dar to dar wizji „ żywego Kościoła”, charyzmatu Ruchu Światło - Życie jako
wszystko obejmującego program życia i działania. Dar trzeci, Wspólnoty Niepokalanej Matki
Kościoła, był dla niego nieoddzielny od wizji daru drugiego. Czwarty dar polegał na uczynieniu z siebie
daru całkowitego. Jak napisał: „Ten dar stał się moim udziałem na przestrzeni ostatnich lat, tu w
Carlsbergu Blachnicki, doczekał się pośmiertnego uznania swoich zasług dla kraju. 17 lutego 1994
roku ojciec Franciszek został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderem Odrodzenia
Polski, 5 maja 1995 roku otrzymał pośmiertnie Krzyż Oświęcimski . Proces beatyfikacyjny sługi
bożego Franciszka Blachnickiego rozpoczął się 9 grudnia 1995 roku. Ciało martwego zostało
przeniesione do Krościenka i złożone w dolnej kaplicy kościoła p.w. Dobrego Pasterza I kwietnia
2000r. ostatnia sesja proces beatyfikacji prowadzona na szczeblu diecezjalnym miała charakter
publiczny i odbyła się 24 listopada 2001r. Dalsza część procesu beatyfikacyjnego toczy się w Rzymie.
file:///C:/Users/Krystyna/Pictures/ks-blachnicki-tworca-oazy-z-rybnika.htm
Ks. Blachnicki, twórca oazy z Rybnika, będzie
świętym? Procedury ruszyły
2013-02-28 Teresa Semik, Jacek Bombor
Wczoraj metropolita katowicki, abp Wiktor Skworc, w Watykanie złożył na ręce prefekta
Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kardynała Angelo Amato, "Positio" przygotowane w
ramach trwającego procesu beatyfikacyjnego pochodzącego z Rybnika ks. Franciszka
Blachnickiego.
(© ARC)
Jak poinformowała Kuria Metropolitalna w Katowicach, to "ważny krok w jego procesie
beatyfikacyjnym". Rybnicki kandydat na ołtarze to założyciel i duchowy ojciec Ruchu
Światło-Życie (Oazy). Walczył z okupantem hitlerowskim w czasie II wojny światowej, był
więźniem KL Auschwitz. Święcenia przyjął w 1950 roku.
Ciekawy jest fakt, że dokładnie wczoraj minęła 26. rocznica śmierci księdza z Rybnika (ur. 24
marca 1921 r. w Rybniku, zmarł 27 lutego 1987 r. w Carlsbergu w Niemczech). To
przypadek, że akurat tego dnia także dokumenty o jego życiu i dokonaniach przekazane
zostały w Watykanie, ale arcybiskup Skworc widzi w tym - jak sam mówi - znak Opatrzności
Bożej.
162
- Bo kiedy kardynał prefekt nam ten termin wyznaczał, to na pewno nie kierował się tym, że
to właśnie na 27 lutego przypada rocznica śmierci ks.



Ważny krok w procesie beatyfikacyjnym ks. Franciszka Blachnickiego
Opis życia i cnót ks. Franciszka Blachnickiego złożony w Watykanie
Blachnickiego. I właśnie w dniu jego śmierci będziemy przekazywali "Positio" w
Kongregacji Świętych. To dobry prognostyk dla całego procesu, bo to jakaś taka
nadzwyczajna zbieżność - mówi abp Skworc. Co to jest "Positio"? To opis życia ks.
Franciszka Blachnickiego.
- To jest początek kolejnego etapu, teraz 40 pracowników, ekspertów, będzie analizowało ten
dokument pod wieloma względami, a efekty ich pracy poznamy potem, to potrwa parę lat.
Ale oczekujemy dekretu o heroiczności cnót sługi Bożego, a naszą powinnością jest modlitwa
o beatyfikację. I modlitwa o znak nadzwyczajnego uzdrowienia - wyjaśnia Skworc.
Takie są procedury, ale jak przekonuje ksiądz Rafał Śpiewak, duszpasterz akademicki z
Rybnika, można powiedzieć, że takich uzdrowień za sprawą Blachnickiego dokonało się już
wiele.
- Uzdrowienie można rozumieć szerzej, nie tylko w kontekście indywidualnego człowieka i
choroby fizycznej, ale także uzdrowienia duchowego i to całych grup społecznych. Ks.
Blachnicki był prorokiem, który przewidział nadejście kryzysu wspólnoty i duchowości. I dał
odpowiedź na to, jak z niego wyjść - mówi ks. Rafał Śpiewak, który często podczas mszy w
kościółku akademickim w Rybniku przywołuje postać kandydata na ołtarze.
Nieprzypadkowo. - Blachnicki stworzył ruch Oazy, gdzie można nie tylko poznać, ale też
przeżywać wiarę, jest bardzo ważny dla młodzieży i dla samego Rybnika. Urodził się w
szpitalu, w którym teraz działa rybnicki kampus. Jego ojciec był pielęgniarzem i na terenie
dzisiejszego kampusu miał swoje służbowe mieszkanie. Niedawno na ścianie uniwersytetu
odsłonięta została tablica pamiątkowa - mówi.
Dodaje, że ks. Blachnicki został ochrzczony w "Starym Kościele". - Dla Rybnika to ważna
postać - dodaje.
Współpraca: ALEK
Ks. Franciszek Blachnicki zmarł niespodziewanie 27 lutego 1987 roku.
Pojawiły się jednak podejrzenia, iż został otruty przez funkcjonariuszy państwa
komunistycznego. W 2005Instytut Pamięci Narodowej w Katowicach wszczął śledztwo w tej
sprawie. Z zebranych informacji wynikało, iż ksiądz zmarł nagle, a jednym z objawów jego
śmierci było wydzielanie się piany z ust. Kilka godzin przed śmiercią w dniu 27 lutego 1987
r. spotkał się z Jolantą i Andrzejem G., którzy byli agentami służb bezpieczeństwa PRL.
Przesłuchano osoby z najbliższego otoczenia księdza, przebywające w Carlsbergu, lekarza
Rainera Fritscha, zebrano dokumenty archiwalne dotyczące agenturalnej działalności
Andrzeja i Jolanty G., zasięgnięto opinii Zakładu Medycyny Sądowej ŚLAM. Lekarz
163
powiedział, iż przyczyną zgonu księdza był zator, który nawet w warunkach szpitalnych
byłby trudny do opanowania. Sprawę ostatecznie umorzono w lipcu 2006 roku
………
8. Die katholische Kirche erfüllt ihre Evangelisierungsmission in Polen im Herzen Europas seit
tausend Jahren. Unser Kontinent, der sich heute zusammenschließt, möchte seine Zukunft auf einem
gesunden christlichen Humanismus errichten. Wir appellieren an alle Menschen guten Willens, sich
einzubringen in dieses große, brüderliche, solidare Zusammenwirken für den Frieden unter allen
Menschen auf der ganzen Erde. Das zusammenwachsende Europa, von dem einst große Ideen
ausgingen, war leider auch ein Kontinent, wo dramatische Konflikte entstanden, die globale Ausmaße
hatten. Möge es heute durch die Fürsprache seiner Schutzheiligen zur Sicherung des Friedens
beitragen, der sich auf die Respektierung der Menschenrechte und das Recht der Völker stützt.
9. An alle Gläubigen wenden wir uns mit der herzlichen Bitte um ein gebet während der MarienMaiandachten. Bitten wir Gott, der reich an erbarmen ist, auf die Fürsprache Mariens, der Mutter
der Barmherzigkeit und Königin des Friedens, um einen dauerhaften Frieden im Heiligen Land und in
der ganzen Welt.
Die Kardinäle, Erzbischöfe und Bischöfe versammelt auf der 317. Vollversammlung der Polnischen
Bischofskonferenz.
Warschau, den 30. April 2002
opr. mg/mg Copyright © by Polish Bishops Conference
Pieknie jest walczyc slownie o pokoj na swiecie…
Ale wróciłem teraz z kościoła - zegnalismy po mszy sw.o godz.11.00 księdza, młodego z naszej parafii
Dionisjusa w Monheim-Baumberg, idzie on do Kurii Koloni, do seminarium, by szkolic młodych
adeptow sztuki duchownej. W calym Monheim 40 tys. mieszkańców - jest 2,5 ksiezy i 2ch diakonow.
Az się prosi z Polski znających jezyk niemiecki, by mogli by tu przybyc. Robcie
cos!
Peter k. Sczepanek
www.dziennikzachodni.pl
PL:
„List do Dz. Zach: Metropolia Silesia? Nie ma na nią widoków”
164
Data dodania: 2014-01-10 Janusz Muzyczyszyn, Ruda Śląska
Czas najwyższy, panie i panowie radni i prezydenci, abyście zaczęli myśleć o naszej aglomeracji jako o
całości organicznie ze sobą zintegrowanej - pisze Janusz Muzyczyszyn (© Arkadiusz Gola)
Do napisania tego tekstu skłoniły mnie ostatnie wydarzenia w naszym regionie. Przypomnę: Ruda
Śląska nie będzie wspólnie uczestniczyć w finansowaniu oczyszczania DTŚ-k; radni Świętochłowic
"wypisali" swoje miasto z GZM; Piekary Śląskie zrobiły to samo jakiś czas temu.Do tego można dodać
wiele innych działań rad i prezydentów poszczególnych miast zmierzających do pokazania/udowodnienia
chyba tylko samym sobie, jacy to oni są ważni i skuteczni.
Oto co mam na myśli:
- budowę kolejnych aquaparków (np. Ruda Śląska, ale nie tylko) w sytuacji, gdy już istniejące ledwie zipią,
- budowę kolejnych hal widowiskowo-sportowych (przykład - Gliwice), gdy już istniejące obiekty z trudem
dopinają roczne budżety,
- budowę kolejnych stadionów sportowych w sytuacji, gdy już istniejące przez większą część roku świecą
pustkami,
- odmowę naprawy nawierzchni ulicy, bo służy ona głównie innemu miastu.
Pytanie, dlaczego tak się dzieje? Myślę, że odpowiedź jest prosta. Po pierwsze, wszystkie te inwestycje i
ich konsekwencje finansowane są głównie z publicznych (czytaj: "niczyich") pieniędzy, a odpowiedzialność
personalna za skutki nietrafionych decyzji - żadna. Przykładem może być aquapark w Rudzie Śląskiej.
Główni autorzy tego pomysłu mają się dziś dobrze, ale to miasto, czyli MY WSZYSCY, dopłacamy teraz do
tego interesu i długo jeszcze będziemy dopłacać. Tak samo będzie z gliwicką halą. Po drugie, problemu nie
byłoby, gdyby te inwestycje były w całości finansowane z pieniędzy prywatnych. Wtedy ryzyko jest po
stronie inwestora i opłacalność to wyłącznie jego sprawa.
Co jest zatem przyczyną takiego sarmackiego sobiepaństwa i kompletnego braku kompleksowego
myślenia o regionie jako całości? Przecież autorzy chybionych pomysłów zdają sobie sprawę, że w
normalnych warunkach pogodowych jazda autobusem z Katowic nawet do Gliwic zajmuje mniej niż
godzinę, a samochodem po DTŚ-ce trwa jeszcze krócej. Mamy w okolicy wiele obiektów i instytucji
kulturalnych oraz sportowych, tylko jest z nimi jeden problem.
My sobie zbudujemy nowy, lepszy i będzie to opłacalne.
Jakiś czas temu pan Kazimierz Kutz mówił o "dupowatości" Ślązaków. Opisane powyżej sprawy świadczą o
tej dupowatości dobitnie. Czas najwyższy, panie i panowie radni i prezydenci, abyście zaczęli myśleć o
naszej aglomeracji jako o całości organicznie ze sobą zintegrowanej. Jeśli tego nie zrobicie natychmiast, to
będziemy mieli do czynienia z kolejnymi krokami zmierzającymi do jej dezintegracji. A "warszawce" tylko o
to chodzi.
Ten sam apel kieruję do posłów i senatorów z naszego regionu. Zostaliście wybrani PRZEZ NAS i waszym
psim obowiązkiem jest reprezentowanie w parlamencie interesów NASZYCH, a nie partii politycznych, do
których należycie. Jeśli tego nie rozumiecie, to wynoście się z polityki na zawsze. Przestańcie wreszcie być
bezmyślnymi maszynkami do głosowania pod dyktando szefów partii.
Są na szczęście pojedyncze wyjątki od tej reguły, ale to zbyt mało. Kto z Czytelników ma inne zdanie, niech
sobie przypomni solenną obietnicę PO, że w 100 dni po ostatnich wyborach będzie uchwalona ustawa
metropolitalna. Dziś, po dwóch latach, nie ma nawet jej spójnego projektu. Choć ustawę "warszawską"
dało się uchwalić dość dawno temu. A naszej nie ma tylko dlatego, że rząd zdaje sobie sprawę z tego, że
silna metropolia Silesiabędzie zbyt trudnym partnerem dla stolicy.
Tagi: gzm
metropolia silesia secesja świętochłowic
ustawa metropolitalna
Świętochłowice
165
Dlaczego piszę o ustawie metropolitalnej? Ano dlatego, że gdyby była, to nie byłoby
możliwości podejmowania przez poszczególne miasta takich chybionych decyzji,
które - z punktu widzenia metropolii jako całości - są z założenia zbędne. Po co
budować centrum nauki (czy jak tam się ma ono nazywać) w Parku Śląskim, skoro
istnieją obiekty poprzemysłowe, które doskonale można do tego celu zaadaptować,
jak np.






Wódz: Nie ma prostej recepty na Metropolię Silesia
Prezydenci wielkich miast na Górnym Śląsku chcą władzy!
Kostempski: Świętochłowice dużo stracą na wystąpieniu z GZM
Ruch Ślązaków przejmuje władzę. Świętochłowice występują...
Metropolia Silesia: Flaga, herb i nowe wybory [SZCZEGÓŁY...
Chyba tylko po to, żeby to nie było w Bytomiu, tylko w Katowicach. Innego
logicznego powodu nie widać.
Kiedyś polityków, których celem działania był interes całego państwa i dobro
wszystkich obywateli, nazywano państwowcami. Przykładem takiego państwowca był
choćby śp. premier Mazowiecki. Panowie radni i prezydenci śląskich miast - czas
najwyższy, abyście byli państwowcami-regionalistami i zobaczyli trochę dalej niż
koniuszek własnego nosa (pardon, niż granica waszego miasta). Pamiętajcie - w tym
roku są wybory samorządowe!
Obawiam się jednak, że takie myślenie może być na was wymuszone jedynie przy
pomocy bata, czyli ustawy metropolitalnej. A tej, jak widać, nie ma i długo nie
będzie. I kółko się zamknęło. A bez niej dupowaci Ślązacy nie potrafią zarządzać
sami i rozumnie swoim regionem.
Świadomie nie napisałem o pozytywnych przykładach regionalistycznego myślenia (o
regionie jako całości) wśród naszych samorządowców, bo też nie ma ich zbyt wielu.
Janusz Muzyczyszyn, Ruda Śląska
„Polityka to jest ciągle męski świat“
– nowy art.
:
"Brief an den DZIEN. Zach : Schlesien Metropolis
? Sie hat keine Aussicht "
D
Datum: 2014.01.10 Janusz Muzyczyszyn , Ruda von Schlesien
Es ist höchste Zeit , meine Damen und Herren Ratsmitglieder und Präsidenten , dass man begann,
über unsere Agglomeration als Ganzes organisch miteinander integriert denken - sagt Janusz
Muzyczyszyn (© Arkadiusz Gola )
Um diesen Text zu schreiben, hat mich letzten Ereignisse in unserer Region. Zur Erinnerung : Ruda
von Schlesien wird gemeinsam an der Finanzierung der Reinigung DTS -k beteiligen; Räte
Świętochłowice " abgemeldet " Ihre Stadt mit GZM ; Piekary schlesischen das Gleiche zu tun für
166
einige Zeit temu.Do , die Sie viele andere Aktivitäten Räte und Präsidenten der Städte mit dem Ziel,
anzeigen / vielleicht nur , um sich zu beweisen , was für sie wichtig und effizient sind.
Hier ist, was ich meine:
- Baue mehr Wasserparks (z. B. Ruda von Schlesien , aber nicht nur ), wenn die bestehenden kaum
schmachtete ,
- Bauen Sie mehr Hallen -und Unterhaltungs Sport (Beispiel - Gliwice ) , die bereits bestehenden
Objekte mit Schwierigkeiten Schnalle Jahresbudgets ,
- Bauen Sie mehr Stadien, in denen die bestehende meiste Zeit des Jahres leer,
- Ablehnung der Oberfläche der Straße zu reparieren, weil es dient vor allem einer anderen Stadt.
Die Frage ist, warum ist das passiert? Ich denke, die Antwort ist einfach. Erstens, alle diese Anlagen
und deren Folgen werden vor allem von öffentlichen finanziert (sprich: " orphan" ) Geld, und die
persönliche Verantwortung für die Folgen von Fehlentscheidungen - keine. Ein Beispiel wäre ein
Wasserpark in Ruda von Schlesien sein . Die Hauptautoren dieser Idee sind gut heute, aber diese
Stadt, dass wir alle , trägt jetzt auf die Zinsen und lange werden wir extra zu bezahlen. So wird es mit
der Gliwice Halle sein . Zweitens , das Problem wäre, wenn diese Investitionen wurden vollständig
mit privaten Mitteln finanziert . Dann gibt es das Risiko des Anlegers und die Kosten -NutzenVerhältnis ist nur sein Geschäft.
Also, was ist der Grund für die Sarmaten sobiepaństwa und vollständige Mangel an umfassenden
Denken über die gesamte Region ? Aber die Autoren der fehlgeleiteten Ideen, die sie erkennen, dass
in normalen Wetterbedingungen , die mit dem Bus von Katowice und Gliwice dauert sogar weniger
als eine Stunde, und treiben die DTS - ce dauert noch weniger Zeit . Wir haben um mehrere Objekte
und Kultureinrichtungen , und Sport, ist nur ein Problem mit ihnen.
Wir werden eine neue, bessere zu bauen und es profitabel sein wird .
Vor einiger Zeit sprach Herr Kazimierz Kutz von " dupowatości " Schlesier . Die oben beschriebenen
Fälle zeigen die dupowatości Nachdruck. Es ist höchste Zeit , meine Damen und Herren
Ratsmitglieder und Präsidenten , dass man begann, über unsere Agglomeration als Ganzes organisch
miteinander integriert denken. Wenn Sie nicht sofort tun, werden wir mit weiteren Schritten zu
seiner Auflösung richtet umzugehen. A " warszawce " nur.
Der gleiche Appell geht an die Abgeordneten und Senatoren aus der Region. Wir haben gewählt und
die Pflicht Ihres Hundes ist, die Interessen unseres Parlaments , nicht die Partei , der Sie angehören
darstellen . Wenn Sie nicht verstehen , dann aus der Politik bekommen immer. Hör endlich sein
geistlose Rasierer unter dem Diktat der Parteiführer zu stimmen.
Sie sind glücklich einzelnen Ausnahmen von dieser Regel , aber es ist nicht genug. Wer unter den
Lesern eine andere Meinung hat , sollen sie daran erinnern, PO feierliche Versprechen , dass in den
100 Tage nach der letzten Wahl hätte erlassen werden Metropolitan Gesetz . Heute , nach zwei
Jahren, es gibt sogar ein kohärentes Projekt . Obwohl das Gesetz "Warsaw" könnte schon eine lange
167
Zeit zu verabschieden. Und wir haben nicht nur , weil die Regierung ist sich der Tatsache bewusst ,
dass eine starke Metropole Silesiabędzie zu schwierig, Partner für die Hauptstadt.
Schlagwörter: GZM Silesia metropolitan Sezessionsgesetz Świętochłowice Świętochłowice
Warum über das Gesetz Metropol schreiben? Aus der Sicht der Metropole als Ganzes - - sind von
Natur aus redundanten Nun, da wäre es , gäbe es die Möglichkeit, die einzelnen Städte wie schlechte
Entscheidungen , die sein . Warum bauen Science Center (oder was auch immer es genannt wird) im
Park von Schlesien, da gibt es Industrieanlagen , die perfekt für diesen Zweck angepasst werden
können , wie z. B.
• Führer : Es gibt kein einfaches Rezept für Metropolis Schlesien
• Präsidenten der großen Städte in Oberschlesien wollen Macht!
• Kostempski Świętochłowice viel zu verlieren , von der GZM zurücktreten
• Bewegung der schlesischen übernimmt . Świętochłowice sind ...
• Schlesien Metropolis : Flagge , Wappen und Neuwahlen [ MEHR ...
Ich glaube, ich wünschte nur, es war nicht in Bytom, nur in Kattowitz. Ein weiterer logischer Grund
Sie nicht sehen können .
Sobald Politiker, deren Zweck war Geschäftstätigkeit über den ganzen Staat und Wohlfahrt aller
Bürger genannt staatenlos. Ein Beispiel einer solchen Staatenlosen war auch spät . Ministerpräsident
Mazowiecki . Herren Ratsmitglieder und Präsidenten schlesischen Städten - es ist höchste Zeit , dass
Sie waren staatenlos - regionalistami und sah ein wenig weiter als die Spitze der Nase (pardon , als
die Grenze Ihrer Stadt). Denken Sie daran - dieses Jahr gibt es Kommunalwahlen !
Ich fürchte jedoch, dass ein solches Denken auf Sie nur mit Hilfe der Peitsche oder der Metropolitan
Gesetz gezwungen werden. Und das , wie man sehen kann , gibt es nicht und wird nicht lange dauern
. Und wieder und wieder geschlossen wird. Und ohne sie dupowaci Schlesier sind nicht in der Lage ,
sich und ihre Region intelligent zu verwalten.
Bewusst habe ich nicht über die positiven Beispiele regionalistycznego Denken ( über die Region als
Ganzes) unserer lokalen Regierung zu schreiben , weil es nicht zu viele von ihnen.
Janusz Muzyczyszyn , Ruda von Schlesien
….
"Politik ist immer noch eine Männerwelt " - eine neue Kunst.
Orszak Trzech Kroli 6.1.2014 w Tychach na zdjeciach:
http://issuu.com/mareksteczek/docs/orszak_3_kr__li_tychy
168
Stary Alojz ze Starych Tychow – jest teroski na Nowych Tychach i szuko
teroski pomocy – malyj hilfki
Bo, tam kaj stoi ( wlaciwie jako wyrwany z korzeni na nowy grunt Nowych Tychow – mu nieznany –
przed budynkiem Szkoly: WSZiNS – kiero chyba splajtowala i polecają się lokalem:
www.tychy.pl
http://www.tychy.pl/2013/09/01/wynajem-lokali-w-wszins/
Wynajem lokali w WSZiNS
Opublikowano 1 września, 2013 | przez Ewa Strzoda
Wynajmij salę wykładową w budynku Wyższej Szkoły Zarządzania i
Nauk Społecznych w Tychach! – REKLAMA
http://www.tychy.pl/2014/01/13/filmy-krotkometrazowe-w-wilkowyjach/
Filmy krótkometrażowe w Wilkowyjach
– w Tychach
Jeden dokument, dwie animacje i trzy filmy fabularne; tytuł
nominowany do Oscara, produkcje nagradzane i wyróżniane na
festiwalach w Cannes, Sundance i na ostatnim Berlinale. Wśród
nich także głośny film dokumentalny z Polski. Tak w skrócie
przedstawia się program Future Shorts Winter Session 2013 –
przeglądu najlepszych światowych filmów krótkometrażowych, na
który Miejskie Centrum Kultury zaprasza do swojego klubu
„Wilkowyje”.
Podczas 1,5-godzinnego pokazu widzowie zobaczą następujące
produkcje: „That I.m Falling?” (Francja), „Out of Reach” (Polska),
„Blind Spot” (Francja), „Rabbitland” (Serbia), „The Date”
(Finlandia) oraz „Buzkashi Boys” (Afganistan).
Pokaz „szortów” rozpocznie się w czwartek, 16 stycznia, o
godz.19.00. Wstęp jest wolny.
Fot. mat. pras.
„Przed sklepem jubilera” znowu w teatrze
Teatr Mały w styczniu ponownie byl wystawiony spektakl Karola
Wojtyły „Przed sklepem jubilera” w reżyserii Andrzeja Marii
169
Marczewskiego. Przypomnijmy, sztuka późniejszego papieża Jana
Pawła II to medytacja o sakramencie małżeństwa, przechodząca
chwilami w dramat.
Ksiazka:
Ambasador
autor
„Jerzy Sadecki” o „ Jerzy Bahr”
- Jednemu z naszych ambasadorów powiedziano w MSZ, że nie
wyjedzie na placówkę, jeśli nie zrobi sobie sztucznej szczęki - wspomina
w wywiadzie-rzece "Ambasador" Jerzy Bahr, wytrawny polski dyplomata.
Zapamiętaliśmy go przede wszystkim jako ambasadora Polski w Moskwie, choć w swojej karierze
dyplomatycznej Bahr był także ambasadorem w Kijowie, Aszchabadzie i Wilnie, konsulem generalnym w
Królewcu i sekretarzem ds. prasowych ambasady w Bukareszcie.
W każdym razie to Bahr, o którym były minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld mówi, że „jest dobrą
twarzą dyplomacji III Rzeczypospolitej”, jako jeden z pierwszych pojawił się na miejscu katastrofy
smoleńskiej. I jako jeden z pierwszych powiadomił polskie władze o wypadku. Ale znanemu krakowskiemu
dziennikarzowi Jerzemu Sadeckiemu Jerzy Bahr opowiada nie tylko o tym tragicznym zdarzeniu. Wydana
właśnie książka jest zapisem całego życia dyplomaty, poligloty i kolekcjonera sztuki, jego fascynacji kulturą i
polityką Europy Środkowo-Wschodnią. Fascynacji Rosją również.
- Staramy się (my, Polacy - przyp. red.) zgłębić Rosję? - pyta Sadecki.
- Jak mało kiedy mamy dziś szansę na jej zrozumienie - odpowiada Bahr.
- Dlaczego?
- Bo jesteśmy wolni i od niej niezależni. Ale mimo to często uciekamy się do uproszczeń. Zdaniem Bahra
niektórym Polakom trudno się wyzwolić z oparów antyrosyjskości. A Rosjanom z antypolskości. Ambasador
przypomina powiedzenie, że Polacy mówią na temat Rosjan to, o czym Rosjanie sami nie chcą mówić, albo
wiedzą to, do czego Rosjanie nie chcą się przyznać.
O papieżu... niczewo
Jednak, co dobitnie zauważa dyplomata - Polacy o wiele bardziej interesują się Rosją niż odwrotnie. Wielokrotnie zdarzyło mi się słyszeć, że Polacy, przyjeżdżając do Rosji, już na wstępie pytali: „A co wy myślicie
o Janie Pawle II?”. Na co Rosjanie, chyba specjalnie, odpowiadali: „Nu, niczewo!”. To ten rodzaj reakcji, na
którą Polacy nie są przygotowani i która zbija nas z pantałyku.
Ale są zasady, których trzeba się trzymać.
170
Polak na bankiecie
- Jednemu z naszych ambasadorów powiedziano w MSZ, że nie wyjedzie na placówkę, jeśli nie zrobi sobie
sztucznej szczęki – dopowiada Jerzy Bahr. A i tak różnice w zachowaniu dyplomatów, w zależności od kraju, z
jakiego pochodzą, potrafią być bardzo widoczne.
Jerzy Bahr podaje przykład: gdy Polacy na przyjęciu wchodzą na salę bankietową, natychmiast rzucają się na
jedzenie i nie ustępują miejsca przy stole innym po nałożeniu porcji na talerz. - Gdybym był człowiekiem
Wschodu, uznałbym to za barbarzyństwo - przyznaje - Bo każdy tam wie, że zanim zacznie się jeść, ktoś do
tego uroczyście zaprosi.
A jak jest z piciem? Co ciekawe, ambasador nie widział ani w Rosji, ani na Ukrainie, aby tamtejsi przywódcy,
członkowie rządu byli pijani. - Za to kilkakrotnie widziałem członków polskich władz, którzy zapominali się wspomina.
* Opowieść z klasą (Ambasador. Z Jerzym Bahrem rozmawia Jerzy Sadecki). Wyd. Agora, Warszawa 2013.
Opis e-booka: Ambasador
Wywiad rzeka z Jerzy Bahrem. Niezwykła historia dyplomaty, który jako
pierwszy dotarł na miejsce katastrofy w Smoleńsku. „Jerzy Bahr – dyskretny i
skuteczny dyplomata, poliglota i kolekcjoner sztuki – przez lata był mało znany
w kraju, poza kręgiem polityków i służby zagranicznej. Polska zobaczyła go 10
kwietnia 2010 r. na lotnisku w Smoleńsku. Jako polski ambasador w Moskwie
miał powitać prezydenta RP i delegację, która leciała na obchody 70. rocznicy
zbrodni katyńskiej. Jako jeden z pierwszych poinformował polskie władze o
katastrofie. A potem z premierem Rosji Władimirem Putinem w imieniu
Rzeczypospolitej żegnał trumnę ze zwłokami prezydenta Lecha Kaczyńskiego
przed jej odlotem do kraju. Teraz, gdy jest już na emeryturze, opowiada
niezwyczajną historię swego życia. Łączą się w nim fascynacje Europą
Środkowo-Wschodnią, patriotyzm oraz szczera życzliwość dla Innego z
doświadczeniami pracownika Ministerstwa Spraw Zagranicznych czasów PRL,
uciekiniera
politycznego,
analityka
w
szwajcarskim
instytucie
sowietologicznym. A wreszcie wytrawnego dyplomaty w wolnej Polsce –
konsula w Królewcu, ambasadora w Kijowie, Aszchabadzie, Wilnie i Moskwie,
szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego”.Jerzy Sadecki
Zawsze aktualna i najniższa cena na Twoim blogu, wystarczy wstawić poniższy
kod.
Twoi czytelnicy już nie będą narzekać na niezgodność cen w księgarniach :)
Recenzja książki:
Ambasador - Jerzy Sadecki. Recenzja
Dodane przez PAWEŁ ŁANIEWSKI dnia paź 6, 2013
171
Ambasador, dyplomata, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, poliglota, z wykształcenia
socjolog, z zamiłowania etnograf,
człowiek honoru i wielkiej uczciwości.
Książka Ambasador Jerzego Sadeckiego prezentuje wszystkie twarze Jerzego Bahra – dla
jednych ikony współczesnej dyplomacji, której obecność stała się dla Polaków tak ważna tuż
po katastrofie smoleńskiej, dla innych kolekcjonera ratującego przed zapomnieniem to,
czego inni często nie zauważają, ale przede wszystkim prawdziwego środkowowschodnioeurpoejskiego patrioty, który, jak nikt inny, z taką miłością i oddaniem potrafi
mówić o swojej olbrzymiej ojczyźnie – rozciągającej się od Morza Bałtyckiego do Czarnego,
łączącej wiele narodów i podzielonej wieloma problemami.
Życie Jerzego Bahra w niezwykły sposób odzwierciedla dzieje terenów, które tak pokochał.
Pracę w dyplomacji rozpoczął jeszcze w czasach komunistycznych – w przeciwieństwie do
większości ówczesnych pracowników MSZ poświęcił się krajom całkowicie niepopularnym, w
pełni lub częściowo zależnym od Związku Radzieckiego, poniżanym przez biedę i tyranię.
Celem jego pierwszej misji stała się Rumunia Nicolae Ceaușescu. Po powrocie zastał Polskę
odmienioną karnawałem solidarności, jednak już po roku musiał obserwować jej upadek
zainicjowany przez stan wojenny. Tak jak wielu innych intelektualistów, postępując w zgodzie
ze swoim sumieniem, zdecydował się na emigrację. Poznał jej najgorszą stronę – pierwsze
miesiące wygnania spędził w austriackim obozie dla uchodźców, potem przez długi okres
czasu szukał swojej przystani, by odnaleźć ją w szwajcarskim Instytucie Wschodnim, w
którym mógł w pełni oddać się swojej pasji – Europie Środkowo-Wschodniej. Tej części
świata poświęcił całe swoje zawodowe życie.
Opowieść Jerzego Bahra przenosi czytelnika do miejsc niezwykłych – niezbadanych dotąd
przez człowieka rumuńskich i litewskich uroczysk, pod setki złotych, kijowskich kopuł, na
uliczki polsko-ukraińskiego Lwowa czy dzielonego z Litwinami Wilna i zatłoczone arterie
Moskwy. Jerzy Bahr nagle przestaje być tytułowym ambasadorem, zrzuca urzędniczy szynel
i wprowadza czytelnika w swój prywatny świat, wypełniony przedmiotami z wielu miejsc, w
których reprezentował Polskę, ze stale obecnym galicyjskim Krakowem w tle. W tej
opowieści dyplomata nie pomija spraw trudnych i bolesnych – szczególnie obecnych
podczas rozmów o Ukrainie, Litwie i Rosji. Pełniąc obowiązki ambasadorskie w tych krajach
stał się nie tylko niezwykle kompetentnym teoretykiem, ale przede wszystkim poznał
prawdziwą duszę tych narodów – zarówno jej piękną, podziwianą na całym świecie stronę,
jak i liczne blizny, które ją pokrywają. I to okazuje się być największym sukcesem Jerzego
Bahra – wydaje się, że udało mu się wykształcić tak niespotykaną w dyplomacji cechę, jaką
jest połączenie profesjonalizmu i całkowitej naturalności. Protokoły i dyrektywy nie zdołały go
odciągnąć od drugiego człowieka, ideologie, usilnie forsowane przez kolejne ekipy rządzące,
nie były w stanie narzucić mu opinii niezgodnych z wewnętrznym poczuciem
sprawiedliwości. Dzięki temu, nie tylko jako ambasador, ale przede wszystkim jako człowiek,
stał się postacią która łączy, a nie dzieli. Na sprawy trudne, takie jak zbrodnia w Katyniu,
rzeź Wołyńska, czy konflikty narodowościowe na Litwie, potrafi spoglądać nie z perspektywy
ofiary, ale współcierpiącego. Dąży do prawdy kompletnej nie dla realizacji politycznych
celów, ale z szacunku do prawdy samej w sobie i do narodów tak bardzo doświadczanych
przez los.
Cały wywiad Jerzego Sadeckiego z Jerzym Bahrem spajają dwie rozmowy o Smoleńsku –
rozmowy niezwykle trudne, ale też bardzo cenne zarówno dla Polaków, jak i Rosjan,
pozwalające na budowanie wspólnej historii i tożsamości. Katastrofa, jaką opisuje Jerzy Bahr
– ambasador oczekujący na delegację tuż obok płyty lotniska, jest zdarzeniem tragicznym na
każdej płaszczyźnie, również tej osobistej, ale równocześnie niosącym nadzieję na
powstanie nowych, szczerych i serdecznych relacji, łączących oba narody.
Fenomen Jerzego Bahra dostrzegali kolejni Ministrowie Spraw Zagranicznych i prezydenci,
powierzając mu misje nie tylko bardzo prestiżowe, ale przede wszystkim niezwykle trudne.
Jak pisze we wstępie minister Adam Daniel Rotfeld – ambasador wszystko zawdzięczał swej
uczciwości, skromności i zaangażowaniu. Funkcjonując poza granicami układów
politycznych, zaskarbiał sobie szacunek i uznanie kolejnych rządzących, zarówno z lewej,
jak i z prawej strony sceny politycznej. Przy tym udało mu się zachować niesłychaną pogodę
172
ducha, otwartość na ludzi i poczucie humoru, które zdaniem Jerzego Bahra musi być
atrybutem każdego dyplomaty. Teraz, dzięki książce Jerzego Sadeckiego, ten fenomen
może dostrzec każdy.
Paweł Łaniewski
Jerzy Sadecki, Ambasador, Wydawnictwo Agora SA, Warszawa 2013.
Tags: ambasador, Jerzy Bahr, Jerzy Sadecki, polska, recenzja, rosja, wywiad-rzeka
Kiedy nie wie, co powiedzieć, mówi prawdę. Nawet trudną. Bo ambasador Jerzy Bahr
nie jest całkiem zwyczajny
Konsekwentny, ambitny i wierny swoim zasadom. JERZY BAHR, ambasador
nadzwyczajny, powinien nas dziś uczyć o Rosji, Litwie i Ukrainie. O tym, że każdy z
tych krajów jest inny. I ma inne oczekiwania wobec Polski.
Dziś Jerzy Bahr spędza większość czasu w swoim podkrakowskim domu FOT. JERZY SADECKI
WŁODZIMIERZ KNAP
Jerzy Bahr ma na sumieniu grzech zaniechania. Z tym grzechem to przesada. Faktem jest
jednak, że człowiek, który ma tak dużą i głęboką wiedzę o Rosji, Ukrainie i Litwie, nie dzielił
się nią z Polakami.
Tym samym w minimalnym stopniu ponosi odpowiedzialność za niemal powszechną ignorancję naszego
społeczeństwa, w tym elit politycznych, intelektualnych, w sprawach dotyczących naszych wschodnich sąsiadów.
A rzecz nie jest błaha...
I aktualnie:
http://swiat.newsweek.pl/ukraina-demonstracja-na-zakonczenie-forumeuromajdanow,artykuly,278713,1.html
i
1.
2.
3.
Zarabiają grube miliardy w Polsce, ale podatki "płacą" na Cyprze
Poeta z lasu, który właściwie nie wie, po co dziś pisze się wiersze
Brodka. Gwiazda, która góralski upór wyssała z mlekiem matki
4.
Święty Michał Archanioł czuwa nad wiekową cerkwią i garstką prawosławnych z Pielgrzymki
5.
6.
Z nieodłącznym papierosem, niegardzący drinkiem. Taki był Jurek
Trzej Królowie wędrowali do szopki dłużej niż nam się wydaje. Może nawet dwa lata
Dziennik Zachodni
Plebiscyty
Plebiscyt Głośni Ludzie 2013 woj. śląskiego
Jerzy Gorzelik, szef RAŚ
JERZY GORZELIK, SZEF RAŚ
Przejdź do głosowania
Przed tegorocznym Marszem Autonomii mówił w DZ, że zaszokował już ludzi,
których miał zaszokować, dlatego trudno oczekiwać od niego przełomowo, że tak to
ujmiemy, skandalizujących deklaracji (choć momenty były: „narodowy onanizm” i
„tłuszcza z biało-czerwonymi flagami” – to o kibicowaniu Janowiczowi). Mimo to,
173
Gorzelik wciąż pozostaje najbardziej wyrazistym i słuchanym (bez względu na
sympatie) głosem w tzw. sprawach śląskich. Ostatnio przebił się do czołówek
programów informacyjnych, gdy po zerwaniu sejmikowej koalicji z PO stwierdził, że
„z ofermami trudno jest współrządzić”.
Dziennik Zachodni
http://www.dziennikzachodni.pl/plebiscyt/142,glosni-ludzie-2013-woj-slaskiego,id,t.html
Plebiscyty
Plebiscyt Głośni Ludzie 2013 woj. śląskiego
Głośni Ludzie 2013 woj. śląskiego
Jak co roku wybieramy Głośnych Ludzi 2013 woj. śląskiego. Czytelnicy Dziennika
Zachodniego mają niepowtarzalną okazję zagłosować na ludzi, o których było w
2013 najgłośniej. To politycy, sportowcy i ludzie kultury. Redakcja Dziennika
Zachodniego wybrała na początek 11 kandydatur, lecz każdy Czytelnik ma szansę
zgłosić własnego kandydata.
Plebiscyt trwa do 21 stycznia 2014 r.
Możecie głosować na dwa sposoby: tradycyjny klikając w okno kandydata wówczas waga głosu wynosi 1 lub za pomocą aplikacji facebookowej - wówczas
waga głosu wynosi 2. W ciągu doby możecie oddać 5 głosów na każdego
kandydata.
W trakcie trwania plebiscytu możecie również zgłaszać swoich kandydatów Służy do
tego specjalny formularz zgłoszeniowy umieszczony na końcu listy kandydatów.
Redakcja zastrzega sobie prawo akceptacji bądź odrzucenia zgłoszonej propozycji.
Wyniki tego głosowania będą dla nas ważną informacją, jak Wy drodzy Internauci
oceniacie ludzi, o których było w 2013 r. głośno. Wasza opinia trafi na łamy
papierowego wydania Dziennika Zachodniego. Zapraszamy do głosowania.
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/1087504,powstanie-slazakow-czyli-godzina-s-wlasniewybila,id,t.html
Powstanie Ślązaków, czyli godzina "Ś" właśnie wybiła
Data dodania: 2014-01-14 07:08:33 Agata Pustułka
Śląskie organizacje, z Ruchem Autonomii Śląska na czele, proklamowany wczoraj godzinę "Ś", czyli
godzinę dla Śląska. To początek obywatelskiej inicjatwy "13 stycznia", której celem jest ustawowe
174
zagwarantowanie Ślązakom statusu mniejszości etnicznej. By to osiągnąć, trzeba zmienić ustawę o
mniejszościach narodowych i etnicznych , a właściwie wystarczy do niej dopisać jedno słowo:
"śląska". Tylko tyle i aż tyle. Do tej pory polityczne elity reagowały alergicznie na ten pomysł. A
Ślązacy wyraźnie mają dość uników.
Inicjatywa śląskich organizacji znalazła poparcie parlamentarzystów, w tym niezależnego senatora
Kazimierza Kutza oraz parlamentarzystów: Marka Plury z PO i Piotra Chmielowskiego z SLD.
(© Mikołaj Suchan)
- To historyczna chwila. Miejmy tego świadomość. Być może w wyniku naszej
oddolnej aktywności powstanie obywatelski ruch, który będzie w skali kraju zupełnie
nową jakością. Jako legaliści dajemy państwu polskiemu dylemat do rozstrzygnięcia,
a sprawa może mieć reperkusje międzynarodowe - podkreślił senator Kazimierz
Kutz.
Mniejszość śląska miałaby zostać dopisana do ustawy obok mniejszości karaimskiej,
tatarskiej, łemkowskiej oraz romskiej i otrzymać należne prawa, w tym finansowanie
z budżetu państwa na działania dotyczące pielęgnowania tożsamości kulturowej m.
175
in. języka.
- Chcemy zalegalizować Ślązaków - mówi Jerzy Gorzelik, szef RAŚ.
Zbiórka stu tysięcy podpisów, bo tyle trzeba zebrać, żeby wnieść
obywatelski projekt ustawy, rozpocznie się za kilka miesięcy. Na razie trzeba
zgromadzić chętnych do pomocy wolontariuszy, którzy mogą rejestrować się na
stronie www.jestemslazakiem.pl. Inicjatywa "13 stycznia" jest reakcją regionalistów
na orzeczenie Sądu Najwyższego, który uznał, że decyzja o rejestracji
Stowarzyszenia Osób Natodowości Śląskiej była błędem i nakazał delegalizację
Stowarzyszenia.
- W sprawie wyników spisu powszechnego mamy do czynienia z ucieczką od
poważnej rozmowy o statusie Ślązaków. Chcemy wreszcie wyegzekwować poważne
traktowania śląskich spraw - ocenił Jerzy Gorzelik.
Inicjatywę 13stycznia.pl popierają politycy, jest wśród nich senator niezależny
Kazimierz Kutz. Szef RAŚ, Jerzy Gorzelik, liczy, że nowelizację uda się wprowadzić
do Sejmu jeszcze w tej kadencji
Ogłoszony wczoraj przez Ruch Autonomii Śląska społeczny projekt 13stycznia.pl ma
sprawić, że Ślązacy zostaną uznani jako mniejszość etniczna. Potrzebne jest 100
tysięcy podpisów.
Karaimów żyje w Polsce dokładnie 346, a są uznani jako mniejszość etniczna i
wpisani do ustawy. Gdyby osób deklarujących narodowość śląską było również tak
niewielu, to pewnie nie byłoby kłopotu z uznaniem ich praw. Problemem Ślązaków
jest jednak fakt, że w Narodowym Spisie Powszechnym ujawnili się jako największa
nieuznana mniejszość w Polsce. Lekko licząc - tych, którzy narodowość śląską
zadeklarowali jako pierwszą jest 436 tys.
Nic dziwnego, że zniecierpliwieni Ślązacy chcą się zalegalizować i dążą do zmiany
prawa. Działania przyspieszyłwyrok Sądu Najwyższego, który przekreślił istnienie
Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej. Sprawa rejestracji stowarzyszenia
wróciła do sądu w Opolu i jeśli tym razem będzie negatywna, Ślązacy zwrócą się ze
skargą do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Fiaskiem
zakończyła się też inna śląska inicjatywa, pilotowana przez posła PO Marka Plurę,
który chciał, by uznają śląską godkę za język regionalny. Sprawa utonęła w
sejmowych czeluściach.
Śląskie organizacje postanowiły jednak zjednoczyć się jeszcze raz i sięgnąć po broń w polskim prawie
ostateczną, czyli po obywatelski projekt ustawy. Projekt ma popacie polityków różnych
opcji - od niezależnego senatora Kazimierza Kutza, przez posła Marka Plurę, po
Piotra Chmielowskiego z SLD. - Liczymy też na innych ambasadorów. Wiele śląskich
osobistości poprze nasz projekt - zapowiada Jerzy Gorzelik, przewodniczący RAŚ.
Niekorzystne orzeczenie sądu może więc zmoblizować Ślązaków. To przy okazji
próba zjednoczenia śląskich organizacji wokół jednego celu.
176
Dokładanie dziesięć lat temu, w 2004 roku, powstała organizacja o nazwie Jedność
Górnośląska. W 2012 roku, tuż po spisie powszechnym, utworzono Radę
Górnośląską. Obie organizacje łączyły podobne postulaty. Aby rzeczywiście myśleć o
nowej śląskiej jakości w polityce regionalnej trzeba opuścić "kanapy" i rozwinąć
skrzydła.
Uznanie Ślązaków za mniejszość etniczną przyniesie wymierne korzyści finansowe, w
tym wsparcie instytutcji kulturalnych, ruchu artystycznego, wydawnictw książkowych.
Pojawią się audycje radiowe i telewizyjne służące zachowaniu tożsamości
kulturowej.
Niewątpliwie zebranie przez śląskie organizacje 100 tysięcy podpisów będzie
wyrazem ich skuteczności, ale trzeba też spojrzeć na polityczną rzeczywistość. Czym
innym jest złożenie nowelizacji ustawy, czym innym zdobycie dla tego pomysłu
parlamentarnej większości.
Jerzy Gorzelik ma nadzieję, że inicjatywa 13stycznia.pl stanie się jednym z głównym
tematów zbliżającego się sezonu wyborczego. Już jesienią czekają nas wybory
samorządowe, a wynik RAŚ, szczególnie w wyborach do sejmiku wojewódzkiego,
będzie ważną kartą przetargową. Oczywiście inicjatywa ta ma znaczenie również
symboliczne. Na niezwykle istotną sprawę zwrócił uwagę podczas wczorajszej
konferencji prasowej poseł Marek Plura.
- Nasze poparcie dla nowelizacji ustawy będzie mocnym głosem w kierunku obrony
śląskiej tożsamości także w obliczu promowania makroregionu Katowice - Kraków, w
którym my dla Małopolski będziemy swego rodzaju przystawką i jeszcze trudniej
będzie nam znaleźć miejsce dla siebie - wyjaśnił Plura.
Co sądzicie o nowym projekcie RAŚ? Porozmawiajcie o tym z autorką tekstu
KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
http://www.dziennikzachodni.pl/plebiscyt/142,glosni-ludzie-2013-woj-slaskiego,id,t.html
PYJTER LANGER
Przejdź do głosowania
Działacz śląski. Założyciel Śląskiej Ferajny, organizator licznych imprez
promujących śląską mowę, kulturę oraz tradycje.
Wraz ze Ślōnskom Ferajnōm co roku w czerwcu organizuje też swój Marsz
177
Górnośląskiej Tożsamości w Mysłowicach.
Walczy o uznanie Ślazaków za mniejszość narodową a mowy śląskiej za odrębny
język. (Zgłoszenie internauty)
DARIUSZ DYRDA
Przejdź do głosowania
Redaktor naczelny miesięcznika Ślůnski Cajtung, czasopisma górnośląskiego Gazeta nie tylko dla tych którzy deklarują narodowość śląską. Urodzony w Tychach,
jest śląskim pisarzem i dziennikarzem, a także autorem podręcznika mowy śląskiej
Rychtig gryfno godka. Dariusz Dyrda jest synem znanego artysty rzeźbiarza
górnośląskiego, Augustyna Dyrdy. (Zgłoszenie internautów)
SZCZEPAN TWARDOCH, PISARZ
Przejdź do głosowania
Dawno nikt udzielił tylu wywiadów na temat Śląska, śląskości i bycia Ślązakiem, co
autor obsypanej nagrodami i pochwałami „Morfiny”. Twardoch dyskutował na ten
temat niemal z każdą redakcją w Warszawie. Mówił np.: „Nie znoszę obnoszenia
zbitej dupy na drzewcach jako powodu do chwały narodowej. Nie rozumiem
polskiego kultu klęski”. Albo: „mogę być Polakiem, to czułbym, że okłamuję
samego siebie i całą historię mojej rodziny”. Było trochę komentarzy i ogólnego
osłupienia. Ostatnio przebił wszystko, zachęcając Rzeczpospolitą, by... odbyła ze
sobą stosunek seksualny.
KRZYSZTOF BERGIER I MAGDALENA GRZĄDZIEL
Przejdź do głosowania
On - Kulturoznawca, Ona - Psycholog. Razem współtworzą najprężniej rozwijającą
się instytucję kultury w regionie - katowicki Old Timers Garage. Do końca 2013
roku zorganizowali ponad 400 wydarzeń kulturalnych zapraszając czołowe gwiazdy
polskiej estrady ale i artystów światowej sławy. Jako Old Timers Garage produkują
spektakle teatralne i musicale. Otrzymali nominację do prestiżowej nagrody
teatralnej "Złote Maski" za tworzenie nowego wartościowego miejsca na
teatralnej mapie regionu. Wspólnie zorganizowali niezwykle medialny "Śląski
Zlot
Pojazdów
Zabytkowych".
W
sierpniu
ponad
100
zabytkowych
178
samochodów przejechało ulicami 5 śląskich miast na przestrzeni 2 dni promując
śląską kulturę i tradycję. Dzięki ich staraniom Old Timers Garage został wybrany
"Najlepszym
Klubem
Katowic".
Doceńmy
w
plebiscycie
działaczy
kulturalnych! To dzięki nim mieszkańcy południowych dzielnic mają szansę rozwijać
się kulturalnie!
MAREK PLURA, POSEŁ PO
Przejdź do głosowania
Najmocniej w partii zorientowany na śląskie sprawy, ale i najbardziej pracowity z
naszych polityków w tej dziedzinie. To jego głos ze wszystkich przedstawicieli
regionu brzmiał najbardziej donośnie (chociaż wcale nie było to trudne) podczas
kongresu PO w Chorzowie. Zmusił Donalda Tuska i Jarosława Gowina do napisania
kilku okrągłych zdań o Śląsku przed wyborami szefa partii. Wzniecił dyskusję na
legendarny już temat Śląska i zaborów. Nie bał się krytykować prezydenta i
premiera za ich bierny lub wrogi stosunek do uznania godki za język regionalny:
„prezydent nie rozumie na czym polega pojęcie języka regionalnego”, „premier
zapewniał mnie o swojej przychylności w tej sprawie, ale niczego nie ułatwił”.
KAZIMIERZ KUTZ, SENATOR
Przejdź do głosowania
Kochany, nienawidzony, ciągle namiętnie słuchany. W różnych stronach Polski
wciąż pozostaje twarzą i uosobieniem śląskości, również tej przez resztę Polaków
nierozumianej. „Polacy gówno wiedzą o sobie” – wypalił w tegorocznym wywiadzie
w DZ. Wciąż ma talent do konstruowania bon motów ochoczo powtarzanych w
mediach.
Jarosława
Kaczyńskiego
nazwał
„balkonową
pelargonią”.
Gdy
PO
organizowała swój kongres na Śląsku w ślad za PiS-em, stwierdził, że „Donald Tusk
zachował się jak dowódca stada orangutanów, którzy się wkurzył, że jakieś małpy
wchodzą na jego teren”.
MAŁGORZATA MYŚLIWIEC
Przejdź do głosowania
Wieloletni i wybitny naukowiec z dziedziny politologii w stopniu doktora. Jest
pracownikiem Uniwersytetu Śląskiego. Jej publikacje przybliżają np. czytelnikom
179
Dziennika Zachodniego takie zagadnienie jak centralizacja władzy, decentralizacja
władzy, sprawy języka śląskiego, co to jest regionalizm, w tym np. narodowość
śląska. Jest częstym gościem w Radio Katowice, gdzie ma pokaźną grupę Jej
wiernych słuchaczy. Znana z komentarzy w telewizji. Jej wyważone i łagodne acz
dosadne teksty i wypowiedzi są wypadkowa Jej wiedzy i kultury osobistej.
(Zgłoszenie internauty)
ARKADIUSZ „KOSMOS” WĄSIK
Przejdź do głosowania
Arkadiusz „Kosmos” Wąsik - założyciel oraz lider zespołu folkowego „Stonehenge” z
którym nagrał trzy płyty i zagrał ponad 1500 koncertów w kraju i za granicą. Bard,
gawędziarz, szantymen. Jest osobowością polskiej sceny szantowo-folkowej. Z
zamiłowania żeglarz, posiada patenty Jachtowego Sternika Morskiego i Morskiego
Sternika
Motorowodnego,
jest
prężnie
działającym
Instruktorem
Żeglarstwa
Polskiego Związku Żeglarskiego. Od ponad dwudziestu lat zaangażowany w
działalność charytatywną na rzecz osób niepełnosprawnych i potrzebujących. Był
organizatorem imprez i koncertów charytatywnych, z których dochód wspomagał
szpitale
w
województwie
śląskim.
Rok 2013 to dla Arkadiusza „Kosmosa” Wąsika kolejny z tych ważnych: wtedy to
założył Fundację „Żeglowanie bez barier” ukierunkowaną na pomoc osobom
niepełnosprawnym w poznawaniu żeglarstwa i obcowaniu z nim. Jest pomysłodawcą
idei
zbudowania
„Śląskiego
Żaglowca”
dostosowanego
do
obsługi
osób
niepełnosprawnych, trzeciego takiego żaglowca na świecie. To właśnie realizacja
tego
ogromnego
„Żeglowanie
bez
przedsięwzięcia
barier”,
która
stała
się
skupia
motorem
już
ponad
napędowym
2000
Fundacji
sympatyków.
W życiu prywatnym od 20 lat szczęśliwie żonaty, dwoje dzieci. Pracuje w
Jastrzębskiej
Spółce
Węglowej
na
Kopalni
„Borynia-Zofiówka-Jastrzębie”.
(Zgłoszenie internauty)
From: pyjteroberschlesien Sent: January 20, 2014
Subject: LUBOWITZ - 10 Min. -od Ferajny z Mysłowic o
J. von Eichendorff-ie.
https://www.youtube.com/watch?v=f1wou71QW08
…Veröffentlicht
am 19.01.2014
Dziyn Opy
wszyjskego najlypszygo alles Beste
180
a dlo tych kerzy mieli dinst we rostomajitych formacyjioch niy dejcie robic znich bandytow...
https://www.youtube.com/watch?v=OY3ct_kBqdo
-4.5 Minuten
Opa ich vermisse dich
………..Dziadku,
brakuje mi cie………..Für alle deutschen und
kroatischen Soldaten und Grossväter,
die Ihr Leben für ihr Heimatland gaben.
https://www.youtube.com/watch?v=MRAEMt1wKi4 - 4,5 Minuten
Grossvaters Vermächtnis
Ostatnia WOLA dziadka
Hochgeladen am 17.10.2008
Zum Gedenken an die gefallenen und tapferen Soldaten die im zweiten Weltkrieg ihr Leben
für ihr Vaterland liessen!!! - Ku pamieci - polegl dzielnie walczac za ojczyzne
https://www.youtube.com/watch?v=omgg8wlZjSI
Die gefallenen und tapferen Soldaten -polegli dzielni zolnierze - i dziadek tam byl.
Hochgeladen am 17.10.2008
Zum Gedenken an die gefallenen und tapferen Soldaten die im zweiten Weltkrieg ihr Leben
für ihr Vaterland liessen!!!
Subject: Wir wollen unseren alten Kaiser Wilhelm wiederhaben
https://www.youtube.com/watch?v=WWJOkzLBPak
https://www.youtube.com/watch?v=_ientIq9uUI
Kaiser Wilhelm II: Rede in Berlin, 6. August 1914
Hochgeladen am 09.04.2010
D: An das deutsche Volk GB:
To the German People
PL: Do narodu niemieckiego
Seit der Reichsgründung ist es durch 43 Jahre Mein und Meiner Vorfahren heißes Vernehmen
gewesen, der Welt den Frieden zu erhalten und im Frieden unsere kraftvolle Entwickelung zu
fördern. Aber die Gegner neiden uns den Erfolg unserer Arbeit.
Alle offenkundige und heimliche Feindschaft von Ost und West, von jenseits der See haben wir
bisher ertragen im Bewußtsein unserer Verantwortung und Kraft. Nun aber will man uns
demütigen. Man verlangt, daß wir mit verschränkten Armen zusehen, wie unsere Feinde sich zu
181
tückischem Überfall rüsten, man will nicht dulden, daß wir in entschlossener Treue zu unserem
Bundesgenossen stehen, der um sein Ansehen als Großmacht kämpft und mit dessen
Erniedrigung auch unsere Macht und Ehre verloren ist.
Es muß denn das Schwert entscheiden. Mitten im Frieden überfällt uns der Feind. Darum auf! zu
den Waffen! Jedes Schwanken, jedes Zögern wäre Verrat am Vaterlande.
Um Sein oder Nichtsein unseres Reiches handelt es sich, das unsere Väter sich neu gründeten.
Um Sein oder Nichtsein deutscher Macht und deutschen Wesens.
Wir werden uns wehren bis zum letzten Hauch von Mann und Roß. Und wir werden diesen Kampf
bestehen auch gegen eine Welt von Feinden. Noch nie ward Deutschland überwunden, wenn es
einig war.
Vorwärts mit Gott, der mit uns sein wird, wie er mit den Vätern war.
GB:
GB:
To the German People
PL: Do narodu niemieckiego
Since the Empire it has been through 43 years my ancestors and my hot reportedly to preserve the peace
of the world and to promote our powerful development in peace. But opponents envy us the success of our
work.
All overt and covert hostility between East and West, from the other side of the lake we've endured in the
consciousness of our responsibility and power. Now, however, one wants to humiliate us . It demands that
we look on with folded arms , as our enemies are preparing to treacherous attack , you do not want to suffer
that we stand by our allies in resolute loyalty , fighting for his reputation as a great power and with the
humiliation our power and honor is lost.
It must decide for the sword. Set in the peace over the enemy attacks us . That's why on ! to arms ! Each
vacillation , hesitation would be a betrayal of the fatherland .
To be or not our empire is that our fathers newly formed itself .
To Be or Not to German power and the German character .
We will defend ourselves to the last breath of man and horse . And we will insist this fight against a world of
enemies . Never was Germany overcome when it was united.
Forward with God , will be with us as he was with our ancestors .
D: An das deutsche Volk GB:
To the German People
PL: Do narodu niemieckiego
Since the Empire it has been through 43 years my ancestors and my hot reportedly to preserve the peace of the
world and to promote our powerful development in peace. But opponents envy us the success of our work.
All overt and covert hostility between East and West, from the other side of the lake we've endured in the
consciousness of our responsibility and power. Now, however, one wants to humiliate us . It demands that we look
on with folded arms , as our enemies are preparing to treacherous attack , you do not want to suffer that we stand
by our allies in resolute loyalty , fighting for his reputation as a great power and with the humiliation our power and
honor is lost.
It must decide for the sword. Set in the peace over the enemy attacks us . That's why on ! to arms ! Each vacillation ,
182
hesitation would be a betrayal of the fatherland .
To be or not our empire is that our fathers newly formed itself .
To Be or Not to German power and the German character .
We will defend ourselves to the last breath of man and horse . And we will insist this fight against a world of enemies
. Never was Germany overcome when it was united.
Forward with God , will be with us as he was with our ancestors .

Kategorie
PL: Do narodu niemieckiego
Od Imperium to było przez 43 lat moi przodkowie i moja gorąca ponoć zachować pokój na
świecie i promować nasz potężny rozwój w pokoju. Ale przeciwnicy zazdroszczą nam
sukcesu naszej pracy.
Wszystkie jawne i ukryte wrogości między Wschodem i Zachodem, z drugiej strony jeziora
mamy przetrwac w świadomości naszej odpowiedzialności i władzy. Teraz jednak chce
upokorzyć nas. Wymaga to, że patrzymy na z założonymi rękami, jak nasi wrogowie są
przygotowania do zdradzieckiego ataku, nie chcesz cierpieć, że stoimy przez naszych
sojuszników w zdecydowanej lojalności, walcząc o jego reputację jako wielką mocą i
upokorzenia nasza moc, i cześć, jest stracone.
Musi on zdecydować, po miecz. Ustawić w pokoju nad wrogiem atakuje nas. Dlatego na! do
broni! Każde wahanie, wahanie byłoby zdradą ojczyzny.
Być albo nie nasze imperium jest, że nasi ojcowie nowo utworzona się.
Być albo nie do niemieckiej siły i charakteru niemieckiego.
Będziemy bronić się do ostatniego tchnienia człowieka i konia. I będziemy nalegać tę walkę
świecie wrogów. Niemcy nigdy nie było go pokonać, kiedy została zjednoczona.
Przekazania z Bogiem, będzicie z nami, jak było z naszymi przodkami.
https://www.youtube.com/watch?v=JCKRXUj343I
Seine Majestät Wilhelm II - Teil Ein: Herrliche Zeiten
https://www.youtube.com/watch?v=9mtYG4YfnDk
Deutschland vor dem Ersten Weltkrieg 1913
(ein dokumentarischer Animationsfilm mit Archivbildern aus der Zeit des Kaiserreichs)
Kaiser Wilhelm II. inszeniert eine beispiellose Jubelfeier: die Hochzeit seiner einzigen Tochter
Prinzessin Viktoria Luise mit dem Welfenprinzen Ernst August von Hannover. Der Kaiser ruft und der
europäische Hochadel kommt -- sogar seine Cousins, König George V. von England und der russische
Zar Nikolai II.. Die drei mächtigsten Monarchen der Welt sind nach Kaiser Wilhelms Überzeugung
183
Garanten für Sicherheit und Frieden in Europa. Das Berliner Stadtschloss wird zur Bühne eines
ebenso prunkvollen wie extravaganten Heiratsspektakels.
Doch hinter der glänzenden Festfassade gehen Risse durch das Fundament der "Alten Welt". Die
Regierungen erwarten einen grossen Krieg und überbieten sich im Rüstungswettlauf. In den
Industriestädten drängen ausgebeutete Arbeitermassen aus ihren Elendsquartieren auf die Strassen.
Terroristen zielen mit blutigen Attentaten auf das Leben von Monarchen.
Ein einziger Vorfall während der Feierlichkeiten könnte Europa in die Katastrophe stürzen -- für den
Berliner Polizeichef Traugott von Jagow und Oberhofmarschall August Graf zu Eulenburg ist die
Hochzeit ein organisatorischer Albtraum. Aber für Wilhelm II. sind Schauspiel und Selbstdarstellung
wesentlicher Teil seiner Politik. Das grandiose
Vermählungstheater im Preussenstil bis hin zum skurrilsten aller Hochzeitsrituale, dem
mittelalterlichen "Fackeltanz", ist ein Tanz auf dem Vulkan.
Ein Jahr später stürzt Europa in den Abgrund des Ersten Weltkriegs, der Wilhelm und Nikolai Krone
und Reich kosten wird. Und 30 Jahre nach Kriegsende wird das Stadtschloss restlos zerstört.
https://www.youtube.com/watch?v=wEwO9hkmCo0
From: pyjteroberschlesien Sent: Thursday, January 23, 2014 12:14 PM Subject: SF
http://wpolityce.pl/artykuly/69961-jesli-slazakowcy-nie-sa-opcja-niemiecka-to-chyba-faktyczniekopernik-byla-kobieta-slaska-ferajna-bez-zazenowania-prezentuje-swoje-poglady-na-fejsbooku
Subject: Autonomista Marek Plura z PO szykuje się do Parlamentu Europejskiego.
Swoje groźne dla Rzeczypospolitej poglądy będzie szerzył także na arenie
międzynarodowej?
http://wpolityce.pl/artykuly/72360-autonomista-marek-plura-z-po-szykuje-sie-do-parlamentueuropejskiego-swoje-grozne-dla-rzeczypospolitej-poglady-bedzie-szerzyl-takze-na-areniemiedzynarodowej
Sent: Thursday, January 23, 2014 1:10 PM Subject: Euro 2014 mit Oberschlesier
https://www.youtube.com/watch?v=rNBmPJHbQvc
Sent: Thursday, January 23, 2014 1:14 PM Subject: Slonske
cytaty
https://www.youtube.com/watch?v=L0rgZ6-iBmA
Autonomista Marek Plura z PO szykuje się do Parlamentu Europejskiego … Euro 2014 mit Oberschlesier
Slonske cytaty
From: KOPP Verlag To: Peter Karl Sczepanek Sent: January 23, 2014 1:02 PM Subject:
Meinungsfreiheit auf dem Prüfstand - Thilo Sarrazin - Der neue Tugendterror-Buch
www.kopp-verlag.de
D: Thilo Sarrazin Der neue Tugendterror PL: Thilo Sarrazin
Nowa cnota Terror
184
Gebunden, 400 Seiten
Artikelnummer: 119880
Preis: 22,99 €
Versandkostenfrei in Europa, inkl. MwSt.
Express-Lieferung innerhalb Deutschlands Versand ins außereuropäische Ausland.
Lieferstatus: kurzfristig lieferbar
Alle einer Meinung?
Meinungsfreiheit ist ein Grundrecht. Doch im Alltag begegnet man so manchen Denk- und Redeverboten. Thilo Sarrazin analysiert in seinem
neuen Buch den grassierenden Meinungskonformismus. Wer Dinge ausspricht, die nicht ins gerade vorherrschende Weltbild passen, der wird
gerne als Provokateur oder Nestbeschmutzer ausgegrenzt.
Mit gewohntem Scharfsinn prangert Thilo Sarrazin diesen Missstand an, zeigt auf, wo seine Ursachen liegen, und benennt die 14 vorherrschenden
Denk- und Redeverbote unserer Zeit.
»Ungleichheit ist schlecht, Gleichheit ist gut«
»Wer reich ist, sollte sich schuldig fühlen«
»Der Islam ist eine Kultur des Friedens. Er bereichert Deutschland und Europa«
»Für Armut und Rückständigkeit in anderen Teilen der Welt tragen westliche Industriestaaten die Hauptverantwortung.«
»Völker und Ethnien haben keine Unterschiede, die über die rein physischen Erscheinung hinausgehen.«
Provokant und geistreich!
Sarrazin benennt die Akteure des Tugendterrors in Deutschland!
Erscheinungstermin 24.02.2014
PL: Thilo Sarrazin Nowa cnota Terror
Twarda oprawa , 400 stron
Nr artykułu: 119 880
Cena : € 22.99
Darmowa wysyłka w Europie , w tym VAT
Ekspresowa dostawa na terenie Niemiec Wysyłka do krajów spoza Europy .
Stan dostawy : dostępne w krótkim czasie
Wszystko z jednego umysłu ?
Wolność słowa jest prawem podstawowym . Ale w życiu codziennym spotykamy wiele myśli i
mowy zakazów . Thilo Sarrazin analizowane w swojej nowej książce szalonej zgodności poglądów
= Meinungskonformismus . Kto wymawia rzeczy, które nie pasują do dominującego
światopoglądu tylko , co jest jak na marginesie jako prowokatora i zdrajcę .
Z właściwą sobie przenikliwością Thilo Sarrazin potępił ten stan spraw do punktów , gdzie są jej
przyczyny i nazwiska 14 panujące myśli i słowa zakazy naszego czasu .
" Nierówność jest zła , równość jest dobra "
" Kto jest bogaty , powinien czuć się winny "
" Islam jest kultura pokoju . On wzbogaca Niemcy i Europe "
" Dla ubóstwa i zacofania w innych częściach świata, nosić krajach uprzemysłowionych zachodniej
główną odpowiedzialność . "
" Narody i grupy etniczne nie ma różnic , które wykraczają poza czysto fizycznym wyglądzie . "
Prowokacyjny i dowcipny !
Sarrazin podal nazwiska aktorów terroru cnoty w Niemczech !
Wydany 24/02/2014
From: Towarzystwo Miłośników Miasta Żory To: [email protected]
Sent: January 18, 2014 Subject: Towarzystwo Miłośników Miasta Żory
Towarzystwo Miłośników Miasta Żory
185
Spotkanie autorskie i konkurs wiedzy o Kleszczówce w Szkole Podstawowej nr1 w Żorach
Posted: 17 Jan 2014 10:00 PM PST
W dniu 15 stycznia 2014 roku celem kontynuacji promocji książki „Przedwojenna Kleszczówka we wspomnieniach
mieszkańców”, której autorami są Barbara Kieczka i Stanisław Szwarc spotkaliśmy się na wieczorze autorskim w Szkole
Podstawowej nr 1 im. Janusza Korczaka. Spotkanie to było połączone z konkursem wiedzy o Kleszczówce.
Dzięki współpracy dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 1 i Towarzystwa Miłośników Miasta Żory mogliśmy tym razem dotrzeć do
najmłodszych odbiorców, którzy na zaplanowane wydarzenie przyszli razem ze swoimi rodzicami. Była to okazja do wysłuchania
ciekawych informacji o procesie powstania książki, fragmentów samego dzieła oraz do zakupu tej pozycji książkowej, jak i do
obejrzenia zdjęć a nawet zabrania ze sobą folderu z kolekcją ująć "Z lotu ptaka" autorstwa Pana Andrzeja Żabki.
Spotkanie rozpoczęło się przedstawieniem scenki rodem z historycznie istotną dla mieszkańców legendą - "O Dębie Maryjnym".
Rodzice mogli podziwiać swoje pociechy na scenie, które bardzo zaangażowały się w sprawę promocji żorskiej kultury. Po kilku
słowach wstępu dyrekcji Szkoły Podstawowej nr1 - Pani Joanny Jośko i Pana Artura Brańczyka, wysłuchaliśmy wystąpienia
samych autorów książki.
Punktem zaplanowanym była projekcja filmu zatytułowanego "Moja Kleszczówka", który był swoistym przypomnieniem faktów
oraz ściągawką przed konkursem wiedzy, który miał się niebawem rozpocząć. Na scenę zaproszono 10 par konkursowych, tj.
uczniów wraz z rodzicami. Przystąpiliśmy do losowania kopert, w których znajdowały się trzy pytania, które wymagały nie tylko
podstawowej wiedzy, ale czasem i przekraczającej podstawową orientację o swojej dzielnicy - Kleszczówce, bo właśnie te
obszary ziemi żorskiej zostały szczegółowo zawarte w książce Pani Barbary i Pana Stanisława.
Po wspaniałej serii odpowiedzi rozdaliśmy nagrody w postaci książek i gadżetów miasta Żory dla wszystkich uczestników,
których fundatorem był Urząd Miasta w Żorach i Muzeum w Żorach. Spotkanie zakończyło wspólne obejrzenie wywiadów dzieci
dla Telewizji Żory, która w swoim reportażu zawarła najciekawsze wypowiedzi mieszkańców na zadane im pytanie "Czym dla
Ciebie jest Kleszczówka?".
Ostatecznie nasi goście mogli dowiedzieć się co nieco o swoim miejscu zamieszkania, wykazać się wiedzą o dzielnicy, nabyć
lub wprost wygrać książkę Towarzystwa Miłośników Miasta Żory oraz podziwiać zdjęcia Pana Andrzeja Żabki, który swoim
obiektywem ujął z wysokości piękno ulic i domów, które dzięki swojej bogatej historii były wspaniałym materiałem na książkę.
Towarzystwo Miłośników Miasta Żory serdecznie dziękuje wszystkim dzieciom zaangażowanym i obecnym wraz z rodzicami na
spotkaniu, dziękuje dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 1 im. Janusza Kroczaka za współpracę w przygotowaniu tego wydarzenia
oraz naszemu koledze, Andrzejowi Żabce, za zdjęcia na samym spotkaniu, które możemy podziwiać poniżej:
Drodzy Przyjaciele
Informuje - co podaje Dziennik Zach., i Twoje Tychy i Echo:
- do konkursu jest nominowanych 9 osob jako - czlowiek roku - w Tychach
ja podaje i wierzcie mi - to trafna propozycja organista w Marii-Magalenie, dyrygent i komponista muzyki koscielnej i nie tylko:
termin do 3.3.2014
nalezy wyslac SMS - pod nr. 72355:
z takimi danymi:
Henryk Jan Botor - DZTYC.8
Zapewniam - dla nas jest to najlepsza nominaca na czlowieka roku!
Jako dyrektor tez Wieczorow Koledowych w Tychach, jak i kompozytor m.in. utworow na przybycie do Krakowa Papieza
w wykonaniu utworu dla 400 Chorzystow i orkiestry: "Tu es PETRUS"
Wg. mnie nie ma lepszego!
Dziekuje
Przy okazji:
po moich adventowo-bozenarodz. koncertach z grudnia:
186
w lutym - 2 koncerty karnawalowe w Leverkusen
w marcu - na poczatku "Stowrzenie Swiata"- Joseph Haydn - ("Die Schöpfung") w Düsseldorfie
Przyjade znow przed 20. 3.2014 bo zona ma wystawe - w Podlesiu - obrazy na plotnie - wyszywane i Pachwork - wycinanki
tekstylne!
A ja pokaz moich dias o Auguscie KISSie.
Peter K. Sczepanek -
Glück auf
From: ojgyn.interia To: Peter K. Sczepanek Sent: Wednesday, January 22, 2014
Subject: Re: hi - podciepniesz cos na jutro - wydom peter - Jasne, iże podciepna! Jużech myśloł,
cos sie pogorszół na mie i blank sie niy łodzywosz. Dzisiej (na próśba mojich Suchoczy) jesce
rółz ło Carlu Holei-u. Ojgyn
Hultaj, abo
Carl Eduard von Holtei... Ojgyn 26 stycznia 2014r
Nó, tóż mómy już chnet łostatek stycznia. A mie ymilkóma, mobilniokóma ludzie nagabowali, cobych
przipómniôł gryfnistô gyszichta ło jednym istnym, ło ftorego wziyno sie słówecko: hultaj.
He, he rzyknijcie mi, eźli jes taki cowiek u nôs, kiery by blank niy miarkowôł słówecka HULTAJ, ftore
po naszymu idzie zapisać HÓLTAJ. Pewnikiym niy. Ale fto mi rzyknie jak to sie stanyło, iże tym
słóweckiym i Polôki, i richticzne Ślónzôki przezywajóm wszyjskich ci do kupy: hóncwotów, nicpotów,
gizdów, mazelónów, pazuroków. Jôch już łod bajtla, śpikola ciyngiym słyszôł: a idźżysz ty hóltaju
diosecki; co ze cia wyrośnie hóltaju lagramyncki ijesce pôra inkszych szpasownych ausdruków.
Nó, tóż prawiymy dalszij ło hultaju. Na isto niy jes to prawe ślónske słówecko, ale jak sie dalszij
pokôże, jes ci łóne festnie zbindowane i mocka skuplowane ze naszóm dómowinóm. Wiycie,
sznupôłech bele kaj, we roztomajtych ksiónżkach, starych cajtóngach i na łostatku we tym modernym
internecu, coby jakosik sóm sia, a i mojim suchoczóm wytuplikować wielã zachów, ftore sóm
sknółtlowane ze tym słóweckiym.
Hultaj to po polskimu moge być: zawadiaka, szelma, nicpoń, gagatek. Niyftore przidowajóm mu jesce
polske słówecko mąciciel ale tu bych już niy bół taki pewny chocia...
Na tyn przikłôd Antoni Muchliński (dziewiytnôstowiyczny „oriyntalista”, ftory wykłôdôł na
Uniwerzityjcie we Petersburskim) szukôł zdrzódła tego słówecka we jynzyku perskim. Juzaś Jan A.
Karłowicz znôd take zdrzódło bliżyj, bo we Rumuniji we ichnim słówecku „holteiu”, ftore łoznaczało:
niyżyniatego chopa. Bezmać – jak niyftore tuplikujóm – prziszło ci te słówecko kajsik łod Ukrainy i
Podola, kaj bóło nôjwiyncyj ludzi, kiere niy byli jesce skuplowane ze robotóm, ze ziymióm i łoznaczało
tela ino, co byli to: wandrusy, luftikusy, nicpotoki i kóndy. Nôjlepszyjsze łokreślynia mómy we
dôwniyjszych prawach polskich, kaj stoji napisane, co: „Hultaje, tułając się po wsiach i miasteczkach,
poddanych niszczą, na robotę drogo się najmują...”. Juzaś taki Statut Herburta ze 1570 roka rzykô, iże
hultaje „... tułając się, cudzych rzeczy łapać nie boją się.” A tyn jesce starszyjszy, Statut Wiślicki ze
1347 r, festelnie juzaś przikazuje, coby łóne „ ... hultaje, tułający się i drapiestwa dopuszczający się,
wzięciem wszystkich dóbr karani byli.”
187
Ważnô uchwała ze 1523 roka nakłôdała na starostów łobowiónzek imaniô hultajów, a uchwała ze
roka 1588 naporónczô to sóndóm grodzkim i miyjskim urzyndóm. Nôjlepszij takigo hultaja łokreślóło
prawo ze 1620r, kiere prawi, iże „... hultajami ci się rozumieć mają, co domów nie mają, dorocznie nie
służą (exceptis rzemieślników artis mechanicae) a we wsiach, co ani na rolach, karczmach, ani na
ratajstwach, ani na zagrodach nie siedzą, ani z ogrodami domów do roku nie najmują, tylko się po
komorach i domkach chłopskich kryją.”
Trza sam dopedzieć, iże wtynczôs, we tyj dôwnyj Polsce bóło letko ło ziymia po wsiach i miastyczkach
rolniczych, a i ło drywno na chałpy we lasach, ftore jesce niy mieli swojigo wertu, iże cowiek, kiery ani
ło ledy jake rzymiósło, kómszt, jak tego wymôgało prawo, ani ło pósiadłóść nie postarôł, ból już
zwykowo fachmóńskim hultajym.
Tyn hultaj (we drugij połowinie XVI w. tyż jesce mianowany ultajym, hułtajym abo hołtajym), to bół
cowiek niy do łostatka łosiadły, wandrus, śmierdzirobótka, lómp i baraba a ku tymu szlapiczkôrz (po
polskimu „partacz”). Tyż za pierónym starego piyrwyj „partaczym” mianowali cowieka, kiery
niylygalnie praktikowôł jakisik fach, bo we 1584 roku we statucie cechu czynstochowskigo wajało sie,
co „... jako wiele próżnujących hułtajów po miastach się włóczy.”
Bóło ci te słówecko hultaj na isto typówo miyjske, ło fest szyrokim zasiyngu we Polsce XVI w. (we
miastach już łod XIV-XV), ftore sie bezmać wandlowało ze takigo niyjasnygo zdrzódła miymieckigo
„holtei”. Sam łod nôs pocióngło ci tyż te słówecko na Ukraina i Bialoruś jako „hultáj. Jesce niyftorzi
próbowali to tuplikować blank nałopach, iże przikulwitało sie łóne ze Ukrainy i knółtlowali to ze
słóweckiym „huláty. Ale to na isto ci niy ma prôwda.
Wiycie, jakech tak sznupôł bele kaj, toch znô jesce mocka inkszych słówecek skuplowanych ze tym
hultajym, ze tym polskim, ale i ze tym naszym ślónskim. Bo dejcie pozór, we jednyj miymieckij gwarze
jes słówecko „Hitzel”, co po naszymu znacy hycel ale i szelma, hultaj, szuft i berdyjô. Juzaś miymiecki
„Schelm”, to nic inkszego jak nasz hultaj, szyma (szubrawiec, szelma) a blank samstónd bliziuśko do
naszygo hóncwota (der Hundsfott – po ichniymu gynał: psiô rzić).
Mockach sam nafandzolół jak cajmer ło północy, alech kciôł dójńść do jednego richticznego Ślónzôka,
ftory za staryj Polski rzyknół take ci słówecka:
„Suste nischt ock heem” co we frajnym tumaczyniu ze miymieckigo (Sonst nichts als heim) znacy: „...
nic wiyncyj jak heimat” ... nic wiyncyj jak naszô dómowina.
>>>>
Fto to pedziôł? Anó, bół ci to taki istny, kiery sie Carl Eduard von Holtei mianowôł. Bół to
na isto wywołany „śląski językoznawca” srogi – jak to wtynczôs gôdali – Schlesier aus
Niederschlesien. Urodziół sie Łón 24 stycznia 1798 r we Wrocławiu (wtynczôs Breslau) we familiji
rakuskigo ritmajstra. Mamulka łodumarła go jak bół jesce bajtlym. Dzieckowe lata przetrôwiół we
Obornikach Ślónskich (Obernigk). Niyskorzij uczół sie we wrocławskim gimnazjóm a kiej mu pizło
szesnôscie lôt, zacióngnół sie do pruskigo wojska i wzión udziôł na łostatek wojyn napolijóńskich.
Zarôzki zatym napocznół ci sztudiyrować prawo na Uniwerzityjcie Wrocławskim ale wartko mu sie to
łodechciało i poszôł do tyjatru, kaj wylôz piyrszy rółz na bina jako Mortimer we takim kónsztiku
„Maria Stuart” Schillera. Côłke dwa lata wandrowôł bele kaj i czyńścij czytôł swoje sztrofki niźli
wystympowôł za szałszpilera. Bół tyż ci spółrydachtorym wrocławskich cajtóngów, kiere sie zajimali
literaturóm, sztukóm i tyjatralnym życiym. Tak po prôwdzie, to piyrszy rółz wylôz na bina już we 1816
188
roku we takim tyjatrze pałacowym we Gorzanowie (wtynczôs Grafenort) kaj napytôł go grof Johann
Hieronymus von Herberstein.
We lutym 1821 łożyniół sie we wanielickim kościele we Obornikach Śl. ze szałszpilerkóm Luise Rogée,
z kieróm zatym zamiyszkôł we swojij rezidyncyji tam we tyj miyjscowości. Jak mu sie urodziyli dziecka,
posadziół przed swojóm chałpóm jedle z kierych wyróśli ino dwie – niyskorzij jedla bóła herbym tego
miasta. Bół załóżiciylym i redachtorym cajtóngu „Obernigker Bote” ale tyż chnetki wykludziół sie ze
swojóm babeczkóm do Wrocławiô, kaj robiół za poyty tyjatralnygo we Kalte Asche. Niyskorzij jesce
przekludziól sie do Berlina kaj jejigo Luisa miała kóntrakt we tyjatrze na Dworze. Tam napisôł dwa
szykowne i moc wywołane „wodewile”: „Die Wiener in Berlin” i „Die Berliner in Wien”. Chnet tyż po
śmiyrci piyrszyj jejigo babeczki erbnół kóntrakt we berlińskim „Königsstädtisches Theater” przi
Alexanderplatz. Napisôł ci tam mocka roztomajtych tyjatralnych kónsków („Lenone”, „Der alte
Feldherr”). We 1830 roku łożyniół sie drugi rółz (tyż ze szałszpilerkóm, i to ze tego samygo tyjatru)
Julijóm Holzbecher ze kieróm grôł niyskorzij we Darmstadt. Wróciół sie we 1831r nazôd do Berlina i
tam napisôł take gryfne „libretto” do ópyry „Des Adlers Horst” dlô Franca Gläsera a juzaś dlô Ludwiga
Devrienta, drama pod mianym „Den dumme Peter”. Sóm tyż wróciół na bina i do kupy ze swojóm
babeczkóm wykludziół sie we tura po nôjważniyjszych tamesznych miastach jak: Hamburg, Lipsk,
Drezno, Monachium i Wiedeń. Prziniysło mu to srogô słôwa i wywołani, a na łostatek jesce łostôł
lajterym tyjatru we Wiydniu. I, chocia bół festnie spokójny, wypuściół sie do Rygi (tyż tam jesce
reskiyrowôł tyjatrym) kaj zemrziła ta jejigo drugo babeczka. Zatym juzaś napocznół rajzować terôzki
sztyjc po Miymcach. Deklamiyrowôł gydichty, na krótko przijón sztela we Breslau a we 1847 roku
zamiyszkôł we Grazu, kaj napisôł rómany: „Die Vagabunden”, „Christian Lammfell” i „Den letzte
Komödiant”. Tu już tyż idzie skuplować jejigo pasjô do naszych polskich, ślónskich (i słówiańskich)
korzyni. Miano tego miasta Graz wandluje sie przeca ze starosłówiańskigo słówecka Gradec, ftore
znacy tela, co mały zómek. Graz ze swojim Schloβbergym bół dló niygo tyż festelnie ważny.
Idzie pedzieć, iże Karl Holtei wkludziół do miymieckij kultóry „wodewil”. Rajzowôł – jakech sam już
gôdôł – po côłkij Ojropie. Bół pisôrzym „lirycznym” a chnet nôjważniyjszymi jejigo dziyłóma tyj zorty
sóm: „Schlesische Gedichte”, „Gedichte” abo „Stimmen des Waldes”. Bół tyż festelnie wywołany na
dôwnym Ślónsku, kiej napisôł mocka gydichtów we lókalnym dijalykcie. Przecamć łod modych lôt
mocka czasu przetrôwiół we wiyjskim łotoczyniu we Obornikach Ślónskich, stela tyż we wieluch
sztrofkach łozprawiôł ło dómowinie swojigo dzieciynctwa – małyj, cichyj dziydzinie pojstrzód lasów i
gróniczków. Trza sam tyż jesce spómnieć ło autobijografiji naszego Karla „Vierzig Jahre” (1859r) do
kupy ze takóm ksiónżkóm „Noch ein Jahr in Schlesien” (ze 1864r). We latach szejśćdziesióntych
dziewiytnostego wiyka pôrã razy nawiydzôł ziymia kłodzkô, kaj fest korzystôł ze tamesznych
uzdrówisków, i kaj suchôł pewnikiym jejigo umiyłówanô melodyjô „Mantellied”. Po pôruch
łodwiydzinach i łobdarówaniu miasta dugim gydichtym, 1 wrzyśnia 1867r włôdze miasta Duszniki
Zdrój (wtynczôs Bad Reinerz) nadali mu hónorowe łobywatelstwo.
>>>>
Karol Holtei miôł drużne i przocielske podyjńście do Polski i Polôków, do Ślónska i Ślónzôków.
Kamraciół sie ze Adamym Mickiewiczym, tumaczół jejigo wiyrsze na miymiecki i na naszô gwara a
fortóna mocki polskich bohatyrzów takich, jak choby ino Tadeusz Kościuszko, festelnie go zajimali, co
udowodniół kiej napisôł kónsztik, tako „śpiywogra” (Liederspiel) „Stary wódz” („Der alte Feldherr”),
ftory bół festelnie wywołany we Miymcach, zwłôszca po powstaniu listopadowym.
Carl von Holtei we modych latach żywo interesjyrowôł sie przeszłóścióm i terôźniyjszóścióm Polski, i
zituacjóm na Ślónsku. Napisôł drama pod mianym „Stanisław, czyli cudowne ocalenie” (Stanislaus
189
oder: Die wunderbare Rettung) ło porwaniu naszego łostatnigo króla Polski Stanisława Augusta
Poniatowskigo, ftorô bóła tyż jesce skuplowano ze „konfederacjóm barskóm”.
Wystympowôł tyż ci jesce przed regiyróngym pruskim we łobrónie Polôków heresztowanymi za
niylygalnô dziôłalnóść politycznô. Trefiół sie tyż jesce pôrã razy ze powstańcóma-heresztantóma we
twiyrdzy świdnickij.
Rajzowôł – jakech już spóminôł – po côłkij Ojropie ale nôjbarzij to ci bół skuplowany ze Wrocławiym i
Obornikami Śl. Tam bóło jejigo posiadło. Tyn richticzny ślónski pisôrz i szałszpiler miôł tyż festelnie
rôd tako gospoda we Długołęce, ftorô sie „Karczma Wilka” mianowała. Łopisôwôł jóm we swojich
„Dziynnikach” zatym jak tam bół we 1861roku. We kaczmie familiji Wolfów sroge wrażyni zrobiyli
izby gościnne, maluśke ale miluśke, szmektny kafyj i jesce barzij szmektne tameszne ... piwo.
Póstać Carla von Holtei’a zapisała sie tyż gryfnie we hitoryji Oleśnicy. Kukôł tam czynsto a to skuli
tego, iże tam miyszkali jejigo sztifmuter (drugo mamulka) i szwestra. Tam, we tyj Oleśnicy wystawiyli
na binie „Starego wodza” we takim tyjatrze ksiónżym we Szczodrem, a siydziba jejigo tyjatralnygo
kómanda bóła we budónku Domu Strzeleckigo (Schieβhaus).
Ważnym dlô naszego grofa-poyty bół Wrocław. Wycióngôł śniego i nazôd sie wkludzôł. Ale
pewnikiym deptôł we frajnym czasie do „Pywnicy Świdnickij”, nôjstarszyjszego restaurantu we
Ojropie we wrocławskim magistracie. Tam ci sie trefiali zabrane handlyrze, rzymiyśniki, sztudynty,
szałszpilery i fto tam jesce. Do legyndów przyjńszli tameszne bómsy, bigle, bôle i ... haje. Stoji tyn
„Rathaus”, tyn magistrat na pojstrzodku piyknie łodnowiónygo (terôzki) Rynku ze jejigo farbistymi
kamiynicóma a sztramske, „stylowe” wnótrza sóm terôzki siydzibóm Muzyjóm Historicznygo Miasta
Wrocławia. Tam tyż, poduk zwyku przijimane sóm ważne łosobistóści nawiydzajónce miasto. Bół tam
i nasz Jan Paweł II, i królowô Holandii Beatrix. A we nôjstarszyjszyj we tym budónku Sali
Mieszczańskij, jes galeryjô wywołanych i widzianych wrocławiôków. Styrcóm tam popiyrsia takich
ludzi jak: Edyta Stein, Max Born, Gerhart Hauptmann, nó i nasz Carl Eduard von Holtei.
Łostatnie lata przetrôwiół tyn nasz wywołany słonski i miymiecki pisôrz we Wrocławiu (Breslau), a iże
niy miôł ci Łón żôdnych nasztaplowanych pijyndzy, zamiyszkôł we klôsztorze o. Bonifratrów i tam 12
lutego 1880 roka kipnół. Pochowali go na bernadyńskim smyntôrzu tela, co jejigo grób załorali przi
zawarciu tego kiyrhowu kole 1970 roka. We piyńć lôt po śmiyrci jejigo mianym wymianowali ichni
Bastion Ceglany i postawiyli tam tablica pamióntkowô.
I mógbych sam jesce bez pôrã godzin ło tym chopie łozprawiać ale pewnikiym niy plac i czas na to.
Musza dyć ale jesce cosik dopedzieć, cosik, co jes na isto fest skuplowane z tym coch przi
napoczniyńciu pedziôł – ze tym ci naszym HULTAJYM. Chocia to słówecko dugo już we naszym
jynzyku fónguje, małowiela sie go ino sam u nôs używało. We Polsce, i tym tuplym na Ślónsku (na tym
Ślónsku po piyrszyj wojnie) po 1922 roku napoczli roztomajte ludzie, łoszkliwce szlechtować i
szeredzić nasz Ślónzek na kôżdym kroku. I to coch pedziół skorzij, te „Suste nischt ock heem” (Sonst
nichts als heim) znacy te: „... nic wiyncyj jak heimat” ... „nic wiyncyj jak naszô dómowina” hepało sie
tym naszym przikludzónym na Ślónsk byamtróm jak po brynie. Bez „sanacyjnô” Polska niy bół
nawidzóny nasz Karol Holtei. Podrzyźniali go, łosobliwie na tym (umównie mianowanym) Wschódnim
Górnym Ślónsku. Niy ciyrpiôł go tyż i nasz przedwojynny (we latach 1926-39) wojywoda Michôł
Grażyński. Urodzóny we Gdowie Grażyński (mianowôł sie po łojcach Kurzydło i dziepiyro jejigo
mamulka przekrzciyła familijo na miano wziynte direkt ze poymatu Mickiewicza) po przewrocie
majowym łostoł wojywodóm ślónskim ze porynki Piłsudskigo. We łostatnich dnioszkach III Powstaniô
190
Ślónskigo próbowôł ze kamratami łobalić Wojciecha Korfantego, co cióngło sie za niemi łobióma
nikiej cuch po galotach aże do śmiyrci Korfantego.
Grażyński mocka zrobiół dlô Górnygo Ślónska ale blank niy miôł we reszpekcie i zocy Dolnego
Ślónska. A tamstela wandlowôl sie nasz Carl Eduard von Holtei, kierego skuplowali ze tym „hultajym”,
ftory tym tuplym bół ci za staryj Polski niy ino dlô tych naszych byamtrów takim „nicponiem, zabijaką,
gamoniem i mącicielem”. I tym tuplym wrajziyli Holtei’a do tyj zorty ludzi, ciorali niym i niy kcieli
blank łó niym nic słyszeć. Niy bóło wtynczôs (a i terôzki mało fto miarkuje tego uczónygo
jynzykoznawcy) łó niym gôdki na naszym Górnym Ślónsku skuli tego, iże bół to Schlesier aus
Niederschlesien, co sie niy zdało niyftorym prziflostrowanym Ślónzôkóm.
przi śniadaniu
Nó, i to by możno stykło na dzisiej a berôł, spóminôł jak we kôżdô niydziela
Ojgyn z Pnioków
Bilder- Obrazy - Fotos
- für pksczep-140123:
1.-Jahr 2014 als das Jahr der Wende -kosmische Prognose.JPG
2.-Obama - deutsche Michel - ein besetztes Land -D.JPG
3.-Der deutsche Michel aber schlaeft- noch ….
4.-NL_23_01_14_Thilo Sarrazin_Der-neue-Tugendterror -Buch.JPG
5.-Westerwelle- Merkel blockiert mehr Rechte für Homo-Paare.jpg
6.-Spiegel- Der Erste Krieg in Zeitung.jpg
7.-Model TyskiegoStarego Alojza ze Starych Tychow - wspomina pksczep u Augusta Dyrda z
Paprocany-Tychy.jpg
8.-Stary Alojz ze Starych Tych - odslania A.Dyrda na Nowych Tychach - terenu nieznanego
ALOJZOWI.jpg
9.-Peter Sczepanek o Kissie i Kalidem - Album - Schles. Reminiszenzen D -PL.jpeg
10.-Peter Sczepanek Gorny Slask w barwach czasu Album 120 Aquarell. Literatur u. Gedichte D PL.jpeg
11.-Schloss Geschichten - Adel in Ober- N-Schlesien.JPG
12.-Niemiecki Rosow staje się dla Polakow przedmiesciem Szczecina.jpg
13.-Ambasador -Jerzy Sadecki pisze o Jerzy Bahr.JPG
14.-Tyskie Wiecz. Koledowe-1.jpg
15.-Urna wybit. kompozytora Wojciecha Kilara zostala zlozona w grobowcu na ul Sienkiewicza
Katowice.jpg
16.-Mniejszosc etniczna na SLASKU - 13-stycznia S - jak Slask.jpg
191
17.-Mapa Polski wg. Slazaka.jpg
18.-Czechy Polakom-1 na Zaolziu -1919-1939.pdf
19.-Czechy Polakom-2 na Zaolziu -1919-1939.pdf
20.-Kard. Joachim Meisner krytycznie o metodach papieza Franciszka.jpg
21.-Griechenland will keine weitere internationale Hilfe - wieder auf eigenen beinen stehen.jpg
22.-NSA soll Tausende Rechner mit Funksignalen ausspionieren.jpg
23.-Peking - China hat einen Hyperschall-Flugkoerper ausprobiert - und verteidigt den Test.jpg
24.-Versailler Vertrag - Pakt- stracone- verlorene Gebiete 26.6.1919.JPG
25.-Deutschlands Laender mit Ostdeut..JPG
26.-August Kiss Statuete Michael Erzengel - Archaniol
27.-St.Michael-1849-A.Kiss-Buch-2013-autor pkSczepanek.jpg
28.-Lied-Karnav- Heimweh nach Köln
29.-Karnewalskonzerte des Bayer-Männerchores
Avira Antivirus Suite Erstellungsdatum der Reportdatei: Freitag, 24. Januar 2014 01:29
Das Programm läuft als uneingeschränkte Vollversion. Online-Dienste stehen zur Verfügung.
Lizenznehmer
: Peter Karl Sczepanek
From: Peter K. Sczepanek Sent: Donnerstag 23. Jan. 2014 - Datei /Plik: pksczep-140123.doc
Subject:pksczep-140123, Heimatort-Jacobowsky, Zitate, 2014-Wende, H.Nieheus, made Silesia,
Gender, Duschek, Aloiz, Zaborowski, A.Pustułka, Ojgyn, - von P.K. Sczepanek (Seiten -Stron -190)
Schlesisch - Christlich - Europäisch - O Śląsku, chrześcijaństwie, po europejsku - 14/01
192
Herunterladen